ZEGRZE
#1621 OFFLINE
Napisano 28 grudzień 2011 - 20:43
200pln za łowienie sandaczy na tarliskach z łodzi od 1 maja do 1 czerwca.
300pln za łowienie z łodzi z silnikiem spalinowym ( przecież ich stać skoro maja kasę aby kupić silnik spalinowy)
250pln za łowienie z echosondą ( „przecież trzeba dać rybie szansę”)
150pln za łowieni na las gruntówek z brzegu
70pln za darcie mordy na innych wędkarzy
60pln za wiadro okoni do 15cm
80pln za łowienie na szarpaka z kotwica średnicy do 5cm
100pln za łownie na szarpaka z kotwica o średnicy pow. 6cm
………….
…………
………….
Przepraszam jeśli kogoś uraziłem , ale w du…. mam już ten okręg i jego fanaberie. Od 20 lat regularnie płace składki w tym okręgu i ten rok był ostatnim.
#1622 OFFLINE
Napisano 28 grudzień 2011 - 20:45
A echosondy pozbawiają nas możliwości poznawania i odkrywania wody.
[/quote]
??? Majac standartowe szwedzkie 5 dni i 2000-3000tyś. ha jak chcesz tą wodę poznać? To jeden banalny przykład.
A.
[/quote]
Czy przeczytałeś to o czym napisałem w następnym poście?
#1623 OFFLINE
Napisano 28 grudzień 2011 - 21:07
Dla mnie troling to ciągnięcie za łódką przynęty - bierne czekanie na rybę, gdzie tu wędkarstwo?
Big Game fishing to przerost formy nad treścią - gdzie tu wędkarstwo? Tfu, trolling w dodatku, toż lepiej, piękniej i słuszniej z rzutu.
Wyprawy na tajmienie to jakiś wynaturzony survival - gdzie tu wędkarstwo?
Łowienie jesiotrów we Frazer, polowanie na muskie w Ameryce Północnej, wyprawy do Amazoni, ekspedycje na Nową Zelandię to zajęcie dla onanistów i cwaniaków z kasą, którzy lubią się popisywać - gdzie tu wędkarstwo?
Żadnej z tych rzeczy nie próbowałem, ale tak sobie pitolę od rzeczy, jak wiadomo, każdy może myśleć inaczej.
.
.
.
Kolego P487, jesteś odrodzonym bytem kolegi, który od jakiegoś czasu się nie odzywa, czy zamierzasz pociągnąć krucjatę przeciwko wszystkim, którzy potrafią łowić skuteczniej od Ciebie?
#1624 OFFLINE
Napisano 28 grudzień 2011 - 21:12
Opłacałem składkę właśnie ze względu na wiosenne wędkowanie z łódki i możliwość łowienia pod lodem. Na pozostałe pory roku mam zupełnie inne pomysły na wędkowanie. Na lód się nie zanosi, łódka odpada, zatem goodbye wody Mazowsza. 31.12. zobaczymy się ostatni raz – na rok.
#1625 OFFLINE
Napisano 28 grudzień 2011 - 21:14
Prosba.
Potraktujcie wypowiedz kolegi P487 jako prowokacje.
Przeciez inaczej nie ma mozliwosci tej wypowiedzi traktowac.
A jak chodzi o regulacje ZO Mazowieckiego to proponowalbym zakaz plywania lodzia do 31.12 wlacznie.
Tak przez kilka lat.
Serio...
#1626 OFFLINE
Napisano 28 grudzień 2011 - 21:16
To jest moje jedyne konto na tym forum i nie rozumiem o jakiej krucjacie mówisz.
Nie wiem ile łowisz i jak łowisz ale bardzo się cieszę i gratuluję Ci że łowisz lepiej i skuteczniej ode mnie.
Dlaczego mylisz pojęcia?
w big game inaczej się nie da i nie neguję tego jeśli ktoś chce się zmierzyć z 5 razy większą od niego rybą i poczuć dziką moc na kiju sam kiedyś bym tak chciał.
Następne dwie wyprawy w dzicz coś wspaniałego, żeby połowić ryby których nie możemy połapać w Polsce a do tego natura.
Zupełnie nie rozumiem Twojego postu.
Edit.
Guzu jaką prowokację?
Eh dobra widzę, że nie mogę mieć innego zdania od Was. Nie praktykuję trollingu bo nie widzę w tym nic fajnego.
#1627 OFFLINE
Napisano 28 grudzień 2011 - 21:23
Masz prawo do swojego zdania, ale nie oczekuj ze ktos sie bedzie do tego ustosunkowal. Bo tak samo kazdy ma prawo do zachowania milczenia w obliczu takich idei (do czego goraco zachecam).
Pozdrawiam i powodzenia w 2012!
Guzu
#1628 OFFLINE
Napisano 28 grudzień 2011 - 21:24
A tak BTW to się nie dziwię, że zakaz przeszedł. Leszcz przed tarłem słabo bierze, prawdziwa rzeźnia na Mazowszu zaczyna się dopiero w czasie tarła. Sum też rusza się dopiero w maju, jak gdzieś jest, to żre najlepiej w ciągu całego roku. A szczupaki na tarliskach można z powodzeniem demolować z brzegu. Co innego zakaz zabierania drapieżników; to by był zamach na odwieczne, niezbywalne prawa wędkarskich ciemnogrodzian.
#1629 OFFLINE
Napisano 28 grudzień 2011 - 21:33
#1630 OFFLINE
Napisano 28 grudzień 2011 - 21:50
Pisałem w swoim imieniu, że lubię chodzić na ryby niezależnie od tego czy coś złowię czy nie i nie chodzę dla samej ryby. Zresztą wszystkie złowione wypuszczam.
W warunkach polskich gdzie niestety więcej niż połowa wędkarzy wszystko co złowi niezależnie od rozmiaru chowa do torby i nie sposób jest upilnowanie takiej ilości wody jedynym sposobem na zwiększenie liczebności ryb jest wykastrowanie wędkarzy.
I o to chodzi w realiach rynkowych, gdzie ryby chroni się mądrym prawem i skuteczną ochroną, a nie kastrowaniem wędkarzy.
Jeśli tylko uda się zmienić świadomość ludzi którzy od 30 lat łowienia widzą w rybie tylko jedzenie to i prawo wprowadzane nie musiałoby być chore.
Myślę że ważne aby dostrzec w tym pozytywny aspekt: widzą że ktoś zauważył że ryb jest coraz mniej i coś trzeba z tym zrobić.
Nie twierdzę że wszystko co wprowadzają jest zdroworozsądkowe.
Żaden z moich postów nie był prowokacją i nie miałem takiego zamiaru, moje intencje zostały źle zrozumiane przez to że źle się wyraziłem. Tylko mogliśmy od razu spokojnie tak napisać a nie obrażać się wzajemnie bo później nieprzyjemnie się czyta nawet wartościowe posty w temacie.
Pozdrawiam
#1631 OFFLINE
Napisano 28 grudzień 2011 - 23:18
#1632 OFFLINE
Napisano 28 grudzień 2011 - 23:21
#1633 OFFLINE
Napisano 28 grudzień 2011 - 23:37
#1634 OFFLINE
Napisano 29 grudzień 2011 - 08:40
Natomiast ktoś kto protestuje przeciwko trolingowi czy używaniu echosondy jest mądry inaczej, równie dobrze można protestować przeciwko używaniu przynęt, haczyków albo kołowrotków, albo n.p.: przelotek. Buuuhahaha.
Nie wiem czy jasne jest, że od nowego 2012 roku jest opłata uzupełniająca za troling 100 PLN - chodzi o Zegrze i Wisłę.
To ułatwi podjęcie decyzji.
Powoli staram się przeczytać ze zrozumieniem zezwolenie na rok 2012: jest tam jeszcze, w dziwnym miejscu, w części dotyczącej okręgu ciechanowskiego (str. 28 pkt. 9. ) takie cóś: Zakaz połowu ryb na zimowisku na rzece Wkra w miejscowości Pomiechówek...; gdzie Rzym, a gdzie Krym?
#1635 OFFLINE
Napisano 29 grudzień 2011 - 19:01
wujek
#1636 OFFLINE
Napisano 29 grudzień 2011 - 19:48
Panowie, ale w czym problem? Zakaz jest wprowadzony do maja i bardzo dobrze, niech ryby mają trochę spokoju od nas, uważam że na Wiśle też by się przydał
zakaz obowiązuje na wszystkich wodach okręgu mazowieckiego
#1637 OFFLINE
Napisano 29 grudzień 2011 - 20:35
#1638 OFFLINE
Napisano 29 grudzień 2011 - 20:39
#1639 OFFLINE
Napisano 29 grudzień 2011 - 20:51
W poprzednich latach zakaz ten byłby bez znaczenia bo sezon zaczynałem w maju,ale w tym chciałem popływac z echem bez wędek W sezonie mam tak mało czasu na wędkowanie że żal mi go na poznanie możliwosci echa...
A kto ci zabronił pływać z echem nie wolno łowić
#1640 OFFLINE
Napisano 29 grudzień 2011 - 21:01
W czym problem? W tym, że nikt nie rusza wymiarów i limitów – jak śmierdzącego gówna. Kontroli co raz mniej, rybacy i kłusole hulają w najlepsze, a co ma wyjechać z wody, to i tak wyjedzie.
Ja nie pytam o problemy toczące PZW, też mógłbym ponarzekać na tę organizację, ale nie o to chodzi. Pytałem w czym problem odnośnie wprowadzonego przepisu, a nie o to czego nie wprowadzono.
Osobiście jestem za zakazem.
wujek
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych