Pomijajac promocje to ceny na kije u Żbika sa wysokie. Ostatnio zamawialem blank, odbieralem tez kij kolegi..w obu przypadkach okres oczekiwania wynosil okolo 30dni, pomimo, ze towar widnial jako promocyjny, czyszczenie magazynu...
Wedki 1czesciowe akurat mnie nie interesuja z uwagi na nieraz nie do przeskoczenia klopoty z transportem...
Ja nigdy nie chorowalem na GLXa... ...dla mnie to kosztowny przerost formy nad trescia. Dla mnie to idealny kij, zeby go powiesic w gablocie, na wystawie..
Ale jesli chodzi o zakupy to akurat kije to szczegolny asortyment i ze sciaganiem tego jest najciezej. Ja myslalem o CALOSCI sprzetu, od kolowrotka do...gaci z goretexu.
Kiedys zaryzykowalem i kupilem buty z goretexa...okazalo sie, ze takich wygodnych nie ma w calej W-wie...powoli utwierdzilem sie w przekonaniu, ze co bym nie wzial to bedzie podobnie...
Gumo
No cóż jak skalkulowałem sobie kij dostępny u Żbika z identycznym kupowanym w USA to mi wyszlo minimalnie taniej w Polsce. Co prawda czekalem 30 dni. Fakt kije to szczegolny temat. Co do GLX to mialem w rękach wędke z tej serii i lowilo sie świetnie, choc cena faktycznie przystepna nie byla. Dla mnie kij do gabloty to daiwa steez. co do innego ekwipunku to sie zgadzam!! Kupilem 300yd PP 8 lb za cene jednego 110yd motka podróby w polsce. Multiki nawet te nowszego typu z oplatą celną wychodzą jakieś 150 zł mniej niż kurzący sie od kilku lat model w polskim sklepie. Kiedyś od jednego z zagranicznych dystrybutorow prof. sprzetu foto. słyszalem taka opinię. Kazdemu producentowi zdarzają sie wpadki. Jak firma Canon wypuściła na rynek okolo 200 obiektywów za 800 $ z błedem optycznym to zgadnij gdzie trafiły? Kraje Europy Wschodniej. Na pytanie czemu akurat tutaj, usłyszalem, ze i tak wiekszość tego nie zauważy w odróżnieniu np. od USA czy japonii. Ze sprzetem wędkarskim jest pewnie tak samo.
pozd jerzy