No ale szału też raczej ni ma...
No i tak porównawczo, za 5 paczek można kupić Battla i Emblema, i Stradika jakiego... Pokaż mnie Pan takiego np. Emblema, który ma ząbkowaną ośkę, któremu sama odkręca się nakrętka rotora, który ma kabłąk z kawałka aluminiowego pręta udającego rurkę (i w dodatku luźno zamocowany), w którym części muszą docierać się z farbą, i w którym wszystkie łożyska do kupy warte są może z 50 groszy...