![:unsure:](/public/style_emoticons/default/unsure.png)
![Zdjęcie](https://jerkbait.pl/public/style_images/tctc91_simplify/profile/default_large.png)
rejestracja połowów
Started By
cezorator
, 22 lut 2007 14:42
81 odpowiedzi w tym temacie
#81
OFFLINE
Napisano 11 styczeń 2008 - 03:12
Ja robie tak samo jak Pitt. Wszystkie ryby ktore zlowie wpisuje w statystyke, a ze wroca do wody to co? Ryb i tak malo...
![:unsure:](/public/style_emoticons/default/unsure.png)
#82
OFFLINE
Napisano 11 styczeń 2008 - 07:47
[quote]
Jak przyjdzie do nas brac wedkarska i przyniesie rejestry to wiemy co mamy robic. Bo jak wszyscy przyjda z pustymi rejestrami to wiadomo ze nic nie wylowili czyli zarybienia nie sa potrzebne... a jak przyjda z rejestrami zapisanymi od pierwszej do ostatniej kartki to znaczy ze wody obfituja w rybe i zarybiac nie trzeba
[/quote]
[/quote]
ryby zabrane znikaja z lowiska i ta luke trzeba uzupelnic, nic blednego w tym mysleniu nie ma, ja wpisjue w statystyke polowu wszystkie zlapane ryby
[/quote]
Wszystko dobrze, tylko trzeba wziąść poprawke na tutejsze myślenie. Mam brata który już blisko10 lat mieszka na wyspach, wydaje mu się że wszystko rozumie, ale jest przesiąknięty Brytyiską mentalnością. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. A my niestety nie wiemy jak to wygląda z okien na Twardej.
Jak przyjdzie do nas brac wedkarska i przyniesie rejestry to wiemy co mamy robic. Bo jak wszyscy przyjda z pustymi rejestrami to wiadomo ze nic nie wylowili czyli zarybienia nie sa potrzebne... a jak przyjda z rejestrami zapisanymi od pierwszej do ostatniej kartki to znaczy ze wody obfituja w rybe i zarybiac nie trzeba
[/quote]
![:lol:](/public/style_emoticons/default/laugh.png)
![:lol:](/public/style_emoticons/default/laugh.png)
![:lol:](/public/style_emoticons/default/laugh.png)
[/quote]
ryby zabrane znikaja z lowiska i ta luke trzeba uzupelnic, nic blednego w tym mysleniu nie ma, ja wpisjue w statystyke polowu wszystkie zlapane ryby
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
[/quote]
Wszystko dobrze, tylko trzeba wziąść poprawke na tutejsze myślenie. Mam brata który już blisko10 lat mieszka na wyspach, wydaje mu się że wszystko rozumie, ale jest przesiąknięty Brytyiską mentalnością. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. A my niestety nie wiemy jak to wygląda z okien na Twardej.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 5
0 użytkowników, 5 gości, 0 anonimowych