No nie do końca wypad miał być krótki max 1-2h, żyłki nie chciało mi się nowej nawijać i pod koniec filmiku gdy dokręcałem hamulec widać było już węzełek łączący ze starym podkładem. Także był albo wóz albo przewóz, linka stara nie było szans tym bardziej że koniec był i tak przetarty, gdybym nie dokręcił i jakimś cudem by nie poszło na węźle to zyskałbym może następnych kilka sekund walki, na filmie wygląda jak amatorka ale gdybyście byli ze mną nad wodą gwarantuję że inaczej byście na to patrzeli. Przy takim dokręceniu hamulca i wygięciu kija świeża 0,16 nigdy mi nie pękła no chyba że ryba przetarła na kamieniach jak w tym przypadku.
A popłynąć nie mogłem bo łowiłem z brzegu widać kawałek łódki ale to nie moja, stała przycumowana do główki kamerka była zamocowana na klacie stąd tak dziwnie o wygląda jakbym łowił z łodzi
Użytkownik gajosik edytował ten post 22 wrzesień 2016 - 11:42