Panowie dzisiaj byłem obserwatorem ciekawego zjawiska (przynajmniej dla mnie). Skradając się za boleniem zobaczyłem przy samym brzegu, głebokość 0,5m ( na odcinku ok.50m) pojawiające się płetwy grzbietowe ryb. Ryby w granicach 1-2kg. Moim zdaniem były to leszcze jednak bylo juz zbyt ciemno żeby być tego pewny. Jeżeli to leszcze to co one by robiły o tej porze roku na takich płyciznach, blisko siebie- przeciez dawno po tarle. A może to inne ryby. Na woblery boleniowe nie reagowały. pzdr
Niesamowite... w lato? Leszcze? Żerujące na mulistych płyciznach?
Pierwszy raz na Wiśle?