W moim katalogu z przed trzech lat ma F-9,9 model C w pojemności 323ccm i F15A 323ccm pojemności, na pewno są różnice w wałku rozrządu i innych duperelach natomiast waga jest ta sama 45kg inne modele aż do wagi 54kg. Nie mam katalogu najnowszych modeli gdzie te różnice mogą być o których Patryk pisze.
czy warto zakupić yam 380s + yamaha f15 na Odrę ?
Started By
Michał W.
, 14 cze 2012 20:39
25 odpowiedzi w tym temacie
#21 OFFLINE
Napisano 16 czerwiec 2012 - 19:38
#22 OFFLINE
Napisano 16 czerwiec 2012 - 22:13
Od 2008 roku 9.9 FMHS waży 39.9 kg i ma 212 cm3, a 15 CMHS ma 363 cm3 i waga 51,7 kg. Więc zdecydowanie nie jest to ta sama waga...
PS. Ale zapewne przebieg momentu obrotowego w obu silnikach jest zgoła inny na korzyść 15..
PS. Ale zapewne przebieg momentu obrotowego w obu silnikach jest zgoła inny na korzyść 15..
#23 OFFLINE
Napisano 16 czerwiec 2012 - 23:15
Świat idzie do przodu o czym o nas trudno powiedzieć. A co do momentu może być prawie dwa razy większy przy takich różnicach w pojemności.
#24 OFFLINE
Napisano 17 czerwiec 2012 - 09:45
czy warto zakupić yam 380s + yamaha f15 na Odrę ?
Jezeli to okaze (okazalo?) sie sprawne to czemu nie?
I kilka mysli zwiazanych:
- wszystko zalezy od osobistych preferencji, pontonem tej wielkosci z tego rodzaju silnikiem mozna juz plywac niemal wszedzie.
- skladanie, rozkladanie, przenoszenie tego oraz wozenie (nawet w land cruseirze zajmuje duzo miejsca) jest mocno upierdliwe i potrzeba do tego 2 osob.(wielkosc rzedu 360 i wieksze)
- wspomniany ponton jest wierna kopia popularnego modelu Zodiaka (inne Zodiaki maja juz mase duzo wieksza), widzialem takowy i jak na mnie o wiele lepsze wrazenie robi cos w stylu Busha Kaimana - duzo ciezszy ale wyglada mocniej.
- wozenie tego na lawecie to nieporozumienie, jezeli tak to o wiele bardziej pasuje lodka.(drogi sie jakby poprawiaja)
- zeby to ruszyc razem z 2 ludzi i gratami (i musi byc jeszzce jakis zapas) potrzeba silnika powyzej 300 ccm a taki wazy co najmniej 45kg a nawet dochodzi do 55kg. I tutaj jest istotny kazdy kilogram powyzej tych 40.
- plus jest taki, ze wodowanie mozna uskotecznic nawet z niezbyt stromej skarpy, odpadaja koszty trzymania lodzi, jest sie w pelni niezaleznym co mozna odczuc np. bedac w rejonie z duza iloscia akwenow do sprawdzenia.
Gumo
Jezeli to okaze (okazalo?) sie sprawne to czemu nie?
I kilka mysli zwiazanych:
- wszystko zalezy od osobistych preferencji, pontonem tej wielkosci z tego rodzaju silnikiem mozna juz plywac niemal wszedzie.
- skladanie, rozkladanie, przenoszenie tego oraz wozenie (nawet w land cruseirze zajmuje duzo miejsca) jest mocno upierdliwe i potrzeba do tego 2 osob.(wielkosc rzedu 360 i wieksze)
- wspomniany ponton jest wierna kopia popularnego modelu Zodiaka (inne Zodiaki maja juz mase duzo wieksza), widzialem takowy i jak na mnie o wiele lepsze wrazenie robi cos w stylu Busha Kaimana - duzo ciezszy ale wyglada mocniej.
- wozenie tego na lawecie to nieporozumienie, jezeli tak to o wiele bardziej pasuje lodka.(drogi sie jakby poprawiaja)
- zeby to ruszyc razem z 2 ludzi i gratami (i musi byc jeszzce jakis zapas) potrzeba silnika powyzej 300 ccm a taki wazy co najmniej 45kg a nawet dochodzi do 55kg. I tutaj jest istotny kazdy kilogram powyzej tych 40.
- plus jest taki, ze wodowanie mozna uskotecznic nawet z niezbyt stromej skarpy, odpadaja koszty trzymania lodzi, jest sie w pelni niezaleznym co mozna odczuc np. bedac w rejonie z duza iloscia akwenow do sprawdzenia.
Gumo
#25 OFFLINE
Napisano 17 czerwiec 2012 - 12:53
Dzięki koledzy za pomoc, zestaw zakupiony. Teraz tylko przyczepka i ogień na Odrę
#26 OFFLINE
Napisano 17 czerwiec 2012 - 13:08
Tylko uwazaj na zakretach...
Gumo
Gumo
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych