[scOOtt]

Obejrzałem jeden filmik Pana Włodarczyka czy też Włodarczaka. Filmik był o boleniach a bohater filmu w co drugim zdaniu powtarzał ''wobler Tomasza Janeczka ''. Mimo, że woblery uważam za łowne, to gość mi je skutecznie obrzydził tą gadką!

Swego czasu po tych filmach był wielki boom na wobki Tomasza. 

[Maciej1979]

 

No dzisiaj trafilem,człowiek pasjonat.Kto zaczyna przygodę ze spiningiem lektura obowiązkowa.

[grisha]

https://m.facebook.c...100000674963549 pominę już te trzymanie ryby w siatce czy innym wynalazku celem pokazania rzeszy fanów dla fejmu. Po tym fikołku ten szczupak to chyba już tylko do konsumpcji się nadawał

Wysłane z mojego SM-A515F przy użyciu Tapatalka

[Alexspin]

Przykre, że na takich przykładach później wzorują się nowicjusze.

[theslut]

Inni też mają swoich "celebrytów"

https://www.fakt.pl/...bialego/9ek2wn4

[Artech]

https://www.youtube....h?v=xMPYnls8XPM
Ryba złowiona 2:20.wypuszczona po długim holu, ponad 2 minuty później. Brandzlowanko przed obiektywem rzecz święta....

Na początku pomyślałem, że przesadzasz i 2 minuty to nie tak długo, ale obejrzałem ten film i... porażka. Gość kompletnie nie przygotowany. Sprzęt i pokazanie swojego woblera ważniejsze niż szybkie wypuszczenie ryby. Ryba na brzegu prawie 3 minuty. Przy takiej rybie zajmuje mi to max połowę tego czasu.

[Lokityrem]

. Przy takiej rybie zajmuje mi to max połowę tego czasu.

Nadal O całą minutę za długo, chyba ze trzymasz rybę w podbieraku w wodzie cały czas.

[Lokityrem]

[FanAtyk]

Walicki, Smółek, Corona Fishing - to do mnie przemawia, chłopaki sprawiają wrażenie skromnych, ale doświadczonych i kumatych. Ale Pleciona to prawie jakby taka wędkarska Ekipa Friza...

[Krzysiu]

Nie mam pojęcia kto to ekipa friza nawet naszej klasy nie miałem nie wspominając o obecnych mediach społecznościowych ale jak dla mnie poziom Pleciony jest tak pomiędzy biedą a żenadą .

[rower26]

Nie mam pojęcia kto to ekipa friza nawet naszej klasy nie miałem nie wspominając o obecnych mediach społecznościowych ale jak dla mnie poziom Pleciony jest tak pomiędzy biedą a żenadą .

Już wielokrotnie to pisałem i powtórzę kolejny raz. To odpowiednio kierowany marketing. W normalnej rozmowie chłopaki z pleciony nie są dzbanami. Taki jest target i taki jest przekaz. Chwyciło. 

[witeg]

No i właśnie niektórym przeszkadza, że ten marketing polega na uprawianiu i promowaniu kłusownictwa. Tu już nie mówimy o budowaniu etosu, o moralności, czy etyce wędkarskiej, tylko o łamaniu obowiązującego prawa i nakłanianiu do tego.

Dealer narkotyków w prywatnej rozmowie też może być cudownym interlokutorem, co raczej nie powinno zmieniać negatywnej oceny przestępczej działalności zarobkowej.

[Pickerel]

W normalnej rozmowie chłopaki z pleciony nie są dzbanami. 

Tylko która rozmowa tak na prawdę jest "normalna"?  Ta w sklepie przy kasie czy ta jak walą wódę na filmiku z otwarcia sezonu?  Obstawiam to drugie. 

[Krzysiu]

Jeśli to tylko marketing to znaczy ze ktoś w celach zarobkowych robi z siebie „dzbana” jak to powiedziałeś .
A jeśli ktoś robi z siebie idiotę dla pieniędzy to również do mnie nie przemawia .

Użytkownik Krzysiu edytował ten post 07 lipiec 2021 - 19:00

[rower26]

Jeśli to tylko marketing to znaczy ze ktoś w celach zarobkowych robi z siebie „dzbana” jak to powiedziałeś .
A jeśli ktoś robi z siebie idiotę dla pieniędzy to również do mnie nie przemawia .

Wyjąłeś mi to z ust. Widocznie w tych czasach tak trzeba, żeby hajs się zgadzał. 

[Alexspin]

Niestety, mamona rządzi Światem. Masz "sianko", to jedziesz nad Ebro i łowisz ryby,   nie masz to odbywasz relaks nad bezrybnymi wodami PZW...

Właśnie zaczynam się pakować na 3-dniowy relaks nad Wartą, z nadzieją, że choć odpocznę, zresztą w doborowym towarzystwie niemarketingowców...

Użytkownik Alexspin edytował ten post 08 lipiec 2021 - 09:13

[korol]

Niestety, mamona rządzi Światem. Masz "sianko", to jedziesz nad Ebro i łowisz ryby,   nie masz to odbywasz relaks nad bezrybnymi wodami PZW...

Właśnie zaczynam się pakować na 3-dniowy relaks nad Wartą, z nadzieją, że choć odpocznę, zresztą w doborowym towarzystwie niemarketingowców...

Ebro jest tanie, tylko trzeba znać język obcy i samemu sobie zorganizować. Dodam, że warto planować z wyprzedzeniem, wcześniej wykupić bilety, zarezerwować samochód, wybrać najtańszą kwaterę. Ceny żywności  niskie, roczna karta kiedyś z 65PLN.

[Krzysiu]

Ebro jest tanie, tylko trzeba znać język obcy i samemu sobie zorganizować. Dodam, że warto planować z wyprzedzeniem, wcześniej wykupić bilety, zarezerwować samochód, wybrać najtańszą kwaterę. Ceny żywności  niskie, roczna karta kiedyś z 65PLN.

Każdy inaczej rozumie znaczenie słowa „tanie” niestety nie każdego stać na na takie wypady dobrze wiem o czym mowie bo znam to z autopsji jak tylko chciałbym zaplanować taki wypad to zaraz człowiek musi mierzyć się z niezaplanowanymi wydatkami które szybko sprowadzają na ziemie i po wypadzie . Trzeba szanować każda godzinę spędzona nad woda jaka by nie była bo i tego może kiedyś zabraknąć także Alex udanego wypadu nad warte i połamania .

[Lokityrem]

C&R Pełną gębą ja -pier..ole...

[tofik]

Z drugiej strony....dziesiątki sumów wleczonych za łodzią czy też pontonem na najbliższą płyciznę tylko po to żeby zrobić sobie foto na "łyżeczkę "......albo co gorsza ,trzymane na sznurku do świtu...ELYTA 😖