[kondzio 77]

Masz rację tez posiadam takie wyposarzenie;-) i jest git w transporcie.

Użytkownik kondzio 77 edytował ten post 03 marzec 2017 - 13:14

[Tabor]

Choć mam przyczepkę pod łodziową od niedawna teraz też bym pomyślał nad resorami i teleskopami. Dlaczego ja kupiłem przyczepkę pod łodziową  z osią skrętną bo sugerowałem się na własnym doświadczeniu i to był błąd  .

Kilka lat temu zrobiłem sam przyczepkę towarową na osi skrętnej od  Renault Megane + sprężyny i teleskopy . 

To inna bajka moja przyczepka towarowa płynie po asfaldzie bez różnicy czy 200 czy 500 kg na pace . 

Jeśli kupować przyczepkę pod łódkę to z osią skrętną dobrej firmy z teleskopami tak jak jest w przyczepkach kempingowych .

[M a r a s]

Choć mam przyczepkę pod łodziową od niedawna teraz też bym pomyślał nad resorami i teleskopami. Dlaczego ja kupiłem przyczepkę pod łodziową  z osią skrętną bo sugerowałem się na własnym doświadczeniu i to był błąd  .

Kilka lat temu zrobiłem sam przyczepkę towarową na osi skrętnej od  Renault Megane + sprężyny i teleskopy . 

To inna bajka moja przyczepka towarowa płynie po asfaldzie bez różnicy czy 200 czy 500 kg na pace . 

Jeśli kupować przyczepkę pod łódkę to z osią skrętną dobrej firmy z teleskopami tak jak jest w przyczepkach kempingowych .

 W przyczepach kempingowych to najczęściej występuje oś AL-KO DELTA ,która jest   hamowana od 1350 kg  wzwyż i cena jest zaporowa .Do tego jeszcze zaczep  AKS 1300 lub 3004 w zależności od DMC przyczepy i jazda to przyjemność.    

Nie widziałem jeszcze podłodziowej  przyczepy na takiej osi.

 

Zresztą większość  naszych łódek i pontonów jest przewożona na przyczepach lekkich nie hamowanych o DMC do 750kg.

[Pietruk]

A ja Ci sugeruje zakup przyczepy na sprężynach i amortyzatorach . Inna jakość

Potwierdzam.

Miałem skrętną - porażka.

Teraz resor i amorki. 

Ucz się nie błędach innych i moich. 

[womaly23]

Zgadza się, przyczepa na osi samoskretnej to porażka, łodka dostaje po tyłku na dolkach, resor+amorek = Mercedes 123

[thug]

Potwierdzam.

Miałem skrętną - porażka.

Teraz resor i amorki. 

Ucz się nie błędach innych i moich. 

Z czego dobrać zestaw amortyzujący do lekkiej przyczepy? Tak żeby ograniczyć ilość niezbędnych modyfikacji? A może są jakiś zestawy 'dedykowane'?

Powoli zgłębiam temat bo prowadzenie jego zestawu na drodze nie zachwyca.

[Pietruk]

Jedni wyjmują tył z francuza, tam jest skrętna z amorkami.

Inni z seicento na sprężynach plus amorki.

A jeszcze inni z golfa.

Na szrocie można kupić powyższe.

Lub samemu dobrać resory i amorki i je zamocować do obecnej osi.

Ostatecznie kupić gotową, jak ja zrobiłem.

[mariuszwf]

Od początku używam do przyczepki resory i amorki   Łódka od 7 lat zamiast podskakiwać płynie po asfalcie

Użytkownik mariuszwf edytował ten post 04 marzec 2017 - 10:38

[niko333]

Miałem dwie na osiach skrętnych i nigdy więcej. Jak dla siebie to tylko resory i amorki albo oś skrętna od samochodu. Żaden "wynalazek" oferowany na naszym rynku. W zeszły roku, jak ciągnąłem łódkę podczas jazdy urwało się koło. Okazało się, że niby "homologowane" piasty, tak na prawdę są niewiele twardsze od plasteliny.

[Janusszr]

Ja właśnie kombinuje ze swoją przyczepką, którą mam od zawsze. Oś od Syrenki, resory z Poloneza, amorki z Malucha. Koła ciut duże, bo 16". Nie wiem czy jest sens zmniejszać na 15". Jedyny mankament, to brak powłoki cynkowej.

A już prawie kupiłem gotową, nówkę na osi skrętnej, którą tutaj tak "chwalicie".

[mariuszwf]

Masz zdolności i dużo pomysłów   zmodyfikuj swoją którą już masz

Będzie taniej i kreatywniej

Użytkownik mariuszwf edytował ten post 04 marzec 2017 - 14:18

[thug]

Ja właśnie kombinuje ze swoją przyczepką, którą mam od zawsze. Oś od Syrenki, resory z Poloneza, amorki z Malucha. Koła ciut duże, bo 16". Nie wiem czy jest sens zmniejszać na 15". Jedyny mankament, to brak powłoki cynkowej.

A już prawie kupiłem gotową, nówkę na osi skrętnej, którą tutaj tak "chwalicie".

Zawsze warto obniżyć środek ciężkości przyczepy (mniejsze koła, nawet 13"). A rozebrać przyczepę do gołej ramy i oddać do cynkowni to nie taki wielki koszt myślę

[Janusszr]

Zawsze warto obniżyć środek ciężkości przyczepy (mniejsze koła, nawet 13"). A rozebrać przyczepę do gołej ramy i oddać do cynkowni to nie taki wielki koszt myślę

Obniżyć mogę max. do felg 15" i pewnie to zrobię. Typowy dla Syreny, Warszawy, Żuka, Nysy, Tarpana rozstaw szpilek. Duże koła w przyczepie maja tę zaletę, że przyczepa lżej "idzie", chociaż trochę więcej waży.  Z błotem, mułem przy brzegu również większe koła lepiej sobie radzą.

[Janusszr]

Masz zdolności i dużo pomysłów   zmodyfikuj swoją którą już masz

Będzie taniej i kreatywniej

Zdolności Czym prostsze rozwiązanie, tym trudniej na nie wpaść. Masz łeb i coś tam jeszcze, to kombinuj, jak mawiali nasi dziadowie

[mariuszwf]

Oto dokładnie mi chodziło

[mariuszwf]

 

A to moja samodziełka sprzed 7 lat

[Janusszr]

Łaaał. Co na tym cudzie wozisz?

Tylko nie mów, że ponton

[mariuszwf]

Łódkę IWA 390

Łódka od 7 lat zamiast podskakiwać płynie po asfalcie

[Janusszr]

Moja przyczepka również płynie. Dlatego jak sprawdziłem resorowanie tych "kupnych", to decyzja o adaptacji tej co mam, zapadła jeszcze w sklepie .

[mariuszwf]

Będzie trochę pracy trochę kasy wydanej na podzespoły, ale nie będziesz żałował