[pan bubu 1]

Chyba raczej z powodu roztaczajacego się zapachu Na Czajce powiew wiosny trwa cały rok hehe

Dokładnie. W linii prostej na Czajkę mam chyba z 800 m. Ze 2 -3 razy skusiłem się i stanąłem przy wypływie. Śmierdziało wszystko  - siatka, ubranie, włosy,  że o rybach już nie wspomnę.   A niektórzy przyjeżdżają tu z drugiego końca Warszawy i zadowoleni zabierają te jazie i krąpidła Nigdy tego nie pojmę   Woda niby oczyszczona ale wali chemią  że hej . 

[ketnik]

Niestety są jeszcze inne symptomy nadchodzącej wiosny takie jak porozrzucane butelki po piwie i pudełka po robakach. Taki urok czajki

[pan bubu 1]

I niestety z każdym dniem będzie coraz gorzej. Niech tylko otworzą okoliczne bary...  Do tego na wale robią deptak jak w Ciechocinku . Kolejne sezony to będzie masakra... A jak się tu sprowadzałem 15 lat temu nie było niczego     Woda jeszcze martwa.  Dzisiaj stał na wypływie stały bywalec tej miejscówki który  stwierdził  -  "przyszedłem po rybkę na święta bo nie ma co jeść "    Chyba jednak będzie miał post ścisły

Użytkownik pan bubu 1 edytował ten post 22 marzec 2016 - 12:43

[w6i6e6]

Taki stan wody jak w tej chwili mógłby już zostać do maja to bolki tylko by czekały na wobka w stałych miejscach... ale obawiam się, że jak to wspomniał wyżej jeden z kolegów do maja będzie znów niżówka. 

[wujek]

Jeszcze woda z gór powinna pójść. Ten rok i tak jest bardziej mokry od poprzedniego, choć jak śniegu nie było to woda pewnie spadnie, ale to akurat normalne że latem jest niżówka. Nienormalne są powodzie.

[grzesiekp.]

Rozpocząłem i ja!!!  Zrobiłem sobie spacer po Maristo.   Masa spławikowców w tym dwóch tyczkarzy( tnących drobnicę raz za razem) którzy stale okupują jedno miejsce.....machałem od strony mariny. Niestety drobne gumki były stale ściągane przez białoryb. żeby z nimi powalczyć trza by faktycznie zakładać przynęty UUL....ale czeburaszka ma przyszłość!!!

 

Sama Wisła jeszcze bardzo zimna, myślę że jeszcze miesiąc, czyli koniec kwietnia, dopiero wtedy można będzie realnie myśleć o spotkaniu z kleniem( wiadomo wszystkie porty,wejścia do portów, zastoiska będzie można próbować obławiać....)

 

Natomiast posprawdzałem zimowe zakupy w postaci kleniowych woblerków, i jestem bardzo zadowolony z  tych zakupów. 

 

A powietrze w płucach i słońce bezcenne!!!

[szczupły Krzysiek]

Dziś Maristo bez zmian. Panowie od białorybu na swoich miejscach. Okonia nie widziałem

[korol]

Ma ktoś może historyczne stany wody w Warszawie? Pisząc historyczne mam na myśli z ostatnich lat

Użytkownik korol edytował ten post 27 marzec 2016 - 19:00

[vako]

Dziś oderwałem się na trochę od stołu, by sprawdzic co się dzieje. Wiosna już jest!

Co prawda nie jest to sama warszawska ale gdzieś na południe od Bravos....

Na tym zdjęciu jest jeden mały myk. Kto zgadnie o co biega?

Tu to się kiedyś działo....

Tu nadal można liczyć nie tylko na wspomnienia.

Wiosna na wyspie.

[Pisarz.......ewski Piotr]

Pierwszy raz w tym roku wybrałem się nad Wisłę   . Jest takie powiedzenie , " że człowiek wraca na stare śmieci" , co w przypadku warszawskiej Wisły ma dosłowny sens . Czasami to co znajdziemy nad brzegiem rzeki wprowadza w osłupienie i tak było tym razem .

Załączone pliki

•  20160328_145545.jpg   146,39 KB   28 Ilość pobrań
•  20160328_145625.jpg   142 KB   30 Ilość pobrań

[zybi]

Śmieci można znaleźć wszędzie. W lesie nad wodą w przydrożnych rowach.Chodzę z psem do pobliskiego lasu na spacery i co można tam znaleźć? Wszystko co można sobie wyobrazić począwszy od plastikowych doniczek, a kończąc na starych lodówkach i sedesach i w ogóle .

 

Ludzie nie są świadomi, że zaśmiecają własne podwórko.

Szkoda słów.

[Pisarz.......ewski Piotr]

Problem śmieci ,to historia która nigdy   się nie kończy . Mnie zaskoczyło, skąd się wziął nad brzegiem Wisły 100L pojemnik zawierający jakieś 20kg czystego smaru   . Zwłaszcza że do najbliższej drogi jest jakieś 500m przez wiślaną dżunglę.

[darek1]

Powiedz tylko gdzie...kto smaruje ten jedzie!

[Ciastek]

Przykry widok

[Mr.Happy]

Może wysoka woda naniosła :/

[Żyła]

Dzwoń do eko patrolu,zajmą sie tym.

[Ciastek]

Dziś wybrałem się na mały rekonesans rowerem po prawej stronie i nawet nie rozłożyłem wędki, przegadałem dwie godziny z przypadkowo spotkanym kolegą z forum JB. Pozdrawiam i dziękuje za cenne rady i wskazówki oraz woblerka na szczęście Niestey nie wpadłem na genialny pomysł żeby się zapytać o nick na JB, sam też się nie przedstawiłem Generalnie dziś już mocno było czuć wiosnę, feederkowcy widziałem coś łowili.

[luk_80]

Wczoraj 2 godzinny spaceru z wędką na południowej wiśle. Na zero ale woda zaczyna się budzic powoli. Drobnica oczkuje, były nawet nieśmiałe spławy większych ryb i ze dwa ataki Bolenia:) Wędkarzy również sporo (głównie grunt). Tak więc idzie ocieplenie i to chyba już ten czas. Oby go nie przespać i być nad wodą w porę.

[Mariano Mariano]

Łukasz,trzeba było porzucać.Jakby się bolo trafił to na fejsika,z opisem,ze przyłów.

Ilość "lajków" by Cię zmiażdżyła

[w6i6e6]

W takim tempie jak opada woda to do maja będzie niżówka..