[G_rzegorz]

Można też sprawić sobie wersję ekonomiczną a mianowicie stare wiaderko, CX5 i kawałek drutu (Np. szprycha)...cx'a mieszamy z wodą we wspomnianym wcześniej wiaderku a następnie wtykamy odpowiednio wygięty drut/szprychę czy co tam innego...10 minut i "kotwica" gotowa...:-)

[DanekM]

Można też sprawić sobie wersję ekonomiczną a mianowicie stare wiaderko, CX5 i kawałek drutu (Np. szprycha)...cx'a mieszamy z wodą we wspomnianym wcześniej wiaderku a następnie wtykamy odpowiednio wygięty drut/szprychę czy co tam innego...10 minut i "kotwica" gotowa...:-)

Tego rozwiązania na wodę płynącą bym raczej nie polecał z uwagi na niska gęstość takiej kotwicy. Zwyczajnie, stosunek masy do gabarytów wypada średnio korzystnie w stosunku do stali.
Do tego krawędzie są dość ostre.

 

Nosze się z zakupem kotwicy takiej jak w linku.

http://allegro.pl/ko...5525872069.html

 

Widziałem w innym wątku że KamilZ z rozwiązania jest zadowolony. Czy ktoś z kolegów używa także takiej kotwy? Chodzi mi przede wszystkim pod kątem wody płynącej (odra pod Wrockiem) dla pontonu  3,3m i najczęściej jednej osoby. Choć czasem może być sytuacja że pływać będą i dwie. Czy 5 kilo nie będzie jednak za mało?

[maweric]

No i nie zgadzam się , używam tej co podałem stronkę ( kupiłem od forumowego kolegi ) z niej wszystko spływa nawet jak staniesz na miękkim, mam tez inny kształt z płaską górą i na tamtej od góry zawsze pełno syfu . Dobry kształt mają też kotwice

http://radgum.pl/ind...1b7c69efa07613b

 

ale tych nie używałem , więc się nie wypowiadam.

[Kamil Z.]

DanekM- ja mam 3,5 kg i to pozwala na odpowiednio długiej lince zaparkować ponton 3,6m z 2 osobową załogą i szpejem w nurcie. Wiadomo, czasem chwyci dno szybciej, czasem dopiero po chwili "orania", ale akurat nie w masie kotwy leży przyczyna takiego stanu

[tymon]

Mamy i polecamy - https://www.decathlo...id_8332861.html

Akurat tańszą odmianę z all. Zasada jest taka - im droższa, tym mniejsze ma gabaryty. Nasza 12kg ma gabaryty tej z decathlonu chyba 20kg. Ale do pontonu bajka - zero ostrych krawędzi i szybko odcieka po wyjęciu z wody. No i można to wyrwać za 50zł z dostawą. 

[DanekM]

Rozumiem że ideą tego typu kotwicy jest raczej zaczepienie lub zagłębienie się w dno niż "trzymanie" masą. I linka oczywiście nie długości głębokości. W sumie skoro Tobie się sprawdza 3,5 kilo to piątka nie będzie gorsza. Twój pomysł z "trytrytkami" pozwolę sobie bezczelnie skopiować

 

Dla mnie każdy kilogram bedzie dość ważny, bo pływać będę na razie na szóstce Tośce. Aha, i zawsze to mniej do targania z kręgosłupa

Użytkownik DanekM edytował ten post 14 listopad 2015 - 22:52

[godski]

Możesz zawsze dostosować wagę do pogody. Używam takiej od lat. Rewelacja.

 

http://jerkbait.pl/t...ica +by +godski

[DanekM]

Godski,  linki do Imageshacka już nie hulają. Pomysł fajny.

[psulek]

Ja uciąłem sobie na złomowisku kilka kawałków szyny. Na jednym końcu dospawana nakrętka. Całość pomalowana farbą. Cztery kotwice kosztowały mnie flaszkę. Dobrze trzyma e nurcie i jie szkoda urwać ( na razie mam jeszcze wszystkie). Szyna zawsze przewraca się na bok, więc nie trzyma samą masą.

Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka

[godski]

Godski,  linki do Imageshacka już nie hulają. Pomysł fajny.

Poszukam tych zdjęć . Po awarii forum poszły się ....

 

Znalazłem. Już 4 lata mi służy. Do tego mam dwie linki. 5 i 16 metrów.

 

 1godski.jpg   124,87 KB   28 Ilość pobrań

 2godski.jpg   134,19 KB   27 Ilość pobrań

 3godski.jpg   131,96 KB   25 Ilość pobrań

 4godski.jpg   119,75 KB   24 Ilość pobrań

 5godski.jpg   113,14 KB   25 Ilość pobrań

 6godski.jpg   101,48 KB   23 Ilość pobrań

 7godski.jpg   87,54 KB   26 Ilość pobrań

 8godski.jpg   99,13 KB   24 Ilość pobrań

 9godski.jpg   109,06 KB   26 Ilość pobrań

 

 

 

 

 

 

Użytkownik godski edytował ten post 15 listopad 2015 - 01:16

[DanekM]

Pomysł i wykonanie git. Z Imageshackiem jest tak, że po jakimś czasie (chyba 4 albo 5 lat) usuwa zawartość z serwera. Nie wiem jak jest teraz w płatnej wersji. 

Z racji masy spróbuję pomysłu Kamila.

[surk]

Ja używam obecnie tej kotwicy http://www.szopeneri...dana-1,5kg/2511 . Wcześniej miałem też metalową 5 kg i według mnie oprócz tego, że obecna jest 3,5 kg lżejsza to nie ma żadnych różnic na minus a wręcz przeciwnie ta kowica łapie prędzej a jej wyciąganie jest łatwiejsze. Pływam pontonem Bush 3,6 m i z dwiema osobami na pokładzie oraz szpejem i jest ok. Oczywiście mocowanie odwrotne na trytytkach jak wcześniej koledzy pisali by w razie zaczepu ją uwolnić.

 

Załączone pliki

•  WP_20151104_018.jpg   35,01 KB   27 Ilość pobrań

Użytkownik surk edytował ten post 15 listopad 2015 - 15:12

[krzysio12]

godski fajna masz kotwice bardzo pomyslowa lecz brakuje mi w niej jakiegos sciskacza ktory ograniczy przemieszczanie sie tych ciezarkow po rurce.

[DanekM]

Jako ściskacz można założyć chyba taki sam zacisk jakiego używa się do blokowania talerzy na drążku sztangi...

[godski]

godski fajna masz kotwice bardzo pomyslowa lecz brakuje mi w niej jakiegos sciskacza ktory ograniczy przemieszczanie sie tych ciezarkow po rurce.

Używam tylko na wodzie stojącej. Nigdy nie miałem z tym problemów.

[Irekkato]

Pierwsza moja kotwica która zrobiłem do pontony 2,40 delfy z Grudzadza, był wałek stalowy 7cm średnicy i dł 20cm.To był szczał w dziesiątkę Trzymała w nurcie rzeki. Potem przy zmianie pontony na 2.90 kupiłem gumowa kotwica 5kg i to był błąd, za mała powierzchnia, kantuje nie trzyma
oczywiście mowa o łowieniu w rzece Teraz mam zrobioną kotwice,czyli rura nierdzewna
o dł34cm,grubość ścianki 2mm w to wciśnięty wałek stalowy średnicy 66mm i przyspawane ucho nierdzewne na sirodku walka.i dwie zatyczki nierdzewne .Ponton trzyma na naplywach, kamieniach w silnym nurcie Nierdzewieje łatwo wyciąga waga7.5kg Polecam.

Użytkownik Irekkato edytował ten post 26 styczeń 2016 - 19:25

[delux64]

 Może takie coś - http://www.szopeneri...8LBS-3,6kg/3226

[David77]

Mój patent na kotwice:pojechalem na złom i kupilem ciężarki z kół i starą patelnie,dość szeroką i płytką. 10 kg ciężarkow i patelnia ok.45zl. Następnie na kuchence gazowej rozgrzalem ołów a w dnie patelni zrobilem dziurę na ucho i patelnie umiescilem miedzy dwiema deskami tak by ucho było pomiędzy nimi. Rozgrzany ołów wlalem do patelni na dwie raty bo nie byłem w stanie rozgrzac ołowiu na raz. Po wystygnieciu patelnie obrocilem i zdjelem ,cuma gotowa. Cumuje na niej jachcik foka 2 a także łódkę wędkarską i zawsze trzyma. Jest płaska i dobrze trzyma się dna. Można zrobić lżejszą i oczywiście grzalem ołów na powietrzu.Może mój patent się komuś przyda-powodzenia.

[Irekkato]

 20151109166.jpg   39,84 KB   37 Ilość pobrań

moja kotwica

[hotpoint]

Odgrzeję kotleta

 

Panowie jaka kotwica na Odrę do pontonu 4m?