![Zdjęcie](https://jerkbait.pl/uploads/profile/photo-thumb-48077.jpg?_r=1424127611)
BOLENIE 2012
#521
OFFLINE
Napisano 20 lipiec 2012 - 00:29
ps. @Panie wobku rafy jeszcze nie zasypalo? Pilnuj jej ile sie da - bo piekne rybki nabieraja sie na wobki. Pozdrawiam Marcin.
#522
OFFLINE
Napisano 20 lipiec 2012 - 07:16
![B)](/public/style_emoticons/default/cool.png)
#523
OFFLINE
Napisano 20 lipiec 2012 - 10:10
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
@Wobek gratki za wysoki, równy poziom
![:huh:](/public/style_emoticons/default/huh.png)
#524
OFFLINE
Napisano 20 lipiec 2012 - 14:59
![:(](/public/style_emoticons/default/sad.png)
#525
OFFLINE
Napisano 21 lipiec 2012 - 06:22
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
Ja dzisiaj z rana znalazłem 2 godzinki, żeby wyskoczyć za zaporowcami.
W pierwszym żucie puste chlapnięcie, kumpel przerzuca to miejsce (też pierwszy rzut) i wyjeżdża 66cm.
Później wobler zaplątuje się w pomost (na kąpielisku) i muszę wejść na szczyt, klękam tam; macham rozglądając się dokoła... Darek dostrzega że pod nogami zrobił mi garba, przerzuca i efektowne branie podemkną, doprowadza mnie do stanu przedzawałowego
![:lol:](/public/style_emoticons/default/laugh.png)
Chwila i ja zapinam rybkę, znów po zacięciu nie chce odjechać, ale na szczęście pod nogami luzuje hamulec... 72cm
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
![http://img256.imageshack.us/img256/6420/dscf7648x.jpg](http://img256.imageshack.us/img256/6420/dscf7648x.jpg)
Zmiana miejsca, zapinam ładną rybę, niestety demoluje mi zestawik...
![:wacko:](/public/style_emoticons/default/wacko.png)
Kolega zalicza puste chlapnięcie, po chwili zapina fajną rybkę, podczas sesji bolo sam się uwalnia... ~70cm
Po 2 godzinkach jedziemy na śniadanko
![;)](/public/style_emoticons/default/wink.png)
Jutro mam zamiar popływać, ale przed wypłynięciem chyba znów z godzinkę za nimi poganiam.
Pozdrawiam
Piotrek
#526
OFFLINE
Napisano 21 lipiec 2012 - 10:10
![:(](/public/style_emoticons/default/sad.png)
Ale co zrobic,jutro znowu pobudka koło trzeciej i trzeba walczyc.Kiedyś muszą zgłodniec.
![;)](/public/style_emoticons/default/wink.png)
#527
OFFLINE
Napisano 21 lipiec 2012 - 10:46
Tomas one jedzą cały czas, tylko musisz skumać gdzie się stołują hehhee, na twoim miejscu spróbowałbym wieczorem, szczerze, lepiej połowić 2 godzinki wieczornie lub o wschodzie, niż wstawać o świcie i pałować się do południa. Kilka takich wypadów wieczornie i zobaczysz efekty. Weź pod uwagę, że lipiec i początek sierpnia to nie wrzesień i nie maj
![:mellow:](/public/style_emoticons/default/mellow.png)
pozdrawiam
ziom
#528
OFFLINE
Napisano 21 lipiec 2012 - 12:06
Te moje bolki,to też są jeziorowe i naprawde są ciężkie do złowienia.Wieczorne łowienie troche nie za bardzo wchodzi w gre,gdyż do wieczora przesiadują tam plażowicze i ryby chyba są mocno przepłoszone.Tomas one jedzą cały czas, tylko musisz skumać gdzie się stołują hehhee, na twoim miejscu spróbowałbym wieczorem, szczerze, lepiej połowić 2 godzinki wieczornie lub o wschodzie, niż wstawać o świcie i pałować się do południa. Kilka takich wypadów wieczornie i zobaczysz efekty. Weź pod uwagę, że lipiec i początek sierpnia to nie wrzesień i nie maj
.
pozdrawiam
ziom
A z rana też długo nie młóce,max do ósmej.
#529
OFFLINE
Napisano 21 lipiec 2012 - 16:39
![;)](/public/style_emoticons/default/wink.png)
#530
OFFLINE
Napisano 21 lipiec 2012 - 21:16
Podziękował ponownieGratuluję ponownie zaporowych rap, z tego co opisujesz to dla mnie kosmos, jeśli chodzi o sposób łowienia ...
ziom
Nie taki kosmos, na Twój sposób łowienia też CZASEM reagują, przynęta też powinna dać radę
![;)](/public/style_emoticons/default/wink.png)
Dzięki @wobek
Też miałem taką traumę, ale jak na starorzeczu połączonym z Wartą tłukły...
@Tomas, tak jak pisałem Ci ostatnio na PW, że weź się za tą lekturę i obserwuj...
Co do kąpiących, one nie uciekają przed nimi, tylko przypływają i z premedytacją wykorzystują taką głośną nagonkę
![<_<](/public/style_emoticons/default/dry.png)
2 lata temu przed świtem szedłem na miejscówkę, dostrzegłem wydrę goniącą płotki w wodzie po kostki, zatrzymałem się i obserwowałem jak z 4-5 (może więcej) bolków wykorzystywało wydrę, a wydra je
![;)](/public/style_emoticons/default/wink.png)
![:mellow:](/public/style_emoticons/default/mellow.png)
#531
OFFLINE
Napisano 22 lipiec 2012 - 09:05
![:mellow:](/public/style_emoticons/default/mellow.png)
Ja muszę mieć nurt, głowki, przykosy, łachy, warkocze, wiry, rynny, dzicz, błoto, muł, szlam po kolana, piach na łapach itd...
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
poniżej wieczorny, złowiony na odcinku o gliniastym dnie, na opadającej wodzie, wczoraj rapy prawie się nie pokazywały, dopadłem go przy odkrytej rafce, na płytkiej wodzie w klatce.
Cieszy, bo lipcowy i zdrowy, ładnie odpłynął, fotki zrobione przez Sławka, który chciał ując machnięcie ogonem przy odpływaniu
![:mellow:](/public/style_emoticons/default/mellow.png)
![https://lh4.googleusercontent.com/-UCrYy5cWG48/UAupwnxGNII/AAAAAAAAApM/eQ3MyxlbCYc/s800/DSCN8477.jpg](https://lh4.googleusercontent.com/-UCrYy5cWG48/UAupwnxGNII/AAAAAAAAApM/eQ3MyxlbCYc/s800/DSCN8477.jpg)
![https://lh6.googleusercontent.com/-kZf38sBnyjo/UAup01UjShI/AAAAAAAAApQ/MYKk_cl-M-U/s800/DSCN8484.jpg](https://lh6.googleusercontent.com/-kZf38sBnyjo/UAup01UjShI/AAAAAAAAApQ/MYKk_cl-M-U/s800/DSCN8484.jpg)
#532
OFFLINE
Napisano 22 lipiec 2012 - 09:37
Dzisiaj byłem skoro świt i niestety znowu żadnej reakcji ze strony bolków,w ogóle się nie pokazywały.@Tomas, tak jak pisałem Ci ostatnio na PW, że weź się za tą lekturę i obserwuj...
Co do kąpiących, one nie uciekają przed nimi, tylko przypływają i z premedytacją wykorzystują taką głośną nagonkę![]()
2 lata temu przed świtem szedłem na miejscówkę, dostrzegłem wydrę goniącą płotki w wodzie po kostki, zatrzymałem się i obserwowałem jak z 4-5 (może więcej) bolków wykorzystywało wydrę, a wydra jei mógł bym jeszcze pisać i pisać
![]()
Szkoda,że mieszkasz daleko,bo z chęcią bym Cię zaprosił i może by się cos wymyśliło.
Ps.Nie pisałeś mi nic na PW.
![:(](/public/style_emoticons/default/sad.png)
#533
OFFLINE
Napisano 22 lipiec 2012 - 20:34
![;)](/public/style_emoticons/default/wink.png)
No i fajna ryba, na fajnej focie
Tomas, ostatnio się na odpisywałem i może...
![B)](/public/style_emoticons/default/cool.png)
Ja nie chce innych zbiorników, na moim dosyć już mi nerwów napsuły
![:mellow:](/public/style_emoticons/default/mellow.png)
![:angry:](/public/style_emoticons/default/angry.png)
Dzisiaj przed wypłynięciem, poszliśmy pomachać za rapami, zaliczyliśmy po jednym branku, ja puste, znajomy życiówkę 68cm.
Tylko dzisiaj na wodzie jakoś dziwnie cicho, tak jak by ich nie było
![:wacko:](/public/style_emoticons/default/wacko.png)
Dopiero koło południa się rozkręciły i co najfajniejsze, ataki w starych miejscach z przed roku. Tylko my już wtedy mieliśmy spływać... Zadzwonił mi znajomy, że na wejściu do przystani tłuką; rzeczywiście, liczna watach wywijała cuda... pełno gapiów obserwowało to co wyczyniają ryby... Oczywiście, chwilę po napłynięciu wszystko zaczęło się uspokajać
![:wacko:](/public/style_emoticons/default/wacko.png)
#534
OFFLINE
Napisano 22 lipiec 2012 - 23:20
@ziom - lubię podobne klimaty choć u mnie Wisełka trochę rozleglejsza. Niemniej jednak dzikie miejscówki których nie brakuje zawsze podnoszą poziom adrenaliny i wyobrażeń o rybach tam pływających.
Patryk co tu pisać sama klasa , śliczne bolenie na świetnych fotkach. Pogoda nie rozpieszcza. Kiedyś pisałeś że jesień jest najlepsza na połowy. Twoja teoria sprawdziła się i u mnie. 9*C było o poranku kiedy zaczęły skubać przynęty.Jeden z kilku amatorów leviatana.
.
Pozdrawiam.
Załączone pliki
#535
OFFLINE
Napisano 23 lipiec 2012 - 12:16
![B)](/public/style_emoticons/default/cool.png)
#536
OFFLINE
Napisano 23 lipiec 2012 - 12:22
Gratuluje porannych boleni
Pozdrawiam
Guzu
#537
OFFLINE
Napisano 24 lipiec 2012 - 07:09
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
@siwypike, również szczere GRATULACJE, od początku maja jesteś wśród osób, które regularnie łowią piękne rapy
My dzisiaj 5 brań i 5 ryb. Choć specjalnie nie było widać ataków, fajnie zaczęliśmy dzień
![:mellow:](/public/style_emoticons/default/mellow.png)
Po zajściu na łowisko, ku naszemu zdziwieniu... już ktoś tam boleniuje
![:angry:](/public/style_emoticons/default/angry.png)
Najpierw Darek łowi 66cm. Po chwili myślę że atak, chce szybko się przemieścić, a to atak na Darkowego woblera i zapina następnego. Łowiąc patrze na hol i mi też siada.
Sesja z dwoma 69,5 żaden nie chciał przejść przez siedem dyszek
![:unsure:](/public/style_emoticons/default/unsure.png)
![http://img534.imageshack.us/img534/7797/dscf7676j.jpg](http://img534.imageshack.us/img534/7797/dscf7676j.jpg)
Darkowi przypadła PRZYJEMNOŚĆ z uwolnienia obu:
![http://img689.imageshack.us/img689/8831/dscf7685.jpg](http://img689.imageshack.us/img689/8831/dscf7685.jpg)
Po kilkunastu minutach Paweł (@strzalka) zapina 66cm
![http://img694.imageshack.us/img694/3777/dsc03249zo.jpg](http://img694.imageshack.us/img694/3777/dsc03249zo.jpg)
Przed zjechaniem do pracy, ja również dokładam 66cm.
![http://img195.imageshack.us/img195/3789/dsc03252kb.jpg](http://img195.imageshack.us/img195/3789/dsc03252kb.jpg)
Podsumowując, wszystkie brania skuteczne, 2x69,5 i 3x66.
Świetnie zaczęliśmy dzień i byle by adrenalinka trzymała do końca pracy
![:lol:](/public/style_emoticons/default/laugh.png)
Edytowałem i dorzuciłem jeszcze 1 fotkę
![;)](/public/style_emoticons/default/wink.png)
#538
OFFLINE
#539
OFFLINE
Napisano 24 lipiec 2012 - 09:07
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
![:lol:](/public/style_emoticons/default/laugh.png)
#540
OFFLINE
Napisano 24 lipiec 2012 - 11:24
Gratuluję.
Piękne i bardzo rzadkie foto z dwoma rapami na raz. To jest to !
Slavobeer
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych