Budowa łodzi aluminiowej
#21 OFFLINE
Napisano 16 grudzień 2014 - 18:49
#22 OFFLINE
Napisano 16 grudzień 2014 - 19:21
Masz rację, nie będę bawił się zbytnio z dziobem i pójdę na łatwiznę ( jeśli można to tak nazwać ) podginając blachę ku górze w przedniej części. To ma być łódka typowo robocza i mocna. Jeśli tą łódź, którą chcesz sprzedać sam robiłeś to jestem pod mega wrażeniem... nakład pracy i precyzja na najwyższym poziomie szkoda, że inni koledzy, którzy deklarowali budowę łodzi nic nie napiszą, czy zakończyli swoje prace i z jakim skutkiem ?
U mnie niestety z marzeniami o budowie łodzi narazie wygrywa proza życia w postaci braku środków.
- kotwitz lubi to
#23 OFFLINE
Napisano 16 grudzień 2014 - 20:08
U mnie niestety z marzeniami o budowie łodzi narazie wygrywa proza życia w postaci braku środków.
Kolego ja również nie mam zamiaru szaleć finansowo ale od stycznia ruszam po aluminium i rozpoczynam prace. Jeżeli będziesz zainteresowany to dam znać jak to będzie wyglądało finansowo i pod kątem włożonej pracy oraz ewentualnych problemów, których nie wykluczam.
#24 OFFLINE
Napisano 16 grudzień 2014 - 23:03
... szkoda, że inni koledzy, którzy deklarowali budowę łodzi nic nie napiszą, czy zakończyli swoje prace i z jakim skutkiem ?
Z tego co się orientuję, łódź @maxxx pozostała na etapie planów. Ma warunki, sprzęt i umiejętności do pospawania takiej łajby, ale cały czas pływa na pontonie.
#25 OFFLINE
Napisano 17 grudzień 2014 - 00:57
Masz rację, nie będę bawił się zbytnio z dziobem i pójdę na łatwiznę ( jeśli można to tak nazwać ) podginając blachę ku górze w przedniej części. To ma być łódka typowo robocza i mocna. Jeśli tą łódź, którą chcesz sprzedać sam robiłeś to jestem pod mega wrażeniem... nakład pracy i precyzja na najwyższym poziomie szkoda, że inni koledzy, którzy deklarowali budowę łodzi nic nie napiszą, czy zakończyli swoje prace i z jakim skutkiem ?
Tak całkiem samemu się nie da, ale tak. No właśnie - musisz zwerbować sobie kogoś do pomocy. Może nie na cały czas, ale są rzeczy których nie przeskoczysz samemu. Najważniejsze to mieć dobre plany, i dokładnie je wyciąć. Najlepiej w firmie która się tym zajmuje. Problem jest w tym, że blachy muszą być pasowane "na styk". Im większa szpara, tym większe problemy ze spawaniem. Dlatego odradzam ci cięcie ręczne, poza elementami których nie możesz wyrysować, bo nie znasz dokładnego kształtu. Po prostu z rączki nigdy nie wyjdzie tak dokładnie jak z maszyny i zajmuje całe mnóstwo czasu który nie jest wart pieniędzy za cięcie. Przekonasz się, jak przyjdzie ci docinać i dopasowywać jakikolwiek element.
#26 OFFLINE
Napisano 17 grudzień 2014 - 01:12
#27 OFFLINE
Napisano 17 grudzień 2014 - 18:55
Tak całkiem samemu się nie da, ale tak. No właśnie - musisz zwerbować sobie kogoś do pomocy. Może nie na cały czas, ale są rzeczy których nie przeskoczysz samemu. Najważniejsze to mieć dobre plany, i dokładnie je wyciąć. Najlepiej w firmie która się tym zajmuje. Problem jest w tym, że blachy muszą być pasowane "na styk". Im większa szpara, tym większe problemy ze spawaniem. Dlatego odradzam ci cięcie ręczne, poza elementami których nie możesz wyrysować, bo nie znasz dokładnego kształtu. Po prostu z rączki nigdy nie wyjdzie tak dokładnie jak z maszyny i zajmuje całe mnóstwo czasu który nie jest wart pieniędzy za cięcie. Przekonasz się, jak przyjdzie ci docinać i dopasowywać jakikolwiek element.
Gdybym zdecydował się na nitowanie łodzi to zadeklarował się mój ojciec, że to wykona z uwagi na fakt, że jest ślusarzem i w przeszłości zrobił dla siebie łódz aluminiową z elementów nitowaną. Jednak tak jak Kolego doradziłeś planuje z alu 3mm i zdecydowanie spawaną. Faktycznie ciężko będzie ręcznie wyciąć dokładny kształt i muszę dobrze pomyśleć komu to zlecić... ale jestem wdzięczny za wszelkie uwagi i sugestie
#28 OFFLINE
Napisano 17 grudzień 2014 - 18:57
Skad jestes przemofight? Moge zalatwic porzdnego spawacza z profi sprzetem jak cos, tylko bys musial miec podocinane wszystko
witaj crizz100. Jestem z okolic Bydgoszczy i jeśli miałbyś sprawdzoną osobę, która by temat ogarnęła to jak najbardziej jestem zainteresowany
#29 OFFLINE
Napisano 19 grudzień 2014 - 01:18
#30 OFFLINE
Napisano 11 luty 2015 - 02:28
czy macie jakieś ciekawe plany łodzi aluminiowych ?
najlepiej takiego typu jak podlinkował Psulek czyli JON do max 5mb
#31 OFFLINE
Napisano 14 luty 2015 - 18:53
Użytkownik przemofight edytował ten post 22 luty 2015 - 22:02
#32 OFFLINE
Napisano 14 luty 2015 - 19:59
Jasne, że pokazuj efekty prac. Przemyś raz jeszcze to nitowanie.
- pawelG lubi to
#33 OFFLINE
Napisano 14 luty 2015 - 20:04
Witam Panowie, tak jak wcześniej zaplanowałem zakupiłem blachę aluminiową 5754 w ilości 6 arkuszy 2x1m = koszt 1040 zł. Niestety nie była dostępna blacha 5083. Z uwagi na fakt, że nie znalazłem spawacza aluminium, który by pospawał łódkę zdecydowałem się na metodę nitowania poszczególnych elementów. Po docięciu blachy oraz jej wygięciu i wstępnych przymiarek łódź wygląda tak jak na przedstawionych zdjęciach. Oczywiście to tylko przymiarka, zostaje wiercenie, zdemontowanie elementów, małe gradowanie, uszczelnienie w miejscach łączenia blachy, nitowanie, dopasowanie wzmocnienia burty, ławka, sklejka na pawęży itp. Jeszcze raz dziękuję Koledze Psulek za życzliwe podpowiedzi dot. budowy własnej łodzi aluminiowej jeżeli będzie ktoś zainteresowany to zamieszcze zdjęcia gdy łódka będzie gotowa do spotkania z wodą. Pozdrawiam.
20150214_152152.jpg20150214_152126.jpg20150214_152056.jpg20150214_152043.jp
Ciekaw jestem efektu. Nie tylko przed ale, po wodowaniu również.
Przegapiłem coś albo nie piszesz, jakiej grubości blachy użyłeś ? Pawęż o ile dobrze rozumiem, w tej fazie nie jest jeszcze wzmocniona.
Nawet we wstępnej konfiguracji chętnie zobaczyłbym zdjęcia całej łodzi z innych perspektyw. Czy nie zgubiły się proporcje?
Widząc koszta blachy alu, coraz bardziej mam ochotę podjąć wyzwanie. Ze spawaniem kłopotów być nie powinno. Jedyne wątpliwości jakie mną "targają" to, odpowiedni schemat do odwzorowania i ryflowanie blachy.
Pozdrawiam .
#34 OFFLINE
Napisano 14 luty 2015 - 20:10
Witam Panowie, tak jak wcześniej zaplanowałem zakupiłem blachę aluminiową 5754 w ilości 6 arkuszy 2x1m = koszt 1040 zł. Niestety nie była dostępna blacha 5083. Z uwagi na fakt, że nie znalazłem spawacza aluminium, który by pospawał łódkę zdecydowałem się na metodę nitowania poszczególnych elementów. Po docięciu blachy oraz jej wygięciu i wstępnych przymiarek łódź wygląda tak jak na przedstawionych zdjęciach. Oczywiście to tylko przymiarka, zostaje wiercenie, zdemontowanie elementów, małe gradowanie, uszczelnienie w miejscach łączenia blachy, nitowanie, dopasowanie wzmocnienia burty, ławka, sklejka na pawęży itp. Jeszcze raz dziękuję Koledze Psulek za życzliwe podpowiedzi dot. budowy własnej łodzi aluminiowej jeżeli będzie ktoś zainteresowany to zamieszcze zdjęcia gdy łódka będzie gotowa do spotkania z wodą. Pozdrawiam.
Jetseś z Bydgoszczy więc nie wierzę że nie znajdziesz chociaż z WZL spawacza alu. Idź do dobrego blacharza i się zapytaj o spawanie alu, Bieranowski robi naprawy dla audi a tam alu. Nitowanie sobie odpuść. Mam 2 łodzie alu: jedna spawana i jest super, druga Linder i niestety nity puszczają .
#35 OFFLINE
Napisano 15 luty 2015 - 19:17
#36 OFFLINE
Napisano 18 luty 2015 - 14:28
Raczej nie da się zastosować tej techniki do wszystkich elementów ale znaczną część łączeń by obskoczł.
#37 OFFLINE
Napisano 18 luty 2015 - 15:25
raczej nie
spawanie , Migomat albo Tig
#38 OFFLINE
Napisano 19 luty 2015 - 15:11
Taki mały pływaczek na lokalny stawik.
Użytkownik MIGOTKA edytował ten post 19 luty 2015 - 15:15
#39 OFFLINE
Napisano 11 listopad 2015 - 21:21
Witam,
na pomysł budowania łodzi z aluminium wpadłem jakieś 3 lata temu,
udało mi się za rozsądne pieniądze kupić projekt (wymiary łodzi 4,70x1,70m), znalazłem hurtownie
która była w stanie sprzedać mi blachę 3mm w arkuszach 5x1,5m oczywiście stop 5083,
kupiłem TIG Sherman 201 AC/DC i przystąpiłem do pracy.
Niestety nie mogłem znaleźć firmy która była by w stanie wyciąć elementy takich rozmiarów
więc poprosiłek kumpla który wydrukował mi szablony na ploterze i zacząłem wycinać ręcznie.
Niestety jak się okazało po wycięciu kliku elementów szablony nie były doskonałe i nie trzymały wymiarów co spowodowało
przerwanie pracy aż do wiosny tego roku.
Na wiosnę przypadkowo trafiłem na gościa który ma ploter frezujący CNC który ma pole robocze 2x6m,
i po przeskalowaniu projektu tak aby wykożystać stary materiał łódka nareszcie została prawidłowo wycięta.
W tym momencie mam połapany cały kadłub i mam nadzieję skończyć łódkę do wiosny.
Sawanie łodzi w warunkach amatorskich to bardzo czasochłonne zadanie,
jest sporo problemów z samoczynnym gięciem się blachy na spoinach.
Postaram się wrzucić dla zainteresowanych fotki,
teraz muszę kończyć bo muszę jeszcze trochę pospawać
- Dawidos, psulek, BOSMAN 76 i 4 innych osób lubią to
#40 OFFLINE
Napisano 12 listopad 2015 - 17:51
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych