przesylki z Tackle Warehouse
#1 OFFLINE
Napisano 19 marzec 2007 - 20:45
Panowie, prosze o rade - zamowilem w Tackle Warehouse pare drobiazgow. Odpisali mi, ze Express Mail (najtansza opcja shipingu - 12 $) ma ostatnio rosnaca liczbe zagubionych przesylek , bla bla.... polecaja FED EX - jedyne 45 $.
Czy ktos cos od nich sprowadzal? czy to po prostu promocja Fed Exa? czy naprawde przesylki gina?
pozdrawiam
lukasz
#2 OFFLINE
Napisano 19 marzec 2007 - 21:10
#3 OFFLINE
Napisano 19 marzec 2007 - 21:27
czy tez zawsze placsz - pitt - 45$ za przesylke paru wobkow:)))
pzdr
#4 OFFLINE
Napisano 19 marzec 2007 - 21:31
#5 OFFLINE
Napisano 19 marzec 2007 - 21:41
A moze w takim razie polecisz jakis sklepik z dziwnymi jigami, gumkami, wormami????? i przy okazji normalna cena przesylki.
pzdr
#6 OFFLINE
Napisano 20 marzec 2007 - 06:14
www.basstackledepot.com
www.cabelas.com
www.ichibantackle.com
#7 OFFLINE
Napisano 20 marzec 2007 - 06:18
#8 OFFLINE
Napisano 20 marzec 2007 - 06:35
nie strasz mnie stanem wojennym:)chyba nie jest tak zle teraz
pitt - dzieki
pzdr
#9 OFFLINE
Napisano 20 marzec 2007 - 07:12
A propos zaginionych przesyłek, przypomniała mi się historia z okresu stanu wojennego. Zamawiałem wówczas regularnie katalogi Shakespeara i Cormorana. Nagle katalogi przestały do mnie docierać. Zadzwonił do mnie kolega z prośba o sprowadzenie wędki. Powiedziałem, że nie ma sprawy, tylko nie mam aktualnych katalogów. On na to, że nie ma problemu ponieważ on ma. Trochę mnie zdziwiło, że ktoś jeszcze u nas na wsi sprowadza katalogi, dlatego spytałem skąd je ma. On na to, że ma znajomego listonosza który podprowadza je jakiemuś frajerowi. Szybko ustaliliśmy, że to nasz wspólny znajomi listonosz a frajerem byłem ja
a sie uśmiałem
spoko gość ten listonosz
#10 OFFLINE
Napisano 20 marzec 2007 - 07:33
#11 OFFLINE
Napisano 20 marzec 2007 - 07:44
Tez tak mysle i tez mi nic nie zginelo, dlatego dziwna jest ta informacja z tacklewarehause - pierwszy raz mi sie zdarzylo dostac takie info - gina nam przesylki - poprostu reklamuja fedexa sadze.
#12 OFFLINE
Napisano 20 marzec 2007 - 08:00
#13 OFFLINE
Napisano 20 marzec 2007 - 21:18
Zgadza się. Firmy podpisują korzystne umowy jeśli dają spedytorom zarobić. Straszenie nas ginięciem przesyłek to stary numer. Ale prawdą jest też to, że na amerykańskiej poczcie jest większy bajzel niż na naszej. Wiem coś o tym bo siostra tam pracuje. Dotyczy to czasu dostarczania a nie kradzieży, bo i tam nędzna praca też jest w cenie. Ale i tu występuje tzw. pech np. w postaci naćpanego listonosza
Dobre z tym listonoszem
jakby listonosz sprzedawał katalogi w sąsiedniej wsi to może i do dzisiaj byś się nie dowiedział gdzie te Twoje amerykańskie katalogi
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych