[Robert.B]

Wiedzą że nie dadzą sobie rady , dlatego podejmują ostre działania. W mojej ocenie bardzo dobra reakcja.

[MARIUSZ 69]

[jbk]

We Włoszech jest taka sprawa że osobami starszymi opiekowała się spora ilość chińczyków. Po nowym roku i kwarantannie(w Chinach) zarażeni przylecieli do pracy z dziadkami. I tak to już poszło.

Nosiciela nie łatwo wyłapać jak sam nie choruje.

Masz na to jakieś dowody? We włoskiej prasie podają że wirus dotarł z Niemiec.

 

https://www.tgcom24....9-202002a.shtml

 

Nie znam całych Włoch ale w mojej okolicy Chińczycy nie zajmują się opieką nad starszymi osobami, robią to w większości osoby z byłych republik radzieckich, wcześniej to robili Polacy ale zbyt mała kasa, dużo godzin i trzeba być bardzo odpornym na poniżanie.

[jbk]

Myślicie, że te działania to Polityka przed wyborami, czy jest naprawdę grubo i źle? Bo nie chce mi się wierzyć, że dla 2 osób zmarłych i nawet perspektywie kilku stowek chorych zamkneli by ruch graniczny i galerie...

 

 WhatsApp Image 2020-03-14 at 07.23.58.jpeg   75,03 KB   31 Ilość pobrań

 

Obecnie we Włoszech nie ma wyborów a działania są bardziej radykalne. A to jeszcze mało bo jest coraz więcej głosów aby na dwa tygodnie stanęła produkcja oprócz zakładów niezbędnych do funkcjonowania państwa. Tego nie robi się dla zwykłej grypy. 

[M a r a s]

Nasza służba zdrowia kuleje to fakt.Jest mało personelu a w tej chwili rodzice mogą wziąć wolne na opiekę nad dzieckiem do 8 lat. Inni lekarze wezmą zwolnienia aby się w pracy nie zakazić w tym niebezpiecznym okresie i mamy kolejne braki. 

[Robert.B]

Jestem w Niemczech i Chińczycy nie pracują tu w przy opiece , nie widziałem też ich przy pracy fizycznej. Nie chce mi się wierzyć że we Włochszech jest inaczej. Wystarczy że pracują w swoich restauracjach A wiadomo jaki tam jest przemiał ludzi.

[Pisarz.......ewski Piotr]

Szanowni Koledzy, siedzę, ogarniam te wszystkie informacje o koronawirusie i zastanawiam się jak długo jeszcze będzie trwać ta paranoja.Przecież to nie ,,czarna śmierć" . Śmiertelność głównie u osób starszych z dodatkowymi schorzeniami.

Nagle okaże się że wraz z wiosną ;)nastąpił gwałtowny odwrót tego hiper zabójcy i ludzie znów będą umierali na choroby cywilizacyjne(zawały, nadciśnienie,udary,tętniaki ,miażdżyce,rak jelita grubego), koklusz, zapalenie śledziony i marskość wątroby

"Myślenie ma przyszłość".   
Kolego słyszałeś o takim pojęciu    jak empatia  ?

 

 

Ludzie potrafią zaskakiwać!!!!

https://www.fakt.pl/...zpitala/l32wh8b

Użytkownik Pisarz.......ewski Piotr edytował ten post 14 marzec 2020 - 08:05

[S.N.]

WhatsApp Image 2020-03-14 at 07.23.58.jpeg

Obecnie we Włoszech nie ma wyborów a działania są bardziej radykalne. A to jeszcze mało bo jest coraz więcej głosów aby na dwa tygodnie stanęła produkcja oprócz zakładów niezbędnych do funkcjonowania państwa. Tego nie robi się dla zwykłej grypy.

Oczywiście, że takie działania jak i inne nie są ! podejmowane z powodu grypy.

[jbk]

Oczywiście, że takie działania jak i inne nie są ! podejmowane z powodu grypy.

Żeby była jasność. Mi chodziło że to jest groźniejsze niż zwykła grypa . 

Nie podpisuję się pod żadną teorią spiskową że chcą nas zniewolić , totalnie kontrolować i co tam sobie ktoś uroił.

[vako]

https://www.gov.pl/w...d-koronawirusem

[bogdan333]

We Włoszech jest taka sprawa że osobami starszymi opiekowała się spora ilość chińczyków. Po nowym roku i kwarantannie(w Chinach) zarażeni przylecieli do pracy z dziadkami. I tak to już poszło.

Nosiciela nie łatwo wyłapać jak sam nie choruje.

Chińczycy tutaj mają restauracje,bary,zakłady usługowe .

Opiekunkami osób starszych są Polki,Ukrainki,Rumunki,Peruwianki.

[elmo]

Jestem pod wrażeniem działań polskiego Rządu. W Niemczech się mówi, że Angela miała zrobić to samo ze trzy tygodnie wcześniej ale zabrakło jej jaj.... Co jest jakby fizjologicznie zrozumiałe. Chwali się polskie działania. Drugą robotę mi zamknęli. Szkoły też. Od poniedziałku ruszam na "kwarantannę" spinningową. Mieszkam nad rzeką więc ryzyko żadne. To może być niezły sezon...
BTW - gdzieś tak pod koniec roku urzędy stanów cywilnych we wszystkich zawirusowanych krajach nie nadążą z wypisywaniem aktów urodzeń. Natura poniekąd sama dba o przywrócenie właściwego kształtu...
Powodzenia Wszystkim.

Tez o tym pomyślałem Sporo dzieci polacy naprodukuja z nudow.
Jak poprzednio https://echodnia.eu/...zego/ar/8564746

[Bułka]

W USA stan wyjątkowy:

 

https://www.rmf24.pl...usa,nId,4379988

 

 

A tak na poważnie to od bardzo dawna nie miałem tyle czasu dla rodziny i dla siebie. Siedzę w domu, motam jakieś muszki, nawijam nowe linki na multiki. Może nawet ogródek przekopię, bo mnie żona od roku o to prosi    Czasy idą niepewne, lepiej mieć kilka grządek marchewki 

 

Nawet są dobre wieści:

https://finanse.wp.p...HWme3-Z-0BVAMhY

Użytkownik Bułka edytował ten post 14 marzec 2020 - 09:18

[BraWo]

Zdjęcia sklepu wyglądają jak przed otwarciem, zero człowieka

[Guzu]

Dobrze, że w wątku zabierają głos Wędkarze mieszkający w innych krajach.
We Włoszech, Niemczech czy UK.
Nie jesteśmy skazani tylko na internetowe mądrości powtarzane tyle razy, aż staną się one dla wielu "prawda".

Dzięki i trzymajcie się tam!

[Bułka]

ChRL oskarża USA o Wuhan:

https://www.o2.pl/ar...88419724597377a

 

Jeszcze otwartej wojny ChRL-USA brakuje 

[chlodnica]

U mnie w piekarniach sprzedawczynie pracują z przyłbicami...

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[Guzu]

U mnie w piekarniach sprzedawczynie pracują z przyłbicami...

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Dają sobie robić zdjęcia ?
W mojej osiedlowej putce bez szans

Użytkownik Guzu edytował ten post 14 marzec 2020 - 09:53

[morrum]

Pomn wczorajszych problemów z aprowizacją mimo prawie nieprzespanej nocy wstałem rano i poszedłem po chlebek.
W pobliskim niedużym markecie na stoisku z zapakowanym pieczywem półki jak za komuny - puste. Za to do stoiska piekarniczego kolejka około 50 osób (na samym stoisku ze 3 bochenki bułki kieleckiej, jakiś ciemny chleb i ciasta) ściśniętych tak, że niemal poprzytulanych - jak za komuny. Rozsądek kazał mi zrezygnować z brania udziału w zgromadzeniu o nazwie "ogonek" gdyż szanse na zdobycie chleba były znikome, nawet jeśli w międzyczasie dorzucą towar - jak za komuny - za to szanse na złapanie ewentualnego bakcyla niemal pewne, gdyż kolejkowicze metr odstępu między sobą sugerowany na plakatach rozwieszonych po sklepie definiują mniej więcej tak, jak niektórzy "wędkarze" 50cio metrowy odstęp od śluz w czasie sezonowego gromadzenia się tam ryb (strach pomyśleć jak wygląda ich "15 cm." w rozporkach).
No ale wracając do tematu - market czym prędzej opuściłem i kontynuowałem poszukiwania pieczywa. W osiedlowym sklepie już żadnego pieczywa nie było.
Czym prędzej udałem się do punktu lokalnej sieci piekarniczej gdzie kupiłem chleb. Ciemny. Jeden z ostatnich. I 5 bułek po złotówce, na które wcześniej bym nawet nie spojrzał - no ale żona nie lubi ciemnego pieczywa a dzieciak też wybredny.
W kolejce za mną narzekający i bardzo ekspresyjny starszy pan unosił głos i przy okazji ręce. Na szczęście mogłem się odsunąć choć na pół metra i zabrawszy zdobycz na spokojnie się spakować przy kawiarnianym stoliku. W kolejce stała dziewczyna w maseczce. Gdy wychodziłem towar się kończył.

Wygląda na to, że w kraju nad Wisłą koronawirus zmutował. To już jest KOMUNAwirus, oddziałuje na ludzi nawet bez kontaktu.
Tak sobię myślę ...Reglamentacja nie byłaby taka głupia...

Wyklęętyy powstań luduu zieemi ... o kuźwa, chyba już za późno, zaraziłem się...

Użytkownik morrum edytował ten post 14 marzec 2020 - 10:02

[Maciej1979]

A ja wczoraj się dowiedziałem że moja teściowa potrafi zrobić najlepszy chleb razowy jaki w życiu jadłem.Oczywiście nie dałem po sobie poznać że mi smakuje