[cezorator]

No wreszcie jest multik do castingu za przywzwoitą cenę.
czy ktoś go już posiada:

http://www.allegro.pl/item163140504_hit_jaxon_casting_expres s_wysylka_gratis_.html

i napisze na ten temat ????
Z opisu wynika, że jest to bardzo dobry model.

[Salmo_Salar]

Spytaj @Jawora, on używał go jakąs chwilę.

Pozdr.

Salmo

[jerzy]

Spytaj @Jawora, on używał go jakąs chwilę.

Pozdr.

Salmo

używał?? przecież to coś ledwo sie na rynku pojawilo. juz sprzedal??
pozd JW

[Salmo_Salar]

Wziął od znajomego ze sklepu ale i tak wyłacznie na próbę, częściej rzucał nim @Urso.

Pozdr.

Salmo

[Friko]

@Cezorator
nie pierwszy to i pewnie nie ostatni multiplikator w tzw. rewelacyjnej cenie. Jaki bedzie, okaze sie po sezonie, dwoch ekspolatacji. Biorac pod uwage doswiadczenia zza wielkiej wody, tanie multiplikatory z hamulcem magnetycznym generalnie ciesza sie raczej zla renoma. Wyjatkiem moze byc tu dosyc przyzwoita Daiwa Procaster (60 USD) ale wiesz... to Daiwa Reasumujac, nie napalbym sie zbytnio. A jesli chcesz rozpoczac przygode z castingiem rozejrzalbym sie na Twoim miejscu za multiplikatorem producenta o ustalonej renomie i odpowiadajacej jej relacji jakosci do ceny.

[Kuba]

Z opisu wynika, że jest to bardzo dobry model.

Zeby tak ktos karal za falszywe opisy w sprzecie wedkarskim, jak sie karze za falszywe opisy w ulotkach produktów leczniczych...
Niestety, sprzedajacy nie maja za grosz uczciwosci. Wedki z IM9, IM10...za jedyne 100zl. Przyklady mozna mnozyc.

[benito]

http://www.multiplik...php?topic=819.0
tu jest kilka fajnych opisow na temat nowej wedki castingowej jaxona i najnowszego multika

[Roch]

Troszkę nie kumam:

Kołowrotek przeznaczony do łowienia spinningowego , krótsza stopka kołowrotka dostosowana jest do uchwytu castingowego.

(to z opisu sprzedającego.)

[Thymallus]

cezorator@ mam inne zdanie niż koledzy. Na Allegro stoi za 50$. jak odejmiesz od tego marżę sklepu, marże kilku hurtowni, opłatę transportową podatek, VAT do cena na wyjściu z chińskiej fabryki może być maxymalnie 12-15$. Po odjęciu ich zysku mamy góra 10$. I tutaj się zgadzam z opisem na Allegro. Nic w tej cenie lepszego nie znajdziesz!!!
A to, że jest to bardzo dobry model to chyba jest już twoja mantra. Zapomniano dopisać jeszcze jedną właściwość. Po wpadnięciu do wody nie powinien tonąć. Zastosowany tam plastik jest lżejszy od wody. Dokładnie ci nie napiszę bo w ogóle nie znam się na plastikach. Jednak czytałem dziś na forum wypowiedzi nowego wędkarza. Jest wybitnym fachowcem od tworzyw, złowił czy widział złowione szczupaki 128cm w Polsce i wyłapał ostatnie pstrągi z Bobru. Może on rozłoży korpus tego multika na molekuły.

pozdrawiam

[adasio]

temat jaxon był poruszany na forum już chyba z 1000 razy, nikomu nie polecam produktów tej firmy

[benito]

Na multiplikatorze.pl wedka jaxon Perseus jak i multiplikator casting express zostaly opisane pozytywnie

[Gumofilc]

Nie interesuja mnie zbytnio rozwiazania castingowe, ale kojarze kiedy cos mi sie rozsypuje w rekach czy wytrzymuje eksploatacje w dluzszym okresie czasu.
Nie bede sie powtarzal...na tym forum na temat marki Sra...o sorry..Jaxon napisano sporo.
Wedlug mnie o wiele za duzo, niz na to ona zasluguje.
Obok Mikado to najwieksze badziewie, jakie jest na rynku...i to nie tylko jesli chodzi o sprzet grubszy ale i o caloksztalt.

@Benito
Zwazywszy, ze jeden z Redaktorow portalu, ktory wymieniles, jest pracownikiem A.Podeszwy, a ten jest wlascielem Jaxona....to wcale sie nie dziwie, ze zbieraja na tym portalu pozytywne opinie..
Nalezy sie spodziewac nastepnych, w stosunku i do reszty oferty.

Gumo

[Kuba Standera]

Witaj Cezorator!
Tak jak i pewnie Ty darzę jaxona pewnym sentymentem, ale po ostatnich dwóch bublach - LongCaście (za darmo bym nawet nie dał bo obciach) i crystalis jerk (złamany przed 1 rzutem, ma sie syn czym bawić ) obiecałem sobie że never again. O ile robienie spinerów im sie czasem uda ( w zasadzie trafią w chinach na dobry towar i sprzedają go nam) to wynalazki castingowe chyba muszą dopracować (choć astral jerk był ok). I o ile w czasach studenckich bez kasy jaxon był ok, to teraz nie wiem co by sie musiało stać żebbym go znów chciał kupić.
Po przesiądnięciu się na st.croix i shimano (nawet bass pro robi lepiej) ciężko by mnie było przekonać do zakupu multi jaxona (choć dzisiaj scorpion mi wkręcił plecionkę pod szpulę, faker ma minusa ). Myślę że nawet gdybym miał sie cofnąć do czasów życia z mniejszym przychodem to bym sie niezdecydował, dlatego że jak mówi stara mądrość Tylko bogatych stać na kupowanie kiepskich rzeczy - czyli zamiast kupić multi jaxona za 200pln (zakładam że po roku zczeźnie, i to jeśli nie będzie za często uzywany, przy intensywnym łowieniu dałbym mu 3mce ) to lepiej kupic Revo czy Curado za 500-600pln, czy z ebaya czy używkę z forum. Na pewno dłużej posłuży.

[peresada]

choć dzisiaj scorpion mi wkręcił plecionkę pod szpulę, faker ma minusa Evil or Very Mad

czas na conquesta

[Kuba Standera]

Ty to masz też minusa za wysłanie nas na te ****** bassy. Dżizaz, fal miała z półtora metra, czasem chyba i dwa. Byliśmy na Black head i tam też standardowo ekologicznie. Następnym razem jak powiesz że zima to środek sezonu na morze to udusze właśnymi ręcami.

[peresada]

tak piszą mądrych gazetach i mówią w tv dziwne że fala rano zatoka była jak ree w sobotę...

[Trout]

Witaj Cezorator!
Tak jak i pewnie Ty darzę jaxona pewnym sentymentem, ale po ostatnich dwóch bublach - LongCaście (za darmo bym nawet nie dał bo obciach) i crystalis jerk (złamany przed 1 rzutem, ma sie syn czym bawić ) obiecałem sobie że never again. O ile robienie spinerów im sie czasem uda ( w zasadzie trafią w chinach na dobry towar i sprzedają go nam) to wynalazki castingowe chyba muszą dopracować (choć astral jerk był ok). I o ile w czasach studenckich bez kasy jaxon był ok, to teraz nie wiem co by sie musiało stać żebbym go znów chciał kupić.
Po przesiądnięciu się na st.croix i shimano (nawet bass pro robi lepiej) ciężko by mnie było przekonać do zakupu multi jaxona (choć dzisiaj scorpion mi wkręcił plecionkę pod szpulę, faker ma minusa ). Myślę że nawet gdybym miał sie cofnąć do czasów życia z mniejszym przychodem to bym sie niezdecydował, dlatego że jak mówi stara mądrość Tylko bogatych stać na kupowanie kiepskich rzeczy - czyli zamiast kupić multi jaxona za 200pln (zakładam że po roku zczeźnie, i to jeśli nie będzie za często uzywany, przy intensywnym łowieniu dałbym mu 3mce ) to lepiej kupic Revo czy Curado za 500-600pln, czy z ebaya czy używkę z forum. Na pewno dłużej posłuży.

Ogólnie wiadomo że Jaxon nieoferuje przyzwoitej jakości wyrobów i totalny brak powtarzalności tychże wyrobów, ale niewolno zapominać że w Polsce są setki tysiące jak niewięcej wędkarzy których wędkarstwo jest ja dla nas taką samą przyjemnościa ale ich poprostu niestać na takie wydatki.Dla niektórych te 500-600zlotych to bardzo dużo.Roczny wydatek na wędki i kolowrotki i to w polączeniu z oplatą karty i innymi wydatkami na to hobby.I wlaśnie część znich też chciala by spróbować nowej metody i wlaśnie dla nich jest ten segment sprzętu.Owszem też by chcieli odrazu zaczynać od St.Croixa czy Lamiglasa ale musieli by czekać i odkladać zbyt dlugo na ten sprzęt.I wierzcie są wędkarze dla których ten Jaxon jest tym czym dla nas Shimano czy St.Croix poprostu szczyt marzeń

[Kuba]

Wszystko jasne.
Z tym ze bedzie trudno o opinie nt Jaxona i podobnych, gdyz - jak zapewne zauwazyles - dominujaca wiekszosc tutejszych uzytkowników unika/stara sie unikac takich produktów.
Najlepiej bedzie jesli ktos kupi Jaxona w ciemno (OSTATNI! Juz mialem, po co mam sie powtarzac) i napisze po...roku RZETELNĄ recenzję.

[explorator73]

Z Jaxonem jest troszkę podobnie jak np. z Dacią Logan - największą i jedną z nielicznych zalet jest cena zakupu. W konstrukcji, użytywch materiałach i jakości wykończenia wyraźnie odstaje od choćby klasy średniej. Lepiej jest w przypadku braku funduszy wstrzymać się z zakupem i poczekać aż będzie nas stać na rozwiązanie docelowe (nawet sprzęt używany). Nie jest dobrze jak trochę przepłacimy za dany towar, ale jest o wiele gorzej kiedy zapłacimy zań za mało.
Pozdrawiam,
P.S.
Wiem, że na Jaxona też można złowić rybę - mój dziadek łowił na leszczynę i to pewnie większe

[Smaczek]

Jestem trochę innego zdania jak poprzednicy. Bardzo się cieszę, że dostępny jest naprawdę niedrogi sprzęt do średniego? casta. Ktoś kto chce wypróbować tej metody łowienia nie musi już wydecylować na sprzęt lekko 500 złocisz (przy sprzyjających wiatrach). Zważywszy na to, że w Polsce secound hand w dziedzinie castingu praktycznie nie istnieje jest to szansa na szybkie spopularyzowanie rzeczonej metody. Niebagatelne znaczenie będzie miał też powszechny dostęp do sprzętu. A jak ktoś zaskoczy to sobie później nabędzie sprzęt ze średniej bądź nawet górnej półki. Takie combo (multi+wędka) za 300 zł to jest coś. King Size dla każdego!!!