[Seba1994]

Jak minęła u Was sobota?   

2,5h z brzegu 
4h z pontonu 

Efektów całe 0  

[Mejdżor]

Wyniki wyśmienite, z jednego napływu dwie zdobycze:

-mini leszcz za kapotę

-podróba bokserek calivina kleina

[Lokityrem]

Jak minęła u Was sobota?   

2,5h z brzegu 
4h z pontonu 

Efektów całe 0

Szczupak, Boleń bardzo aktywne od 14-20, ataki w napływie, warkoczu, zapływie, na wprost główki i miedzy nimi, przy opasce. Kompletnie nie zainteresowane przynętami, przerzuciłem cale 2 pudła 3600. Wzięła mnie kurwica, wróciłem do domu. Miał być dzień konia... Za dużo drobnicy?

[mariusz79]

Zaczyna się robić ciekawie, woda jest bardzo ciepła. Dzisiaj zaliczyłem trzecie wyjście wyjście za boleniem w tym sezonie, prawie jednego miałem - spadł po braniu na krótkim dyszlu, za to po zmroku przyłowiłem sandacza 80 cm, dobre i to choć liczyłem na nowa życiówkę bolenia.

[Tomek St.]

Z tego co widzę na portalach z prognozą pogody, to na południu mocno pada. W piątek w Puławach spodziewana jest fala ponad 1 metr, pewnie około weekendu dotrze do nas, może przed przyborkiem coś się ruszy.

[PePe.]

Metr to chyba delikatnie powiedziane w Krk poszło do góry juz 2.5m a to dopiero początek gdzie nas omija Dunajec który też jest wielki także pewnie ze 3.5 metra pójdzie u Was

[wujek]

Jak tak dalej pójdzie to będzie ciekawy sezon. Może było 7lat suchych i teraz będzie 7 mokrych.

[Tomek St.]

Metr to chyba delikatnie powiedziane w Krk poszło do góry juz 2.5m a to dopiero początek gdzie nas omija Dunajec który też jest wielki także pewnie ze 3.5 metra pójdzie u Was

Do Warszawy fala się spłaszczy, ale przybór może być faktycznie całkiem spory. Trzeba się szykować

[Qcyk]

Puławy/Annopol ma być lekko poniżej 2m więcej do piątku. Ciekawe ile dojdzie do Warszawy.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

[Tomek St.]

W Puławach w sobotę ma być blisko 2 m więcej wody niż obecnie, czyli u nas woda w górę pewnie gdzieś o około półtora metra.

Sobota rano na bulwarach jakieś 70 cm więcej niż teraz, główna fala niedziela/poniedziałek.

[Bolesław]

Susza i ocieplenie klimatu. A winnice pod Górą Kalwarią set lat temu to wynik co2 z wozów konnych.

[zator]

Woda idzie w górę, ale nie powinna przelać opasek, nie?

[Tomek St.]

Myślę, że przeleje główki, przynajmniej te niższe.

[malcz]

Na 100%, dzisiaj 1.5h od mostu gdańskiego do spójni, całość kamieni pod wodą, piękny stan...na zero. Woda martwa.

Pozdrawiam,
Malcz

[Tomek St.]

Wczoraj z wieczora też wyskoczyłem na 1,5 godzinki na okoliczną opaskę. Stan wody bajka, drobnicy masa i ani jednego powierzchniowego ataku drapieżnika. Mimo to udało się wydłubać jednego niewielkiego bolka, wziął tak raczej w pół wody.

[zator]

Jak byłem ostatnio to identyczna sytuacja, masa drobnicy i jeden bolek w pół wody.

[MichałM]

I ja dzisiaj na opasce w pół wody trafiłem krótkiego bolenia. Kamienie zalane, trawy też, woda piękna a cisza totalna.

[Tomek St.]

Wyskoczyłem na krótką przejażdżkę rowerem, woda od wczorajszego wieczora podskoczyła o jakieś 30 cm, jest już trochę mętna, ale nie niesie jeszcze dużo syfu. Jutro z rana atakuję.

[mikryb]

Ja tylko niecałą godzinkę po południu. Jeden ładny okoń przy zalanych trawach na boleniowego bezstera. Nie mogłem zostać do wieczora. Może byłoby lepiej.

[Tomek St.]

Byłem dzisiaj od 6 rano, w Górze Kalwarii woda przez noc przyleciała z metr w górę. Łowienie trudne, sporo śmieci, drapieżnik mało aktywny, ja na 0.