[Pele76]

Na kompie otwieralem, to pomyslalem ze komp mi sie zwiesil heheee dopiero jak kliknalem na fore, to okazalo sie jaka jest "malutka"

[wsw1515]

Pele76  a ten pan co robi takie piękne toporki itp.Ma swoją stronę z cennikiem,modelami,jakiś katalog?

[Pele76]

Cennik, nie bardzo, katalog? Tez nie, bo to sprzety custom, kazdy inny. Wrzucilem wczesniej linki na FB i forum, tam mozna sie z nim kontaktowac.
Teraz nie wiem czy bedzie przyjmowal zamowienia, bo szykuje sie ja ktoras z kolejnych wystaw nozowych.

[Trotka]

Włączę się w temat. Oto mój własnie odebrany nowy nabytek - mały neck stworzony przez jednego z knivemakerów. Wybrałem zarówno stal (M2 63HRC, naprawdę trudno o twardszą), kształt, wielkość i nie zapłaciłem majątku. Dostałem dokładnie to co chciałem. Polecam szczerze taką drogę zaspokajania swoich nożowych potrzeb.  Nigdy już nie kupię gotowego noża. 

Załączone pliki

•  P1070122 (1).JPG   129,13 KB   9 Ilość pobrań
•  P1070125 (1).JPG   131,19 KB   9 Ilość pobrań

[Zwierzu]

@Pele76, siekierecki pikne , a w tej z klonem pasiastym zakochałem się i chce ją mieć (będę ją pieścił, przytulał i karmił dobrym dębowym drewnem, normalnie je t'aime) !
No ale ale, ja się pytam gdzie u Ciebie legenda - Gränsfors Bruks ?
Mi pozostała biwakowa Husqvarna (modelu nie pamiętam - ale bardzo ją lubię), w samochodzie jeździ mało urodziwy Romanik, notabene nie raz się przydał jak nie mogłem wyjechać "znad wody" moim das auto.
A mimo wszystko zamiast siekierek wolę kukri, kiedyś nie byłem przekonany ale ten nepalski wynalazek jest OK - w końcu gurkhowie nie nadaremno je noszą .

@Gofer2005, teraz tylko ostrzałę do niego i będziesz Pan zadowolony.
U mnie szczur na stałe do kamizelki wędkarskiej przypięty.
Szczur kilka razy przeszedł batonowanie i dalej bez uszczerbku funga .

[Pele76]

Wygląda jak wczesny Wołodia Stal też w jego stylu... Ale wykonanie jakieś nie teraźniejsze.

Zdradź kto zrobił i ile dałeś, o ile nie ustalałeś z makerem że to tajemnica.

 

Jeśli dobrze zgadłem twórcę, to mogę polecić. Chłopina ma niezły talent, rozwija się dopiero, ale dzięki temu ceny jego nożyków nie zdzierają gaci z dupy.

 

Zwierzu, nie mam GB, przymierzałem się, ale... jeszcze nie mam

 

Co do Gofra, przecież ma ostrzałkę do niego!

Użytkownik Pele76 edytował ten post 05 luty 2014 - 21:57

[Trotka]

Wszystko odgadłeś. Nożyk od Wołodii. A wzór też faktycznie zaczerpnięty ze starszych modeli, ale skorygowany pod kątem necka. W sumie 15 cm, płaski szlif i żyletka. 

Za całość 2 stówki i naprawdę warto było. 

[Marcys1973]

@Pele76 – piękne te siekierki od Papsa (gratki za zdjęcia!!!). Super widać postęp u Pawła. Ja swego czasu od Pawła też nabyłem maluszka (z hickory). Nie tak dawno Siper ją oprawiał http://forum.knives....c,154926.0.html

Postaram się zrobić jakieś zdjecia outdoorowe jak znajdę ładowarkę do aparatu bo te moje zdjęcia z komórki strasznie paskudne są, a te które Paweł (Siper) robił tez nie oddają w pełni klimatu siekierki i pochewki.

 

@Trotka – welcome to the club     

 

Do mnie wczoraj przyleciał Kershaw Blue Skyline – http://www.bladehq.c...-Skyline--21257 Oczekiwania miałem spore bo to w sumie limited run jednego z bardziej kultowych Kershawow, który zniknął ze sklepów tak szybko jak sie pojawił (był limit zakupów 1 noż na 1 osobę ), ale jak na razie trochę jestem zawiedziony. Scentrowanie ostrza tragiczne no i chodzi strasznie cięzko (mam nadzieje, że w ciągu miesiąca się na tyle wyrobi, że będzie mozna go otwierać z palca…chociaż nigdy w życiu nie miałem tak cięzko chodzącego flipper na początku …zobaczymy). Pozytywy- nóż bardzo dobrze naostrzony jak na produkcyjniaka i bardzo lekki. 

Użytkownik Marcys1973 edytował ten post 06 luty 2014 - 19:56

[Gofer2005]

@Gofer2005, teraz tylko ostrzałę do niego i będziesz Pan zadowolony.
U mnie szczur na stałe do kamizelki wędkarskiej przypięty.
Szczur kilka razy przeszedł batonowanie i dalej bez uszczerbku funga .

 

Jeszcze nie wiem co to batonowanie, ale fajnie brzmi ostrzała od razu była kupiona Taidea

Użytkownik Gofer2005 edytował ten post 06 luty 2014 - 16:57

[MIGOTKA]

Wy naprawdę targacie na ryby kilka noży , jakieś maczety czy siekierki na ryby?

Przecież to sie robią kilogramy. to wszystko trzeba nosić, targać po krzaczorach.

Nóż do kiełbasy.

Nóż do gałęzi.

Nożyk by udydać żyłkę.

Siekierka no bo może przyda się ( Yeti zaatakuje )

 

Macie zdrowie jeśli tak.

 

I rozumiem że wszystkie te akcesoryja ostrością   porażają  jeszcze zanim zostaną użyte?

Jestem pełen podziwu.

[Rodu]

Do mnie doleciał - Victorinox Solo Red .

A do BM550 robi się pochewka .

[Pele76]

Marcys, ja mam siekierki od Papsa które różnią się o jakieś 1,5 roku, to nie jest postęp, to lata świetlne różnicy. Na ostatnim zlocie macałem kolejne zabawki od Pawła, MA SA KRA!

 

Co do Kersioła Jak nie będzie to półkownik tylko nóż do użycia, rozbierz i wypoleruj część tanga po którym ślizga się detent ball i miejsce pod podkładkami. Ten nóż z tego co widzę jest trawiony siakimś kwasem, a później wrzucony do tumblera na Stonewash... Nie ma wała żeby te nierówności na drodze kulki i pod podkładkami nie powodowały tego ciężkiego brykania głowni.

Przy flipperze głownia powinna wyskakiwać lepiej niż w automacie.

 

Gofer w okolicach 9 minuty masz batonowanie... pamiętaj, że trzeba wiedzieć jak uderzać, żeby tang głowni nie uderzał za mocno w czoło linersa blokady.

tutaj masz (troszkę mniej bezpieczny dla rąk, ale bardziej dla noża) inny sposób na batonowanie.

Ogólnie batonowanie, to przecinanie/przerąbywanie nożem drewna, nóż jest używany jako przecinak i jest pobijany drugim kawałkiem drewna.

 

Migotka, ja na ryby zabieram kilka noży, jak mam w planach sesję zdjęciową, albo zostaję na biwak na kilka dni, fakt, wtedy mam zazwyczaj kilka noży.

Jeśli ide na ryby w woderach i mam kamizelkę ze sobą, to standardowo mam przy sobie Pikutka (nóż kuchenny Victorinoxa, pokazywałem kilka stron wcześniej) i Leatherman Wave. Jeśli idę w spodniach i kamizelce, to do pikitka i toola które są w kamizelce, mam jeszcze jakiś nóż (zazwyczaj Griptilian Ritter w wersji mini albo normalnej) drugiego toola (LM Rebar) i latarkę... czyli idąc w spodniach i kamizelce, mam zdublowany nóż, tool i latarkę

Na co dzień, moje spodnie ważą z 3,5-4 kg Tyle szpeju na pasie i kieszeniach

Moja w pełni wyposażona kamizelka wędkarska wazy ponad 5kg Dodanie kilkuset gram już mi nie sprawia różnicy heheee

 

Siekierkę też noszę tylko na biwaki albo jak trzeba coś na rybach zbudować Ale mam w planach jakąś małą wędkarską sesję zdjęciową dla Papsa, wtedy zawieszę siekierkę na pas woderów

 

rd1_68 kurcze Solo? to dla mnie zaprzeczenie scyzoryka Victorinoxa

Jaką pochewkę do BMki robisz?

[popper]

Batonowanie, to zwyczajne rozłupywanie? Qźwa. Jak to mądrze brzmi po ichniemu    

Użytkownik popper edytował ten post 06 luty 2014 - 22:20

[Krzysiek_W]

W grudniu zgubiłem poczciwego Leathermana i w sumie myślałem, że już nie potrzebuję. Został mi tylko stary Victorinox. Jednak się nie da, zbyt często jest potrzebny. Wybór miał być oczywisty, ale znalazłem coś takiego:

 

http://www.sogknives...sist-satin.html

 

Ma to swoich fanów i zbiera pozytywne opinie. Można to nabyć za ok 240zł. Za tyle samo można kupić Leathermana Wave. Nie wiem, czy się w to pchać. 

[Pele76]

Popper, niby rozłupywanie, ale może też być przerąbywanie... jeśli powiesz do mnie że coś rozłupywałeś lub przerąbywałeś nożem, to mogę to sobie wyobrażać na różne sposoby, ale jak powiesz że batonowałeś, to zakumam od razu wiem że to nowe nazewnictwo dla co poniektórych ale wchodzi w nasz "nożowy" język dość dobrze

 

Krzysiek, dla mnie toole SOGa są fajne jedynie ze względu na ich przekładnie na szczękach. Gdyby ktoś połączył narzędzia z Leathermana lub Victorinoxa, to byłoby cudownie! Mnie w toolach Gerbera i SOGa wkurzają jakies takie skurczone głownie noży, brzeszczoty pił, pilniki...

Gdyby ktoś zrobił takiego Leathermana Rebara z przekładniami z SOGa, to biorę w ciemno ze 3 sztuki

 

Ja nad SOGiem zastanawiałem się jako tool do kamizelki wedkarskiej, bo najczęściej używam toola to cięcia drutów kolczastych gdzieś na pościąganych wodą ogrodzeń farmerskich. Często i gęsto takie rzeczy znajduję w rzekach i szkoda rozpierniczyć sobie wodery

[popper]

No i mam, co chciałem  .  Idę przegryźć batonem 

Użytkownik popper edytował ten post 06 luty 2014 - 23:25

[Pele76]

Bez stresu mister! Tylko pamiętaj, bierz batona.. bez sęków

[Rodu]

Pochewkę do BM robię z kydexu .

A solo dlatego , że to dla mnie jest scyzoryk prawdziwy bez dodatków , taki  z moich młodzieńczych lat.

Chcę kupić jeszcze LM aby mieć czym poratować się w potrzebie.

[Pele76]

U kogo robisz ta pochewke?

[Bury knives]

Kup kawałek skóry,nici,polecam Sipera z knives.pl.i uczyń sam pochewkę....ja własnie za jego namową tak zrobiłem....najpierw targowałem z nim,o cene pochwy na NRA a potem sam mówi zebym spróbował,polecam zabawa przednia,a radosc z wykonania,coś jak złowienie dużej ryby na swojego woblera....