[popper]

Krzsztof. Castingowa też pękna a jeszcze.... na Bobra, czy tylko ster podobny?
Dajecie czadu a ten 10g lajcik mnie totalnie rozłożył

[Kuba Standera]

Dzisiaj byłem, wodę mieliłem i standardowe g... z tego wyszło
Ale, miło czas spędziłem, z napotkanym człowiekiem pogaworzyłem chwilę, kilka pomysłów co do łowienia podpatrzyłem, dzieci wybrykałem
Jest super

[tpe]

W końcu przestało wiać z północy, a zaczęło z południowego-zachodu. Przy brzegu pojawiły się znowu sandeel'e i jazda! W poniedziałek po robocie 10 grubych bassów (do 65 cm), we wtorek istne szaleństwo - 19 ryb!!! W środę rano kolejnych 7.
Wszystkie oprócz trzech sztuk zassało sluga Savagear.

.

Załączone pliki

•  P1010239.jpg   91,65 KB   1015 Ilość pobrań
•  P1010257.jpg   170,65 KB   1016 Ilość pobrań

[Guzu]

Piekne Lowy Panie Tomku!

Tomaszek mnie tu probuje prowokowac do rywalizowania z Toba, ale gdzie ja tam do Ciebie

Gratuluje seabassow!

[Tomaszek]

Guzu, no nie gadaj że nie złowisz marnych 300 brzan w ciągu całego roku! (Jedną trzecią tego już masz!)

[drakoo]

tpe, gratuluje dobrych bran ! Juz niedlugo sprowadzam sie do kerry na dobre ... niech jam tam tylko zajade

[Guzu]

Guzu, no nie gadaj że nie złowisz marnych 300 brzan w ciągu całego roku! (Jedną trzecią tego już masz!)

Eh Mister Szyderca

[Jozi]

Tomek TY to masz życie a na Sieniawie nawet brania sandacza .

[tpe]

tpe, gratuluje dobrych bran ! Juz niedlugo sprowadzam sie do kerry na dobre ... niech jam tam tylko zajade

Seba, gdzie się osiedlasz? Nie będzie Ci szkoda pstrągów z rzeczki?

[tpe]

Tomek TY to masz życie a na Sieniawie nawet brania sandacza .

Bo trzeba przestawić się na sumy

[drakoo]

Tomek, bede mieszkal w okolicach killarney - killorglin. Pstragow nie szkoda bo zawsze moge podjechac... zreszta w kerry ich nie brakuje na wieksze wybiore sie w okolice cork lub do bigosa teraz skupie sie na bassie, losku, troci.. no i na moich ulubionych pstragalach tyle ze z kerry

[Roch]

Zaliczyłem dzień na Corrib. Bez rewelacji. Dużo pływałem (jeszcze nie nacieszyłem łódeczką), mało łowiłem.

Szczupaki nie chciały zrobić mi dobrze. Zero współpracy, jeśli nie liczyć potwora 3x większęgo od swweepera 14 oraz dowcipnej 80-tki, która wyszła do żaby tuż przy burcie łodzi. Oczywiście zaciąłem na oko czyli -do dupy.

Dzień został ocalony przez pstrucha, który przez chwilę zdawał się być 90+. Walnął tak ostro, że łódź stanęła dęba (no, prawie...) Z pewnością udało mu się zrobić pierwsze DUUUŻE wrażenie. Potem też było ostro: walczył jak szczupakolew. Byłem pewien,że mam rekord świata na kiju.

Skala na macie wykazała 65 cm. Czyli: małe ciało, wielki duch.
Wziął na zalta 14 cm.

[Tomaszek]

Fajny raport Rochu. Dzięki.

[tpe]

Pstrągal (ferox?) wziął w trolu? Fotki chyba zapomniałeś wstawić...

[popper]

[quote]
Tomek TY to masz życie a na Sieniawie nawet brania sandacza .
[/quote]

Bo trzeba przestawić się na sumy
[/quote]
Już się przystawił........tylko...... sumy o tym nie wiedzą

[Roch]

Pstrągal (ferox?) wziął w trolu? Fotki chyba zapomniałeś wstawić...

W trollu. Ten zalt szedł maksymalnie na 2,5 m Miałem wypłycenie na 2,8 m po drodze i nie zahaczył. Czyli raczej płytko.

Fotka nadaje się bardziej do wątku Mistrz statywu... dlatego nie wstawiłem.

[Tomaszek]

To wstaw tam

[Roch]

To wstaw tam

To wstawiłem.

[Tomaszek]

Heej noo, przyzwoite zdjęcie i ładnia ryba. Piknie panie, piknie!

[Kuba Standera]

ładna ryba