Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Bolenie 2020


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
329 odpowiedzi w tym temacie

#181 OFFLINE   wojti80

wojti80

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 591 postów

Napisano 03 sierpień 2020 - 14:22

c157521b8f2212c1med.jpg
Nocna rapka na szpiega.

Użytkownik wojti80 edytował ten post 03 sierpień 2020 - 14:27


#182 OFFLINE   Lukasieka

Lukasieka

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 221 postów
  • LokalizacjaKonin
  • Imię:Łukasz

Napisano 08 sierpień 2020 - 11:11

Wczoraj późnym wieczorem bolenie bombardowały moje miejscówki nad Wartą jak nigdy wcześniej w tym sezonie. Ogólnie wyjętych pięć sztuk z czego jeden nadający się na forum. Trafić w tym roku na moim odcinku Warty coś powyżej 70cm jest cholernie trudno :(

Załączone pliki



#183 OFFLINE   MichałAspiusFishing

MichałAspiusFishing

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 923 postów
  • Lokalizacjafacebook.com/aspiusasp
  • Imię:Michał

Napisano 09 sierpień 2020 - 17:50

*
Popularny

sierpniowe plażowanie

 

YMP1gHI.jpg



#184 OFFLINE   kowalek87

kowalek87

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 241 postów
  • LokalizacjaLubin/Fjellhamar
  • Imię:Piotr

Napisano 09 sierpień 2020 - 20:23

Dawno mnie nie było, bo po prostu mało łowię, ale w końcu trafił się zaporówkowy krawężnik. Wobler bezsterowy, branie z 5 metrów ode mnie z totalnego zaskoczenia. Może się w końcu coś ruszy, bo jak do tej pory bardzo słabo na tej wodzie, bolenie jakby gdzieś zniknęły w porównaniu z zeszłymi latami.

Załączone pliki



#185 OFFLINE   Robert Crocker

Robert Crocker

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1962 postów
  • LokalizacjaNYC
  • Imię:Bobby
  • Nazwisko:Crocker

Napisano 10 sierpień 2020 - 08:09

Wiślane 70 plus ...

Załączone pliki


Użytkownik Robert Crocker edytował ten post 10 sierpień 2020 - 08:09


#186 OFFLINE   kowalek87

kowalek87

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 241 postów
  • LokalizacjaLubin/Fjellhamar
  • Imię:Piotr

Napisano 10 sierpień 2020 - 12:01

Właśnie zastanawiam się co się stało z boleniami ze Słupa. Od zeszłego roku prawie w ogóle ich nie widać. Wczoraj jedno branie i tyle, ale chociaż ryba konkret.
Jeszcze 2 lata temu woda się gotowała, choć oczywiście nie zawsze brały, ale przynajmniej było widać, że są. A ostatnio nie widać ich prawie wcale. Nie wiem co się stało...
  • malcz lubi to

#187 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5792 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 10 sierpień 2020 - 13:52

Typowy objaw scwelonej wody kiedy ryby mają krótkie okresy wzmożonej aktywności i można wtedy połowić. Tak jest z Wisłą, są okresy że można złowić kilkanaście ryb jednego dnia a są takie że tygodniami nic sensownego nie siądzie. Po filmach pana Włodarczyka pewnie dużo ryb po prostu dostało w beret i woda przestała się gotować.



#188 OFFLINE   Mariano Mariano

Mariano Mariano

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1945 postów
  • LokalizacjaNiemcy/Warszawa
  • Imię:Mariusz

Napisano 11 sierpień 2020 - 10:14

Masz rację Janek. Wszędzie,gdzie presja wędkarska przerasta możliwości i zasób wody, to normalne zjawisko. Ryby się uodparniają, zmieniają nawyki, okres żerowania..Natura jakoś się musi bronić :)


  • wujek lubi to

#189 OFFLINE   Lukasieka

Lukasieka

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 221 postów
  • LokalizacjaKonin
  • Imię:Łukasz

Napisano 14 sierpień 2020 - 09:26

Wczorajsze wieczorne 66cm. Uderzył pod samymi nogami na dwudziestu centymetrach wody. Wjechał pod brzeg niesamowicie. Przez dobre dwa metry długości przy brzegu płetwa grzbietowa wystawała ponad powierzchnię. Scena rodem ze Szczęk :).

Załączone pliki


Użytkownik Lukasieka edytował ten post 14 sierpień 2020 - 09:27


#190 OFFLINE   MichałAspiusFishing

MichałAspiusFishing

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 923 postów
  • Lokalizacjafacebook.com/aspiusasp
  • Imię:Michał

Napisano 15 sierpień 2020 - 18:48

Jeziorowy popołudniowy dublet.
79 i 8+++

Załączone pliki



#191 OFFLINE   bassy

bassy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1938 postów
  • LokalizacjaLublin

Napisano 16 sierpień 2020 - 09:43

Typowy objaw scwelonej wody kiedy ryby mają krótkie okresy wzmożonej aktywności i można wtedy połowić. Tak jest z Wisłą, są okresy że można złowić kilkanaście ryb jednego dnia a są takie że tygodniami nic sensownego nie siądzie. Po filmach pana Włodarczyka pewnie dużo ryb po prostu dostało w beret i woda przestała się gotować.

Od czasu ekspanshi internetu każda woda przeżywa okresy najazdu posiadających karty pzw : rybaków.
Zawsze przypomina mi się wtedy pan szlachtujący wielkie szczupaki z okolic Szczecina. A zauważyłem , że powrócił na forum. Ale chyba boleniowe mięso go nie inteteresuje. To spokojnie producenci wobków mogą nagrywać swoje ochy i achy
nad swoimi wobkami. Sorry ale kiedy do Was dotrze że każda zdrada techniki, moejsca przyczynia się do mniejszgo bądź większego killingu. Albo to forum nie ma sensu albo piszemy o rybach wiedząc że jest to też instruktaż dla rybaków z wędką. Wiem że będę posądzony o fundamentalizm ale uważam że rozwój internetu itp. mediów nie służy dobrze wodom. Czyli albo to akceptujemy albo schodzimy do podziemia. Przecież w biznesie wędkarskim nie ma rozróżnienia na wabiki killowe i nokillowe. Także pytanie kto "scwela" wodę pozostaje otwarte

#192 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14825 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 16 sierpień 2020 - 09:46

Od czasu ekspanshi internetu każda woda przeżywa okresy najazdu posiadających karty pzw : rybaków.
Zawsze przypomina mi się wtedy pan szlachtujący wielkie szczupaki z okolic Szczecina. A zauważyłem , że powrócił na forum. Ale chyba boleniowe mięso go nie inteteresuje. To spokojnie producenci wobków mogą nagrywać swoje ochy i achy
nad swoimi wobkami. Sorry ale kiedy do Was dotrze że każda zdrada techniki, moejsca przyczynia się do mniejszgo bądź większego killingu. Albo to forum nie ma sensu albo piszemy o rybach wiedząc że jest to też instruktaż dla rybaków z wędką. Wiem że będę posądzony o fundamentalizm ale uważam że rozwój internetu itp. mediów nie służy dobrze wodom. Czyli albo to akceptujemy albo schodzimy do podziemia. Przecież w biznesie wędkarskim nie ma rozróżnienia na wabiki killowe i nokillowe. Także pytanie kto "scwela" wodę pozostaje otwarte


Bardzo celnie.
  • _Junak_ lubi to

#193 OFFLINE   Jarek M

Jarek M

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 165 postów
  • LokalizacjaJarosław
  • Imię:Jarosław

Napisano 16 sierpień 2020 - 12:56

Wodę "scwela" i zabija przede wszystkim nasza mentalność. Nie przynęty, techniki i metody. A ta, jak wynika z obserwacji, jest niezależna od wykształcenia, stopnia zamożności, czy też statusu społecznego. Słoma wystaje tak samo z gumofilców, jak i najwyższego modelu Simmsów ☹️. Po prostu - cham ze wsi wyjdzie, ale wieś z chama nigdy. Mam niestety nieprzyjemność przez ostatnie 30 lat obserwować degrengoladę polskiego modelu wędkarstwa, szczególnie pstrągowego i widzę, że przybrało ono formę marketowo-youtubowo-forumowo-discopolową tzn. wpaść nad wodę, przebrać się przy głośnych dźwiękach "umpa-umpa" płynących z auta, po trupach dobiec do wybranego miejsca, w d… mając to, że tratuje się przy okazji czyjąś zajętą miejscówkę, a następnie radośnie porykując nagrać filmik z holu niewymiarka, jednocześnie wysyłając ów filmik w otchłań internetu. Zwieńczeniem dzieła jest oczywiście "poza kadrem" danie rybie w łeb kamieniem i wepchanie jej w reklamówkę zawieszoną wewnątrz woderów za szelki. Oraz wykonanie dziesięciu telefonów do znajomych obwieszczających "sukces", co z reguły powoduje przybycie w ciągu godziny pięciu kolejnych tego typu osobników. W mrok niepamięci odeszły zwyczaje, które kiedyś były kwintesencją naszego hobby. Przynajmniej przy połowie ryb szlachetnych. Omijanie szerokim łukiem innego łowiącego wędkarza, opuszczanie miejscówki, jeśli brały w niej wyłącznie ryby niewymiarowe, zachowywanie ciszy nad wodą itp., itd. Oraz przede wszystkim trzymanie "swoich" rzek i rzeczek w tajemnicy. Takie czasy, że chęć pochwalenia się w necie połowem, zjedzonym obiadem i kształtem zrobionej po nim kupy stało się dla niektórych kwestią "być albo nie być". Później nie ma się co dziwić "najazdom Hunów" na wodę, co w konsekwencji powoduje efekt "mentalności Kalego". Niestety, jak ktoś kiedyś mądrze powiedział, "rzeki do kieszeni nie da się schować".

#194 OFFLINE   MichałAspiusFishing

MichałAspiusFishing

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 923 postów
  • Lokalizacjafacebook.com/aspiusasp
  • Imię:Michał

Napisano 16 sierpień 2020 - 17:08

*
Popularny

szeroko

 

JtsXFDf.jpg



#195 OFFLINE   teki77

teki77

    Forumowicz

  • Twórcy
  • PipPip
  • 471 postów
  • LokalizacjaLegionowo
  • Imię:Marcin

Napisano 16 sierpień 2020 - 18:47

Rozwalasz boleniowy system 😲 , szacun .
  • MichałAspiusFishing lubi to

#196 OFFLINE   Olo1970

Olo1970

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 414 postów
  • LokalizacjaŚląsk
  • Imię:Olo

Napisano 17 sierpień 2020 - 08:33

Mój pierwszy ze śląskiej Wisły, z lipca przy bardzo wysokiej wodzie. Wobek sandaczowy i seryjny, ale nie pamiętam nazwy, bo chwilę później go urwałem. Nie mierzony, ale cudny83d4e1b0465e1745756ba851f2723ef1.jpg

Wysłane z mojego SM-G715FN przy użyciu Tapatalka

#197 OFFLINE   ximus

ximus

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 144 postów

Napisano 18 sierpień 2020 - 12:56

Raczej nie lubię się chwalić, ale takiego bolka to jeszcze na żywo nie widziałem...życiówka raczej nie do pobicia :)

 

Załączony plik  20200818_135155.jpg   62,58 KB   142 Ilość pobrań


Użytkownik ximus edytował ten post 18 sierpień 2020 - 12:57


#198 OFFLINE   ximus

ximus

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 144 postów

Napisano 18 sierpień 2020 - 14:07

No coż... zaporówka, 1,8m głębokości, ok 6:30, słoneczny poranek bez falki.

Obławiałem 8cm Dayerem z myślą o sandaczu. Co jakiś czas delikatnie pojawia się drobnica, ale nic nie sugerowało, żeby kręcił się tam taki boleń.

Poteżne branie z fontanną wody,ale hol jak na taką rybę dosyć szybki.

Boleń był naprawdę gruby, powiedziałbym bym, że aż nienaturalnie szeroki :).

Miarka wskazała 81 cm, ciekawe do jakich rozmiarów jeszcze urośnie ;)



#199 OFFLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4913 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 22 sierpień 2020 - 09:15


Poranny prysznic za karę ;)




#200 OFFLINE   AdrianMa

AdrianMa

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 180 postów
  • LokalizacjaNakło nad Notecią
  • Imię:Adrian

Napisano 23 sierpień 2020 - 09:51

Dwa dzisiejsze , obydwa około 70 z małym plusem , był jeszcze jeden sportowy. Zmartwił mnie bardzo widok setek sztuk drobnicy oczkującej w glównym nurcie za tlenem przy powierzchni , mam nadzieję że to chwilowy efekt spowodowany upałami co już się kończą.

Załączone pliki






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych