![Zdjęcie](https://jerkbait.pl/public/style_images/tctc91_simplify/profile/default_large.png)
rejestracja połowów
#41
OFFLINE
Napisano 23 luty 2007 - 11:01
Osobiście twierdze że rejestr połowów wędkarskich jest jak pisanie patykiem po piasku .Jaki ma cel taki rejestr skoro i tak nie będzie wiarygodny nawet w 50%,bo zawsze znajdą się wędkarze którzy wolą łapać ryby niż zajmować się wypełnianiem papierków.A jeśli będą musieli wypełnić to zrobią to w domu i to niezbyt skrupulatnie co przełoży się na małą dokładność.
Jednym słowem coś co niejest w 100% dokładne jest do d..y.
#42
OFFLINE
Napisano 23 luty 2007 - 11:15
Dlatego moim zdaniem, jeżeli jak pisze Cez. IRS Olsztyn chciałby mieć rzetelne dane co do stanu poszczególnych akwenów to powiedzmy raz w roku powinien partycypowac z ZG PZW w kosztach i przeprowadzać badania opartych na grupach ankieterów działających na akwenach oraz na odłowach kontrolnych.
S.
#43
OFFLINE
Napisano 23 luty 2007 - 11:30
Ale jeśli chodzi o odłowy kontrolne to niemam do nich pełnego zaufania.
#44
OFFLINE
Napisano 23 luty 2007 - 13:14
Rejestry powinny być wypełniane nad wodą.Widzę że temperatura na temat rejestracji połowów dochodzi do maxa i niektórzy dostają białej gorączki.
Osobiście twierdze że rejestr połowów wędkarskich jest jak pisanie patykiem po piasku .Jaki ma cel taki rejestr skoro i tak nie będzie wiarygodny nawet w 50%,bo zawsze znajdą się wędkarze którzy wolą łapać ryby niż zajmować się wypełnianiem papierków.A jeśli będą musieli wypełnić to zrobią to w domu i to niezbyt skrupulatnie co przełoży się na małą dokładność.
Jednym słowem coś co niejest w 100% dokładne jest do d..y.
#45
OFFLINE
Napisano 23 luty 2007 - 13:37
#46
OFFLINE
Napisano 23 luty 2007 - 13:51
To zanotuj sobie gdzies (w rejestrze?) ze ja i Gumo wypuszczamy - a lowimy na twojej wodzie. Bedzie dwóch mniej.A nawet jeśli ktoś wypuszcza ryby też to powinno być odnotowane(byłoby wiadomo ilu wędkarzy wypuszcza ryby).
![:mellow:](/public/style_emoticons/default/mellow.png)
#47
OFFLINE
Napisano 23 luty 2007 - 14:18
A nawet jeśli ktoś wypuszcza ryby też to powinno być odnotowane(byłoby wiadomo ilu wędkarzy wypuszcza ryby).
[/quote]
To zanotuj sobie gdzies (w rejestrze?) ze ja i Gumo wypuszczamy - a lowimy na twojej wodzie. Bedzie dwóch mniej.
![:mellow:](/public/style_emoticons/default/mellow.png)
[/quote]
Ech, widać złośliwości niektórym nie brakuje. W każdym bądź razie nie będę odpowiadał na takie bezsensowne komentarze
![:wacko:](/public/style_emoticons/default/wacko.png)
Wujek
#48
OFFLINE
Napisano 23 luty 2007 - 14:56
Rejestr w zamysle tworcow mial sluzyc do rejestrowania gdzie ile ryb ubylo ze srodowiska. Po to, zeby móc utrzymywac rownowage biologiczna.
Dzisiaj w ciemno mozna wpuszczac drapiezniki do kazdej wody bez nawet danych bo kazda woda jest z nich wytrzebiona (trzeba miec te z pol łuta mózgu, zeby nie wpuszzczac np.szczupakow do strumieni z pstragami a pstragow do linowych oczek)
Jezeli ktos wypuszcza zlowione ryby......tutaj nich kazdy sobie dopisze albo dopowie...ja nie zamierzam nic wiecej dodawac do tego watku, jak rowniez ograniczyc odzew na inne, podobne, jakich ostatnio zostalo potwrzonych sporo...
Gumo
#49
OFFLINE
Napisano 23 luty 2007 - 14:58
![:huh:](/public/style_emoticons/default/huh.png)
![:lol:](/public/style_emoticons/default/laugh.png)
#50
OFFLINE
Napisano 23 luty 2007 - 15:11
ps3 Czy np.wędkarz łowiący na zestaw skrócony - ot dla sportu - 100 uklejek na godzinę też musi wpisywać każdą do rejestru?
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
[/quote]
Jak je zabiera... to tak
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
[/quote]
wtedy moze wpisac przyblizona wage, tak jest u mnie.
a co do rejestrów, to aktualnie oplacam skladki w Lublinie, a łowie głównie w Rzeszowie, tym sposobem mam trzy rejestry, z Lublina, ogólny na wszystkie wody w ramach porozumień i z Rzeszowa. Osobiscie rzadko wypełniam to nad wodą. Z racji, że nie łowie wiele sztuk, jestem w stanie wszystko zapamiętać i wypełnić wszystko w domu. Straram się to robić jak najbardziej skrupulatnie.
#51
OFFLINE
Napisano 23 luty 2007 - 15:18
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
IMHO nie chęć wynika z 2 głównych powodów
1 ogólna niechęć do odgórnych nakazów (zwłaszcza kiedy nawet trudno łudzić się, że wyniki z takich regulacji będa jakkolwiem miarodajne)
2 komizm i tak jak mówisz lenistwo (potęgowane brakiem wiary w - patrz pkt.1) Już widze siebie przyczajonego za paprotką w gęstym lesie nad pstragowym, wyciągającego kajecik niczym posterunkowy MO i czyniącego nototatki.
Podobnie komicznie mona wyglądać wypełniając rejestr na rochybotajnej łajbie na Zegrzu, stojąc po piersi w spodniobutach w Wiśle przy rzęsistym deszczu, podobnie łowiąc na zestaw 100 uklejek w godzinę.. Przykłady można mnożyć...
Do oporu wobec rejestru może również zmuszać etyka wędkarska.
Jeżeli ktoś nie ma ochoty stresować i narażać rybiego śluzu na kontakt z podbierakiem lub/i ręką wędkarza i wyhacza ryby w wodzie i nie będzie ich mierzył ważył i wpisywał do tego - pożal się Boże - rejestru..
#52
OFFLINE
Napisano 23 luty 2007 - 15:24
#53
OFFLINE
Napisano 23 luty 2007 - 15:51
sprawa nie jest oczywista i jak pospolity kij winna mieć dwa końce, sęk w tym, że dostaliśmy nieźle rozczapierzoną gałąź. W momencie wnoszenia opłaty otrzymałem karteczkę do rejestrów, zachęcony tym podarunkiem poczęstowałem się i wziąłem sobie jeszcze jedną, co by, jako już pogodzony z PZW wędkarz sumiennie dostosować się do wymogów organu, który uznaje mnie za swojego członka (chyba nie penisa??)! Niestety mój entuzjazm szybko przygasł, gdy przeczytałem, jak Gumo, Kuba, rognis...; Rejestr obejmuje tylko...itd. Zrozumiałem, że wędkarze nie zabierający ryb są najzwyczajniej dyskryminowani, nikogo nie obchodzi czy łowią, co łowią, po co i dlaczego. Przy okazji dostałem też informację (mała książeczka) o udostępnionych wodach, rzecz pożyteczna, zatem wziąłem się za lekturę. Na końcu, na ostatniej stronie, znalazłem informację o konkursie „Etyczny wędkarz” z zapisem: „Każdy wędkarz, który złoży do.... rzetelnie wypełniony rejestr...weźmie udział w losowaniu 20!! nagród rzeczowych”. Nie mogę złożyć rejestru – nie jestem „etyczny” – wypuszczam przecież ryby (jak jakiś odmieniec). Pomyślałem, co tam, oszukam (i tak nie jestem „etyczny”), wypełnię i wygram Hardego albo Daiwę Exist, no bo przecież nie Jaxona, związek, który się stara, wydaje pieniądze na karteczki, ma czas na zbieranie karteczek, na fundowanie nagród, na pewno stosownych do budżetu, nie będzie się kompromitował jakimś patykiem Mikado, przecież wszystko dla tych najbardziej etycznych!!!
Jakieś wnioski? Nie wiem...
@Robert - @Slavecky. Panowie, zachowajmy spokój, moim zdaniem obaj macie rację. Robert pisze o racjonalnej gospodarce, mając na uwadze (tak sądzę) rejestry prowadzone w cywilizowany sposób (łowiska specjalne, jeden gospodarz na jednym akwenie itp.), wówczas ma to ręce i nogi (raczej niezbyt koślawe). W przypadku, kiedy rejestry obejmują tysiące hektarów wód a wędkarzy namawia się za pomocą nagród, to takie rejestry mają rację bytu taką samą jak PZW – Slavecky, słusznie pisał o decentralizacji PZW na rzecz wielu gospodarzy, towarzystw...
@Cezorator. Przypadek skrajny. Nie do końca rozumiem posty broniące tegoż Pana. Choć przyznam, że ma wyjątkowy talent do robienia z siebie ofiary. Taki typ. Kilka przykładów; do wyjątkowo niegrzecznych (eufemizm) wypowiedzi należy sugestia, niby żartobliwa, że Mazowsze to Białoruś a ja to mieszkam w cudownym miejscu, gdzie są sami sympatyczni i mądrzy ludzie itp. Nie mam nic do patriotyzmu lokalnego, ale przypomina mi się szkoła podstawowa, kiedy chłopcy licytowali się, którego to tata ma lepszy samochód – dokładnie taki typ argumentacji stosuje Cezorator. Gdy dodam do tego fatalne błędy ortograficzne, zaczynam wierzyć w możliwość przenoszenia się w czasie (to taka złośliwość z mojej strony, niby żartobliwa). Kolejny przykład; cezorator jest autorem tematów przyrodniczych, wypowiedzi o szacunku do przyrody itp. Ale też autorem postu i zdjęcia, przedstawiającego pacniętego wahadłem zaskrońca. Sympatyczny kolego, jeśli już zaatakowałeś biedne zwierze to nie rób z tego sensacji, nie wmawiaj też nikomu, że to przyłów przypadkowy, bo naprawdę nie jest to powód do dumy! Staraj się też, nie wmawiać nikomu, że jak wypuszcza za dużo ryb to jest sadystą i bawi się własnym sadyzmem. Choć może lepiej wziąć zgodnie z regulaminem parę rybek i zakisić je w słoikach na zimę wraz z grzybami, albo złowić parokilogramowego bolenia i przerobić go na kotlety? Nie wiem, może lepiej, bardziej etycznie. Jednak w głębi duszy uważam, że porządny z Ciebie chłop i nikogo nie chcesz obrażać, ale niekiedy warto pozbyć się natrętnego mentorstwa i zachować szacunek dla innego, nawet tego z Mazowsza...
Pozdrawiam,
Marcin.
#54
OFFLINE
Napisano 23 luty 2007 - 16:23
![:lol:](/public/style_emoticons/default/laugh.png)
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
#55
OFFLINE
Napisano 23 luty 2007 - 18:29
Kiedyś wybrałem się na zebranie koła, w dyskusji zasugerowałem zwiększenie wymiaru ochronnego szczupaka od 60 do 70 oraz zmniejszenie limitu do dwóch sztuk na dobę. Myślałem, że mnie pobiją, nastolatka, który przyszedł coś doradzać stary repom... Reakcja była podobna, jak w momencie wypuszczania szczupaka (99 cm) przez kolegę przy sporej grupie kibiców-wędkarzy (było ciche popiskiwanie, mruczenie, propozycje zapłaty, zaciśnięte pięści itp.). Po zebraniu, stwierdziłem, że nie tędy droga...
Pozdrawiam,
Marcin.
#56
OFFLINE
Napisano 23 luty 2007 - 19:19
![:mellow:](/public/style_emoticons/default/mellow.png)
![:lol:](/public/style_emoticons/default/laugh.png)
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
#57
OFFLINE
Napisano 23 luty 2007 - 19:29
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
panowie, ja tez wypuszczam ryby, ale pomimo wszystko wpisuje moje polowy w statystyke, zeby organa rybackie, ktore zarybiaja lowiska ... mam taka nadzieje, ze to robia ... wiedzialy jaki jest rybostanhi
tak, na kazdym lowisku robi sie statystyke, ja wysylam swoja co roku (listopad), razem z formularzem o patent na przyszly rok
to normalka![]()
#58
OFFLINE
Napisano 23 luty 2007 - 20:21
Wybacz ale nie można wszystkim dogodzić. Tym razem nieumyślnie padło na Ciebie.
Nie lubię dyskutować na forum o sprawach osobistych i na tym zakończę z Toba polemikę.
ps. Mam nadzieję, że pisząc na mój temat ulżyłeś sobie.
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
Jeżeli jeszcze kiedyś będziesz chciał sobie pofolgować nie krępuj się. Wal smiało nie przeszkadza mi jak inni userzy w ten sposób porawiają sobie humor. Widocznie inaczej nie potrafią.
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
#59
OFFLINE
Napisano 23 luty 2007 - 20:24
![:mellow:](/public/style_emoticons/default/mellow.png)
To że inni tego nie robią nie usprawiedliwia nas, jesteśmy zobowiązani do przestrzegania przepisów i du.pa, tłumaczeń nie powinno być. Że jest to często jedyne narzędzie oceny połowu wędkarzy to już chyba tłumaczyc nikomu nie trzeba. To że użytkownik czyli PZW ma to w głębokim poważaniu to inna bajka.
Tu mały do @Słaveckiego i innych niezadowolonych- nie robienie niczego ze swojim kołem powinno jak dla mnie być jednoznaczne z niewypowiadaniem sie na ten temat - tak jak z wyborami - nie byłeś głośowac to nie narzekaj. Mówienie o dziadkach to wygodne usprawiedliwienie żeby czekać aż wymra, ale nie wiem ile będziesz miał wtedy lat i czy warto?? Czytam i odnoszę wrażenie że masz zapał i ogólną ideę jak nie powinno to wyglądać - więc czemu nie sróbowac zmienić?? Takie PZW jacy jego członkowie - to smutne ale prawdziwe.... I prosze nie obrażajcie sie o to, ale tak długo jak normalni ludzie jakich mamy na forum tutaj jak i na tym forum co robi z nas gwiazdki
![:mellow:](/public/style_emoticons/default/mellow.png)
Wydaje sie miże największy problem jest w naszej głowie - przełamanie widzenia PZW jako firmy gdzie płace i wymagam - to niestety chyba trochę inna bajka - niepodoba się ci jak są wydawane pięniądze Twojego koła - zostań jego skarbnikiem.
Taki związekjak jego zaprzeproszeniem członkowie.
#60
OFFLINE
Napisano 23 luty 2007 - 22:03
Wracając do rejestrów, po prostu chciałem je wypełnić – jak pisałem – sumiennie... I rzeczywiście wziąłem dwa...
@Cezorator, nie ma się co dąsać, może rzeczywiście za bardzo ironizowałem... Z wieloma Twoimi wypowiedziami mogę się zgodzić, wskazałem ledwie kilka wypowiedzi kontrowersyjnych (uogólnień, zaczepek), które prowokują i prowadzą do pyskówek. Nie każdy przyjmuje to z dystansem... Osobiście staram się szanować każdego na forum i Ciebie też – nie robię wyjątków. Dałem Ci tylko przykład jak można odczytać niektóre Twoje wypowiedzi i jak na nie zareagować. Sam widzisz, że to droga donikąd. I jeszcze jedno, nie ulżyłem sobie, nie poprawiłem sobie humoru itp., to nie w tym rzecz – nie wmawiaj też nikomu, że oto kolejny awanturnik kopnął leżącego i sobie ulżył.
Pozdrawiam,
Marcin.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych