Inny odcinek tej samej rzeczki, już nie jest taki urokliwy czy rybny.
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 13 marzec 2016 - 17:56
Uroki dopiero na tych zdjęciach nabrała . Tam gdzie patyki tam wyniki
Napisano 14 marzec 2016 - 21:05
Z wczoraj.
Napisano 14 marzec 2016 - 21:25
Andrzej,jutro jadę do Ciebie
to z ostatniej fotki to co to jest???
Napisano 14 marzec 2016 - 22:21
Cześć.Zapraszam. .Na ostatnim zdjęciu to jakiś wczesnowiosenny kwiat ale jaki nie mam pojęcia.
I znalazłem :
Łuskiewnik różowyTa przedziwna roślina wygląda trochę jak przybysz z innej planety. Jej pędy pokryte łuskowatymi liśćmi rosną wyłącznie pod ziemią, nie potrzebują światła i pasożytują na korzeniach leśnych drzew. Na zewnątrz wyrastają jedynie pędy z różowymi kwiatami, które muszą być zapylone przez owady. Można je spotkać w kwietniu, głównie w lasach liściastych.
Użytkownik Rajfel edytował ten post 14 marzec 2016 - 22:30
Napisano 15 marzec 2016 - 12:56
Z pozdrowieniami dla Skalniaka :-) 023.jpg 93,49 KB 28 Ilość pobrań 026.jpg 91,61 KB 25 Ilość pobrań
Użytkownik S.O.D. edytował ten post 15 marzec 2016 - 12:57
Napisano 16 marzec 2016 - 20:34
Wiedziałem,że to śliski temat i trzeba uważać z fotkami.Czułem,że ktoś depcze mi po piętach.Dzięki za pozdrowienia,może kiedyś się spotkamy skoro łazimy w tej samej okolicy .
Tak ogólnie to większości przypadków robimy właśnie zdjęcia obiektów bardzo charakterystycznych co może źle się skończyć.Są osoby które mają pamięć fotograficzną.Sam już kilkukrotnie zaskakiwałem kolegów oglądając ich foty.
Napisano 16 marzec 2016 - 21:11
Wiedziałem,że to śliski temat i trzeba uważać z fotkami.Czułem,że ktoś depcze mi po piętach.Dzięki za pozdrowienia,może kiedyś się spotkamy skoro łazimy w tej samej okolicy .
Tak ogólnie to większości przypadków robimy właśnie zdjęcia obiektów bardzo charakterystycznych co może źle się skończyć.Są osoby które mają pamięć fotograficzną.Sam już kilkukrotnie zaskakiwałem kolegów oglądając ich foty.
Eeee... tam nikomu nie depczę. Ale znalazłem podejrzane odciski butów :-). Tylko nie wiem czy to nie moje :-)
Napisano 16 marzec 2016 - 21:13
Wiedziałem,że to śliski temat i trzeba uważać z fotkami.Czułem,że ktoś depcze mi po piętach.Dzięki za pozdrowienia,może kiedyś się spotkamy skoro łazimy w tej samej okolicy .
Tak ogólnie to większości przypadków robimy właśnie zdjęcia obiektów bardzo charakterystycznych co może źle się skończyć.Są osoby które mają pamięć fotograficzną.Sam już kilkukrotnie zaskakiwałem kolegów oglądając ich foty.
No i po maślakach
Napisano 17 marzec 2016 - 00:03
Napisano 17 marzec 2016 - 17:33
A dziś takie tam pstryki.
Napisano 17 marzec 2016 - 18:44
Bardzo fajne i klimatyczne pstryki
Napisano 17 marzec 2016 - 19:16
noo, śmierdzi pstrągiem
Napisano 17 marzec 2016 - 21:48
U nas w okolicach też są takie miejscówki ale po za drobnym pstrągiem nic większego tam nie pływa bo presja straszna.
Fotki super.
Napisano 18 marzec 2016 - 01:17
20160304_105739.jpg 129,54 KB 97 Ilość pobrań
Napisano 18 marzec 2016 - 10:31
Artech - P?
Napisano 18 marzec 2016 - 11:50
noo, śmierdzi pstrągiem
Paaaaaanie, ile ja widziałem takich "śmierdzących", ile sezonów zmarnowanych na gonieniu za duchami...
Szkoda gadać, już nie wierzę w takie cudne, rybne ciurki...
Użytkownik FidoAngel edytował ten post 18 marzec 2016 - 11:51
Napisano 18 marzec 2016 - 15:19
Napisano 18 marzec 2016 - 18:33
Artech - P?
Nie to nie P, nie znam nawet w mojej okolicy rzeki na p, więc trzymaj ją w tajemnicy
Era internetu sprawia,że wszystko co było dotąd owiane tajemnicą...szybko zostaje rozszyfrowanie...
Gratuluję tym,którzy mają jeszcze jakieś ciche,niezadeptane brzegi rzeczek gdzie tylko ptaki,owady i zwierzęta grasują...
Szkoda tylko, że ryb nie ma. Na rzeczce powyżej spędziłem dwa dni i nie widziałem żadnej ryby...
Napisano 19 marzec 2016 - 01:46
Panowie, żyjemy w XXI wieku w kraju pośrodku Europy, gdzie gęstość zaludnienia wynosi 123 osoby na kilometr kwadratowy i prawie każdy ma osobisty środek dalekiego transportu. Czas już przestać wierzyć w te bajki o tajnych rzeczkach pełnych pstrągów. Jeszcze 20 lat temu można było mieć nadzieję, ale dziś?
Dziś pstrągi dalej są, ale tylko w rzekach które mają prawdziwego gospodarza. I tyle. Część z nich jest brzydkich, część pięknych, ale ryby są tylko tam gdzie ktoś o to dba. Już nie ma dróg na skróty. Jak chce się łowić ryby w kropki, to albo trzeba szukać ludzi z którymi da się ożywić jakąś rzekę, albo jeździć po Polsce i wydawać kasę tam gdzie już komuś się chciało i zrobił. Innej krajowej opcji nie ma. No chyba że ktoś jest w tej dobrej sytuacji że wystarczy mu nasycić oczy pięknem rzeki, a pstrągów łowić nie musi. Wtedy ma farta. Pięknych rzek ciągle mamy sporo więcej niż tych rybnych.
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych