Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

przesylki z Tackle Warehouse


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
12 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   lukas

lukas

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 23 postów

Napisano 19 marzec 2007 - 20:45

Witam
Panowie, prosze o rade - zamowilem w Tackle Warehouse pare drobiazgow. Odpisali mi, ze Express Mail (najtansza opcja shipingu - 12 $) ma ostatnio rosnaca liczbe zagubionych przesylek , bla bla.... polecaja FED EX - jedyne 45 $.
Czy ktos cos od nich sprowadzal? czy to po prostu promocja Fed Exa? czy naprawde przesylki gina?
pozdrawiam
lukasz


#2 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 19 marzec 2007 - 21:10

kazdy air-mail jest drogi ale ma swoje zalety: szybkosc, tracking i ew. ubezpieczenie ... wybor nalezy do ciebie :D

#3 OFFLINE   lukas

lukas

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 23 postów

Napisano 19 marzec 2007 - 21:27

no tak, zgadzam sie, ale tak naprawde, to nigdy mi zadna przesylka nie zaginela - czy cos sie zmienilo? zauwazyliscie w praktyce, ze przesylki express mail nie dochodza?
czy tez zawsze placsz - pitt - 45$ za przesylke paru wobkow:)))
pzdr

#4 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 19 marzec 2007 - 21:31

ja nie kupuje w tacklewarehouse od momentu jak przesylki zdrozaly tak horendalnie B)

#5 OFFLINE   lukas

lukas

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 23 postów

Napisano 19 marzec 2007 - 21:41

no tak, rozumiem, pitt :D to dosc rozsadne podejscie.
A moze w takim razie polecisz jakis sklepik z dziwnymi jigami, gumkami, wormami????? i przy okazji normalna cena przesylki.
pzdr

#6 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 20 marzec 2007 - 06:14

www.bassproshops.com
www.basstackledepot.com
www.cabelas.com
www.ichibantackle.com

#7 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3757 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 20 marzec 2007 - 06:18

A propos zaginionych przesyłek, przypomniała mi się historia z okresu stanu wojennego. Zamawiałem wówczas regularnie katalogi Shakespeara i Cormorana. Nagle katalogi przestały do mnie docierać. Zadzwonił do mnie kolega z prośba o sprowadzenie wędki. Powiedziałem, że nie ma sprawy, tylko nie mam aktualnych katalogów. On na to, że nie ma problemu ponieważ on ma. Trochę mnie zdziwiło, że ktoś jeszcze u nas na wsi sprowadza katalogi, dlatego spytałem skąd je ma. On na to, że ma znajomego listonosza który podprowadza je jakiemuś frajerowi. Szybko ustaliliśmy, że to nasz wspólny znajomi listonosz a frajerem byłem ja :D

#8 OFFLINE   lukas

lukas

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 23 postów

Napisano 20 marzec 2007 - 06:35

Robert!
nie strasz mnie stanem wojennym:)chyba nie jest tak zle teraz

pitt - dzieki
pzdr

#9 OFFLINE   Panek

Panek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2387 postów
  • Imię:Karol

Napisano 20 marzec 2007 - 07:12

A propos zaginionych przesyłek, przypomniała mi się historia z okresu stanu wojennego. Zamawiałem wówczas regularnie katalogi Shakespeara i Cormorana. Nagle katalogi przestały do mnie docierać. Zadzwonił do mnie kolega z prośba o sprowadzenie wędki. Powiedziałem, że nie ma sprawy, tylko nie mam aktualnych katalogów. On na to, że nie ma problemu ponieważ on ma. Trochę mnie zdziwiło, że ktoś jeszcze u nas na wsi sprowadza katalogi, dlatego spytałem skąd je ma. On na to, że ma znajomego listonosza który podprowadza je jakiemuś frajerowi. Szybko ustaliliśmy, że to nasz wspólny znajomi listonosz a frajerem byłem ja :D


a sie uśmiałem :mellow: :lol: :lol:
spoko gość ten listonosz <_<

#10 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3757 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 20 marzec 2007 - 07:33

Lukas, od czasu jak skończyła się komuna, nigdy nic mi nie zginęło a sprowadzałem niegdyś bardzo dużo sprzętu i najczęściej docierał on najmniej pewną drogą, jako paczki morskie. Działają tu proste mechanizmy. Zaginiona przesyłka to cios dla firmy a dla złodzieja koniec pracy. Tak więc trzeba mięć pecha aby coś Ci zginęło.

#11 OFFLINE   lukas

lukas

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 23 postów

Napisano 20 marzec 2007 - 07:44

Robert
Tez tak mysle i tez mi nic nie zginelo, dlatego dziwna jest ta informacja z tacklewarehause - pierwszy raz mi sie zdarzylo dostac takie info - gina nam przesylki - poprostu reklamuja fedexa sadze.

#12 OFFLINE   Robert

Robert

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3757 postów
  • LokalizacjaAreszt Wydobywczy Istambuł

Napisano 20 marzec 2007 - 08:00

Zgadza się. Firmy podpisują korzystne umowy jeśli dają spedytorom zarobić. Straszenie nas ginięciem przesyłek to stary numer. Ale prawdą jest też to, że na amerykańskiej poczcie jest większy bajzel niż na naszej. Wiem coś o tym bo siostra tam pracuje. Dotyczy to czasu dostarczania a nie kradzieży, bo i tam nędzna praca też jest w cenie. Ale i tu występuje tzw. pech np. w postaci naćpanego listonosza :lol:

#13 OFFLINE   pafek

pafek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 772 postów
  • Lokalizacjapstrągowe strumienie

Napisano 20 marzec 2007 - 21:18

Zgadza się. Firmy podpisują korzystne umowy jeśli dają spedytorom zarobić. Straszenie nas ginięciem przesyłek to stary numer. Ale prawdą jest też to, że na amerykańskiej poczcie jest większy bajzel niż na naszej. Wiem coś o tym bo siostra tam pracuje. Dotyczy to czasu dostarczania a nie kradzieży, bo i tam nędzna praca też jest w cenie. Ale i tu występuje tzw. pech np. w postaci naćpanego listonosza :lol:


Dobre z tym listonoszem :lol:
jakby listonosz sprzedawał katalogi w sąsiedniej wsi to może i do dzisiaj byś się nie dowiedział gdzie te Twoje amerykańskie katalogi




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych