![:(](https://jerkbait.pl/public/style_emoticons/default/sad.png)
Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 10 sierpień 2015 - 23:07
Napisano 11 sierpień 2015 - 11:00
Po lewej na wysokości rafy, przedwczoraj mały sandaczyk, wczoraj na zero. Chwilę przed zmrokiem pojawia się bolek, ale po krótkiej kolacji znika, omijając podrzucane smakołyki
Faktycznie ruch na rafie jak na Marszałkowskiej. W niedzielę nawet po zmroku ktoś jeszcze męczył biedne rybki
Napisano 11 sierpień 2015 - 11:26
tak to jest jak sie podaje ogółowymi informacje o miejscowkach i to jeszcze tam gdzie ryby biora, ja tez raz tu podałem a na drugi dzien z 5 osib juz sie krecilo na tym miejscu , także podziekuje wiecej nic dokładnie nie podam przynajmniej nie dla ogółu a na pw
Napisano 11 sierpień 2015 - 11:30
jak łowię okonia na kleniowego wobka to jest zły znak....) jeden jak na Wiślane standardy niezły bo taki pod 25,
Oooooooo, tego to znam złowiłem go w sobotę wieczorem, miał tak między 23 a 24cm dokładnie w tym samym miejscu złowiony.
Napisano 11 sierpień 2015 - 12:08
tak to jest jak sie podaje ogółowymi informacje o miejscowkach i to jeszcze tam gdzie ryby biora, ja tez raz tu podałem a na drugi dzien z 5 osib juz sie krecilo na tym miejscu , także podziekuje wiecej nic dokładnie nie podam przynajmniej nie dla ogółu a na pw
Doszedłem do tego samego wniosku też już nic tu nie napisze ) Dobrze choć że to biorą małe kleniki to może tylko ich troche pomęczą a nie pozjadają
Na innych miejscówkach aż taka lipa że wieści o kilku klenikach przyciągnęły takie tłumy
?
Napisano 11 sierpień 2015 - 12:22
Myślę, że sporo ludzi znało to miejsce od dawna ale nie zaglądało tam...a teraz przy tym stanie wody miejscówka odkrywa inne możliwości. Oczywiście znajdzie się pewnie kilku forumowych obserwatorów niestety... o kolegów z JB bym się raczej nie obawiał wiedzą jak postępować z rybkami
Napisano 11 sierpień 2015 - 12:22
Na innych miejscówkach aż taka lipa że wieści o kilku klenikach przyciągnęły takie tłumy
?
Myślę, że sporo ludzi znało to miejsce od dawna ale nie zaglądało tam...a teraz przy tym stanie wody miejscówka odkrywa inne możliwości. Oczywiście znajdzie się pewnie kilku forumowych obserwatorów niestety... o kolegów z JB bym się raczej nie obawiał wiedzą jak postępować z rybkami
Napisano 11 sierpień 2015 - 12:28
O tym właśnie mówię Przy tym stanie można bez wysiłku dotrzeć gdzie się chce
i przy okazji lepiej poznać to miejsce w perspektywie wyższego stanu wody w przyszłości...
Użytkownik Qcyk edytował ten post 11 sierpień 2015 - 12:29
Napisano 11 sierpień 2015 - 16:17
tak to jest jak sie podaje ogółowymi informacje o miejscowkach i to jeszcze tam gdzie ryby biora, ja tez raz tu podałem a na drugi dzien z 5 osib juz sie krecilo na tym miejscu , także podziekuje wiecej nic dokładnie nie podam przynajmniej nie dla ogółu a na pw
Do czego to doszło ,żeby normalnie nie można było , o łowieni ryb napisać .
Trzeba będzie szyfrować wiadomości . Tylko trzeba stworzyć forumową enigmę.
Napisano 11 sierpień 2015 - 18:44
Myślę, że sporo ludzi znało to miejsce od dawna ale nie zaglądało tam...a teraz przy tym stanie wody miejscówka odkrywa inne możliwości. Oczywiście znajdzie się pewnie kilku forumowych obserwatorów niestety... o kolegów z JB bym się raczej nie obawiał wiedzą jak postępować z rybkami
wiesz , wiadomo że jak ktoś z piszących pójdzie to jak coś złapie to fotka i do wody ale poza np 5-10osóbami które tu piszą jest jeszcze 20-30 np osób które tu zaglądają nie piszą a chodzą i ryby biorą
ale każdy niech robi jak uważa i nikogo do niczego nie zmuszam , ja swoje zdanie już mam
fotką się pochwalę jak coś sie uda wydłubać ale miejscem już nie do końca i nie dla każdego:)
Użytkownik Spawciu edytował ten post 11 sierpień 2015 - 18:45
Napisano 11 sierpień 2015 - 19:32
O tym właśnie mówię
Przy tym stanie można bez wysiłku dotrzeć gdzie się chce
i przy okazji lepiej poznać to miejsce w perspektywie wyższego stanu wody w przyszłości...
Z niskiego stanu wody korzystają nie tylko wędkarze. Na rafach zaczęli działać archeolodzy . W wielu miejscach widać metalowe przedmioty wydobyte z wody. Jest też stanowisko archeologiczne . W kilku miejscach widać ślady , zostawione przez jakiś duży pojazd.
Napisano 11 sierpień 2015 - 20:04
Potwierdzam- jakiś tydzień temu koparka i nurek walczyli wspólnymi siłamiZ niskiego stanu wody korzystają nie tylko wędkarze. Na rafach zaczęli działać archeolodzy . W wielu miejscach widać metalowe przedmioty wydobyte z wody. Jest też stanowisko archeologiczne . W kilku miejscach widać ślady , zostawione przez jakiś duży pojazd.
Napisano 11 sierpień 2015 - 20:45
Napisano 11 sierpień 2015 - 21:02
No tak,
właśnie przyłowiłem?!15mtr liny i neodymowy magnes do eksploracji...
czas archeologów się zaczął...
Bolenie krótko żerują:30-40min o zmierzchu-na razie bez brania,ale zobaczymy...cdn
Napisano 11 sierpień 2015 - 21:28
Dzisiaj wyskoczyłem na 2h pomachać Miałem jechać nieco dalej w górę rzeki niż wylądowałem finalnie. Przed i na samym Świętokrzyskim taki korek że klękajcie narody...więc zjechałem pod most...Na dodatek komputer mi zwariował na chwilę(pewnie te temperatury) i spalanie wyszło 42l/100km i już głowa niespokojna...a wiadomo jak się jedzie na ryby to głowa musi być wolna od wszystkiego bo inaczej to lepiej sobie darować... Zaczęło się wyśmienicie:
broda.jpg 76,88 KB
17 Ilość pobrań
25 metrów nawiniętego wczoraj Varivasa pooooszło się ............. :/
Koniec końców zaliczyłem jedno odprowadzenie...fajnie to wygląda przy tym poziomie wody Taki goniący przynętę garb...oczywiście już byłem gotowy do zacięcia kiedy Bolo w ostatniej chwili zawrócił.
Połamania!
Napisano 11 sierpień 2015 - 21:31
Koniec końców zaliczyłem jedno odprowadzenie...fajnie to wygląda przy tym poziomie wody
Taki goniący przynętę garb...oczywiście już byłem gotowy do zacięcia kiedy Bolo w ostatniej chwili zawrócił.
Połamania!
na drugi raz bedzie lepiej
ja dziś po 2h dałem sobie spokoj na tym słoncu , nawet czapka nie uchroniła od bólu głowy
Użytkownik Spawciu edytował ten post 11 sierpień 2015 - 21:35
Napisano 11 sierpień 2015 - 21:55
Napisano 12 sierpień 2015 - 07:22
U mnie dzisiaj słabiuteńko - jeden klenik, dwa spady rybek też bez wymiarowego szału... ogólnie rzadko rano chce mi się zwlekać z wyra...wolę łowienie po południu i wieczorem, jednak w związku z tym że na nowej miejscówce było mocno zachęcająco w poniedziałkowy wieczór to wgrałem sobie do głowy film "że rano to się będzie działo, klenie, jazie bolenie...."....nie działo się nic, wziąłem dwa patyki - solidnie obłowiłem wodę, jednak aktywność ryb które chciałem łowić praktycznie zerowa....nie licząc 10cm kleników fikających kozły w powietrzu...ewentualne spławy ciut większych rybek - ale też bardzo nieregularne - poza zasięgiem rzutu...wygląda na to, że chyba trzeba będzie się zastanowić nad tym brodzeniem....
Na plus fakt, że udało się wyłowić urwanego w poniedziałek wobka "z roztocza"....radość jednak krótka, bo później trzy inne zostały w rzece....
Następny wypad jutro wieczorem...
Pozdrawiam,
malcz
Napisano 12 sierpień 2015 - 08:17
Ja w tym tygodniu odpuszczam Bolki...co by mi starczyło plećki na weekend nad ukochanym Bugiem
PS. Pobrodzę oj pobrodzę
Użytkownik Qcyk edytował ten post 12 sierpień 2015 - 12:09
Napisano 12 sierpień 2015 - 09:38
Wczoraj się na chwilę zatrzymałem nad Wisłą wracając z pracy.
Wynik to 1 kleń.
140 a 180 przy sumie to spora różnica
Tak czy siak, plecionka 0,12 to za mało.
0 użytkowników, 6 gości, 0 anonimowych