[jurasek1510]

Pamiętam czasy gdy górski odcinek Nysy Kłodzkiej kończył się przy oczyszczalni w Kłodzku, a Ścinawicy - przy ujściu Włodzicy. To jeszcze czasy, gdy Włodzica nabierała koloru w zależności od barwników używanych w ZPJ Nowar.  Ale ryby były. Jako dzieciak byłem przynajmniej raz w tygodniu nad nizinnymi odcinkami tych rzek, uganiając się z robaczkiem za wszędobylskimi kiełbiami. Na muchę zacząłem łowić bo... wielkich jesiennych stad lipieni za nic nie można było przechytrzyć robakiem.  Za to co chwilę zbierały coś z powierzchni. I moim zdaniem był to czas gdzie wszyscy znajdowali nad tą wodą miejsce i ryby były. Każdy napotkany wędkarz był dla mnie kopalnią wiedzy. Nieważne jaką metodą łowił.

Utrudnienia dla wędkarzy? - Wystarczającym utrudnieniem jest dopuszczenie spływu kilkuset pontonów dziennie poniżej Kłodzka aż do Barda, nielegalne pogłębianie rzeki przez przedsiębiorców, a ostatnio nawet zmiana biegu rzeki przez puszczenie jej poprzez stawy pożwirowe w Pilcach pod pretekstem ratowania zakładu górniczego przed powodzią. Trzeba czegoś więcej? Mimo, że uważam iż poniżej Barda, Nysa Kłodzka nie ma nic wspólnego z wodami KPiL, byłbym nawet za tym aby udostępnić wody tylko dla muszkarzy i spinningistów, wyrzucając możliwość wędkowania na przynęty roślinne. Dlaczego? Bo z jednej strony uchwala się zakaz nęcenia, z drugiej pozwala siadać z feederem.    Na pewno byłoby bardziej dziko i bez śmieci po "stacjonarnych" wędkarzach. Kilka lat temu coraz to mniej przemyślane zmiany i brak organizacji popchnęły mnie do koła w województwie opolskim. I chociaż zawieranie porozumień w okręgu wałbrzyskim wygląda kusząco, to widzę że nie ma co wspierać bezmyślności okręgu swoimi składkami powracając na okoliczne wody. Zamiast uganiać się ze spinningiem po wałbrzyskich wodach z ograniczeniami, pobiegam sobie po tej samej Nysie za jaziami, kleniami i boleniami, w sąsiednim okręgu, nie narzekając na kontrole PSR, które tam mają miejsce bardzo często. 

Pozdrawiam wszystkich i życzę sukcesów w nadchodzącym nowym roku.

[piotras 1]

Z 50-cioletniego doświadczenia nad pstrągowymi wodami-ŻADNE DZIAŁANIA PZW, OGRANICZENIA,ZAKAZY,OS-y,NO KILL,ODCINKI NAPRZEMIENNE,ODCINKI TYLKO MUCHOWE,ODCINKI TYLKO NA SUCHĄ MUCHĘ ,itd.,itd....- NIE PRZYCZYNIŁY SIĘ DO WZROSTU POPULACJI PSTRĄGÓW  W POLSKICH RZEKACH. Wręcz, w przypadku wielu z nich,było początkiem końca pstrągowej populacji.

[wojciiech]

Pytanie w temacie wód okręgu Wałbrzych.


Czy ktokolwiek łowi na odcinku Bystrzycy od jeziora do Świdnicy?

Byłem tam w niedzielę i stan rzeki to jakiś dramat, nie znalazłem miejsca, gdzie byłoby głębiej niż do kostek.

[adic]

Łowi. Ale trzeba wiedzieć jak, a przede wszystkim kiedy 😉 W tygodniu ta rzeka wygląda inaczej tzn. między 9 a 16. Potem Tauron zakręca kurek w elektrowni i mamy co mamy. To jest problem realny a nie haki vs. kotwiczki.

[wojciiech]

Łowi. Ale trzeba wiedzieć jak, a przede wszystkim kiedy 😉 W tygodniu ta rzeka wygląda inaczej tzn. między 9 a 16. Potem Tauron zakręca kurek w elektrowni i mamy co mamy. To jest problem realny a nie haki vs. kotwiczki.

Czyli zasadniczo jest tam jakieś życie, pomimo ze woda w weekend wygląda na martwą?

[duzers]

Pytanie w temacie wód okręgu Wałbrzych.


Czy ktokolwiek łowi na odcinku Bystrzycy od jeziora do Świdnicy?

Byłem tam w niedzielę i stan rzeki to jakiś dramat, nie znalazłem miejsca, gdzie byłoby głębiej niż do kostek.

Jak się nie mylę, ten odcinek jest całkowice wyłączony z łowienia do 01.02

Użytkownik duzers edytował ten post 08 styczeń 2021 - 08:02

[wojciiech]

Jak się nie myślę, ten odcinek jest całkowice wyłączony z łowienia do 01.02

Spoko, byłem turystycznie, trekking po Sowich i wizyta nad wodą.

[Gnat]

Minęło kilka dni sezonu pstrągowego. Jak efekty na te pojedyncze haki, Sytuacja opanowana ?

[duzers]

Chłopaki ostro działają, wszystko idzie w kierunku aneksu, zmiany na dwa haki. Skuteczność jednego haka przy woblerze już niebawem w lutym, bo 90% łowisk górskich w Wałbrzychu od 1 lutego.

[stone]

Czy wiadomo coś w sprawie owego aneksu ?

[phelela]

"Okręg PZW Wałbrzych" http://www.pzw.org.p...owu_ryb_na_woda .Czyli maksimum 5 cm przynęta na bystrzycy mam rozumieć ?

Wysłane z mojego ONEPLUS A6003 przy użyciu Tapatalka

[suhhar]

Tutaj poszli dalej i ogólnikowo na wszystkie wody. 

Załączone pliki

•  Przechwytywanie.JPG   81,65 KB   24 Ilość pobrań

[phelela]

Czy te 5 cm ma zastosowanie na rzekach górskich ?

Wysłane z mojego ONEPLUS A6003 przy użyciu Tapatalka

[Elendil]

Tutaj poszli dalej i ogólnikowo na wszystkie wody.

No właśnie jest to przepis ogólny. W regulaminach PZW nie bylo wzmianek o kotwiczkach, przynajmniej ja nie pamiętam takich zapisów. Zawsze kotwiczka była zapisana jako haczyk z trzema ostrzami. U mnie w okręgu jest to doprecyzowanie (taki zapis był od zawsze w starych RAPR):

1. Wędka
Wędkarz ma obowiązek posługiwać się wędką składającą się z wędzi-
ska o długości co najmniej 30 cm, do którego przymocowana jest linka
zakończona:
...
c. w metodzie spinningowej i trolingowej, sztuczną przynętą wyposażoną w
nie więcej niż dwa haczyki; haczyk może mieć nie więcej niż cztery ostrza,
rozstawione w taki sposób, aby nie wykraczały one poza obwód koła o
średnicy 30 mm....

Użytkownik Elendil edytował ten post 23 styczeń 2021 - 13:30

[suhhar]

no dokładnie tak jest, przyznaję że nie doczytałem zapisu haczyk=kotwica czyli kłania się czytanie ze zrozumieniem    co do rzeki bystrzycy to chyba jest info w informatorze wód krainy pstraga.

[duzers]

Dziś sensacyjne wydarzenie w Tłumaczowie, rzeka Ścinawka. Wydarzenie które ostatni raz odnotwałem 2015r. Kontrola PSR!
Bardzo mile mnie to zaskoczyło. Brawo!

[jaccoo1]

Witam kolegów,

 

dzisiaj zawitałem na rzekę Bystrzycę powyżej Świdnicy na krótki spacerek .

To co zobaczyłem , przeszło najśmielsze oczekiwania.

Nad rzeką ludzie zrobili dzikie wysypisko śmieci.

 

Jeden z miejscowych pseudo mechaników zrobił sobie składowisko różnych 

plastykowych elementów(zderzaki, zbiorniki paliwa, kokpity itd) MASAKRA

Obok "patologiczni grilownicy" pozostawiali puste jednorazowe opakowania, tacki , ruszty etc....

 

Do tego działkowcy którzy obok mają swoje ogródki stwierdzili że jak inni to oni też mogą....

Nad brzegiem pełno pościnanych gałęzi z drzew owocowych, krzewów , skoszonej trawy, liści  itd...

 

Wszyscy K...A M.Ć traktują rzekę jak wysypisko śmieci.

 

 3.html   190,08 KB   33 Ilość pobrań  1.html   80,12 KB   1 Ilość pobrań  2.html   80,1 KB   1 Ilość pobrań  4.html   190,08 KB   1 Ilość pobrań

 

[duzers]

Takie same mam wrażenie. Drugim problemem jest odprowadzanie z gospodarstw dziwnych substancji, choć ten problem dotyczy Ścinawki. To jest problem Wędkarzy. Władze okręgu widziały inny problem - wspomniane zastosowanie pojedynczego haka.
Wracając do Bystrzycy to już zupełnie inna rzeka, chyba wysoka woda na jesień zrobiła swoje

[duzers]

no dokładnie tak jest, przyznaję że nie doczytałem zapisu haczyk=kotwica czyli kłania się czytanie ze zrozumieniem co do rzeki bystrzycy to chyba jest info w informatorze wód krainy pstraga.

Niestety interpretacja PSR tego zapisu jest inna, czytanie ze zrozumiem nie ma tutaj zastosowania 😅
Ja się tak zmęczyłem tym tematem na początku roku, że dziś łowię tylko na gumę i mam spokój. Dobrze, że jest Libra 💪

Użytkownik duzers edytował ten post 21 marzec 2021 - 10:12