tomex11 Opublikowano 13 Maja 2019 Opublikowano 13 Maja 2019 (edytowane) witam czy ja dobrze widzę , ze podnieśli wymiar szczupaka w mazowieckim do 55 cm...? https://ompzw.pl/files/filesfile/1/file-4645.pdf a jaki jest wymiar ochronny sandacza teraz i czy to prawda, że wymiar szczupaka jest teraz 55cm? widzę lina chyba też podnieśli wymiar z 25 cm na 30... Edytowane 13 Maja 2019 przez tomex11
tomex11 Opublikowano 13 Maja 2019 Autor Opublikowano 13 Maja 2019 (edytowane) to widzę , że sandacz teraz ma 50cm, a bolenia tez podnieśli z 40cm do 45 cm, a i ilość sztuk lina na dobe zmniejszyli z 4 sztuk do 3 sztuk, a i karpia z 3 sztuk na 2 sztuki kleń i jaź też podniesiony wymiar z 30 cm na 35cm i tez chyba zmniejszona ilość sztuk na dobę z 4 do 3 Edytowane 13 Maja 2019 przez tomex11
kostom63 Opublikowano 13 Maja 2019 Opublikowano 13 Maja 2019 (edytowane) Edytowane 13 Maja 2019 przez kostom63 5
Night_Walker Opublikowano 13 Maja 2019 Opublikowano 13 Maja 2019 @kostom63 - pewnie dlatego, że wspaniałomyślnie nie chcesz pozbawiać smakoszy możliwości konsumpcji mniejszych ryb A tak poważnie to dlaczego szczupaka podnieśli a sandacza nie? To mnie trochę ubodło...
tomex11 Opublikowano 13 Maja 2019 Autor Opublikowano 13 Maja 2019 dlatego pewnie , że sandacza podnieśli wcześniej i zawsze miał niższy wymiar o 5cm od szczupaka co jest logiczne jeśli chodzi o wielkości obu ryb a mnie interesuję bo lepiej znać regulamin niż dostać mandat za nie wiedzę podejrzewam , że większość ludzi łowiących o tym nie wie suma można tera zbędzie łowić od czerwca tak jak i sandacza, a nie tak jak wcześniej to było od lipca całkowity zakaz łowienia z łódki przed 1 maja oraz całkowity zakaz trolingu przez cały sezon i do tego zakaz łowienia z brzegu przed 1 maja na przynęty większe niż 5 cm to akurat dość sensowne według mnie a jak jest z karami ile za co wie ktoś? gdzie jest regulamin kar?
G_rzegorz Opublikowano 13 Maja 2019 Opublikowano 13 Maja 2019 Za niewiedzę to Ci raczej mandatu nie wystawią... 1
tomex11 Opublikowano 13 Maja 2019 Autor Opublikowano 13 Maja 2019 (edytowane) muszę powiedzieć paru osobom co łowią o tych zmianach bo nie wiedzą ... w tym sąsiadowi z działki bo gadałem z nim i nic nie mówił , także bankowo nie wie Edytowane 13 Maja 2019 przez tomex11
Artek Opublikowano 13 Maja 2019 Opublikowano 13 Maja 2019 witam czy ja dobrze widzę , ze podnieśli wymiar szczupaka w mazowieckim do 55 cm...? https://ompzw.pl/files/filesfile/1/file-4645.pdf a jaki jest wymiar ochronny sandacza teraz i czy to prawda, że wymiar szczupaka jest teraz 55cm? widzę lina chyba też podnieśli wymiar z 25 cm na 30...A jakie to ma znaczenie, czy podnieśli, czy nie? U nas na jerku i tak wszystkie ryby wypuszczamy. 4
tomex11 Opublikowano 13 Maja 2019 Autor Opublikowano 13 Maja 2019 (edytowane) on nie troluję w ogóle i się śmieję , że chodzi pływać tak rekreacyjnie bo tam u nas to rzadko coś bierze, ale parę razy pójdzie w roku, głownie chodzi z rana na pare h na wiosnę i na jesieni w tamtym roku pamiętam był 10 razy na wiosnę po 4-5 h z rana od świtu i bez brania w tym roku z resztą tez jest bez brania, nie wiem ogólnie co tam jest grane, że jest taki dramat z rybami i dlatego w tamtym roku nawet ja zrobiłem sobie przerwę w łowieniu Artek chciałbym w to wierzyć , że 22 940 osób zarejestrowanych na tym forum i ich koledzy, przyjaciele , rodzina, a także znajomi , sąsiedzi itd którzy wędkują czyli pewnie grubo ponad ćwierć miliona w Polsce wypuszcza wszystkie ryby... to , że podnieśli te wymiary itd to dobrze tylko trzeba mówić o tym innym , żeby wiedzieli o tym i się stosowali zawsze to i tak więcej ryb bo więcej zostaję w wodzie , a i więcej się zdąży rozmnożyć Edytowane 13 Maja 2019 przez tomex11
Pietruk Opublikowano 13 Maja 2019 Opublikowano 13 Maja 2019 (edytowane) Ale oczka w siatach zostały te same.W mojej okolicy gdzie łowię ze wszystkich jezior została pozyskania ikra z beretewaniem włącznie. O kilogramach nie będę pisał ile to i jakich okazów udało się wyjąć.Kilka jezior zostało zamkniętych dla wędkarzy z łodzi, ale nie dla sieci rybackich - gdzie logika?Cała majówkę i ostatni weekend, czasami blisko 12 godzin na wodzie próbowałem złowić wymiar, i co? Żeby nie napisać wulgarnie , napiszę delikatnie, lipa.Ale za to po policzeniu miałem grubo ponad 50 szt. niewymiarowych, gdzie blisko połowa była pokaleczona przez sieci, pewnie udało im się uciec.Od znajomych wędkarzy wiem, że wszędzie to samo.Czasami gdzieś komuś udało się wyskoczyć niewiele ponad wymiar.Lubię czasami zjeść świeżą rybkę, zwłaszcza którą złowię, bo mam do tego prawo i chciałbym to zrobić legalnie.Podkreślam, chciałbym.Ale mój nerw wisi na włosku.A włosy stare i słabe już, zwłaszcza po tym co prezentuje gospodarz wód i co wyczynia, czyli OM PZW. Edytowane 13 Maja 2019 przez Pietruk 1
Artek Opublikowano 13 Maja 2019 Opublikowano 13 Maja 2019 To chyba jednak dobrze, że tych ryb nie ma, przynajmniej nie trzeba wypuszczać.
woblery z Bielska Opublikowano 13 Maja 2019 Opublikowano 13 Maja 2019 A jakie to ma znaczenie, czy podnieśli, czy nie? U nas na jerku i tak wszystkie ryby wypuszczamy. Jest to wymóg, jeśli chodzi o zdjęcia i filmy z prezentowanymi tutaj okazami. Poza tym - każdy postępuje w zgodzie z własnym sumieniem, choć oczywiście wypuszczanie ryb wspieramy i popieramy C&R to racjonalne korzystanie z zasobów i ten fakt należy właściwie rozumieć. Dobrze byłoby, gdyby każdy nasz forumowicz wypuszczał większość ryb i swoim przykładem pokazywał niedowiarkom, że tak też można 5
Pietruk Opublikowano 13 Maja 2019 Opublikowano 13 Maja 2019 To chyba jednak dobrze, że tych ryb nie ma, przynajmniej nie trzeba wypuszczać.Dobre, to tak zwany wisielczy humor.
Artek Opublikowano 13 Maja 2019 Opublikowano 13 Maja 2019 Jest to wymóg, jeśli chodzi o zdjęcia i filmy z prezentowanymi tutaj okazami. Poza tym - każdy postępuje w zgodzie z własnym sumieniem, choć oczywiście wypuszczanie ryb wspieramy i popieramy C&R to racjonalne korzystanie z zasobów i ten fakt należy właściwie rozumieć. Dobrze byłoby, gdyby każdy nasz forumowicz wypuszczał większość ryb i swoim przykładem pokazywał niedowiarkom, że tak też można Nie większość, a wszystkie. 1
tomex11 Opublikowano 13 Maja 2019 Autor Opublikowano 13 Maja 2019 (edytowane) Pietruk jak na jeziorach sieci i to duże ilości to wytłuką wszystko do cna, sama drobnica zostanie ja łowie na Narwi i tam niby zarabiają na tym odcinku ,a z roku na rok coraz to gorzej, aż w tamtym roku zrobiłem sobie przerwę, a w tym też nie mam opłaty i byłem raz w sobotę z ojcem to płaciliśmy po 50zł od łba za jednodniowe zezwolenia co uważam za złodziejstwo, po 9 h rzucania we dwóch wynik zero brania, tam ciężko nawet nie wymiara złowić sieci stoją duże i te ryby nawet w sieci nie wchodzą do tego stopnia , że w rybnym i smażalni potrafią nie mieć ryb, a kiedyś coś takiego było by nie do pomyślenia z reszt z białą rybą jest to samo można siedzieć na gruncie nawet i przez miesiąc non stop dzień ,noc i nie złowić ryby powyżej 1kg i jak się tak częściej pochodzi to już , aż jest męczące i nie sprawia przyjemności takie "łowienie" znaczy się siedzenie nad wodą Edytowane 13 Maja 2019 przez tomex11
tomex11 Opublikowano 13 Maja 2019 Autor Opublikowano 13 Maja 2019 a jeszcze co do tych wymiarów to ja byłem za ich podniesieniem bo np szczupak 50 cm to jeszcze taki trochę pistolecik około 1kg, a nawet i mniej, także 55 cm jest spoko tak uważam bo to będzie ryba 1-1,5 kg w tych granicach , ale już więcej bym nie podnosił z tego względu, że tych ryb jest mało i 55 cm jest ok to samo boleń 40 cm to malutki i te 45 cm jest ok nawet może bym podniósł jeszcze do 50 cm, sandacz 50 cm też jest to optymalny wymiar według mnie z tym , że tak jak te ryby nie biorą to ta ilość sztuk łączna na bolenia, sandacza, szczupaka 2 sztuki na dobę jest trochę za mała bo jeśli ktoś chce brać ryby wymiarowe i ma do tego prawo, a chodzi cały rok i nic nie złowi , a nagle trafi na dzień w którym ryby biorą to dwie sztuki to trochę mało powinny być 3 sztuki lin 30 cm też dobrze, ze podnieśli bo 25 to malutki , a nawet 30 cm to jeszcze mały i tu nawet bym się pokusił o podwyższenie na 35 cm i wtedy miałby sens zmniejszony limit sztuk do 3 na dobę bo przy wymiarze 30 cm 3 sztuki to małe linki to trochę mało i mogli zostawić 4 kleń jaź z 30 cm na 35 też uważam , że to dobra zmiana i limit z 4 sztuk na 3 tez może być przy zwiększonym wymiarze to ma sens to samo karp zmniejszenie limitu z 3 sztuk na 2 tez jest ok bo to duże ryby wiadomo reszta tych zmian zakaz trolingu to zawsze byłem przeciwny trolingowi i zakaz łowienia z łódki przed 1 maja , żeby nie kłusowali i to , że z brzegu przed 1 maja nie można łowić na przynęty większe niż 5 cm tez jest spoko , żeby nie kłusowali na wahadłówki na "okonie" to na plus żeby się wszyscy stosowali do tych zasad i żeby zdjęli sieci plus czasami jakieś zarybienia to ryb było by od groma i to dużych to takie moje zdanie na ten temat
Paweł J Opublikowano 13 Maja 2019 Opublikowano 13 Maja 2019 (edytowane) Edytowane 13 Maja 2019 przez Paweł J 10
tomex11 Opublikowano 13 Maja 2019 Autor Opublikowano 13 Maja 2019 (edytowane) w ogóle to jeszcze powinno być tak jak w innych krajach , że egzamin na karte wędkarską to powinien być egzamin prawdziwy taki , żeby każdy posiadający karte wędkarską był świadomy jakie są wymiary ochronne , okresy i inne przepisy,a i świadomy kar, a i kary powinny być adekwatne do wykroczeń bo chyba nie są dalej i tutaj jest też wielki problem ma ktoś regulamin kar? bo pewnie dalej te kary są za niskie i bez sensu i tutaj własnie dochodzimy do sedna nieadekwatne kary plus sieci według mnie to główny problem no i świadomość wędkarzy , a i brak kontroli przecież można by to szybko i sprawnie poprawić to żaden problem, tylko jak widać nikomu na tym, chyba nie zależy , żeby było normalnie, a to jest do zrobienia w chwilę a w ogóle orientuję się ktoś czy Pis zmieniał ustawę bo z tego co pamiętam jak to śledziłem to chyba kilkanaście lat czy nawet kilkadziesiąt nie była zmieniana bo o ile sieci to Pzw może usunąć to już straż i kary to chyba zależą od rządu Edytowane 13 Maja 2019 przez tomex11
bartsiedlce Opublikowano 13 Maja 2019 Opublikowano 13 Maja 2019 Nie rozumiem ekscytacji, wystarczy przeczytać zezwolenie, jakby ktoś nie wiedział, oczywiście Jaki egzamin na kartę wędkarską? Z jakich przepisów? Okręgu mazowieckiego, siedleckiego, czy PGRyb Suwałki, a może ze wszystkich wód w kraju? Egazamin obejmuje znajomość Ustawy o Rybactwie i Rozporządzenia, koniec 5
G_rzegorz Opublikowano 13 Maja 2019 Opublikowano 13 Maja 2019 Żeby były kary to najpierw muszą być kontrole...a z tym to chyba wszyscy wiemy jak jest
Krzysztof-P Opublikowano 13 Maja 2019 Opublikowano 13 Maja 2019 Sorki za poboczny temat, ale czy w mazowieckim okręgu jest zakaz używania przynęt spinningowych ponad 5 cm?Z kotwiczką czy bez? Proszę o rozjaśnienie. Szybko czytałem regulamin i nie skumałem.Jeżeli tak jest, to mi krzykro. I tak wszystkie ryby wypuszczam i nie mogę rzucać woblerem 5,5 cm? 1
S. Cios Opublikowano 13 Maja 2019 Opublikowano 13 Maja 2019 Skuteczność wymiaru ochronnego w osiągnięciu zamierzonego celu (zakładam, że jest nim zwiększenie liczby populacji dużych osobników) zależy od wielu czynników.1. Tempa wzrostu. Różnie się układa w różnych wodach. Ustanowienie tego samego wysokiego wymiaru dla małego potoku i dużego jeziora mija się z celem. Czy ktoś zrobił badania tempa wzrostu szczupaka w różnych wodach na terenie OM?2. Śmiertelności naturalnej. Dla szczupaka wynosi ona ok. 60% (danej z Ameryki Półn.). W wielu publikacjach wykazano, że wzrost wymiaru nic nie dał, bo wędkarze odławiali te ryby, które i tak by zginęły. Wzrost wymiaru sprzyja natomiast zmianie struktury wiekowej populacji (jest więcej starszych ryb), ale nie zwiększeniu łącznej biomasy.3. Bazy pokarmowej.4. Przeżywalności po wypuszczeniu przez wędkarzy (przy połowie na przynęty sztuczne jest ona wysoka, z uwagi na budowę pyska). Od dłuższego czasu postępuje zaostrzenie rygorów wędkarskich, a ryb wcale nie przybywa. Czy ktoś się nad tym zastanowił? Najłatwiej jest przyjąć zaostrzone przepisy i niech one załatwią problem. Do tego dochodzą jeszcze duże zarybienia, z zasady nieskuteczne, a czasem bezmyślne (czy ktoś gdzieś widział analizę skuteczności zarybień?). Dla decydentów jest to wygodny argument, że "robią wszystko", żeby w wodzie były ryby. W praktyce nic nie robią, co by miało realny wpływ na zwiększenie rybostanie. Nie mają ku temu ani wiedzy, ani chęci, ani czasu. Główny problem tkwi w niszczeniu środowiska. Ryba nie człowiek i nie wytrze się byle gdzie. Narybek też ma swoje wymagania, nie mówiąc o starszych rybach. Dotyczy to także szczupaka, którego populacja zaczęła się zmniejszać od początku XX w. Nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Istniejący system operatów, bazujący na wielkości często bezsensownych zarybień, jest przestarzały i nieefektywny od strony ekonomicznej i środowiskowej. Operat powinny preferować działania na rzecz ochrony środowiska, żeby ryby miały w nim warunki do bytu. Poza tym trzeba oddzielić filozofię C&R od zasad właściwego zarządzania, bo nie zawsze one się pokrywają, a to ostatnie jest często najważniejsze dla stworzenia warunków bytu ryb. 17
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się