Casting ultra light
#3121 OFFLINE
Napisano 31 sierpień 2020 - 12:54
Dużo tu pytań co która maszyna potrafi na jakiej konfiguracji... Super jak dla mnie choć porównywanie osiągów jednego do drugiego nie ma zbytnio sensu.
Wysłane z mojego S60 przy użyciu Tapatalka
- siejka.d, Alexspin, Bułka i 1 inna osoba lubią to
#3122 OFFLINE
Napisano 31 sierpień 2020 - 13:11
Jak dla mnie, to każde porównanie, o ile przynosi nowe doświadczenie, ma sens. W sumie i Tatula i Alphas były zaadoptowane pod konkretne łowienie. Takie zestawienia ułatwiają podjęcie decyzji, co może zaspokoić potrzeby.
Bardzo podoba mi się zestawienie Aleksandra, bo pokazane przynęty dużo więcej powiedzą niż osławione "od ilu gada"?
PS Ty wiesz Rafał co mi mocno namieszało w głowie
Użytkownik HaDe edytował ten post 31 sierpień 2020 - 13:11
- Alexspin i Xiaou lubią to
#3123 OFFLINE
Napisano 31 sierpień 2020 - 13:13
Wysłane z mojego S60 przy użyciu Tapatalka
- Koincydencja lubi to
#3124 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2020 - 16:37
- Koincydencja, NOMAK BBI i Alexspin lubią to
#3125 OFFLINE
Napisano 06 wrzesień 2020 - 16:41
Zaznaczam, że cały ten wpis dotyczy typowego brzegowo-łódkowego okoniowania, a nawet ganiania za białorybem.
[/quote]
Pozwolę się zacytować. Jak się okazuje i nie tylko do takiego łowienia.
- Alexspin lubi to
#3126 OFFLINE
Napisano 14 wrzesień 2020 - 09:21
@Bułka, to nie był żaden test, po prostu pobawiłem się zabawką dla mnie - przynajmniej na razie - nieosiągalną. Może i nie miało to sensu, ale nabyłem nowe doświadczenia, a zabawa była przednia.
gdybyś nie kupił tyle chińskiego szmelcu i upgrejdów do cudownej tatuli dano byś latał z młynkiem fabrycznie dedykowanym do ul
- Paweł J lubi to
#3127 OFFLINE
Napisano 14 wrzesień 2020 - 09:31
gdybyś nie kupił tyle chińskiego szmelcu i upgrejdów do cudownej tatuli dano byś latał z młynkiem fabrycznie dedykowanym do ul
Pozwolę sobie nie zgodzić się z powyższym albowiem posiadam 2 chińskie szpulki roro do 2 różnych multiplikatorów i mogę napisać, a nawet stwierdzić, że naprawdę się sprawdzają. Faktem jest, że te multiplikatory to nie tatule co nie zmienia faktu, że te chińskie apgrejdy poprawiły dość dobrze dolny zakres obsługiwanych przynęt.
Użytkownik Sławek Nikt edytował ten post 14 wrzesień 2020 - 09:31
- Alexspin lubi to
#3128 OFFLINE
Napisano 14 wrzesień 2020 - 09:41
#3129 OFFLINE
Napisano 14 wrzesień 2020 - 09:45
Moj matiz ze spojerem nigdy nie będzie twoim golfem ze spojlerem i żaden cudowny chiński wynalazek tego nie zmieni
Nie polemizuję natomiast moje golfy to alphas-y i daiwa ss sv. Ponadto łowię też na alc bf 7. Jak sądzę porównanie do Twojego matiza jakieś tam mam, a także do tego co potrafią moje golfy bez spojlera i z nim. Koniec offa z mojej strony.
Użytkownik Sławek Nikt edytował ten post 14 wrzesień 2020 - 09:45
- horac, Alexspin i bob74 lubią to
#3130 OFFLINE
Napisano 14 wrzesień 2020 - 09:56
Moj matiz ze spojerem nigdy nie będzie twoim golfem ze spojlerem i żaden cudowny chiński wynalazek tego nie zmieni
alphas ct sv 70 + chińska szpulka dają rade. Do tego łożyska micro japońskie do BFS. Twoja analogia jest nie trafiona. Nie traci nic na tym, że włożysz mu chińską szpulę momo/roro. Jest zupełnie odwrotnie, zyskuje na rzutach w dolnym zakresie. Do tego powrotna zmiana łożysk na ceramiczne + szpula SV dają obsługę wyższych zakresów co dodaje mu uniwersalizmu.
#3131 OFFLINE
Napisano 14 wrzesień 2020 - 11:10
- Paweł J i woblery L.E. lubią to
#3132 OFFLINE
Napisano 14 wrzesień 2020 - 11:29
@Przemek, a ja lubię wyrzucać pieniądze, a później wzdychać i marudzić. Ostatecznie jestem samozwańczym prezesem "Klubu tetryka" i co mi zrobisz? Masz coś do mnie? Stań na udeptanej ziemi...!
Ps
Widocznie jestem castingowym masochistą i lubię katować się Tatulą z chińskimi łożyskami i szpulami...
Użytkownik Alexspin edytował ten post 14 wrzesień 2020 - 11:33
- teo, albercik2, vastus i 2 innych osób lubią to
#3133 OFFLINE
Napisano 24 wrzesień 2020 - 23:09
Cześć, ostatnimi czasy cały mój arsenał sprzętowy ograniczył się do dwóch wędek. Pierwsza to szczupakowo-sandaczowy uniwersał do 35g z podpiętą Tatulą (nie użyty w tym sezonie ani razu), drugi to lekki zestaw do 5g z podpiętym Abu Garcia Revo LTX BF-8 (używany weekendowo w pogoni z okonkami).
Jak przed natłok pracy i obowiązków nie ma czasu wyskoczyć nad wodę to po całym dniu gdy już dziecko pójdzie spać a zapełniona zmywarka zacznie swój nocny dyżur to tak siada człowiek na kanapie, poprzerzuca przynęty w pudełku, obejrzy na youtube jak ktoś inny połowił i pomyśli na co wydać pieniądze zaoszczędzone na niepourywanych przynętach. I tak pod wpływem chwili zamówiłem sobie nowego Alphasa Air. Ale jak to bywa gdy sprzętu ma być minimum a coś się dubluje, jeden z bohaterów tego wpisu dostanie niedługo swój własny wątek na giełdzie.
Do rzeczy, najpierw krótki test nad wodą i kilka zdań totalnie luźnych refleksji, żadnych technicznych pierdów.
Kij Tsurinoya Elf Trout do 5gram, identyczny odcinek plecionki (ok 30metrów najcieńszego co tam miałem pod ręką), kilka przynęt i dwa weekendowe poranki nad pobliskim jeziorkiem.
Abu Garcia Revo LTX BF-8 vs Daiwa Alphas Air Tw
1abu.jpg 33,36 KB 34 Ilość pobrań 1daiwa.jpg 31,3 KB 35 Ilość pobrań
Pierwsze wrażenia, lżejsza waga Abu (129g) w porównaniu do Daiwy (160g) jednak zauważalna bo kij waży bodajże 70gram, ale spokojnie, ręka nikomu nie odpadnie po całym dniu łowienia i jednym i drugim.
Większa szpula w Abu pozwala na łatwiejszą kontrolę. Z Abu miałem okazję zapoznać się dużo wcześniej i trochę się do niego przyzwyczaiłem. Łowiąc pazur zawsze trzymam pomiędzy palcem środkowym a serdecznym. Z wyprostowanym kciukiem bez problemów kontrolowałem szpulę opuszkiem palca. Po przesiadce na Daiwę wydała mi się trochę nieporęczna. Mała szpulka i mocno cofnięta osłona wodzika (?)(mówiłem, że nie będzie technicznie) wymuszają zginanie kciuka. Plus dla Abu.
3abu.jpg 37,71 KB 29 Ilość pobrań 3daiwa.jpg 40,88 KB 29 Ilość pobrań
Od razu przejdę do możliwości rzutowych. O to mi głownie chodziło przy wyborze tych zabawek. Przyznam, że czynnikiem motywującym do zakupu były filmy na kanale THE REEL TEST. Gadka o najlżejszych seryjnie pakowanych w multiki szpulkach i możliwościach operowania gramowymi przynętami zrobiły swoje. Abu szybko znalazł się na liście must have. Po rozpakowaniu było wow, lekki jak piórko, całkiem ładniusi. Szybki test nad wodą i tak, to zdecydowanie było narzędzie, którego potrzebowałem. Gramowa czeburaszka z tantą podana pod sam murek przeciwnej strony miejskiego kanału to było to. Wspomnę, że w całej tej pogoni za króliczkiem nie brałem pod uwagę zakupu sprzętu do tuningowania, zmieniania szpulek itp. Najzwyczajniej w świecie się na tym nie znam. Potrzebuję narzędzie, które zamówię w sklepie i w pełni sprosta moim oczekiwaniom. A apetyt rósł z miarę jedzenia. Jeszcze lżejsze czeburaszki, jeszcze mniejsze gumki i białoryb (czy na takie okazje obędzie się bez korby?)
Tak trafił do mnie Alphas Air. Ot tak, żeby sprawdzić czy uda się jeszcze lżej. I udało się. Tyle. Plus dla Daiwy.
2abu.jpg 37,83 KB 30 Ilość pobrań 2daiwa.jpg 35,78 KB 31 Ilość pobrań
Każdy z młynków zabierałem w inny dzień, sobotni poranek był z Daiwą, niedzielny poranek z Abu. Jedno pudełeczko z kilkoma przynętami towarzyszyło mi na obu wypadach. Lżej wystartuje Daiwa, jeżeli ktoś ma potrzebę rzucić czeburaszką 0,6g + 4cm gumeczka to przy odrobinie dobrych chęci da się. Nie powiem ile metrów ale wystarczająco, żeby coś się podczas zwijania linki uwiesiło. Chcąc na taką samą odległość rzucić Abu trzeba zmienić czeburaszkę na 0,75g. Przy przynęcie 2g + 3 calowy keitech różnica w odległościach się zaciera. Przy 3g ołowiu + gumka odnosiłem wrażenie, że trochę dalej może Abu. Warunki pogodowe były identyczne, podobnie jak wielkość łowionych ryb. Remis.
4abu.jpg 45,66 KB 35 Ilość pobrań 4daiwa.jpg 38,48 KB 35 Ilość pobrań
Jak wspomniałem, luźne przemyślenia, bez ważenia przynęt, mierzenia odległości rzutów czy porównywania szpulek.
Z Abu trochę się już zżyłem ale Daiwa daje jakiś taki ciężki do opisania feeling, który sprawia, że na następny wypad wybiorę ją.
Użytkownik nevis edytował ten post 24 wrzesień 2020 - 23:15
- mifek, golsyl, bartolo i 18 innych osób lubią to
#3134 OFFLINE
Napisano 27 wrzesień 2020 - 22:25
Ktoś może używał? Jakieś opinie, czy to wklejka?
ABU MASS BEAT III 662UL:
To nie wklejka (chyba), nie skrobałem go z lakieru ale ugięcie jest na moje oko płynne i równomierne na całej długości.
Jest delikatniejszy od Tetona 2-10g, ładują go lżejsze przynęty i łatwiej się nim rzuca wszystkim co choć trochę chce latać.
Pojawił się na Ali.. jeszcze przed oficjalną premierą 3 serii Abu Mass Beat zapowiadaną przez Purefishing ( https://www.purefish...s-beat-iii.html ), w dodatku tam wersja castingowa występuje tylko w długości 5'6, więc nie bardzo wiadomo co to tak naprawdę jest...
Nie przepadam za 'paproszeniem', więc nie mam wielkiej wprawy ani możliwości porównania z innym sprzętem UL, ale jak dla mnie to fajna okoniówka.
Jak po tygodniu machania normalnym zestawem znów nie mam kontaktu z rybą ( nie wspominając nawet o złowieniu) zabieram go (albo Tetona) nad wodę, bo nawet jak nic nie złowię to się przynajmniej nie narobię - sparowany z LTX BF8 zestaw waży mniej niż Tatula, o 'normalnowymiarowych' multikach (Abu 5600 czy Daiwa Z2020) nie wspominając. Jest tani, dotarł do mnie 2 tyg. po zamówieniu i z okoniowymi 'ćwierćmetrowcami' radzi sobie bez problemu.
Użytkownik Aquarek edytował ten post 27 wrzesień 2020 - 22:28
- Alexspin lubi to
#3135 OFFLINE
Napisano 01 październik 2020 - 22:27
Witam kolegów, czy bylibyście mi w stanie doradzić jakiś zestaw: kijek i multi do 600-700 złotych dla początkującego, który nigdy nie miał z castingiem styczności?
Zestaw lekki, głównie pod okonki i sandacze, do końca zimy będę łowił brzeg, czasami łódka, a po zimie planuję zakup własnej łódki.
Jeszcze jedna ważna sprawa, jestem leworęczny, także multiplikator musi być prawostronny.
Z góry dzięki za wszystkie porady,
Pozdrawiam
#3136 OFFLINE
Napisano 02 październik 2020 - 02:27
Po taniości teton albo inna wędka z Chin lub np. kij z giełdy forumowej jeśli taki się trafi i multiplikator tsurinoya xf 50 albo tsurinoya xf 50 😉 Lepszego chińskiego multiplikatora tak taniego na w miarę lekko czyli od około 3-4 gram w górę (w zależności od umiejętności i kija) na razie chyba nie ma choć są i inne.
Po drogości to masz na używany kij albo używany multiplikator, a i to może zabraknąć ... Przeczytaj proszę ten wątek i gwarantuję, że będziesz już miał swoje typy.
Użytkownik Sławek Nikt edytował ten post 02 październik 2020 - 02:33
- Alexspin lubi to
#3137 OFFLINE
Napisano 02 październik 2020 - 09:38
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
#3138 OFFLINE
Napisano 02 październik 2020 - 11:17
Jest z tanich multików fishband podobno spoko opcja. (…)
Jest na Forum temat o tym multiplikatorze http://jerkbait.pl/t...illiance-gh100/. Nie jestem pewien, ale chyba jest tylko na lewą rękę, a @igorkoz zastrzegł, że maszynka musi być na prawą rękę.
#3139 OFFLINE
Napisano 02 październik 2020 - 12:44
Jest z tanich multików fishband podobno spoko opcja. Ja sam zaczynałem i na razie ten zestaw jest moim podstawowym teton sparowany z Shimano skorpionem w availu. Kupiony używany u nas na forum. Tsurinoya ma dość ciężka szpulę jeśli dobrze kojarzę. Może warto poszukać jakiejś markowej używki.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Miałem kilka chińczyków, coś tam kojarzę w temacie. Fishband jest niezły jak na swoją cenę, ale jest delikatny, a kolega chce też łowić sandacze ..., więc zaproponowałem o wiele lepszą opcję mianowicie tsurinoye XF 50. Markowa używka ... O tym też już napisałem. Albo ma chiński nieźle sprawdzony na tym forum zestaw za około 500 - 550 złotych albo ma używany multiplikator lub używaną wędkę. Natomiast jeśli zechce dołożyć 300 zł. opcji już zaczyna być o wiele więcej. Plusem jest fakt, iż kolega potrzebuje multiplikatora na prawą rękę. Te na rynku maszynek używanych są tańsze i to sporo od ich leworęcznych braci choć rzecz jasna nie jest to regułą. Ba, za 7 setek można kupić nowy markowy multiplikator na prawą rękę,
Użytkownik Sławek Nikt edytował ten post 02 październik 2020 - 12:57
- Alexspin lubi to
#3140 OFFLINE
Napisano 02 październik 2020 - 13:40
Jest na Forum temat o tym multiplikatorze http://jerkbait.pl/t...illiance-gh100/. Nie jestem pewien, ale chyba jest tylko na lewą rękę, a @igorkoz zastrzegł, że maszynka musi być na prawą rękę.
Jest także na prawą, mam takowy.
... Plusem jest fakt, iż kolega potrzebuje multiplikatora na prawą rękę. Te na rynku maszynek używanych są tańsze i to sporo od ich leworęcznych braci choć rzecz jasna nie jest to regułą....
Tych prawych u nas jak na lekarstwo - wszędzie same lewusy! Koszmar jakiś...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych