[zino1978]

Jak to zrobią to wyciągnięcie palików coś da?

Rzeka znowu "zrobi" sobie zakręt  Oczywiście trochę to potrwa. Niestety ale jak Ci poprawiacze raz się tam zapuścili to mogą wracać bo do 2022 sporo kasy z Unii do wyprania ups. przepraszam   oczywiście zainwestowania. Ja co jakiś czas na jednym z ciurków wrzucam kłody do wody. Wogóle jest to dobrym nawykiem aby gdzie się da to wrzucić czy tam wsunąć jakieś większe gałęzie czy tam drzewka do wody np. po wichurze albo pracowitej nocy bobrów trochę tego można znaleźć na brzegu a lepiej wyglądają w wodzie

Pozdrawiam.

[Zielony]

Co roku wiosną odwiedzam jedną maleńką i urokliwą rzeczkę. Wokół jest las i łąki. Najbliższe domostwa są w odległości kilometra a rzeczka śliczniutka. Kiedyś bywały tam nawet pstrągi . Rok temu po powstaniu oczyszczalni ścieków całą rzeczkę pogłębiła koparka. Można powiedzieć, że operacja się udała a pacjent zmarł. Niestety poziom wód katastrofalnie się obniżył . Paradoksalnie jakość wody w rzeczce po uruchomieniu oczyszczalni widocznie się pogorszyła. Zwyczajnie ją czuć. Wracając do moich wiosennych odwiedzin to zawsze chodziłem do miejsca gdzie z leśnej skarpy wypływa źródełko a wokół był mnóstwo wapiennych kamieni. W tym kamienisku pstrągi kopały gniazda tarłowe a o tej porze roku można było oglądać wylęg. Tym razem nie było wylęgu a kamienie wyrzucone koparką suszą się na brzegu. Zdjęcie tego nie odda ale tarlisko znikło. Smutny to widok. Dobre dwie godziny wrzucałem kamienie ponownie do rzeczki ale całosć jest żywym dowodem na to, że natury nie powinno się poprawiać. Takie niewinne oczyszczenie - pogłębienie cieku zabija go na wiele lat a bywa, że bezpowrotnie.

[kowalek87]

Rzeczka z okolic Oslo, w której żyją kropki. Dużo potencjalnych miejscówek, ale dojście trudne. Mimo tego kilka rybek dzisiaj się skusiło na moje łamańce

Użytkownik kowalek87 edytował ten post 07 marzec 2015 - 18:07

[Skalniak]

W ubiegłą sobotę był prawdziwy strumyk a wczoraj przeorałem wobkiem po takim siurku.

[Del Toro]

W ubiegłą sobotę był prawdziwy strumyk a wczoraj przeorałem wobkiem po takim siurku.

 

 

Tylko nie mow, ze cos trafiles w tym rowie 

[Dominik Kubisz]

Dzisiaj i ja odwiedziłem jeden z ciurków, który wczesną wiosną ożywa dzięki kleniom i jaziom, które wchodzą do niego z nieco większej rzeczki i zostałem mmmmeeeggaaaa pozytywnie zaskoczony.

 

Nie mierzony, ale pod 45 centów


A ponoć kropków w tym rowie nie ma. Rybka niestety po kontakcie z wydrą...

Użytkownik dominik15 edytował ten post 09 marzec 2015 - 16:57

[MIKUL]

Mój jesienny ciuras. Pstrągów w nim brak, no chyba, że liczą się pizdryki z zielonymi kropami Małe wody mają swój cudowny klimat- pozdrawiam zapaleńców !

Załączone pliki

•  PICT0091.JPG   124,83 KB   16 Ilość pobrań
•  PICT0071.JPG   115,33 KB   14 Ilość pobrań
•  PICT0062.JPG   100,04 KB   14 Ilość pobrań
•  PICT0067.JPG   108,93 KB   15 Ilość pobrań

[Kokosz]

Jak to zrobią to wyciągnięcie palików coś da?

 

No pewnie. Rzeka zrobi swoje. Za rok, dwa już będzie tylko coraz lepiej.

Tylko działaj, tam gdzie już skończyli pracę "poprawiacze".

[Skalniak]

Skalniak, on 08 Mar 2015 - 13:29, said:

W ubiegłą sobotę był prawdziwy strumyk a wczoraj przeorałem wobkiem po takim siurku.

 

Tylko nie mow, ze cos trafiles w tym rowie 

Ojtam ojtam zobaczycie kawał wody i od razu kabany macie przed oczami.Sam byłem zaskoczony  

[Dominik Kubisz]

Nie mam pytań...

[Rhyacophila]

Wow, nie wierzę w to co widzę Jeśli to nie fotomontaż to serdecznie gratuluję udanych łowów w mega siurku.

 

Pozdrawiam.

[k.gluchy]

Słyszałem o takich przypadkach, że Pstrągi wchodzą w małe siurki i prowadzą sobie iście niebiańskie życie, omijane przez wszystkich ludzi sceptycznie patrzących na te odcinki rzek. Sam muszę poszukać takich u siebie. Taka rybka cieszy podwójnie! Graty

[teethar]

no takie coś to ja lubię! Jaka średnia szerokość/ głębokość tej wody? Pewnie latem te rybki schodzą do rzeki głównej. pozdr

[Dawido]

Fotki z piątkowego spaceru wzdłuż podkaliskiego ruczaju, kiedyś zamieściłem tu ich kilka w jesiennym anturażu. Miały być jazie, a skończyło się na dłubaniu sexy impaktami.  Życie. 

 

Załączone pliki

•  PANO_20150306_114322.jpg   81,49 KB   16 Ilość pobrań
•  IMG_20150306_074844448.jpg   100,14 KB   14 Ilość pobrań
•  IMG_20150306_073525682.jpg   88,89 KB   15 Ilość pobrań
•  DSC_0021.JPG   58,7 KB   13 Ilość pobrań
•  IMG_20150306_072635214.jpg   72,12 KB   14 Ilość pobrań
•  PANO_20150306_091800.jpg   41,36 KB   12 Ilość pobrań
•  IMG_20150306_080638739.jpg   42,32 KB   13 Ilość pobrań
•  IMG_20150306_081208350.jpg   71,46 KB   13 Ilość pobrań

[Skalniak]

Dokładnie są to boberkowe kanaliki,to prawda nieopodal płynie woda o statusie rzeki górskiej ale czy to rzeka? Ciut większa niż ten rowek z fotki.Ostatnio właśnie łażę sobie po takich bobrowiskach jet ciężko nie wszędzie da się wejść ale coś się łapie. 

[Tszonek]

Fotki z piątkowego spaceru wzdłuż podkaliskiego ruczaju, kiedyś zamieściłem tu ich kilka w jesiennym anturażu. Miały być jazie, a skończyło się na dłubaniu sexy impaktami.  Życie. 

 

W mojej okolicy znajduję się strumyk baaaaardzo podobny do "Twojego" na niektórych fotkach dałbym sobie rękę udziabać że to ten sam Nawet "zapora" prawie identyczna

[Zielony]

Ciurki,siurki i źródełka. Tu źródełko a raczej wapienne wywierzysko Tutaj źródełko tak zwane komin ze względu na brak dna. Naturalne a głębokie jak studnia. Na fotce w zestawie z kolegą

Tutaj dla odmiany działalność człowieka i bobra,którą trudno nazwać symbiozą

[Skalniak]

Z dzisiejszego wypadu nad wielką wodę.W niektóre miejsca bałem się wejść,rybki też  były niestety nie spełniały  forumowych standardów.

[Janek]

 

[Zielony]

Ładna fotka. Widać jak rzeczka oddycha.