[godski]

Niestety, nie wysyłają do Polski. I tylko model z płytką szpulką SFE na pólce w promocji. Ja poniżejl plecionki 20 Lb nie schodzę - więc odpada.

A co ciekawe - miesiąc temu pojawiła sie nówka z Niemiec za 2450,00 .

[Guzu]

Niestety, nie wysyłają do Polski. I tylko model z płytką szpulką SFE na pólce w promocji. Ja poniżejl plecionki 20 Lb nie schodzę - więc odpada.

A co ciekawe - miesiąc temu pojawiła sie nówka z Niemiec za 2450,00 .

Nigdzie nie wysylaja. Nie prowadza sprzedazy online ani wysylkowej.

[pawello]

Vaniek dotarł, w porównaniu do 11 Twin Power C3000 którego już posiadam kręci trochę mniej "maślanie". Może to znak że ma trochę więcej smaru w środku? Ale i tak dla zasady pojedzie na serwis po towocik   

Użytkownik pawello edytował ten post 10 styczeń 2014 - 20:27

[pawello]

No i potwierdziło sie to co przypuszczałem. Po serwisie w Słubicach okazało się że Twin był suchutki w środku, stąd ta maślana praca. Vaniek był trochę bardziej "naoliwiony".

[Jozi]

No i potwierdziło sie to co przypuszczałem. Po serwisie w Słubicach okazało się że Twin był suchutki w środku, stąd ta maślana praca. Vaniek był trochę bardziej "naoliwiony".

Normale  .

[Guzu]

Polecam lowienie, krecenie kolowrotkami w warunkach lowiska.

Znakomicie to wplywa na nie. Wygladza ich prace i sprawia ze "zauwazalne zmiany po serwisie" ustepuja.

Pozdrawiam

Guzu

[Karol Krause]

Moj po serwisie i smarowanku przez kolege Józka  po 4 dniach ostrego kręcenia w ciężkim terenie wyraznie gładziej chodzi niż tuż po smarowaniu

Odnośnie nowych Vańków i Twinków Józek ma najlepszy ogląd sytuacji co tam było w środku bo oba niedawno miał na warsztacie 

[pawello]

Jeszcze trochę "pary" w rękach jest więc dam radę, nawet jeśli będą ciut ciężej chodzić 

[maicke82]

Z racji tego ,że lekarz zalecił mi przyjmowanie magnezu to poszedłem jeszcze dalej i zwiększyłem sobie dawkę kupując  Vanka 4000F. Na pierwszy rzut oka i ucha prócz trochę bardziej metalicznej i głosniejszej pracy(takiej daiwowskiej) niż w innych shimano ,kołowrotek zaprezentował się bardzo przyzwoicie. Natomiast przy próbie nawinięcia żyłki pojawiło się terkotanie.Przy szybkim kręceniu jest to prawie nie wyczuwalne.Podobnie zachowuję się stary stary emblem. Bez szpulki ten objaw w Vanku ustepuje  tak jak zresztą w emblemie  bo wtedy nie ma obciązenia na ośce.W emblemie jest to dopuszczalne bo to stary pryk i do cięzkiego łowienia ale Vaniek miał być pod lekki kijek pod woblerki.Miał którys z Kolegów podobne objawy w swoim  Vanku ?TP?  Może tym razem za mało żelaza?  Choc w cale mi do śmiechu nie jest   pzdr

Użytkownik maicke82 edytował ten post 01 wrzesień 2015 - 13:59

[Sławek.Sobolewski]

W moim 4000 też tak było. Pan J. Leśniak załatwił temat. Generalnie Vańki są dość suche w środku. Sam nie bardzo rozumiem dlaczego popełnili kołowrotek jakby nie było z wyższej półki, który już "od nowości" zaczyna denerwować.

[maicke82]

To nieźle kołowortek ,którego ceny sięgają 2 tys tak wybranzlowany  przez większość ma niedopuszczalne wady już na starcie. Moze tą wersje F puscili felerną jakąś.Masakra.

[Sławek.Sobolewski]

Nie ma wersji F, to tylko nazewnictwo na potrzeby dystrybucji. Od vanquisha i nowej stelli zaprzestali rozgraniczania na Japonię i resztę świata.

[maicke82]

A skad mamy pewność ,że finalny Japonczyk nie bierze do ręki i te z mniej aksamitną pracą  wrzuca do pudełka na resztę świata.

Użytkownik maicke82 edytował ten post 01 wrzesień 2015 - 13:54

[kris1]

Nie ma wersji F, to tylko nazewnictwo na potrzeby dystrybucji. Od vanquisha i nowej stelli zaprzestali rozgraniczania na Japonię i resztę świata.

Czy mógłbyś gwoli informacji podać od kiedy ?

[Sławek.Sobolewski]

Tej pewności nie mamy jednak rynek poza Japonią jest znacznie większy i takie działania bardzo szybko odbiłyby się czkawką. Jest najwyraźniej problem z powtarzalnością, używałem krótki czas c3000 i miałem też w ręku 2 inne modele c3000, każdy pracował nieco inaczej.

[maicke82]

Produkt shimano  za taką kasę powinen wyjść z fabryki doskonały. Kołowortek ewidentnie nadaje się do reklamacji albo wybór drugiej drogi, dodatkowe koszta i wysyłka na serwis.

Użytkownik maicke82 edytował ten post 01 wrzesień 2015 - 13:56

[Sławek.Sobolewski]

Czy mógłbyś gwoli informacji podać od kiedy ?

Z tego co wiem od początku produkcji serii Vanquish.

[Guzu]

Kilka (trzy) Vanquishy mialem w rekach.

Dwa zakupione w Japonii.
Jeden w sklepie wedkarskim w Carefourze w Warszawie.

Wygladaly jak dwa rozne produkty.

Te z JP to byly 4000 XG, czyli wersja niedostepna poza JDM.

 

O roznicach miedzy Stellami FD, FE a 07 czy 10 dyskutowac przy okazji Vanquisha nie bedziemy.
Ale jeszcze nie spotkalem osoby, ktora miala okazje krecic obiema wersjami i nie widziala roznicy ...

[Sławek.Sobolewski]

Jak to wyglądały jak 2 różne produkty? Kilku wersji nie wprowadzono na rynek poza Japonią co nie jest jednoznaczne, że są to inne produkty.

[Guzu]

Jak to wyglądały jak 2 różne produkty? Kilku wersji nie wprowadzono na rynek poza Japonią co nie jest jednoznaczne, że są to inne produkty.

Kilka kolowrotkow kablakowych w dloniach mialem okazje miec w zyciu

Te Vanquishe roznily sie znaczaco spasowaniem (luz na korbce)

Praca (dzwiekiem, szumem oporowki).

Stukania posuwu nie mialem okazji posluchac. Nie nawijalem linek na te kolowrotki.

Mowie o 3 fabrycznie nowych egzemplarzach.

0 przebiegu.

 

Mysle, ze nawet BLIND Test zdalbym  i wskazal te JDMy z zamknietymi oczami

 

Mimo wszystko, wydaje mi sie, ze sortuja te maszyny na etapie kontroli jakosci...

Użytkownik Guzu edytował ten post 22 kwiecień 2014 - 09:14