Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Baza danych na temat woblerów z pianki


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
599 odpowiedzi w tym temacie

#461 OFFLINE   Qcyk

Qcyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3215 postów
  • LokalizacjaBug / Wisła
  • Imię:Daniel

Napisano 17 luty 2016 - 16:44

Panowie pokrywacie czymś modele z drewna zanim zalejecie je sylikonem?? Jeśli tak to czy coś takiego zda egzamin:

 

http://www.progmar.s...00-ml-p-71.html



#462 OFFLINE   sebson

sebson

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 1274 postów
  • LokalizacjaKielce
  • Imię:Sebastian
  • Nazwisko:M.

Napisano 17 luty 2016 - 17:39

ja używam tego i jest ok

http://www.progmar.s...00ml-p-171.html

tylko musisz nanieść kilka warstw żeby drzewo wchłonęło,później na formę wystarczy 1 lub 2 razy


Użytkownik sebson edytował ten post 17 luty 2016 - 17:40

  • Qcyk i Knocinsky lubią to

#463 OFFLINE   Manniek66

Manniek66

    Manniek66

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2343 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Bartosz

Napisano 17 luty 2016 - 20:02

Jeśli zalewany korpus jest wcześniej polakierowany to nie ma potrzeby pryskania czymkolwiek.
  • patzaw26 lubi to

#464 OFFLINE   Qcyk

Qcyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3215 postów
  • LokalizacjaBug / Wisła
  • Imię:Daniel

Napisano 17 luty 2016 - 20:05

Czyli można to zrobić za pomocą domaluxu? Nie zareaguje z silikonem?

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka
Czy chodzi Ci o kąpiel w Caponie?

Użytkownik Qcyk edytował ten post 17 luty 2016 - 20:09


#465 OFFLINE   Manniek66

Manniek66

    Manniek66

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2343 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Bartosz

Napisano 17 luty 2016 - 20:13

Nie, normalnie lakierujesz wobka żeby było gładko i ślisko.
  • Qcyk lubi to

#466 OFFLINE   siewicz

siewicz

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 94 postów

Napisano 21 luty 2016 - 12:15

Mam pytanie odnośnie Waszych doświadczeń na temat większych woblerów z pianki - 12cm i więcej, ewentualnie sumowych baryłek.Czy macie doświadczenia jak woblery z pianki (używam Eco Produr CP 4090 z modelarnia24.pl) znoszą spotkania z największymi rybami. Nie chciałbym żeby moje woblery były jednorazowe przy spotkaniu z dużymi rybami. Myślałem o pokrywaniu ich jakaś żywicą.


  • spinnerman lubi to

#467 OFFLINE   brown

brown

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 276 postów
  • Lokalizacjadziki wschód / dziki zachód

Napisano 25 luty 2016 - 17:16

Czesć, czy ktoś z forumowiczów używł do robienia form pod woby z pianki żywic RenCast?

Możecie mi powiedzieć czym róznią się poszczególne produkty przez wzgląd na wykozystanie ich w naszym hobby?

 

http://www.progmar.s...b-500g-p-5.html

 

Polecano mi FC ale są 52, 54 i 55.

Nie wiem, którą wybrać :mellow:

 

pzdr



#468 OFFLINE   wedkarzyk1

wedkarzyk1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 989 postów
  • LokalizacjaWrocław/Oława
  • Imię:Zbigniew

Napisano 29 luty 2016 - 13:27

Czesć, czy ktoś z forumowiczów używł do robienia form pod woby z pianki żywic RenCast?

Możecie mi powiedzieć czym róznią się poszczególne produkty przez wzgląd na wykozystanie ich w naszym hobby?

 

http://www.progmar.s...b-500g-p-5.html

 

Polecano mi FC ale są 52, 54 i 55.

Nie wiem, którą wybrać :mellow:

 

pzdr

 

Każda z tych żywic może posłużyć do wykonania formy i każda świetnie spełni swoje zadanie .

-- w dwóch zdaniach --

 

FC52 - Standardowa odlewnicza przyjazna w użyciu , uniwersalna choć przede wszystkim do wykonywania odlewów . Do wykonania formy zlecałbym raczej jako kompozycje z wypełniaczem , zmniejszy to skurcz i obniży koszt ( w zależności od zastosowanego wypełniacza może zwiększyć wytrzymałość , poprawić obrabialność itp.)

 

FC54 - Gotowa mieszanka z wypełniaczami , ale oczywiście można ją doprawić po swojemu ;) . Jeśli nie chcesz kombinować tylko zalać i gotowe idealny wybór .

 

FC55 - Żywica do wykonywania prototypów i gotowych detali . Gorzej się wypełnia ale można , po wypełnieniu traci najważniejszą swą cechę czyli pewną plastyczność . Jeśli już wykonać z niej formę to lać bez wypełniacza ale na kilka cienkich warstw .

 

Wszystkie kompozycje mieszamy w stosunku wagowym . Chwilę przed użyciem trzeba dokładnie wymieszać , zawierają inhibitor wilgoci który ma tendencje do szybkiego osiadania na dnie . Poza tym łatwe w użyciu bezproblemowo dostępne w niewielkich ilościach na Alledrogo //Polecam :D //.


  • woblery z Bielska lubi to

#469 OFFLINE   brown

brown

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 276 postów
  • Lokalizacjadziki wschód / dziki zachód

Napisano 01 marzec 2016 - 07:00

Nie Chciałem zwracać Ci głowy ale co spec to spec, dziękuję
Czyli FC 54 będzie najlepsza

#470 OFFLINE   spinnerman

spinnerman

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 4648 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 01 marzec 2016 - 13:42

Mam pytanie odnośnie Waszych doświadczeń na temat większych woblerów z pianki - 12cm i więcej, ewentualnie sumowych baryłek.Czy macie doświadczenia jak woblery z pianki (używam Eco Produr CP 4090 z modelarnia24.pl) znoszą spotkania z największymi rybami. Nie chciałbym żeby moje woblery były jednorazowe przy spotkaniu z dużymi rybami. Myślałem o pokrywaniu ich jakaś żywicą.


A jak myślisz, z czego leją najwięksi producenci? Salmo, Dorado, Bonito itd. Z piany CP 4090 lub każdej innej o podobnych parametrach. Musisz jedynie metodą prób i błędów dojść do odpowiednich proporcji i doboru obciążenia do poszczególnych modeli i będzie ok. Dobrze odlany wobek z piany ma nieporównywalnie lepsze parametry od każdego woblera z żywicy, a jego głównym atutem jest doskonała praca nieosiągalna dla woblerów z żywicy. Pomimo znacznie wydłużonego procesu produkcyjnego (piana po odlaniu musi 2-3 miesiące odleżeć aby odgazowała) właśnie z uwagi na pracę woblera producenci nastawieni na długotrwałą działalność, z czym jest nierozerwalnie związane zadowolenie i powrót klienta, decydują się na pianę. Chyba najlepszą rekomendacją wytrzymałości piany będzie fakt połowu w ubiegłym sezonie rekordowego suma przez @Wobka Bonito na wobka Bonito z...piany ;)

Użytkownik spinnerman edytował ten post 01 marzec 2016 - 13:43


#471 OFFLINE   robimax

robimax

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 211 postów
  • LokalizacjaKielce
  • Imię:Robert

Napisano 01 marzec 2016 - 17:21

Jezli czas gazowania  (2-3 miesiące) odnosi sie do piany CP 4090 o której wspomniałeś, to się z Tobą nie zgadzam... jest  znacznie krótszy. Wystarczy  2-3 tygodnie leżakowania w ciepłym miejscu. Odlewałem wielokrotnie wobki z tej piany i właśnie po takim okresie kładłem podkład, malowałem itp. i nigdy nie było problemu z bąblami.  Mysle, że pisząc o takim terminie, niepotrzebnie wydłużysz proces produkcyjny kolegom którzy będą chcieli spróbować.



#472 OFFLINE   brown

brown

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 276 postów
  • Lokalizacjadziki wschód / dziki zachód

Napisano 01 marzec 2016 - 19:37

Co się stanie jeżeli pianka nie uwolni przed naszym upiększaniem nadmiaru co2?
Powierzchnia się zbąbli?

#473 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 01 marzec 2016 - 20:04

Co się stanie jeżeli pianka nie uwolni przed naszym upiększaniem nadmiaru co2?
Powierzchnia się zbąbli?

Wyjdzie brzydal. Ospowaty, jeśli gaz znajdzie ujście, lub pokąszony przez pszczoły, cały w pęcherzach. Ten pierwszy tylko brzydko wygląda, ten drugi straci farbę i lakier...



#474 OFFLINE   spinnerman

spinnerman

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 4648 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 01 marzec 2016 - 20:21

Jezli czas gazowania  (2-3 miesiące) odnosi sie do piany CP 4090 o której wspomniałeś, to się z Tobą nie zgadzam... jest  znacznie krótszy. Wystarczy  2-3 tygodnie leżakowania w ciepłym miejscu. Odlewałem wielokrotnie wobki z tej piany i właśnie po takim okresie kładłem podkład, malowałem itp. i nigdy nie było problemu z bąblami.  Mysle, że pisząc o takim terminie, niepotrzebnie wydłużysz proces produkcyjny kolegom którzy będą chcieli spróbować.

A jakiej wielkości wobki odlewałeś? 



#475 OFFLINE   wedkarzyk1

wedkarzyk1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 989 postów
  • LokalizacjaWrocław/Oława
  • Imię:Zbigniew

Napisano 01 marzec 2016 - 20:27

Zabąbli to może zbyt wiele powiedziane ale będą powstawały małe skupiska drobnych bąbelków a czasami jakiś większy . Raczej zależy nam na tym żeby powierzchnia naszych wabików była bez skazy , szczególnie jeśli robimy nie tylko na własny użytek . Producenci stosują nawet dłuższe okresy odgazowania niż zaproponował Adam . Nierzadko przekraczające pół roku  :) z prostej przyczyny , przy większej produkcji kiedy korpusy wytwarza się całymi seriami . Przeważnie jest taki ich zapas ze niema potrzeby skracać tego okresu i ryzykować ze cześć partii będzie posiadała wady lakiernicze , kto to kupi  ^_^ to jest dopiero realna strata czasu i niepotrzebne nakłady finansowe .      

Generalnie są trzy czynnik które mają wpływ na odgazowanie

- czas

- temperatura

- ciśnienie a właściwie podciśnienie

Najlepiej się sprawdza kombinacja czas i temperatura tak jak zaproponował Robert . W ciepłe miejsce i dać im spokojnie odpocząć .

Im większe i bardziej pękate woblerki wykonujemy tym więcej czasu potrwa ich odgazowanie :) . Maluchy odgazują zaraz po zakończeniu reakcji trwającej pomiędzy składnikami , a ta potrafi trwać kilka a nawet kilkanaście dni jeśli niedostatecznie dokładnie wymieszamy składniki żywicy poliuretanowej która jest pianka  :) .



#476 OFFLINE   robimax

robimax

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 211 postów
  • LokalizacjaKielce
  • Imię:Robert

Napisano 01 marzec 2016 - 20:38

A jakiej wielkości wobki odlewałeś? 

Boleniówki 7,5 i 8,5 cm przy czym nie były to jakieś żyletki, oraz wobki sandaczowe 10,5 cm, tu tez nie zauważyłem problemu.



#477 OFFLINE   spinnerman

spinnerman

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 4648 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 01 marzec 2016 - 20:58

Hm, dla mnie potrafiła podnieść folię i po trzech miesiącach  :rolleyes:



#478 OFFLINE   robimax

robimax

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 211 postów
  • LokalizacjaKielce
  • Imię:Robert

Napisano 01 marzec 2016 - 21:04

Tak jak pisałem, u mnie nic sie nie działo, tez oklejane tyle że kalkomanią, więc materiał jeszcze delikatniejszy :)



#479 OFFLINE   spinnerman

spinnerman

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 4648 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 01 marzec 2016 - 23:44

Zgodzę się,  że małym, smukłym woblerom wystarczy miesiąc. Ja pisałem o większym kalibrze typu 10 cm slideropodobnej konstrukcji. O ile malować można było już po kilku tygodniach, o tyle oklejać po 2-3 miesiącach.



#480 OFFLINE   robimax

robimax

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 211 postów
  • LokalizacjaKielce
  • Imię:Robert

Napisano 01 marzec 2016 - 23:59

No chyba ze miałeś na mysli silderopodobne konstrukcje 10cm.... tam piany troche trzeba, odniosłem się do  Twojej wypowiedzi bo o tym nie wspomniałeś i pewnie masz rację, ja nie odlewałem tego typu wobków i tak jak pisałem w moim przypadku wystarczyło odczekać ok. 2-3 tygodni.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych