[Krzysiek P]

Metoda 😉😆😆

[sol321]

Miejscówka... Przez 20 lat spinningowania w Polsce złowiłem jednego lina 40 + choć sporo czasu poświęcam na lekkie łowienie. W Szwecji byłem raptem kilka razy i złowiłem dwa mega wypasione prosiaki i kilka złowili znajomi.
Oba wzięły przy okoniach, normalne brania z opadu. Jeden połakomił się na "portki" mannsa a drugi na 6 cm Okonka od Irasa;)

Użytkownik sol321 edytował ten post 06 marzec 2020 - 20:29

[Borowik22]

Miejsce to 99 procent, jeśli wiesz, że są to tylko kwestia czasu jak trafisz z przynętą i sposobem prowadzenia, tam gdzie liny lubią stać duże okonie

[G_rzegorz]

Są to najczęściej miejsca gdzie te ryby po prostu zimują.

[Lukasieka]

Te gumki kładzione na dnie?wleczone?jakies pauzy? a może aromat? Ze tak chętnie zasysają.

Poradzisz  coś jak próbować?

Mozolnie wleczone po dnie, raczej jednostajnie. Próbowałem z opadu, robiłem pauzy i nie skutkowało na liny . Tylko okonie wtedy skubały. Brania zazwyczaj delikatne, po zacięciu dopiero nieduże odjazdy. Za to murowanie konkretne. Lin nigdy nie był moim targetem, ale holowanie takiego 50+, to po prostu poezja
 

[strary]

Co do miejsc i powodów bytowania linów poławianych na spina to może być trochę inaczej niż napisano powyżej...

Wczoraj złowiłem lina na boczny trok i jak go wyczepiałem, normalnie zażarł, to wystawało mu coś z pyszczka.  wyciągnałem mu z gardła, za ogon, ok 10cm jazgarza a lin wcale nie był jakimś okazem.

Jako C&R-owcy nie mamy pojęcia co ryby jedzą ale ten przypadek sporo wyjaśnia takie zachowanie linów o tej porze.

Użytkownik FidoAngel edytował ten post 07 marzec 2020 - 14:38

[strary]

 linek1.jpg   106,88 KB   52 Ilość pobrań  linek2.jpg   105,77 KB   50 Ilość pobrań  linek3.jpg   89,02 KB   51 Ilość pobrań

Użytkownik FidoAngel edytował ten post 07 marzec 2020 - 16:38

[G_rzegorz]

Pewnie go wkurzył pływając mu koło pyska to i go zeżarł😁😜

[Pisarz.......ewski Piotr]

Co do miejsc i powodów bytowania linów poławianych na spina to może być trochę inaczej niż napisano powyżej...

Wczoraj złowiłem lina na boczny trok i jak go wyczepiałem, normalnie zażarł, to wystawało mu coś z pyszczka.  wyciągnałem mu z gardła, za ogon, ok 10cm jazgarza a lin wcale nie był jakimś okazem.

Jako C&R-owcy nie mamy pojęcia co ryby jedzą ale ten przypadek sporo wyjaśnia takie zachowanie linów o tej porze.

To bardzo ciekawe    , ale nie jest jednoznaczne. Okonie które łowimy zimą  w Warszawie na Kanale Żeranskim , wielokrotnie mają  pyski wypełnione po oskrzela starymi liśćmi pochodzącymi z przybrzeżnych drzew ,a które zalegają na dnie zbiornika     .

Ale to raczej nie oznacza że głodne okonie , zimą  żrą liście.

Użytkownik Pisarz.......ewski Piotr edytował ten post 07 marzec 2020 - 17:50

[Pisarz.......ewski Piotr]

Sławek zwrócił mi uwagę   że okonie według mojego wpisu przeszły szybki proces ewolucyjny i skrzela przeobraziły im się w oskrzela.

[radeks]

Ładny jazgar

[rafcik87]

FidoAngel musisz wrzucać im trochę kukurydzy itp. żeby nauczyły się żreć swój naturalny pokarmstrasznie mnie to zdziwiło

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

[biturbo]

Miał być jaź a strzelił leszcz. Na groch łapią a mi na spina nie chcą.

Załączone pliki

•  IMG_20191212_155354 111.jpg   43,68 KB   55 Ilość pobrań

[biturbo]

Z 5 lat temu liny na lodzie na blaszkę łapałem na starorzeczach Wieprza w środku zimy.

Powinny spać a na drobnicę się rzucały. Też zdziwiony byłem. 

[Lukasieka]

Kolejny linek z wczoraj, który trafił się przy okoniach.

Załączone pliki

•  IMG_2336.JPG   237,33 KB   59 Ilość pobrań

[hm62]

Wygląda na to, że tam pływa więcej prosiaczków niż okoni :-)fajne te liny :-)

[Maniekzns]

Powinien być osobny temat z linami, sam czasem na wiosnę się wybieram z premedytacją za tym gatunkiem, co prawda więcej jest przylowu w postaci szczupaków i okoni, ale jak już weźmie to jest niezła frajda z tej ryby, myślę że nie jeden woli zobaczyć fajnego prosiaka niż np. Wzdręgi.

[AcWorm]

Kwestia czasu. A nawet już jest. Ja pierwszego linka złowiłem "na upatrzonego" pływał przy powierzchni koło trzcin - widocznie żerował na nich. Rzuciłem mu imitację larwy pod ryjek, długo się nie zastanawiał i ją zassał, wszystko w kryształowej wodzie😆. Później prowadziłem larwę wzdłuż roślinności i skusiłem jeszcze 2 szt. w ten sposób.

Użytkownik AcWorm edytował ten post 18 marzec 2020 - 07:38

[michal7709]

U mnie kwarantanna domowa ale cos w domu trzeba robic wiec wyszedlem na dzialke sprawdzic czy okonie zeruja i taki oto przylow mi sie trafil.😉 Wiem ze okres ochronny ale moze admin pozwoli zamiescic mamuske ktora po jednej fotce szybko wrocila do wody . Alez ten avid od Ryska piekie prasuje szkoda ze nie mialem kamerki na glowie byl by swietny film !!

 

 

Ja Ciebie nie rozumiem, znasz regulamin jerkbaita, znasz RAPR, znasz Ustawę i mimo wszystko publikujesz fotę wypchanej ikrą samicy.     

[ISAR]

tak szczerze mowiac, to mogles sobie ta fotke darowac