[osiak]

Akwarystyka piękne hobby, ja najpierw 5 lat Malawi potem kilka lat Tanganika. Oprócz thropeusów, były muszlowce, szczelinowce. Wcześniej SA i akwaria z zieleniną. Najpiękniejszym widokiem w moich akwa była dla mnie chyba 7 pokoleniowa rodzinka Neolamprologus brichardi piękny widok! Ale Ty chyba jesteś lepszym świrem

[guciolucky]

Tak w te klocki to większego nie znajdziesz

[*Hektor*]

Ja tu już myślałem, że trochę przesadnie miałem nierozstawiane zbiorników (1baniaczek+6mniejszych), ale czuję że u Ciebie tego dużo więcej
Na dolnym zdjęciu, to chyba jakieś ziemiojady, raczej nie ellioti?

@osiak, ja znowu miałem 7 pokoleń nigrofasciatum. Zaczęło się od mieszanej pary (różowy samczyk + pasiasta samiczka), chyba nawet rozgryzłem ich dziedziczenie umaszczeń...

[guciolucky]

Tak na dole Brasiliensis. Ja od zeberek zaczynałem i kiedyś kupiłem nawet super odmianę od Jerzego Cichowskiego, samiczki z zielonymi płetwami i biały korpusem a samce też z mieniącymi płetwami ale jak zaczęły już nie mieścić się w swoich wannach to dałem je pod opiekę Sciaenochromis-om

[*Hektor*]

Tak na dole Brasiliensis. Ja od zeberek zaczynałem i kiedyś kupiłem nawet super odmianę od Jerzego Cichowskiego, samiczki z zielonymi płetwami i biały korpusem a samce też z mieniącymi płetwami ale jak zaczęły już nie mieścić się w swoich wannach to dałem je pod opiekę Sciaenochromis-om

Ziemiojady były wtedy w centrum mojego zainteresowania, tylko dostać ich nie szło, więc mogłem sobie popatrzeć na zdjęcia w książkach od około 10latek nie mam rybek, ale za to teraz mogę sobie popatrzeć http://www.cichlids.com/ i akurat dzisiaj też sobie tu zajrzałem
Do zeberek mam sentyment, czasem się ich pozbywałem, ale po znajomych tyle z mojej hodowli się poniewierało, że zawsze powracały jak bumerang. W 1 pokoleniu wyszły mi homotypowo pasiaste, ale genotypowo różowo-pasiaste i przez to zawsze już miałem oba umaszczenia...
Dobra, nie śmiecę już Ci

[guciolucky]

Nie śmiecisz, ten temat to część mojej pasji

[Tomy]

....no ja z kolei zwróciłem uwagę na psiaka.Trzeba mieć mocny charakter i dobrze poukładaną psychikę żeby go poprawnie ułożyć.Znałem takiego co mi kiedyś zalazł za skórę i łaził w okopach przez jakiś czas po mieście.Potem kupił psa z tej rodziny i paradował mi pod nosem.Była jedna kwestia że on się bał ogólnie wszystkich psów.Skończyło się to dla niego ciężkimi obrażeniami zadanymi własnym orężem a ja od tamtej pory to jestem zakochany w tej rasie.Normalnie piątkę bym przybił z tym czworonogiem.Piękny świat sobie stworzyłeś i napewno Ci się nie nudzi.Woblerki też klasa i świeże podejście,coś nowego.Wszystko to razem daje fajną całość i moim zdaniem w tym wątku będzie bardzo ciekawie.

[guciolucky]

Dzięki, mam nadzieję, że przynęty będą łowić duże ryby . Dziś na swojego kiełża (10mm) złowiłem wzdręgę w moim starym basenie pływackim, który później przerobiłem na staw.

Najważniejsze jednak, że udało się nagrać pracę mojej rybki bezsterowej:

Wabik podczas bardzo wolnego prowadzenia (jest stabilny także w expresie) jak widać tylko lusterkuje bez machania zadkiem (mała rzeka kleń/boleń???).

http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v =YrJIvkcOFac

Jednak dopiero w trakcie jerkowania pokazuje do czego został stworzony...Oceńcie sami czy będą Bolesławy chapać? bardzo mi zależy na Waszej opinii.

http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v =VHPXyYleAvo

[wildriver]

ŁOOO EXTRA!Na pewno będą.To jest ten sam na dwóch filmach?Ile wagi?

[*Hektor*]

Przy wolniejszym ja wolę coś innego,
Ale ta spanikowana ukleja, te uniki mnie rozje...y

[guciolucky]

Jest to ten sam wobler, którego nie ważyłem ale nie należy do super ciężkich.

[patu]

W nurcie pracuje podobnie jak na pierwszym filmie??

[guciolucky]

Im większy nurt lub/i szybsze tempo tym lusterkowanie jest bardziej subtelne. Kierownik wędziska ma duży wpływ na aminowanie pracy wabika.

[guciolucky]

U nas woda lodowata i w rzekach jeszcze głucho ale jakoś woblery trzeba testować więc poleciałem dziś nad jezioro no i pierwsze ryby na własne wobki, faktycznie uczucie podwójne mimo, że na razie drobiazg.

[matez]

Płotki na sliderka, tego jeszcze nie grali

[bobesku]

Może slidera nasmarował dipem ochotkowym:D

[guciolucky]

Bliżej im do cykady niż slider-a a pierwsza ryba to wzdręga ale pajki też się do nich przyklejają, szczególnie tych większych 2-3cm. Na razie co trafię jeziornego jazia to spada, chyba jest to wynikiem bardzo niskiej temperatury wody, jeszcze przyjdzie czas...

[guciolucky]

Wieczorami nieustannie kombinuję

[kubaS 1]

Ta cytrynka bardzo mi się podoba

[guciolucky]

Cytrynka ma wkręcony ołów pod sam grzbiet i dzięki temu oprócz mocnych drgań dodatkowo lusterkuje w czasie prowadzenia jak i opadania. Jak będzie łowić to zrobię sobie więcej na razie mam sporo pizdrygałek do testowania a ryby śpią.