Ja mam alergię na naszego narodowego operatora. Jak słyszę słowo narodowy to dostaję gęsiej skórki. Jakiś czas temu wysłałem paczkę. W domu zwazylem bo chciałem wiedziec ile będzie kosztowała przesyłka. Ku mojemu zdziwieniu z niecałego 0,5 kg w domu na poczcie zrobiło się prawie 0,9 kg no i oczywiście inny przedział cenowy. Pani, z wielką łaską, po wiązance jacy to my klienci jesteśmy upierdliwi i nasze domowe wagi możemy sobie wsadzić, poszła zwazyla na innej. I zdziwienie, moja domowa dobra a na poczcie zawyzala wagę. Oczywiście oszukanym klientom nikt kasy nie zwrócił.
Nie wiem jakim cudem paczka zwiększyła wagę, ale jeśli nawet namokła podczas deszczu to do 1 kilograma jest ta sama cena także ściemniasz kolego na maxa jak mówią małolaty ... Dopłaca się co prawda za gabaryt, ale z tego co piszesz to problem był z wagą ...