[quote]
Przecież to ściema jest, nie mogę się doczekać jak w przyszłym roku na wrocławskim odcinku Odry i kanałach, ktoś do mnie podejdzie i zabroni mi łowić prosząc o dodatkową opłate lub legitymację członkowską hehehe
[/quote]
Taka postawa zdobyles caly moj szacunek Ziom
[/quote]
To dobrze, bo bardzo mi na nim zależało
![:lol:](/public/style_emoticons/default/laugh.png)
, a tak poważnie to od decydowania o tym czy odcinek jest wolny dla wędkarza czy nie są wyższe głowy, nie mówie mądrzejsze. Obawiam się , że grupa ludzi z forum to mały pikuś przy 2 stronie. PZW to nie forumowicze, którzy dobrze chcą tylko duża kasa i duża siła. O odcinku o którym piszemy też Guzu mało wiesz. Bardzo duża ilośc wedkarzy łowi tylko tam, od okresu powojennego nie byli na innych łowiskach. Do tego wyobraź sobie sytuację prawną kolesia, który ma opłaconą składkę na województwo dolnośląskie i nie może łowić na jednym z najbardziej rybnych miejc w mieście. Odmawia przyjęcia mandatu, sprawa trafia do sądu i tacy kolesie wygrywają każdy proces.
Do tego trzeba zabrać się inaczej, muszą to być projekty kogoś na górze, komuś musi na tym zależeć, ktoś musi coś z tego mieć, czyli siano kolego. To nie Hiszpania tu jest inna mentalność. To nie jest też mała miejscowość gdzie w opozycji jest kilkunastu wędkarzy. Kolejną ważną rzeczą jest ogarnięcie tego wszystkiego, kto będzie pilnował tego bałaganu, przecież nie Ty, ani nie ja , ani nie my wszyscy razem wzięci, trzeba miec jakieś narzędzia prawne, trzeba egzekwować kary, wzrost postępowań sądowych, kto to ogarnie??? Z 2 strony z jakiej paki mamy płacić na strażnika ze swoich składek, skoro to jest obowiązkiem Państwa. Placimy na to podatki i co? 4 strażników na Dolny śląsk? to jest polityka???
Jest jeszcze wiele tematów które można do wieczora przytaczać, sprawa jest trudna, inicjatywa dobra, jestem z Wami, ale jeśli chodzi o odcinek miejski to tylko marzenia...