Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

PZW, a wody prywatne - pytanie prawne, chyba.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
55 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   korol

korol

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2206 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:K

Napisano 09 sierpień 2020 - 06:56

Próba wymuszania karty wędkarskiej na prywatnym stawie byłaby śmieszna. Już sama nazwa wskazuje, własność prywatna - wykopałem, zalałem, wpuściłem, robię co uważam w granicach wpływu na otoczenie.
Ciekawe jak by wyglądała próba kontroli. Dzwonek do bramy, możemy wejść? Nie.


  • pawelHERP, Alexspin i morrum lubią to

#22 OFFLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1847 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 09 sierpień 2020 - 07:06

A może zamiast bicia piany podać faktyczny stan prawny tej wody oraz ustaleń i umów??
  • Alexspin lubi to

#23 OFFLINE   morrum

morrum

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 640 postów
  • LokalizacjaPustynia Kujawska
  • Imię:Michał

Napisano 09 sierpień 2020 - 07:20

Dubel poszedł

Użytkownik morrum edytował ten post 09 sierpień 2020 - 07:23


#24 OFFLINE   morrum

morrum

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 640 postów
  • LokalizacjaPustynia Kujawska
  • Imię:Michał

Napisano 09 sierpień 2020 - 07:22

Jeśli jestem właścicielem, a nawet dzierżawcą (użytkownikiem rybackim) wody, to bez dodatkowych świstków mogę prowadzić w tejże wodzie "gospodarkę rybacką" czyt. stawiać siaty, w tym na tarliskach, zimowiska podgrzewać agregatem itp. Lecz nawet w przypadku własności nie mogę wędkować nie posiadając KW ?!

Przecież to kuriozalny tok myślenia. Na szczęście nigdy nie spotkałem się z taką interpretacją w terenie.
Jeszcze trochę i dojdzie do tego, że chcąc zarazić kogoś wędkarstwem będzie trzeba najpierw namówić go na naukę przepisów i zdanie egzaminu by po przygodach w urzędzie odebrał dokument a potem jeszcze będzie niespodzianka w postaci opłat...

Marian, to już wyszło poza wodę z tematu, teraz bijemy pianę czysto teoretycznie 😁

#25 OFFLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1847 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 09 sierpień 2020 - 09:32

Ale to jest Twój tok myślenia...

Jesteś właścicielem to nie musisz tych dokumentów posiadać. Ustawa nakłada obowiązek na inne osoby które na twojej wodzie chcą wędkować, oraz wymagane dokumenty...

Nadinterpretujesz ;)



#26 OFFLINE   morrum

morrum

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 640 postów
  • LokalizacjaPustynia Kujawska
  • Imię:Michał

Napisano 09 sierpień 2020 - 09:41

Kilka razy w życiu łowiłem na prywatnych burdelikach i nikt nigdy nie chciał KW. W żadnym regulaminie o KW nie było nawet mowy. Czyżby więc było to niezgodne z prawem?

Mimo że Kartę Wędkarską posiadam od ... ponad 30 lat, to uważam ten dokument za anachronizm i przejaw biurokratyzacji państwa.

#27 OFFLINE   adamos

adamos

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 360 postów
  • Lokalizacjaśląsk

Napisano 09 sierpień 2020 - 09:42

Te przepisy powstały, gdy słowo prywatny nie miało żadnego znaczenia. Komuna upadła a przepisy nie. Karta nadal obowiązuje ale że to teren prywatny nikt cię nie skontroluje, nawet złośliwy sąsiad z PSR, który nie ma prawa wejścia na twoją ziemię.

#28 OFFLINE   czarny1

czarny1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 909 postów
  • LokalizacjaLanckorona/Przemyśl
  • Imię:Michał

Napisano 09 sierpień 2020 - 09:48

Próba wymuszania karty wędkarskiej na prywatnym stawie byłaby śmieszna. Już sama nazwa wskazuje, własność prywatna - wykopałem, zalałem, wpuściłem, robię co uważam w granicach wpływu na otoczenie.
Ciekawe jak by wyglądała próba kontroli. Dzwonek do bramy, możemy wejść? Nie.

takie mamy śmieszne prawo:( na prywatnej działce też nie mogę drzewa wyciąć bez zezwolenia... takie głupie prawo, a urzędy muszą mieć coś do roboty:(

jak masz stawek ogrodzony to nie ma problemu z kontrolą, nikt nie wejdzie, ale jesli nie to gorzej...



#29 OFFLINE   Sayonara

Sayonara

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 407 postów
  • LokalizacjaGórny Śląsk, Niedersachsen
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:K...

Napisano 09 sierpień 2020 - 09:58

Przepis art. 7 ust. 4 zd. drugie ustawy z dnia 18 kwietnia 1985 r. o rybactwie śródlądowym (tekst jedn.: Dz. U. z 2015 r. poz. 652) – dalej u.r.ś. - stanowi, że z obowiązku posiadania karty wędkarskiej zwolniona jest osoba wędkująca amatorsko w wodach znajdujących się w obiektach przeznaczonych do chowu lub hodowli ryb, jeżeli uzyskały od uprawnionego do rybactwa zezwolenie na połów w tych wodach. Ten przepis dotyczy również stawów, zaś za uprawnionego do rybactwa uznaje się właściciela wody (art. 4 pkt 1 u.r.ś.). Jeśli zatem właściciel wody wyda zgodę na wędkowanie na jego prywatnym stawie, osoba wędkująca nie musi mieć karty wędkarskiej.

 

I tyle w temacie karty wędkarskiej. Natomiast - czy to woda publiczna, czy prywatna, czy nawet oczko wykopane przez wujka Zenka w ogródku i ogrodzone murem - ryby podlegają ochronie wynikającej z ustawy o rybactwie śródlądowym i ustawie o ochronie zwierząt. Innymi słowy - woda może być prywatna - ale ryby wciąż "państwowe" :P :P :P


  • tomi101, coma i Alexspin lubią to

#30 OFFLINE   morrum

morrum

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 640 postów
  • LokalizacjaPustynia Kujawska
  • Imię:Michał

Napisano 09 sierpień 2020 - 10:35

Tomku, i byłoby wszystko jasne gdyby nie ludzie i interpretacje.
Znam prywatne, naturalne jeziorko, na które w marcu i kwietniu ciągnęli spinningiści, bo "prywatne i na szczupaka wolno, bo właściciel po skasowaniu pozwala łowić", i powszechniejsza niestety rzecz - wysyp w sklepach rybnych i na targowiskach właśnie w marcu/kwietniu szczupaka a koło miesiąca później sandacza. Bo z "prywatnej" wody i rybakom wolno (tak naprawdę dzierżawa).

#31 OFFLINE   hi tower

hi tower

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1980 postów
  • Lokalizacja3miasto

Napisano 09 sierpień 2020 - 10:53

(...)Ten przepis dotyczy również stawów, zaś za uprawnionego do rybactwa uznaje się właściciela wody (art. 4 pkt 1 u.r.ś.). Jeśli zatem właściciel wody wyda zgodę na wędkowanie na jego prywatnym stawie, osoba wędkująca nie musi mieć karty wędkarskiej.


Wg. mnie to bardzo naciągana interpretacja. Bo aby tak było staw musiałby mieć status obrębu hodowlanego...

#32 OFFLINE   Sayonara

Sayonara

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 407 postów
  • LokalizacjaGórny Śląsk, Niedersachsen
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:K...

Napisano 09 sierpień 2020 - 11:35

Tomku, i byłoby wszystko jasne gdyby nie ludzie i interpretacje.
Znam prywatne, naturalne jeziorko, na które w marcu i kwietniu ciągnęli spinningiści, bo "prywatne i na szczupaka wolno, bo właściciel po skasowaniu pozwala łowić", i powszechniejsza niestety rzecz - wysyp w sklepach rybnych i na targowiskach właśnie w marcu/kwietniu szczupaka a koło miesiąca później sandacza. Bo z "prywatnej" wody i rybakom wolno (tak naprawdę dzierżawa).

Nie napisałem, że wszyscy przestrzegają przepisów. Napisałem tylko,,, że powinni ;)



#33 OFFLINE   Sayonara

Sayonara

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 407 postów
  • LokalizacjaGórny Śląsk, Niedersachsen
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:K...

Napisano 09 sierpień 2020 - 11:37

Wg. mnie to bardzo naciągana interpretacja. Bo aby tak było staw musiałby mieć status obrębu hodowlanego...

to nie jest interpretacja tylko artykuł w ustawie - czy się to komuś podoba czy nie ;)


  • Alexspin i morrum lubią to

#34 OFFLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1847 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 09 sierpień 2020 - 11:55

Oprócz tego artukułu są jeszcze inne i nie wystarczy być właścicielem jeziora, aby stanowiło ono obiekt chowu lub chodowli...



#35 OFFLINE   jachu

jachu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1101 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Skowron

Napisano 09 sierpień 2020 - 13:40

Michał, to łowienie ryb niewymiarowych i w okresie ochronnym może być dopuszczalne w pewnych przypadkach. Tower-nie każdy zbiornik wodny na prywatnym gruncie musi mieć status obrębu hodowlanego, by było w nim możliwe łowienie ryb na wędkę bez karty wędkarskiej. Zezwolenie - owszem. Choćby ustne uprawnionego do rybactwa, czyli wujka Zenka, który ma istniejący od niepamiętnych czasów grajdołek z wodą lub uzyskał zezwolenie, wykopał taki na swoim prywatnym gruncie i hoduje sobie w nim rybki. 

Tekst dość trudny do czytania, ale rozwiewa wątpliwości i ciekawe rzeczy można z niego wyczytać:  https://www.lodzkie....bów-hodowlanych



#36 OFFLINE   venom_666

venom_666

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1847 postów
  • LokalizacjaRypin
  • Imię:Marian
  • Nazwisko:Stępniewski

Napisano 09 sierpień 2020 - 14:28

Janusz, można wyczytać rzeczy ciekawe, ale nie ma nic na temat tego że nie obowiązuje Art 7 Ustawy.. Jeśli jest obręb chodowlany można bez karty, jesli nie, to niestety w myśl w/w obowiązuje. Ponadto wojewoda swoim rozporządzeniem nie może znieść aktu nadrzędnego.



#37 OFFLINE   jachu

jachu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1101 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Skowron

Napisano 09 sierpień 2020 - 14:32

Art. 7. Ustawy o rybactwie śródl.

Ja tu nie widzę wyjątku dotyczącego "stawu u Wujka".

Tower, czego nie widzisz? Tu jest ten wyjątek. Cytuję: "Z obowiązku tego są także zwolnione osoby uprawiające amatorski połów ryb w wodach znajdujących się w obiektach przeznaczonych do chowu lub hodowli ryb, jeżeli uzyskały od uprawnionego do rybactwa zezwolenie na połów w tych wodach."  To, że wujek nie wystąpił do marszałka o ustanowienie obrębu hodowlanego nie zmienia faktu, że jeśli swój staw zarybił, to znaczy, że je tam hoduje i on jest uprawnionym do rybactwa. Może udostępnić wodę do wędkowania i żadna karta wędkarska nie jest tu potrzebna. Byle sobie bez wymaganego zezwolenia nie hodował tilapii, żółwi meksykańskich i innego dziadostwa. Marian, w tym właśnie sęk, że nie każdy obiekt hodowlany musi być obrębem hodowlanym. Ja tu nie widzę łamania przepisów nadrzędnych. Widzę logiczną interpretację przepisów na oficjalnej stronie administracji publicznej. W czym problem? Wystarczy telefon do PSR i zapytanie, czy mają prawo wejść na prywatną posesję i ukarać właściciela za łowienie bez karty wędkarskiej.

Tak przy okazji. Ostatnio miałem spotkanie nad Wartą z panami w czarnych kamizelkach i stosownymi blachami na nich. Akurat plecak na ziemi i wędka o niego oparta. Proszą o dokumenty. Chyba nie mnie odpowiadam, bo w myśl przepisów nie wędkuję aktualnie? Nie od pana nie mamy prawa. Skontrolowali łowiącego obok mnie. Jak widać przepisy znają i unikają nadinterpretacji. 


Użytkownik jachu edytował ten post 09 sierpień 2020 - 14:52


#38 OFFLINE   hi tower

hi tower

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1980 postów
  • Lokalizacja3miasto

Napisano 09 sierpień 2020 - 19:54

Ok, poczytałem jeszcze raz ustawę. Wychodzi na to że to ja nadinterpretowałem zapis dotyczący obrębów hodowlanych. "Diabeł" jak zwykle tkwi w szczegółach. W Art. 13. jest "mogą być ustanawiane obręby hodowlane", czyli nie muszą... Pokornie przyznaje się do błędu w odniesieniu do sztucznych obiektów przeznaczonych do chowu i hodowli ryb, jak np. wykopany przez "Wujka Ziutka" staw. Jednak jeśli to jednak zbiornik naturalnego pochodzenia na gruntach prywatnych, czyli "powierzchniowe wody śródlądowe" to będę się upierał nadal przy swoimi ;)
  • morrum lubi to

#39 OFFLINE   jachu

jachu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1101 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Skowron

Napisano 09 sierpień 2020 - 21:57

Tałerku, owszem ustawa dotyczy powierzchniowych wód śródlądowych, ale to nie jest tak, że w pełnym zakresie dotyczy wszystkich takich wód. Amatorski połów jest ważny dla Ciebie, dla mnie, nie dla ustawodawcy. Stąd to całe zamieszanie i odgrzewanie tematu tu i na innych forach, bo ustawodawca słabo się przyłożył, opisał to w sposób jednak niejednoznaczny, budzący wątpliwości. Przy ostatniej dyskusji tutaj powołałem się na znalezione w necie opinie prawników, z których większość uważa, że obowiązek posiadania karty dotyczy połowu w wodach publicznych. Czy zbiornik naturalny na prywatnym gruncie w świetle innych przepisów jest wodą publiczną? Chyba nie. Czy jest akurat taką "powierzchniową wodą śródlądową" podpadającą pod ustawę w zakresie amatorskiego połowu na wędkę? Też raczej nie. Jeśli masz inne zdanie, to zawsze możesz złożyć zażalenie na Starostę powiatu jasielskiego, że głosi  bzdury.  :D Jak komuś się chce szukać, to zapewniam, że takich takich informacji ze starostw jest więcej. https://www.powiat.j...art-wedkarskich


  • Alexspin i morrum lubią to

#40 OFFLINE   hi tower

hi tower

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1980 postów
  • Lokalizacja3miasto

Napisano 10 sierpień 2020 - 07:37

Janusz, ja w tej "opinii" nie znalazłem uzasadnienia dla tak szerokiej interpretacji przepisów, no ale może źle czytam ;) . Co do niechlujności ustawodawcy, to zgadzam się, ale z drugiej strony ma ona swoje konsekwencje. Prawo Wodne wskazuje jednoznacznie że wody powierzchniowe są siedliskiem dla organizmów wodnych i należy im zapewnić warunki do bytowania, a rybackie korzystanie z wód wykracza poza zwykłe korzystanie z wód przysługujące każdemu właścicielowi gruntu pod woda stojąca. Rybackie korzystanie z wód (szczególne korzystanie z wód) oraz amatorski połów ryb (powszechne korzystanie z wód) są regulowane Ustawa o ryb. śródl. która wskazuje precyzyjnie że ryby stanowia pożytki, a nie własność (!) do korzystania z których ma prawo, w przypadku wód stojących właściciel gruntu, jednak na zasadach określonych w tejże ustawie. I tu wracamy do punktu wyjścia... Dlatego cały czas uważam że jeśli "Wujek Ziutek" ma prywatne jezioro to teoretycznie w zgodzie z przepisami osoby które u niego wędkują powinny posiadać kartę wędkarską a, a tym bardziej stosować się do wymiarów i okresów ochronnych ryb.


  • venom_666 lubi to