Przyłowy 2020
#61 OFFLINE
Napisano 22 luty 2020 - 23:27
Nie mam już nic więcej do dodania...
#62 OFFLINE
Napisano 22 luty 2020 - 23:32
Darku, a wiesz jak wygląda sztuczna ochotka Berkleya i jak jest pakowana?
Dobrze że napisałeś "słoiczki że sztuczną ochotką"
Nie mam już nic więcej do dodania...
#63 OFFLINE
Napisano 22 luty 2020 - 23:35
Uszczypliwość, no nie wiem... może nadal mam w głowie te filmy kolegi wstawiane tu na forum - na szczęście żywot ich był krótki - z łowienia tarłowych leszczy, za bok, za płetwy...
Chyba mnie z kimś mylisz.. Bo w zyciu takiego filmu nie nagrałem z ryba za kapot..
- Krzysztof Inny lubi to
#64 OFFLINE
Napisano 22 luty 2020 - 23:35
#65 OFFLINE
Napisano 22 luty 2020 - 23:43
Dla mnie sztuczna to sztuczna, i nie ma znaczenia jak jest pakowana
Aha, czyli jak łowię feederem ze sztuczną kukurydzą na haku, to tak naprawdę łowię na spinning... Kurde, człowiek się uczy całe życie...
Też już nic nie mam do dodania...
#66 OFFLINE
Napisano 22 luty 2020 - 23:47
Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka
- StCroix, fish28, hm62 i 10 innych osób lubią to
#67 OFFLINE
Napisano 23 luty 2020 - 00:04
Aha, czyli jak łowię feederem ze sztuczną kukurydzą na haku, to tak naprawdę łowię na spinning... Kurde, człowiek się uczy całe życie...
Też już nic nie mam do dodania...
Jak łowisz sztuczną przynętą i poruszasz nią, to wtedy nazywa się to SPINING🙂
Tak na logikę...
Użytkownik fish28 edytował ten post 23 luty 2020 - 00:06
#68 OFFLINE
Napisano 23 luty 2020 - 00:05
Ludzie wynocha na łowiska!
- Łukasz90, AdrianMa i ShadowStalker lubią to
#69 OFFLINE
Napisano 23 luty 2020 - 01:56
Większość tu piszących to wędkarze wirtualni. Nie potrafią ukleji złowić, a na forum tylko swoje żale wylewają.
Ludzie wynocha na łowiska!
Teraz to zaje....eś Panie jak dzik w sosnę
- Krzysiek P, vako i chlodnica lubią to
#70 ONLINE
Napisano 23 luty 2020 - 07:30
Ja tam nie bardzo rozumiem, co jest złego w łowieniu leszczy, czy tam innego bialorybu na imitacje wodnych żyjątek.
- Byniek i drag lubią to
#71 OFFLINE
Napisano 23 luty 2020 - 12:20
Ja tam nie bardzo rozumiem, co jest złego w łowieniu leszczy, czy tam innego bialorybu na imitacje wodnych żyjątek.
Nie ma nic złego,tym bardziej że tym sposobem można złowić także na przykłąd okonia.Jakby ktoś tu wstawił takiego 50+ złowionego spod lodu na pęczek sztucznej ochotki to lajki by leciały jak bomby na łeb Wildera.
Edit.Edytowałem i wywaliłem ostanie zdanie,jeśli ktoś już widział.Odpuszczę sobie personalne dogryzki,cokolwiek bym nie uważał o tym co pisze i jak pisze kolega @haja.
Użytkownik drag edytował ten post 23 luty 2020 - 12:29
- Bułka lubi to
#72 OFFLINE
Napisano 23 luty 2020 - 14:02
Panowie, oczywiście, że nie ma nic złego w łowieniu ryb na imitacje ochotki, obojętne, czy to celowym, czy przypadkowym, czy to leszczy, czy innych ryb. Niestety, często takie łowienie nie ma ze spinningiem nic wspólnego.
Dla przykładu, w regulaminach zawodów trout area coraz częściej wprowadza się postanowienia wyraźnie mówiące, że przynęta ma być w ruchu czy zakazujące jej trzymania w bezruchu na dnie, ponieważ często łowienie wyglądało właśnie tak, że na hak szła pachnąca (tonąca lub z obciążeniem) gumka i łowienie to było nic innego jak położenie jej na dnie w bezruchu i obserwacja linki, a to już wg. mnie zwyczajna gruntówka. Wiadomo, granica jest cienka i trudno ją precyzyjnie określić, ale moim zdaniem łowienie w taki sposób nie jest łowieniem metodą spinningową.
Stąd moje posty poddające w wątpliwość głównie metodę, a nie sam fakt złowienia okazałej ryby, jej dopuszczalność, itd.
Pęczek sztucznej ochotki berkleya wrzucony w leszczowy dołek z zamiarem złowienia żerującego w nim leszcza, nigdy nie będzie mi się kojarzył ze spinningiem, a przede wszystkim nie ma nic wspólnego z przyłowem, a to w końcu wątek Przyłowy, jakkolwiek by tego terminu nie definiować.
- wujek i robert0304 lubią to
#73 OFFLINE
Napisano 23 luty 2020 - 18:00
Przynajmniej teraz wiadomo co cię boli, jednakże kilkanaście rzutów wykonanych w jedno miejsce przez Miro 85 świadczy o metodzie spinningowej a nie gruntowej. Może następny kto złowi leszcza na spinning wstawi go do wątku białorybu lub otworzy nowy wątek o leszczach by nikogo nie urazić.
#74 OFFLINE
Napisano 23 luty 2020 - 19:13
#75 OFFLINE
Napisano 23 luty 2020 - 19:45
Mi np zdarzało się , że okoń po kilku ruchach przynęty, po wiekszej pauzie zbierał własnie tę nieruchoma z dna , chociaż głowy nie daje być może ruch wody ją poruszał tym bardziej ze była na czeburaszcze jednak ruchu kija w tym momencie nie było, więc tzw prowadzenia przynety w ruchu nie było nie raz zakładałem różnego rodzaju imitiacje różnych robaczków i wydaje mi sie , że spinningowałem ...
#76 OFFLINE
Napisano 23 luty 2020 - 20:37
#77 OFFLINE
Napisano 23 luty 2020 - 20:46
A tak po za tym to zauważyłem jak ktoś wrzuci dużą złowioną rybę, to zawsze komuś ściśnie pośladki, bo trup, bo brzydka, bo nie tak jak trzeba, nie ważne czy to okoń, sandacz czy szczupak czy białoryb, to zaraz problem jest, bo złowiona na przynętę nie taką jak trzeba, bo nie prowadzona jak trzeba...
Co to się porobiło na tych internetach...
Jest problem, jest przycisk "zgłoś" do moderatora, a jeśli moderator zostawi to chyba znaczy że jednak jest dobrze.
A jak komuś dalej przeszkadza to niech idzie do baru wylać żale barmanowi że taki "cyrk" na jerku się robi.
- jachu, Byniek, Łukasz90 i 1 inna osoba lubią to
#78 OFFLINE
Napisano 23 luty 2020 - 21:36
Sek w tym ze ja nie napisalem ze w ten sposób lowilem, zreszta nigdy tak tez nie robie, i tu przybil bym pione z głównym dyskutantem, ze lepiej by bylo postawic zywego robaka..Miro (czy ktokolwiek inny) rzucał 85 razy i kładł przynętę na dnie i czekał na branie (bo stosował zapachowe przynęty
Prowadzę ochotke wolno tuz nad dnem, podszarpujac z dużą częstotliwością, sposob zbrojenia, powoduje ciekawa prace, zakladajac ta sama przynętę na zwykla główkę jigowa czar pryska..
To nie jest kiler o tej porze roku, czasem sie sprawdza czasem nie, pomimo 5 pudel różnych gum 95% czasu nad woda lowie kajtkiem 2' w kolorze #lt22, i na to najwiecje lowie ryb..
Dzis tez wybralem sie rano nad wode, pomimo pogody..
Dzwoni moja kobieta o 7:30 z pytaniem gdzie jestem i po odpowiedzi, pyta czy ciebie popi......ło do reszty?
W szasie rozmowy(35min) kilka razy z ciekawosci kładłem przynętę we wspomniane "jacuzzi", zostawialem na minute nawet i nic.. Koniec pogadanki, zmieniam na kajtka, drugi rzut, puk i siedzi ok 40 cm latawiec..
Zle sie wyraziłem z ta klatka troche bo u mnie w rzece(max 12m szerokości ) klatka to jest zwykle wewnetrzna strona zakrętu ze spokojna woda,ewentualnie wyplukana dziura w brzegu 2x3 ale jednak caly czas płynącą.
Kazdy interpretuje łowienie po swojemu.. , wazne zeby sprawiało przyjemność, a lowcow super ultra light przybywa🙂
I przyznaje rację, to nie byl przylow a celowo zlowiona ryba, i nastepnym razem jak cos ciekawego się trafi zaloze stosowny topic..
Wspomniany pęczek ochotki tez byl troche na wyrost, bo to raptem 3 szt, i w roznych kombinacjach montażu w ten sposob wydal mi sie najbardziej realistyczny..
Dyskusja dalsza mysle ze nie ma sensu poprostu, nic nie wnosi dla forum.. Jedni wola łowić meteowe szczupaki, inni karasie na mikrojiga, i tyle ile glow tyle bedzie opini..
Załączone pliki
- wujek, ziuta, Acho i 19 innych osób lubią to
#79 OFFLINE
#80 OFFLINE
Napisano 24 luty 2020 - 17:14
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych