Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Warszawska i podwarszawska Wisła


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
12674 odpowiedzi w tym temacie

#4321 OFFLINE   Krzysztof Jeżyna

Krzysztof Jeżyna

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 298 postów
  • LokalizacjaNowa Aleksandria

Napisano 29 maj 2017 - 20:46

Ja bylem dzisiaj rano. Kazdy odcinek jest dla mnie czymś nowym. Tylko jedno branie- mały klenik.

#4322 OFFLINE   Błachy

Błachy

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 56 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Tomasz

Napisano 29 maj 2017 - 21:01

Najdroższe mooje wyjscie w Tym sezonie zaliczone... Zerwane 5 woblerów w tym 3 Adama :(. A wszystko to żeby złowić jednego wypierdkowatego bolenia. Kurde do tej pory nie wiem co mnie pokusiło o żeby założyć szpulę z żyłką....

Ja też dziś na minusie :( dwa woblery w plecy i zero kontaktu. Kombinowałem głębiej za boleniami. W zeszłym tygodniu trafiły mi się w ten sposób dwie 50-tki a dziś tylko zaczepy.

#4323 OFFLINE   Franciszek Buchner

Franciszek Buchner

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 13 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Franciszek
  • Nazwisko:Buchner

Napisano 29 maj 2017 - 22:19

Jestem dość świeży w Wiślanym spinningu, właściwie to trzeci sezon latam nad Królową z bardzo marnymi efektami. Dużo lepiej idzie mi łowienie szczupaków z opadu w jeziorach ale już dawno postanowiłem że Wisełka musi być numer 1 i koniec. A determinacji mi nie brak. Dziś rano wybrałem się na moje ulubione główki. Jedyna wiślana miejscówka która kiedykolwiek dała mi ryby. Spędziłem tam 5 godzin w poszukiwaniu bolenia. I... oczywiście nic. Ale parę okoliczności dało mi do myślenia. Nie widziałem ABSOLUTNIE żadnej aktywności drapieżników. Za to drobnica oczkowała jak szalona. W klatkach między główkami i wzdłuż kamieni. Próbowałem tam rzucać wabik ale nie odniosło to żadnego skutku. Wiał bardzo silny wiatr. Po powierzchni wody pływała gigantyczna ilość syfu - brązowa piana wymieszana z puchem topoli. I teraz prośba do doświadczonych kolegów po kiju - podpowiedzcie na którą z tych okoliczności zwracać uwagę i jak się dostosować by mieć efekty. Wiem że miejscówka jest rybna, w zeszłym roku bolki biły dosłownie pod nogami w dużej masie. Wiem też że topola "zatyka" ryby. Zawsze skradam się do główek i obławiam siedząc na jakimś kamieniu by nie podchodzić do wody, a wyniki i tak marne. Nie przestanę próbować i będę starał się wyciągać wnioski ale może po prostu brakuje mi jakiejś elementarnej wiedzy? Pomóżcie proszę



#4324 OFFLINE   urasenty

urasenty

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 767 postów
  • LokalizacjaGrodzisk Mazowiecki
  • Imię:Daniel

Napisano 29 maj 2017 - 22:32

@Franciszek Buchner na co łowisz?
Woblery powierzchniowe?

#4325 OFFLINE   Franciszek Buchner

Franciszek Buchner

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 13 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Franciszek
  • Nazwisko:Buchner

Napisano 29 maj 2017 - 23:00

Tak, wobki

Czasami zakładam gumy knight, ale głównie wobki



#4326 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5856 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 30 maj 2017 - 04:17

Pierwsze co to trzeba poczekać aż to białe gó..o przestanie pylić.
  • Mr.Happy lubi to

#4327 OFFLINE   Qcyk

Qcyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3206 postów
  • LokalizacjaBug / Wisła
  • Imię:Daniel

Napisano 30 maj 2017 - 07:11

Eee wczoraj jeszcze nie było tak źle dało się łowić z powierzchni. Niestety oba strzały w bezstera nierytrafione. Chociaż przyznam że tam gdzie pływasz Wujek więcej jest tego badziewia...

Wysłane z mojego Sony Xperia za pomocą Taptalka
  • minkof lubi to

#4328 OFFLINE   olo86

olo86

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 714 postów
  • Lokalizacjabrzegi mazowieckich rzek..
  • Imię:Olaf

Napisano 30 maj 2017 - 07:20

Jak bolków na powierzchni nie widać, to warto poszperać w trawach :)

Załączony plik  DSC_0030.JPG   41,11 KB   21 Ilość pobrań

 


  • piotrek245, Qcyk i Skorio lubią to

#4329 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5856 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 30 maj 2017 - 07:49

Eee wczoraj jeszcze nie było tak źle dało się łowić z powierzchni. Niestety oba strzały w bezstera nierytrafione. Chociaż przyznam że tam gdzie pływasz Wujek więcej jest tego badziewia...

Wysłane z mojego Sony Xperia za pomocą Taptalka

Ooo, to tak widać gdzie pływam? Muszę się bardziej kamuflować :).



#4330 OFFLINE   Franciszek Buchner

Franciszek Buchner

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 13 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Franciszek
  • Nazwisko:Buchner

Napisano 30 maj 2017 - 07:53

W trawach szperać wobkami i prowadzić je szybko? No i co z tą oczkującą drobnicą? Dlaczego nic jej nie przeszkadza?



#4331 OFFLINE   Tomek St.

Tomek St.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 597 postów
  • LokalizacjaGóra Kalwaria
  • Imię:Tomek

Napisano 30 maj 2017 - 07:57

Wczoraj w końcu rozpocząłem sezon pontonowy. Generalnie potwierdzam to, co zauważył jeden z kolegów wcześniej: zero aktywności drapieżnika, za to oczkującej i spławiającej się drobnicy dość sporo. Przez 4 godziny na wodzie nie widziałem ani jednego!!!! ataku bolenia, zebrania klenia itp. A obławiałem z bratem same bardzo ciekawe miejscówki: śródrzeczne rafki, przerwane opaski, miejsca głębsze, płytsze i nic, trafił się jeden 30 cm klenik z kamieni.

Z ciekawostek: widzieliśmy pięknego wąsatego jegomościa wygrzewającego się na półmetrowej wodzie. Jak tylko nas zobaczył zrobił w tył zwrot i zniknął w głębszej wodzie, najpierw jednak pięknie nam się pokazał w całej okazałości, na oko taki dobrze powyżej 1,5 m.



#4332 OFFLINE   olo86

olo86

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 714 postów
  • Lokalizacjabrzegi mazowieckich rzek..
  • Imię:Olaf

Napisano 30 maj 2017 - 07:58

W trawach szperać wobkami i prowadzić je szybko? No i co z tą oczkującą drobnicą? Dlaczego nic jej nie przeszkadza?

Wolniutko. Wzdłuż zalanych traw/kamieni. To, że po powierzchni nic ich nie goni, nie znaczy, że głębiej nic ich nie nęka :)


  • DAN666 lubi to

#4333 OFFLINE   DAN666

DAN666

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 67 postów
  • LokalizacjaGrodzisk Mazowiecki
  • Imię:Daniel
  • Nazwisko:Cieślak

Napisano 30 maj 2017 - 08:00

Olaf wiesz czego Ci najbardziej zazdroszczę ............................. czasu na ryby  :D



#4334 OFFLINE   olo86

olo86

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 714 postów
  • Lokalizacjabrzegi mazowieckich rzek..
  • Imię:Olaf

Napisano 30 maj 2017 - 08:16

Olaf wiesz czego Ci najbardziej zazdroszczę ............................. czasu na ryby  :D

Kwestia organizacji - praca od 11 do 19, więc pobudka o 4, szybkie ryby, dom, kawa i do roboty ;) 

a jak biorą, to jeszcze po robocie na wieczorną sesję ;)


  • ezehiel, grzesiekp. i pomelo (maciekd) lubią to

#4335 OFFLINE   Franciszek Buchner

Franciszek Buchner

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 13 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Franciszek
  • Nazwisko:Buchner

Napisano 30 maj 2017 - 08:19

Wolniutko. Wzdłuż zalanych traw/kamieni. To, że po powierzchni nic ich nie goni, nie znaczy, że głębiej nic ich nie nęka :)

Ok. Następnym razem spróbuje



#4336 OFFLINE   Qcyk

Qcyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3206 postów
  • LokalizacjaBug / Wisła
  • Imię:Daniel

Napisano 30 maj 2017 - 08:55

Ooo, to tak widać gdzie pływam? Muszę się bardziej kamuflować :).

Widziałem Cię kilka razy :-) Chyba to byłeś Ty ;-)

Wysłane z mojego Sony Xperia za pomocą Taptalka
  • wujek lubi to

#4337 OFFLINE   Franciszek Buchner

Franciszek Buchner

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 13 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Franciszek
  • Nazwisko:Buchner

Napisano 30 maj 2017 - 08:59

Jeszcze jedno pytanie - czy jak nie widać aktywności bolka na powieszchni to jest sens obławiać te same miejsca cięższymi i głębiej schodzacymi wobkami? Czy lepiej dać se spokój i skupić na krzakach?



#4338 OFFLINE   Wojtek B.

Wojtek B.

    Wiślak

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1837 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Wojtek

Napisano 30 maj 2017 - 08:59

Najdroższe mooje wyjscie w Tym sezonie zaliczone... Zerwane 5 woblerów w tym 3 Adama :(. A wszystko to żeby złowić jednego wypierdkowatego bolenia. Kurde do tej pory nie wiem co mnie pokusiło o żeby założyć szpulę z żyłką....



To już wiem dlaczego telefonu nie odbierałeś :) Żałoba trwa :)


Maciek, nie przejmuj się. Mogło być gorzej. Zamiast 5, 10 albo 15 :D

#4339 OFFLINE   grzesiekp.

grzesiekp.

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 412 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Grzesiek
  • Nazwisko:P.

Napisano 30 maj 2017 - 11:30

Byłem dzisiaj i ja.  Nawet się podziało. Niestety sama młodzież. Trafił się wiślany Okoń(taki ze 25cm), reszta to podrostki boleniowe i jeden klonek( wiślane klenie to w tarle zdaje się...) pod jednym z mostów grasowały większe bolenie i jeden Zbój! Pokazał się ze 2 razy ale wabików nie chciał capnąć!!!

 

Fajna woda!!!


  • Qcyk i Skorio lubią to

#4340 OFFLINE   Patryk022

Patryk022

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 342 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 30 maj 2017 - 12:48

Byłem dziś i ja. Ogólnie od łazienkowskiego do świętokrzyskiego cisza i spokój. Na wodzie ruch coraz większy, fala za falą. Kleń trze się napewno.

Z końcem tygodnia jeden szczupak na wirówkę nr.2

Załączone pliki






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych