Nie wściekam się ,po prostu chyba nie potrafimy się zrozumieć z guciolucky.Widziałem gdzieś ale muszę napisać tak jak zawsze pisano w moim przypadku ,tam nic nie widać :-) ,po za tym to tylko jeden filmik i jedna przynęta ,najprościej hihiih będzie jak mi załatwisz audiencję u Pana guciolucky i sobie popuszczamy wobki :-) a może Ty też miałbyś ochotę się spotkać ,co trzy głowy to nie jedna :-).
Niech nas guciolucky przenocuje gdzieś na karimatkach a jak nie to ja do siebie zapraszam.
U mnie powoli robi się na 2017 wędkarski dom wczasowy jednak problemu nie będzie, a że mam w tym sezonie bardzo dużo wabiów do zrobienia to im więcej oczów tym lepiej. Czuj się zaproszony.