Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Irlandia 2012


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
413 odpowiedzi w tym temacie

#101 OFFLINE   tpe

tpe

    www.basshunting.blogspot.ie

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 3527 postów
  • LokalizacjaIre
  • Imię:Tomek

Napisano 21 czerwiec 2012 - 14:57

[quote]
Kuba, cos Ty za ryby zaczął łowić?!?

gratulacje for all.

jakiego rozmiaru są rekordowe bassy?
[/quote]
Medalowy bass to ryba ponad 70 cm, najdluzszy jakiego widzialem mial 78, najwiekszego polskiego bassa zlowil chyba nasz formuowicz David na wschodnim wybrzezu, 82 cm o ile pamietam. Ryby te dorastaja do ok. metra dlugosci.
[/quote]

Czy jest jakaś zależność, że te większe trzymają się otwartego morza, czy również podpływają pod brzeg i wówczas są w zasięgu wędkarzy?
Czy są okresy ochronne lub inne obostrzenia w ich połowie?
Czy są okresy, że wogóle nie ma ich przy brzegu?
[/quote]

Mateusz, tak jak napisał Kuba, bass jako jedyna ryba morska (nie licząc troci i łososia) ma okres, wymiar i limit. W przyszłym roku podobno ma to się zmienić. Słyszałem o widełkowym wymiarze ochronnym, zabierać będzie można tylko ryby od 40cm do 50cm. Ważna uwaga - tu mierzy się ryby do rozwidlenia ogona, a nie końca płetwy ogonowej. W czasie okresu ochronnego będzie można łowić bassy, ale będzie obowiązywać C&R.

Są miejsca w Ire, gdzie bassy łowi się cały rok. Niektórzy bassmaniacy potrafią łowić te ryby przez 12 m-cy w roku na przynęty sztuczne (z gruntu to żadna sztuka). Sam jeszcze nie złowiłem bassa w grudniu, styczniu i lutym.]

Te największe +-70 cm pojawiają się w zasięgu rzutu kilka razy w roku. Zawsze wtedy, gdy kraby zmieniają pancerze (jak nasze raki). Dwa, trzy razy w roku, kiedy na płycizny wpływają duże sandeel'e - lancet (po polsku to chyba dobijaki) i wtedy, kiedy pojawiają się (woda aż od nich kipi, a po odpływie skaczą po piasku) miliony normalnych sandeel'i. Jesienią z kolei podchodzą ławice szprotów. A to wszystko uzależnione jest jeszcze od pogody...

Właśnie teraz przy brzegu pływają sobie sandeele, a nimi obżerają się bassy.

We Francji, Anglii i Holandii bardzo często bassy łowi się z łódek. W Ire chłopaki łowią tak w okolicach Cork. U mnie nie widziałem łódek pływających za bassami. Nie wiem może jest za głęboko? Może szybciej do przynęt startują rdzawce i makrele?



#102 OFFLINE   tpe

tpe

    www.basshunting.blogspot.ie

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 3527 postów
  • LokalizacjaIre
  • Imię:Tomek

Napisano 21 czerwiec 2012 - 15:18

Ma lać tydzień, tak mówią...
Zapasy whisky poczynione, niech i potop bedzie :mellow:
Jeszcze chwila i makrelki przez okno wywalę, może coś się ułowi?
W ramach legend - kumpel tak swego czasu prawie metra zgarnął, z balkonu, budynek obok :mellow:


Oj nie słuchaj ich, lać będzie tylko trzy dni. Po południu w niedzielę wraca lato :lol:

#103 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14825 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 21 czerwiec 2012 - 15:25

[quote]
Ma lać tydzień, tak mówią...
Zapasy whisky poczynione, niech i potop bedzie :mellow:
Jeszcze chwila i makrelki przez okno wywalę, może coś się ułowi?
W ramach legend - kumpel tak swego czasu prawie metra zgarnął, z balkonu, budynek obok :mellow:
[/quote]

Oj nie słuchaj ich, lać będzie tylko trzy dni. Po południu w niedzielę wraca lato :lol:
[/quote]

Fajnie macie.

U mnie 32 stopnie w cieniu, a w sloncu mozna sie podgrzac do ilu chcesz. Do 40tu ?
Wedkowanie tylko ranki i wieczory w takich warunkach jak dla mnie.
Moze do weekendu sie schlodzi nieco ? :unsure:

#104 OFFLINE   bigos

bigos

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 650 postów
  • LokalizacjaIrlandia

Napisano 21 czerwiec 2012 - 15:27

Ma lać tydzień, tak mówią...
Zapasy whisky poczynione, niech i potop bedzie :mellow:
Jeszcze chwila i makrelki przez okno wywalę, może coś się ułowi?
W ramach legend - kumpel tak swego czasu prawie metra zgarnął, z balkonu, budynek obok :mellow:


Gdyby nie fakt, ze za tydzien lece do Hiszpanii, to bym sie z tego deszczu cieszyl...Tym razem lososie maja farta...Rzeka skoczyla pol metra od rana. Jutro zaleje mi chate. A ludzie mowia, ze mam fajne zycie. Normalnie za...e...
:lol:

#105 OFFLINE   tpe

tpe

    www.basshunting.blogspot.ie

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 3527 postów
  • LokalizacjaIre
  • Imię:Tomek

Napisano 21 czerwiec 2012 - 15:32

[quote]
Ma lać tydzień, tak mówią...
Zapasy whisky poczynione, niech i potop bedzie :mellow:
Jeszcze chwila i makrelki przez okno wywalę, może coś się ułowi?
W ramach legend - kumpel tak swego czasu prawie metra zgarnął, z balkonu, budynek obok :mellow:
[/quote]

Gdyby nie fakt, ze za tydzien lece do Hiszpanii, to bym sie z tego deszczu cieszyl...Tym razem lososie maja farta...Rzeka skoczyla pol metra od rana. Jutro zaleje mi chate. A ludzie mowia, ze mam fajne zycie. Normalnie za...e...
:lol:
[/quote]

Nie zapomnij zakotwiczyć budy Fileta :lol:


#106 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9640 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 21 czerwiec 2012 - 15:35

Filet na kotwicy, w rzece łososiowej ?
Skandal będzie

#107 OFFLINE   tpe

tpe

    www.basshunting.blogspot.ie

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 3527 postów
  • LokalizacjaIre
  • Imię:Tomek

Napisano 21 czerwiec 2012 - 15:38

To u Was tak pada? U mnie trochę pokropiło, ale bassy, chyba przez to ciśnienie, strajkują od wczoraj wieczorem. Ale nic to, spadam zaraz na HW.

#108 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9640 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 21 czerwiec 2012 - 15:40

U mnie zapory mniej niż metr zostało, dobre 2,5 metra wody w 10 dni? A to spora rzeka, 2 m skoczyły w poprzedni weekend czy jakoś tak.
Jeszcze tydzień i będzie można przez zaporę przepłynać nie podnosząć silnika :mellow:

#109 OFFLINE   tpe

tpe

    www.basshunting.blogspot.ie

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 3527 postów
  • LokalizacjaIre
  • Imię:Tomek

Napisano 21 czerwiec 2012 - 15:43

Hmmm, czyli u mnie nie tak źle.
Kuba, w niedzielę ma przyjechać do Dingle na trzy dni David, ten od kajaka

#110 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9640 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 21 czerwiec 2012 - 15:53

Z kajakiem?
W sumie czytając jego opis kupiłem taki sam, się akurat nawinął
To jakies zaowalowane zaproszenie? :mellow:

#111 OFFLINE   tpe

tpe

    www.basshunting.blogspot.ie

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 3527 postów
  • LokalizacjaIre
  • Imię:Tomek

Napisano 21 czerwiec 2012 - 15:55

A dasz radę?

Kajak weźmie, gdy zdecyduje się jechać jego kolega.

#112 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9640 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 21 czerwiec 2012 - 16:15

Weekend? - tak, o ile mój pierdolot dofrunie


#113 OFFLINE   drakoo

drakoo

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 30 postów
  • LokalizacjaKerry, IE

Napisano 21 czerwiec 2012 - 18:55

Gdzies ostatnio czytalem (nie pamietam gdzie, chyba irish anglers) ze bass trzyma sie blisko brzegu tzn 1 mila do 2 max. Jesli faktycznie to bylby w zasiegu kajaku po zlokalizowaniu ciekawych miejscowek. A ze sam jeszcze w tym roku taki kajaczek bedzie w moim posiadaniu, to z checia przetestuje te hipoteze . Chcialbym sie dowiedziec jak duze sztuki kryje kerry...

#114 OFFLINE   David

David

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 92 postów
  • LokalizacjaROI

Napisano 21 czerwiec 2012 - 23:57

To ja ten od kajaka:)
Do konca sie wahalem co do kajaka, ale Tomek przekonales mnie dzisiaj. Alex tez sie dal przekonac, zostala tylko jego zona. Tak wiec na chwile obecna na 90 procent meldujemy sie na dwa kajaki w niedziele w Dingle- tak kolo poludnia. Zostajemy do wtorku popoludnia.
To moze maly zlocik Saltus Kayakus?

#115 OFFLINE   David

David

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 92 postów
  • LokalizacjaROI

Napisano 22 czerwiec 2012 - 00:04

Z kajakiem?
W sumie czytając jego opis kupiłem taki sam, się akurat nawinął Wink
I co zadowolony? Masz wersje 2009 czy po 2010? Roznily sie siedzeniami i gruboscia scianek. Moj znajomy 3 dni temu, po prawie dwumiesiecznych perturbacjach otrzymal z USA Mantaraya 14 stopowego. Co ciekawe, szerokosc ma prawie taka sama jak 12, ale jest bardziej stabilna no i duzo szybsza. Ale z wtarganiem jej na dach auta samemu jest juz problem.

#116 OFFLINE   David

David

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 92 postów
  • LokalizacjaROI

Napisano 22 czerwiec 2012 - 00:47

Prostujac troszke- moj najdluzszy bass mierzyl 80cm, mego kumpla 82cm, ale roznica w wadze byla prawie kilogram. Przy bassie powyzej 70cm kazdy uszczkniety centymetr robi duza roznice w masie.
Najwiekszego zgloszonego bassa na wyspie w zeszlym roku tez zlowil Polak-ryba 88cm i az 7.48 kg wagi-http://www.irish-trophy-fish.com/reports/Irish%20Specim en%20Fish%202011_TF.pdf- jest to najwieksza ryba zlowiona w Eire na przestrzeni lat i chyba najdluzsza notowana, niewiele braklo do rekordu kraju.

Medalowy bass to ryba ponad 70 cm, najdluzszy jakiego widzialem mial 78, najwiekszego polskiego bassa zlowil chyba nasz formuowicz David na wschodnim wybrzezu, 82 cm o ile pamietam. Ryby te dorastaja do ok. metra dlugosci.[/quote]


#117 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9640 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 22 czerwiec 2012 - 07:51

Z kajakiem?
W sumie czytając jego opis kupiłem taki sam, się akurat nawinął Wink
I co zadowolony? Masz wersje 2009 czy po 2010? Roznily sie siedzeniami i gruboscia scianek. Moj znajomy 3 dni temu, po prawie dwumiesiecznych perturbacjach otrzymal z USA Mantaraya 14 stopowego. Co ciekawe, szerokosc ma prawie taka sama jak 12, ale jest bardziej stabilna no i duzo szybsza. Ale z wtarganiem jej na dach auta samemu jest juz problem.

Zadowolony!
Super kajak, dobrze ze zmieniłem, ostatnio dowaliło na shannon wody na tyle, że powrót pod prąd na mniejszym byłby już chyba troche trudny.
Bardziej męczy pływanie nim - ale i prędkości sa zdecydowanie większe. Wygodny, stabliny, ktoś pomyślał chwilę, nim go zrobił, nie zrobił i myślał jak sprzedać


#118 OFFLINE   Tomaszek

Tomaszek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 477 postów
  • LokalizacjaCo. Kerry

Napisano 23 czerwiec 2012 - 13:04

Chyba jeszcze z rekinami sa podobne obostrzenia - zakaz zabierania?

Nic takiego nie ma.

#119 OFFLINE   tpe

tpe

    www.basshunting.blogspot.ie

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 3527 postów
  • LokalizacjaIre
  • Imię:Tomek

Napisano 01 lipiec 2012 - 03:48

Wieje, leje, ale żarcie jest przy brzegu to żrą :mellow:
Co wieczór kilka uda się wyskubać spomiędzy fal, zabawa przednia :lol:

.

Załączone pliki



#120 OFFLINE   tpe

tpe

    www.basshunting.blogspot.ie

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 3527 postów
  • LokalizacjaIre
  • Imię:Tomek

Napisano 01 lipiec 2012 - 03:50

Tu było w miarę spokojnie

.

Załączone pliki