Dzięki za rady ale 2 klocków nie wydam na belly. Będę tego używał sporadycznie, jestem głównie nastawiony na rzeczne łowienie (Raba, Skawa, Dunajec czy San). Toto ma mi służyć do zabawy ze szczupakami w okolicznych starorzeczach Wisły (wrzesień-paźzdziernik), kiedy pstrągom trzeba dać odpocząć.
P.S. Nie wiem o co chodzi z wiosłami. Za cholerę tego nie wezmę do ręki, mam porządne paskowe płetwy Maresa (Avanti Quatro), które drzewiej służyły mi do nurkowania i nic więcej nie potrzebuję.
Użytkownik zeralda edytował ten post 09 lipiec 2020 - 02:24