[covent]

A ciało zostało znalezione?

[obcy91]

Tak, tylko przy ciele znaleziono paczkę papierosów (w spodniach) i nic więcej ani portfela, ani telefonu.
Dotarł nad wodę z Tarnowa prawdopodobnie busem.

Użytkownik obcy91 edytował ten post 10 sierpień 2017 - 17:03

[Greku35]

Raczej lokalne plus coś z Wisły podchodzi. Patrząc na politykę naszego związku który zniósł limit suma, a i w czasie okresu ochronnego już kwoczyli za wąsami i nikogo to nie interesowało, to wątpię, żeby wpuścili gdzieś choćby sztukę suma. Skoro olewają wody w okolicy skupiając się ( i wędkarzy i mięsiarzy także) na 2 czy 3 dołkach, byłbym kontent aby kiedyś z ciężkim sprzętem chodzić po Dunajcu

A te bajki o sumach wyjadających ryby itp. legendy to jak w temacie o Sulejowie i innych wybitych na potęgę wodach, bo póki co sum nie ma zbytniej konkurencji w wodzie, a i jeszcze nie każdy wędkarz też jest dla niego przeciwnikiem, dlatego ma szansę jako ostatni znikną z naszych wód...

Bajki o sumach wyjadających ryby? kolego poczytaj więcej o tej rybie a później się wypowiadaj...

[Elton]

Wolę połowić, nad teoriami spiskowymi mamy szerokie grono wybitnych specjalistów...Połamania

[michalvcf]

Witam, bede w przyszły weekend w okolicy łączenia Wisły z Dunajcem a dokładnie w Woli Rogowskiej, podpowie mi ktoś jakie miejscówki wybrać? duzo czasu na wędkowanie nie będę miał, wieć chciałbym wiedzieć jakie okolice warto odwiedzić. Będe miał samochód. Może być wiadomość PW. 

[Greku35]

Wolę połowić, nad teoriami spiskowymi mamy szerokie grono wybitnych specjalistów...Połamania

normalka, jak dochodzi do sedna sprawy to odwrót, bo argumentów brak...połamania... na sumach

Użytkownik Greku35 edytował ten post 15 sierpień 2017 - 09:29

[jerzy6]

Ależ proszę, przedstaw literaturę jaką przeczytałeś i my też z chęcią przeczytamy.

 

Z tego co ja czytałem , nie wynika nic takiego bardzo negatywnego dla rybostanu.

Może jedynie dla pewnych gospodarstw rybackich, gdzie liczy się jak największa ilość białej ryby...

Użytkownik jerzy6 edytował ten post 16 sierpień 2017 - 09:11

[Leon13]

Witam, jak to jest z łowieniem brzany na spinnig w Dunajcu? Co polecacie? W nocy udało mi się znaleźć ładne sztuki. Zdjęcie marne ze względu na porę, ale coś tam widać. W sumie stada po ponad 20 sztuk.

Załączone pliki

•  20170816_122703.jpg   35,16 KB   15 Ilość pobrań

[donkicha]

Na dunajcu ciężko z brzaną ja w tym i w ubiegłym roku nie złowiłem ani jednej .Ale wiem że są widziałem foty tegoroczne. Niech wypowiedzą się inni mówię o dunajcu w okolicach Tarnowa

[Greku35]

Ależ proszę, przedstaw literaturę jaką przeczytałeś i my też z chęcią przeczytamy.

 

Z tego co ja czytałem , nie wynika nic takiego bardzo negatywnego dla rybostanu.

Może jedynie dla pewnych gospodarstw rybackich, gdzie liczy się jak największa ilość białej ryby..

Kolego literatura mnie nie interesuje, poczytaj co się dzieje u kolegów po kiju choćby na tym forum, jak wygląda przyrost populacji suma na ich wodach w ostatnich latach. Ja opieram sie na tym co słyszę od kumpli którzy na Wiśle czy Dunajcu łowią od 30 lat , na tym co coraz częściej łowią wybierając się na klenia, bolenia, sandacza czy szczupaka. Na tym co mówią spotkani na wodzie grunciarze oraz oczywiście na własnych doświadczeniach. Tyle suma ile jest teraz nie widziałem nigdy, znajomi również. A że chyba każdy wie czym ta ryba się żywi i jaki duży sum ma przemiał dobowy to na efekty długo czekać nie będziemy. Pozdrawiam.

Użytkownik Greku35 edytował ten post 16 sierpień 2017 - 14:18

[jerzy6]

Wyobraź sobie , ze łowię już od 35 lat, niektórzy moi znajomi łowią od 40-50 lat i wspominamy czasy , kiedy na Dunajcu , może trudno Ci to sobie wyobrazić, ale było ryb zatrzęsienie.

Gdy patrzyło się z mostów to brzan i swinek było aż gęsto, były sandacze-bardzo dużo i szczupaki i w ogóle...

Sum na dolnym wtedy tez występował i jakoś to nie przeszkadzało.

Teraz kiedy ryb jest mało, bo wcześniej wyginęły prawie całkowicie sandacze, a szczupaków jest mało, nagle może też przez zmiany klimatu, pojawia się więcej suma to najlepiej wszystko na niego zwalić.

Przeszliśmy już okres kiedy okonia uważało się za chwast , a teraz...

Niektórzy twierdzili , ze szczupaki wyjadają sandacze, a sami łowili sandacze i zjadali...Nie mówiąc o całej masie kłusowników na dolnym Dunajcu.

Teraz cieszy mnie i sum , ale skoro jesteście pewni na podstawie jakichś pewnych argumentów...to pałujcie sumy, może spowoduje to cudowny przyrost populacji innych gatunków ryb , których już i tak brakuje od dłuższego czasu...chociaż powiem szczerze od siebie, ze absolutnie tak nie uważam, gdyż ryb było mało już przed zwiększeniem ilości sumów

Ja uważam, ze PZW powinno wykonywać dokładne kontrolne połowy wyrywkowo na odcinkach np. co roku , czy ryby się rozmnażają itd. wtedy coś więcej byśmy wiedzieli.

Użytkownik jerzy6 edytował ten post 16 sierpień 2017 - 22:31

[Greku35]

Wyobraź sobie , ze łowię już od 35 lat, niektórzy moi znajomi łowią od 40-50 lat i wspominamy czasy , kiedy na Dunajcu , może trudno Ci to sobie wyobrazić, ale było ryb zatrzęsienie.

Gdy patrzyło się z mostów to brzan i swinek było aż gęsto, były sandacze-bardzo dużo i szczupaki i w ogóle...

Sum na dolnym wtedy tez występował i jakoś to nie przeszkadzało.

Teraz kiedy ryb jest mało, bo wcześniej wyginęły prawie całkowicie sandacze, a szczupaków jest mało, nagle może też przez zmiany klimatu, pojawia się więcej suma to najlepiej wszystko na niego zwalić.

Przeszliśmy już okres kiedy okonia uważało się za chwast , a teraz...

Niektórzy twierdzili , ze szczupaki wyjadają sandacze, a sami łowili sandacze i zjadali...Nie mówiąc o całej masie kłusowników na dolnym Dunajcu.

Teraz cieszy mnie i sum , ale skoro jesteście pewni na podstawie jakichś pewnych argumentów...to pałujcie sumy, może spowoduje to cudowny przyrost populacji innych gatunków ryb , których już i tak brakuje od dłuższego czasu...chociaż powiem szczerze od siebie, ze absolutnie tak nie uważam, gdyż ryb było mało już przed zwiększeniem ilości sumów

Ja uważam, ze PZW powinno wykonywać dokładne kontrolne połowy wyrywkowo na odcinkach np. co roku , czy ryby się rozmnażają itd. wtedy coś więcej byśmy wiedzieli.

Sory jerzy6 ale nie rozumiemy się, inaczej widzimy problem i widzę, że się nie dogadamy.

Mam wrażenie, że ryby łowisz ale chyba nie na wodach o których piszę skoro nie widzisz problemu... pozdrawiam

[ag53]

Dunajec bardzo czysty, woda bardzo niska. Klenie niemrawe, za to okonie dobrze skubały, największy 38cm dalej pływa.

 

[jerzy6]

Sory jerzy6 ale nie rozumiemy się, inaczej widzimy problem i widzę, że się nie dogadamy.

Mam wrażenie, że ryby łowisz ale chyba nie na wodach o których piszę skoro nie widzisz problemu... pozdrawiam

Widzę wiele problemów niszczących środowiska wodne, o których piszesz , ale nie uważam, aby sum był większym problemem dla tych rzek od np. zapór, wahań nagłych poziomu wody, zanieczyszczeia,kormorany, wydry, śmieci etc. aż szkoda dalej wymieniać i rozwijać...

Poza tym widzę już dyskusja na temat szkodliwości suma miała miejsce na tym forum :)i z niektórymi tam całkowicie się zgadzam http://jerkbait.pl/t...odnikiem/page-4
Pozdrawiam także.

Użytkownik jerzy6 edytował ten post 18 sierpień 2017 - 00:58

[lysy69]

Witam,może trochę naświetle problem suma w dolnym Dunajcu od początku. Lata temu PZW zarybiało sumem okoliczne wyrobiska bez ładu,składu i logiki.Zarybienia były robione typowo pod publiczkę że by wędkarze się cieszyli że coś łowią. Nikt nie pomyślał że tego suma jest za dużo. Nikt nie sprawdzał czy sum się wciera tylko dalej zarybiali sumem. Pewnego razu przyszła powódź. Wyrobiska zostały zalane niektóre stawy Dunajec rozerwał i wypełzło dziadostwo na szerokie wody. Co się dzieje na Komorowie, takiego suma do metra jest od metra.Mało kto z rozmysłem nastawia się tam na tą rybę, przeważnie jest przyłowem.PZW żeby choć trochę ratować sytuacje zniosło limit dobowy . Moim zdaniem problem suma w tym rejonie to szkodliwe zarybienia prowadzone lata temu przez PZW.

[polny]

Nie można się z tym nie zgoddzić.
Komorów , niwka mają problem. Tylko jak nikt twgo nie przrwidział to nie wiem. Przecież zarybiali to ludzie którzy chyba są w stanie przewidzieć skutki zarybienia dołka sumem.......

[Greku35]

Zarybiało się sumem bo był bardzo korzystny z ekonomicznego punktu widzenia dla związku.

[polny]

Był na wyprzedaży to wzieli:)
Tylko czy jest jakikolwiek sposób naprawienia tego ??

Użytkownik polny edytował ten post 19 sierpień 2017 - 12:23

[Elton]

Był na wyprzedaży to wzieli:)
Tylko czy jest jakikolwiek sposób naprawienia tego ??

Sprawa prosta, zainwestujcie w odpowiedni sprzęt, poświęćcie czas na doskonalenie umiejętności albo zapłaćcie za przewodnika i możecie odegrać rolę zbawiciela. Wytępicie sumy przy poklasku PZW i zostaniecie bohaterami ze srebrną, a nawet złotą odznaką, a potem kupcie baty i wszystkie uklejki wasze. Wszystkiego będzie brak to w tym zostaniecie być może mistrzami...

[Kruszyna]

Sobota (19.08.2017r.) nad Dunajcem. Biczowałem wodę od 5 do 11. Woda bardzo czysta, widoczność doskonała. Trzy brania okoni, które widziałem na własne oczy, ale żaden nie był dość duży aby wciągnąć małą gumkę. Pstrągi za przelewem kąpały się aż miło, poza zasięgiem rzutu z brzegu. żadne apetycznie wyglądające woblerki, gumki, cykady i obrotówki nie były w stanie skusić żadnego drapieżnika do ataku. Albo to ze mną było coś nie tak;-). A mówi się, że przed deszczem ryby powinny brać.

Ale za to naoglądałem się ryb wygrzewających się na płytkiej wodzie oraz dwa razy, w ciągu kilkunastu minut, chyba ten sam boleń, na oko dobre 60cm, przepłynął mi majestatycznie pod nogami całkowicie ignorując moje przynęty;-). Potem gonił ukleje aż miło było patrzeć.

 

Pozdrawiam

Bartłomiej