Pstrągi 2021
#141 OFFLINE
Napisano 02 wrzesień 2021 - 21:17
Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka
- popper, Artech, Mysha i 10 innych osób lubią to
#142 OFFLINE
Napisano 18 wrzesień 2021 - 16:06
IMG_20210831_140904.jpg 75,24 KB 51 Ilość pobrań
- Friko, Artech, patu i 17 innych osób lubią to
#143 OFFLINE
Napisano 03 listopad 2021 - 12:02
Niemniej jednak kilka pstrągów udało mi się w tym sezonie przechytrzyć.
Tu jedna z tegorocznych rybek złapana na samodzielnie wykonaną przynętę z piór i włosia.
Samiczka o długości 64 cm.
A więcej pstrągów z mojego podbieraka do oglądnięcia i poczytania dla chętnych na blogu :
http://jerkbait.pl/b...-w-2021-u-mnie/
Użytkownik Guzu edytował ten post 03 listopad 2021 - 12:21
- Friko, tlok, popper i 29 innych osób lubią to
#144 OFFLINE
Napisano 17 grudzień 2021 - 08:34
#145 OFFLINE
Napisano 17 grudzień 2021 - 08:40
Jak myślicie kolor plecionki ma znaczenie dla pstrąga ?.
W teorii jak najbardziej, w praktyce często nie Zawsze możesz założyć dłuższy przypon z FC, a ostatnie 2-3m linki fluo maznąć ciemnozielonym albo czarnym markerem.
#146 OFFLINE
Napisano 17 grudzień 2021 - 08:42
#147 OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2021 - 09:23
W sensie płoszenia go ?Jak myślicie kolor plecionki ma znaczenie dla pstrąga ?.
Wszystko zależy od warunków
Jaka woda. Głębokość. Przejrzystość. Szybkość nurtu.
Nasłonecznienie...
Ja bym łowił żyłka
Wtedy nie ma co tracić czasu na takie dywagacje. Można się skupić na samym łowieniu i analizie lowiska
Użytkownik Guzu edytował ten post 19 grudzień 2021 - 09:24
- jbk i Rheinangler lubią to
#148 OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2021 - 10:14
Zazwyczaj takie zestawienie jako "problemu" czyli: zylka czy placionka do lowienia pstragow jest przyczynkiem do delikatnie mowic "wielostronnicowej dyskusji" konczacej sie zazwyczaj zamknieciem watku w wyniku prezentowania jedynie slusznych wnioskow popartych argumentami "mocnych wypowiedzi" zamiast mocy argumentow...
Trudno opisac i udowodnic to czego jestesmy czasami swiadkami ale co rejestrujemy jako zwiazek przyczynowo-skutkowy, bez posiadania bardzo rozleglej wiedzy....
Z drugiej strony jedank trudno przeczac wlasnym doswiadczeniom...
Gdy sie trafi na dzien czy pore ostrego zeru, zadko ma to znaczenie czym lowimy, nawet na kij od szczotki ze sznurkiem jestesmy w stanie cos tam zlowic...
Gdy chcemy zlowic konkretna rybe czyli polujemy na krola dolka/rewiru, wtedy kazdy element ukladanki jest wazny.
Doswiadczeni pstragarze znaja dni z braniami/uderzeniami/puknieciami, ktore sa kanwa do rozmaitych interpretacji i teorii.
Czy eksperymenty w wielkich akwariach i na teczakach sa adekwatne do wyciagania wnioskow,- trzeba sobie samemu odpowiedziec.
Pisalismy o tym na forum nie raz, ze pstragi, ale nie tylko one, zainteresowane przyneta po kontakcie z nia odskakuja od niej jak "oparzone". Jest to niezwykle irytujace.
Dosc czesto jest to wynikiem zestawienia wysokomodulowy wegiel + plecionka. W pogoni za czuciem wszystkiego co mozliwe zapominamy o tym, ze to dziala w dwie strony...
Niestety nie dowiemy sie od ryb co jest dla nich ploszace czy parzace, dlatego musimy sie przypatrywac statystyce roznych zdarzen i nie wyciagac pochopnych wnioskow tylko eksperymentowc.
Z moich obserwacji widac, ze minimalizowanie tego efektu jest juz zauwazalne w konstrukcjach kompozytowych, wedle rosnacej proporcji zawartosci szkla ustepuje. W grafitach wysokomodulowych przez lagodzenie sygnalow/drgan czy czego tam (niektorzy mowia nawet o polu elektrycznym) z kija poprzez zylke do przynety uzyskujemy zblizony efekt, tak jakby transmisja zwrotna zostawala minimalizowana lub nawet zerwana w przpadku barzomiekiiej i rozciagliwej zylki lub zastosowaniu szklanego kija. Ile tej "miekkosci" i z czego wynikajacej wystarcza by ryba ignorowala sygnaly niepokojace - nie wiemy i raczej sie tego nie dowiemy... Lowic jednak czesto wypracujemy dla siebie samego jakas akcepowalna wartosc przyblizona. Lowic sporadycznie pstragi i poszukujac odpowiedzi wciaz bedziemy bladzli po manowcach czyichs odczuc i wlasnej niewiedzy.
Nie chce tu forsowac zadnej teorii a jedynie dac pytajacemu koledze do myslenia, dlatego wklejam filmik. Filmik jest moim zdaniem ogolnie slaby ale zawiera potwierdzenie zarysowanej przeze mnie prawidlowosci, dlatego polecam go od 3:00 do 4,50....
Za namowa Zbyszka kupilem pierwszego szklaka w koncowce lat 90-tych ubieglego stulecia i tak do dzis na pstragi i grymasne sandacze chodze tylko i wylacznie ze szklem, a nasze doswiadczenia z lowienia pokrywaja sie w prawie 100%,- nie dlatego ze jestesmy kolegami ale dlatego ze to samo przezywamy nad woda
Użytkownik Rheinangler edytował ten post 19 grudzień 2021 - 11:12
- Zielony, PioCH i GroPerch lubią to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych