Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Warszawska i podwarszawska Wisła


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
12444 odpowiedzi w tym temacie

#3641 OFFLINE   "Paweł"

"Paweł"

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1597 postów
  • LokalizacjaTam gdzie nie biorą :)
  • Imię:Pawel
  • Nazwisko:S

Napisano 18 listopad 2016 - 09:40

W lipcopadzie jak woda idzie w górę to no żadnym odcinku Wisły nie połowisz...

A ja i tak jestem dziwny i wiem , że nic nie wiem. Bo dla mnie nie ma reguł z tym związanych. Łowie ryby czasem tam gdzie ich nie powinno być o danej porze , na woblery jaziowe sandacze , na sandaczowe klenie itp. Podchodząc do wędkarstwa we wspomniany sposób,  nigdy bym nie wyszedł nad wodę . A co gdy ciśnienie spada, podnosi się  ? Woda opada  ? Wieje nie ten wiatr co trzeba  ? Teoretycznie powinienem zostać w domu . A ja łowie zawsze ,wtedy gdy tylko mam na to chwilę  ... Nie ważna pogoda teoria itp. Ważna radość czerpana z najpiękniejszego hobby na świecie!!! Także Panowie nie teoria a praktyka . Każdy Wam to powie :) Np coraz częściej czytam o tym jak się powinno łowić , na co , czym itp. Ludzie mają po milion postów i uważani są za mistrzów świata,autorytety z którymi się nie dyskutuję.... A ja poznałem tu chłopkaów ,którzy mają po 7 postów i posiadają wiedzę jakiej ja nie będe miał chyba nigdy. Ciekawostką jest to , że oni nie piszą jak na co kiedy itp. Oni po prostu lowia i sa nad wodą non stop. Nie mają czasu pisać ...bo zajęci sa w wolnyh chwilach czymś innym (np łowią ryby ? ) . Ja także należałem kiedyś do grupy ludzi będących nad wodą po 6 dni w tygodniu ,ale niestety czas leci , rodzina obowiązki , nie pozwalają mi juz na takie życie. Teraz łapie każdą chwilkę aby wyskoczyć choć na godzinę , na dwie . Dlatego o tym piszę , że nie ważne są teorię , słuchanie teoretyków, itp. Więc nie gadać mi tu bzdur o wodzie itp. Iść na ryby i kożystać z wolnego czasu puki go drodzy koledzy macie.

Więc to na tyle moich obłąkanych mądrości :) Idę zmienić lekarza bo ten najwyrazniej mi nie pomaga :)

 

Pozdrawiam ciepło!

 

Ps. Paweł olej w końcu ta naukę i chodz na ryby !!!


Użytkownik pablo208 edytował ten post 18 listopad 2016 - 09:42


#3642 OFFLINE   korol

korol

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2202 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:K

Napisano 18 listopad 2016 - 09:58

Bo to działa na zasadzie prawdopodobieństwa. Ryby jeść muszą i zawsze można coś złowić. Po prostu są momenty kiedy złowić jest łatwiej, bądź trudniej. Tyle :)


PS.
Też miałem okres w życiu, że nad woda byłem codziennie, a okresie wakacyjnym spędzałem tam co drugą nockę.



 


  • "Paweł" lubi to

#3643 OFFLINE   Skorio

Skorio

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 160 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Kris
  • Nazwisko:C

Napisano 18 listopad 2016 - 17:18

Dziś wreszcie po dłuższej przerwie byłem nad Wisłą. I... było pięknie :) Lekki wiaterek, fajna temperatura, a rybki ....

No cóż, dziś mnie zaskoczyły bardzo pozytywnie (w sensie takim, że miałem dowód, że są, a nie potopiły się ;))

W wytypowanym jakiś czas temu miejscu "sandaczowym" spędziłem ok. 3 godziny. Dziś tylko gumy. Pełen przekrój na główkach od 5 do 15g.

Na początku lekki opad i nic, później agresywniej i zaczęły pstrykać. Pierwsze dwa pstryki nie wcięte. Później agresywne uderzenie i wcięcie w tempo.

Niestety po krótkim holu sandał (tak zakładam) spada.

Następne rzuty i podhaczam sporego bolka, wypina się 2-3m od brzegu. Potem podhaczam mega leszcza, na szczęście też się wypina przy brzegu.

Dałbym już spokój po tych podhaczeniach, gdyby nie to, że wiem, że siedzą tam też psiaki. Po kilku chwilach niestety znowu podhaczenie, ale odjazd ekstremalny, myślałem na początku, że to rekordowy sandał, ale nie. Po wyczerpującym (dla mnie) holu ląduję suma 80+, był wcięty ok. 30cm od końca ogona, przeciągnął mnie po brzegu ok. 30-40 metrów. Szybkie wypięcie i wrócił do wody. Był mega objedzony, ale chyba się nie zmęczył, bo czmychnął od razu w głębinę. Po tym holu dałem już spokój.

Szkoda, że sandacze nie dopisały, ale potencjał miejscówka ma dobry   :)



#3644 OFFLINE   szczupły Krzysiek

szczupły Krzysiek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 414 postów

Napisano 18 listopad 2016 - 17:34

Skorio Gdzie to, gdzie to?😉 Może być z grubsza z dokładnością co do 500m

#3645 OFFLINE   Qcyk

Qcyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3202 postów
  • LokalizacjaBug / Wisła
  • Imię:Daniel

Napisano 18 listopad 2016 - 17:36

Przecież napisał że na Wiśle :-)

Wysłane z mojego Sony Xperia za pomocą Taptalka
  • prabart i Skorio lubią to

#3646 OFFLINE   "Paweł"

"Paweł"

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1597 postów
  • LokalizacjaTam gdzie nie biorą :)
  • Imię:Pawel
  • Nazwisko:S

Napisano 18 listopad 2016 - 19:27

[quote name="szczupły Krzysiek" post="2020870" timestamp="1479486845"]

Skorio Gdzie to, gdzie to?😉 Może być z grubsza z dokładnością co do 500m[/quote
Dokładnie jakieś namiary GPS..na co na jaka plecionke jaki kij jaki kołowrotek o której to dokładnie było ;) Wyprzedzam pytania kolegów żeby sie nie fatygowali ;) Aha i jakie buty miaales ze tak dobrze polowiles ? O bieliznę używana w tamtej chwili zapytam juz na priv ;)

Dobre szczupły dobre ;)popprawiles mi humor ...sie zem usmial do telefonu :)

Użytkownik pablo208 edytował ten post 18 listopad 2016 - 19:29

  • Piotrek Milupa i Skorio lubią to

#3647 OFFLINE   szczupły Krzysiek

szczupły Krzysiek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 414 postów

Napisano 18 listopad 2016 - 19:38

Pablo cicho proszę, może się uda😉😆

#3648 OFFLINE   "Paweł"

"Paweł"

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1597 postów
  • LokalizacjaTam gdzie nie biorą :)
  • Imię:Pawel
  • Nazwisko:S

Napisano 18 listopad 2016 - 20:13

Hahah....dobrze za są tu tak pozytywni ludzie. To jest fajne ;) Pssst jak cos z niego wyciagniesz daj znać na priv. Mam trochę sieci ,kupilem elektryczna wędkę wyczyscimy ta miejscowej raaz dwa trzy ;) Weź tylko trochę reklamówek ;)Ale to ciiiiiiiiicho sza..fakt moze sie uda ;)

Użytkownik pablo208 edytował ten post 18 listopad 2016 - 20:13

  • sajdol1, Qcyk i Skorio lubią to

#3649 OFFLINE   szczupły Krzysiek

szczupły Krzysiek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 414 postów

Napisano 18 listopad 2016 - 20:25

Spoko Mam 20 litrowe worki na śmieci...😀

#3650 OFFLINE   sajdol1

sajdol1

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 697 postów
  • LokalizacjaWawa

Napisano 19 listopad 2016 - 09:24

Będzie dobrze. Wyciągnę namiary od Krzyśka i napiszę Wam na priv. ;) ...ale.....pod warunkiem, że nikomu nie powiecie...no ..ew. tylko najlepszemu koledze a ten kolega będzie mógł powiedzieć też tylko najlepszemu koledze itd.  ...i.....tylko my będziemy wiedzieć :)


  • Jopek1971, Qcyk i Skorio lubią to

#3651 OFFLINE   Qcyk

Qcyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3202 postów
  • LokalizacjaBug / Wisła
  • Imię:Daniel

Napisano 19 listopad 2016 - 10:04

Hahahaha :-D najlepszy tekst "tylko nie mów nikomu" nigdy się nie sprawdza :-D

Wysłane z mojego Sony Xperia za pomocą Taptalka
  • Night_Walker i sajdol1 lubią to

#3652 OFFLINE   szczupły Krzysiek

szczupły Krzysiek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 414 postów

Napisano 19 listopad 2016 - 11:44

Panowie byłem tam dziś od 7 rano do teraz. Tam nie ma ryb!

#3653 OFFLINE   ezehiel

ezehiel

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3591 postów
  • LokalizacjaLa La Land
  • Imię:Marcin

Napisano 19 listopad 2016 - 12:09

Nie założyłeś skórzanych stringów z futerkiem, dlatego nie brały.
Jak pożyczasz miejscówki to trzeba założyć taki gadżet inaczej nie biorą.
Na moich miejscowkach obowiązują krawatoslipy i płetwy
  • Andrzej1 lubi to

#3654 OFFLINE   ezehiel

ezehiel

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3591 postów
  • LokalizacjaLa La Land
  • Imię:Marcin

Napisano 19 listopad 2016 - 12:11

89af3dfeddc12a295b60cded6ac9a6a6.jpg
  • Andrzej1 lubi to

#3655 OFFLINE   Night_Walker

Night_Walker

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 994 postów

Napisano 19 listopad 2016 - 12:28

Łowione od 22 do 4.

Kilka miejsc sprawdzonych pobieżnie, kilka bardzo dokładnie, wręcz kamyk po kamyku.. 

Na gumy u mnie ani brania.

Na woblera jedno coś co było albo sumkiem albo podhaczeniem, wlazło w zaczep i się wypięło.  Stawiam na coś podhaczonego, bo rybkę poczułem na wodzie około metrowej.  Według mojej mniemanologii toto miało ze 2kg i bardzo, ale to bardzo agresywnie walczyło.....ale nurt był leniwy, nietypowy dla brzany.

Nocka bardzo ciepła i fajna, acz mogłoby coś jednak dać się skusić. 

Smaczku dodaje to, że przez chwilę myślałem, że skróciłem mojego ukochanego Blue Rapida o parenaście cm a okazało się, że jednak nie ;) Dzięki temu ostatnią godzinę spędziłem w wybitnie dobrym humorze :) Jak spotkam gościa co mi życzył połamania kija, to będę zmuszony poruszyć tę kwestię....  ;)


  • "Paweł", sajdol1 i pomelo (maciekd) lubią to

#3656 OFFLINE   "Paweł"

"Paweł"

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1597 postów
  • LokalizacjaTam gdzie nie biorą :)
  • Imię:Pawel
  • Nazwisko:S

Napisano 19 listopad 2016 - 16:14

Łowione od 22 do 4.
Kilka miejsc sprawdzonych pobieżnie, kilka bardzo dokładnie, wręcz kamyk po kamyku.. 
Na gumy u mnie ani brania.
Na woblera jedno coś co było albo sumkiem albo podhaczeniem, wlazło w zaczep i się wypięło.  Stawiam na coś podhaczonego, bo rybkę poczułem na wodzie około metrowej.  Według mojej mniemanologii toto miało ze 2kg i bardzo, ale to bardzo agresywnie walczyło.....ale nurt był leniwy, nietypowy dla brzany.
Nocka bardzo ciepła i fajna, acz mogłoby coś jednak dać się skusić. 
Smaczku dodaje to, że przez chwilę myślałem, że skróciłem mojego ukochanego Blue Rapida o parenaście cm a okazało się, że jednak nie ;) Dzięki temu ostatnią godzinę spędziłem w wybitnie dobrym humorze :) Jak spotkam gościa co mi życzył połamania kija, to będę zmuszony poruszyć tę kwestię....   ;)


Paweł ,ale nie wspomniałes o mojej życiowce . Strzeliłem sandala na tej wyprawie mial jebaniec chyba z 40kg tzn 40cm sory. No bydle nie przeciętne ...trafil się po zaledwie 3h lowienia ...Ehh ja to mam skila nie ? :)

#3657 OFFLINE   Night_Walker

Night_Walker

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 994 postów

Napisano 19 listopad 2016 - 16:30

To nie był sandacz tylko zamaskowany krump ;)

Widzimy się dzisiaj?



#3658 OFFLINE   Żyła

Żyła

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 47 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 19 listopad 2016 - 18:32

Co wy na to ???

 

Załączone pliki


  • Night_Walker, pioo i Skorio lubią to

#3659 OFFLINE   grzesiekp.

grzesiekp.

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 405 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Grzesiek
  • Nazwisko:P.

Napisano 19 listopad 2016 - 19:24

Byłem i ja . Na Powiślu. W okolicy poniatoszczaka w cykadę ss puknął  troszkę ponad forumowe min.Bolo( ocena "oczna" foto w wodzie,  a że miejsce trudne technicznie do podebrania to po podholowaniu do brzegu dałem mu się samemu wypiąć,zdjęcia nie dołączam bo nie piękne :), chyba że na życzenie... ) To co Królowa dała to za chwilę zabrała. Cykada została w wodzie.....

 

A rozporządzenie raczej z tych trudnych i dyskusyjnych. Bo można by, i mam tu na myśli Maristo , wprowadzić czasowy zakaz np. od 1.10 do 31.04 na przykład. Ale po tym co tam się odbywa wczesną wiosną( czyli rzeź białorybu...) to w pełni się zgadzam z całkowitym zakazem wędkowania. No i dobrze że zakaz obowiązuje przez 5lat.

 

Pozdrowienia


  • gregston82 lubi to

#3660 OFFLINE   szczupły Krzysiek

szczupły Krzysiek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 414 postów

Napisano 19 listopad 2016 - 19:27

Lepsze byłoby no kill, chociaż tak to łatwiej będzie miejskim upilnować.