Tam jest śluza przecież...
Warszawska i podwarszawska Wisła
#4741 OFFLINE
Napisano 17 lipiec 2017 - 19:11
- Qcyk i freshwater lubią to
#4742 OFFLINE
Napisano 17 lipiec 2017 - 19:43
Auto naprawione, łowimy Bielikowy Rapid na agrafce.
Załączone pliki
- Mariano Mariano, maicke82, jacekp29 i 7 innych osób lubią to
#4743 OFFLINE
Napisano 17 lipiec 2017 - 20:12
Wojtek więcej brań na Rapida zaliczasz przy dnie czy raczej w pół wody?
Użytkownik malcz edytował ten post 17 lipiec 2017 - 20:13
#4744 OFFLINE
Napisano 17 lipiec 2017 - 20:23
Najwięcej brań na tego wobka mam w pól wody oraz klasycznie gdy kończy się woda a zaczyna brzeg takie strzały kręcą najbardziej , zwłaszcza na burtach.
Użytkownik pieczywko edytował ten post 17 lipiec 2017 - 20:25
#4745 OFFLINE
Napisano 17 lipiec 2017 - 20:34
Przyznam, że ten Rapid to bardzo fajny wobler. A praca klasa Bardzo przyjemnie się tym łowi Gratki
#4746 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2017 - 08:56
Zazdroszczę Wam Panowie możliwości łowienia rybek. Mi niestety coś w czwartek strzeliło w plecach i ze spinem nad wode to się raczej szybko nie wybiorę. Chyba czas przeprosić się z feederami :-)
#4747 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2017 - 09:33
Wczoraj wieczorem odwiedziłem czajkę, bez kontaktu z rybą, za to wyciągnąłem masę zielska. Rybaków spławikowych też nie było, chyba rybka nie bierze.
#4748 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2017 - 09:44
Wysłane z mojego Sony Xperia za pomocą Taptalka
#4749 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2017 - 12:31
#4750 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2017 - 12:56
Dzięki chłopaki za wsparcie i dobre słowo. Mam nadzieję, że niedługo będę ganiał ze spinem nad brzegami naszej pięknej rzeki. A póki co jak wszystko pójdzie dobrze, z soboty na niedzielę wybieram się z kolegami na nockę z gruntami. Ognisko, kiełbaska, jakieś piwko też pewnie się znajdzie...Miła odmiana.
Kilka lat wstecz dość często zasadzałem się z gruntami, ale ryb było więcej, prawie zawsze coś godnego uwagi się trafiło. Jak nie sandacz, to sumek, na trupka trafiały się ładne szczupaki. Hitem był ponad 50 cm kleń, który wziął koledze na wątróbkę. Działo się...
- wojciech1919 lubi to
#4751 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2017 - 15:19
Tomek współczuję Ci bardzo wiem co to znaczy, mam ten problem czasami ciężko z wyrka wstać.
#4752 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2017 - 16:13
Mnie cholera tak znienacka złapało przy wstawaniu z łóżka. Coś mi łupnęło i póki co jestem lekko unieruchomiony, podobno rwa kulszowa. Najlepsze, pojechałem zapisać się do specjalisty, w CKR w Konstancinie termin wizyty...za rok :-)
Takie rzeczy tylko w Polsce. I w Grecji :-)
Jakby ktoś znał jakiegoś dobrego speca u którego na wizytę czeka się krócej, to poproszę o jakieś namiary na priv.
#4753 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2017 - 16:45
Jak chcesz się leczyć to w pierwszej kolejności będziesz musiał zrobić rezonans. Niestety to lubi wracać, szczegolnie jak nie wzmocnisz mięśni trzymających odcinek ledźwiowy.
Użytkownik wujek edytował ten post 18 lipiec 2017 - 16:51
#4754 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2017 - 18:33
Sugeruję najpierw wizytę, potem ewentualnie rezonans, jeżeli takie będzie zalecenie.
#4755 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2017 - 20:39
Jestem po implantacji kręgosłupa 7 lat. Reszta kręgosłupa w opłakanym stanie przepukliny , zwyrodnienia, przwezenia itd. Rechabilitacja a później wzmacnianie mięśni brzucha, przykregoslupowe, pośladków. Po poznaniu na rechabilitaciji odpowiednich ćwiczeń i ich wykonywania zakupić odpowiednie narzędzia i ćwiczymy w domu . Tylko systematycznie!!! Niestety nie uchroni nas to od tego ale zdecydowanie zmniejszy częstotliwość nawrócenia. Do bólu i pokreconej sylwetki idzie się przyzwyczaic😂, ale gdy czajnik jest przeciwnikiem nie do pokonania to kiepsko. I jak wytłumaczyć zdrowej osobie jak patrzy na 40-latka ze wszystkimi kończynami . Pracuje fizycznie i nie raz nie daje rady po robocie usnąć. Dretwienie kończyn, ból w niezwiązanych teoretycznie miejscach z kręgosłupem. Ale kardiolog😆😅na komisji powiedział że dam jeszcze radę. Zdrowia Panowie. I wziąść się za ćwiczenia to naprawdę pomaga, ale tyko jak do tego się przyłożyć ,10 dni co najmniej zwiększając intensywność. A i jak i twarda piłeczka kalczukowa 😉
Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
#4756 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2017 - 21:39
- jacekp29, Pisarz.......ewski Piotr i ASAPfishing lubią to
#4757 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2017 - 22:02
- jacekp29, Pisarz.......ewski Piotr, olo86 i 2 innych osób lubią to
#4758 OFFLINE
Napisano 18 lipiec 2017 - 22:22
A umnie odwrotnie, wieczorem pogoniłem na miejscówkę na której wczoraj waliły bolenie a ja byłem z sprzętem kleniojaziowym, dziś sprzęt odpowiedni ale żerowania nie było.
#4759 OFFLINE
Napisano 19 lipiec 2017 - 17:54
Użytkownik zator edytował ten post 19 lipiec 2017 - 17:56
#4760 OFFLINE
Napisano 19 lipiec 2017 - 20:14
- jacekp29, Pisarz.......ewski Piotr i olo86 lubią to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych