[Qcyk]

2 sezony wstecz na jednej z miejscówek łowiłem regularnie fajne ryby...pokazywały się często gęsto ale tylko w określonych porach. Rok później na tym samym miejscu ryby jakby się wyniosły....pewnie naiwnie sobie wmawiałem, że się przeniosły...

[slawek_2348]

To że ryb mniej to prawda, miejscówki też się zmieniają - to druga prawda ...

[zator]

Ja w Wiśle łowię od jakiegoś 13 roku życia i niestety z przykrością muszę stwierdzić, że pogłowie ryb jest w mojej opinii coraz mniejsze. I nic się nie poprawia. Nie ma już tyłu widowiskowych ataków Bolka, nie ma setek oczkujacychbukleibi innego drobiazgu. Żerowanie suma raz zaobserwowałem w zeszłym roku.... Ech aż mi się nie chce pisać bo bym mógł się żalić i żalić.....

[ASAPfishing]

Wklejam znalezione.

http://metrowarszawa...tml#Z_mBoxNajcz

[malcz]

U mnie dzisiaj taki na oko 55-60cm. I jeden fajny namierzony na kolejnym miejscu. Dałem mu już dzisiaj spokój postanowiłem tylko obserwować. I odwiedzę go przy najbliższej okazji. Ataków jak na lekarstwo.

Wysłane z mojego ASUS_X00DD przy użyciu Tapatalka

 

Daniel byłeś tam gdzie ostatnio się spotkaliśmy czy na "wioskach" powyżej miasta?

[sener1986]

Wklejam znalezione.

http://metrowarszawa...tml#Z_mBoxNajcz

Oni co roku ten sam artykuł odpalaja? Czytałem to rok temu.

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

[Ciastek]

Dokładnie, też już to czytałem w zeszłym roku.

[Qcyk]

Daniel byłeś tam gdzie ostatnio się spotkaliśmy czy na "wioskach" powyżej miasta?

Niemal w sercu miasta byłem Później już sporo wyżej.

[Qcyk]

Dzisiaj jedno mocne branie nie wcięte. Jeden taki 60+ na brzegu + leszcz za szelki dość spory.

Wysłane z mojego ASUS_X00DD przy użyciu Tapatalka

[ASAPfishing]

Ja dziś sobie spacer prawym brzegiem z żoną zrobiłem od S8 do Śląsko-Dąbrowskigo. Żona robiła zdjęcia a ja się przyglądałem miejscówkom. Jednego Muszkarza widziałem. Spacerując powyżej Gdańskiego zastanawiałem sie czy 4 gruntówki na osobę to jeszcze grzech czy już śmiech w żywe oczy?

[Borsuk]

Mi się dziś taki predator na zwieńczenie majówki trafił...

Wysłane z mojego Neffos X1 przy użyciu Tapatalka

[Seba1994]

U mnie w tamtym tyg też rozpiórki brały , jeden nawet ponad 30cm

[zator]

Na jakimś wysypisku go zlowiles:)?

[malcz]

U mnie wczoraj klasyczne "0" - bez brania, bez odprowadzki - po prostu "na czysto". 2h na Dębówce, 11:30 -13:30.

[Borsuk]

U mnie w tamtym tyg też rozpiórki brały , jeden nawet ponad 30cm

To rozpiór? Lowie tylko na spinning i poza krwiożerczymi leszczami nie mam doświadczenia w tego typu 'drapieżcach'... Myślałem że to wyjątkowo przystojny krąp...;p
Ten miał 33cm więc rozumiem że to już okaz ;D

@zator no niestety te nasze warszawskie brzegi powoli zamieniają się w jedno wielkie wysypisko...nie pomagają nawet złowieszcze ogłoszenia jak na fotce poniżej...
Wiem że ten smieć psuje estetykę zdjęcia ale wolałem tego żarłoka położyć na namoczonej folii niz na rozgrzanych kamieniach albo piachu..

Wysłane z mojego Neffos X1 przy użyciu Tapatalka

[szczupły Krzysiek]

A to i ja sie "pochwalę" moim cudakiem na meppsa 1

Załączone pliki

•  majowka (800x403).jpg   268,58 KB   32 Ilość pobrań

[Borsuk]

Tu jeden z wyżej wymienionych krwiożercow, smakosz czarnego robactwa...63cm na żyłce 0,14 i wykałaczce do 8g..

Wysłane z mojego Neffos X1 przy użyciu Tapatalka

[Kamil G]

Widzę, że posypało boleniami w tegoroczne rozpoczęcie... Ja sezon odpaliłem na Narwi 02.05 jednak rozmiarówka ryb pozostawiła niedosyt, więc wyskoczyłem nad Wisłę wieczorem na 2 godzinki i... pusto :/
Na drugi dzień żona wygoniła mnie jeszcze na 2 godzinki widząc jak cierpię i udało się zdjąć jednego zbuja. Nad wodą byłem m8edzy 15.00 a 17.00, ryba zeżarła spirita 7cm prowadzonego zmiennym tempem wzdłuż opaski, stukającego co i raz o kamienie. Nie mierzony, przykładany do wędki +-70cm. Poniżej fotka bo @Pisarz mi kazał wstawić
 SI_20180503_174906-1774x2135.jpg   127,72 KB   30 Ilość pobrań

Użytkownik Kamil G edytował ten post 07 maj 2018 - 13:09

[Pisarz.......ewski Piotr]

 Poniżej fotka bo @Pisarz mi kazał wstawić
 

Kazał !  Prosił , błagał , molestował,............ no może troszku się zagalopowałem  

Wreszcie ryba ,  która jeszcze nie tak dawno na warszawskiej Wiśle dominowała i była  niemal wszędzie i niemal zawsze. 

A dziś "niemal" zamieniło się w "nie ma".

[Qcyk]

Piotrek to "speszali for ju" mogło mu zabraknąć kilka cm do 65 nie wiem bo nie mierzyłem  Łeb mi ucięło ale co tam ryba jest tu najważniejsza. 

 

 

 

 

 

Pozdrawiam

Daniel

Załączone pliki

•  IMG_1302-2.jpg   38,12 KB   26 Ilość pobrań

Użytkownik Qcyk edytował ten post 07 maj 2018 - 19:19