Warszawska i podwarszawska Wisła
#5861 Guest_DAWIDspinn_*
Napisano 02 czerwiec 2018 - 15:59
- Skorio i korol lubią to
#5862 OFFLINE
Napisano 02 czerwiec 2018 - 17:51
#5863 OFFLINE
Napisano 02 czerwiec 2018 - 18:02
Bylem rano w deszcz i polowilem :-)
Co brało Piotrek? Lewa czy prawa strona?
U mnie dzisiaj zwiedzanie nowych miejscówek: Coniew-Brzumin-Gassy. 4h pogoni za boleniem bez dotyku. Chyba czas zastanowić się nad zmianą hobby
Użytkownik malcz edytował ten post 02 czerwiec 2018 - 18:06
- Włóczykij i maniek44 lubią to
#5864 OFFLINE
Napisano 02 czerwiec 2018 - 18:17
#5865 OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2018 - 08:51
Cześć Malcz,
w takim razie wczoraj łowiliśmy w podobnych okolicach, ja łowiłem z pontonu tak od ok.15 do 21.30 okolice Radwanków - tama wojskowa w Górze Kalwarii. Potem zwinąłem ponton i na półtorej godzinki przeniosłem się na opaskę trochę w dół rzeki, niestety wszędzie bez efektów. Tzn. miałem kilka kontaktów, ale wszystko to drobnica. Woda niemalże martwa, przez te 8 godzin nad wodą zaobserwowałem kilka pojedynczych ataków, ale żadne okazy, same bolki chlapaki. Generalnie z roku na rok coraz większa nędza.
- malcz lubi to
#5866 OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2018 - 11:51
Wyników niestety niema ŻADNYCH.
Kilka razy pokazał się Bolek, raz ładny Sum na wypłaceniu.
Albo zmienię hobby albo zmienię wodę. Już naprawdę siły brak...
- malcz, Skorio i ASAPfishing lubią to
#5867 OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2018 - 12:51
Nie tylko Tobie Patryk...
Jest studnia i dłubanina jednostkowych, średniowymiarowych ryb niestety...
Pozdrawiam
Mariusz
#5868 OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2018 - 12:53
Pozdrawiam
Daniel
Wysłane z mojego ASUS_X00DD przy użyciu Tapatalka
#5869 OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2018 - 13:06
Druga noc w przeciągu tygodnia za mną.
Wyników niestety niema ŻADNYCH.
Kilka razy pokazał się Bolek, raz ładny Sum na wypłaceniu.
Albo zmienię hobby albo zmienię wodę. Już naprawdę siły brak...
Nie tylko Tobie Patryk...
Jest studnia i dłubanina jednostkowych, średniowymiarowych ryb niestety...
Pozdrawiam
Mariusz
Panowie, mam podobne odczucia....ale to chyba nie do końca tak jest....nie chcę oczywiście deprecjonować Waszych umiejętności, ale jednak ryby są i da się je łowić....pokazują to wyniki poszczególnych osób: Korol, Dawid, Kamil, Pisarz, Olo, Pieczywko...chłopaki łowią - zastanawiam się czasem czy to jest połączenie bardzo wysokich umiejętności(to bez wątpienia) i mimo wszystko jak zawsze w wędkarstwie sporej ilości szczęścia czy po prostu przede wszystkim doskonałej topografii terenu + częstej obecności nad wodą.
Czasem - jeśli chodzi o mnie - zastanawiam się czy permanentnie robię coś źle czy po prostu nie mam totalnie szczęścia w ostatnim czasie, tak jakby ktoś zaczarował mój sprzęt. Do głowy przychodzą mi nawet myśli, że jeśli cały czas łowię w ten sam sposób i nie łowię nic poza rybami do 40cm to robię coś źle i dziwię się że nawet przypadkiem się "nie pomylę" i coś innego się nie uczepi Taka lekka paranoja, a to dopiero miesiąc sezonu....
Użytkownik malcz edytował ten post 03 czerwiec 2018 - 13:11
- Night_Walker, kamilek97 i Skorio lubią to
#5870 OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2018 - 13:10
Panowie a jak woda w porównaniu powiedzmy do stanu sprzed tygodnia. Właśnie wracam do Warszawy i myślę żeby wyskoczyć na Wisłę jutro
Pozdrawiam
Daniel
Wysłane z mojego ASUS_X00DD przy użyciu Tapatalka
Daniel,
byłem wczoraj 4h powyżej WA, woda trącona bardziej niż w minionym tygodniu, ale żeby coś wyraźnie się zmieniło to niekoniecznie. Jeśli masz jakąś metę na konkretny stan wody, to raczej nie powinno być różnicy. W moim odczuciu, bo nie patrzyłem na wskaźniki, skok (jeśli w ogóle) w okolicy +/- 10cm.
Po Odrze nie masz chwilowo "dość" ?? Ciężko będzie wrócić do "naszych" realiów...
Pozdrawiam,
malcz
Użytkownik malcz edytował ten post 03 czerwiec 2018 - 13:27
#5871 OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2018 - 13:15
#5872 OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2018 - 13:53
#5873 OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2018 - 14:10
Kolejna sesja 19-23, zobaczymy czy zakończenie tygodnia będzie lepsze niż cały tydzień.
Pozdrawiam
- ASAPfishing lubi to
#5874 OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2018 - 14:10
Daniel,
byłem wczoraj 4h powyżej WA, woda trącona bardziej niż w minionym tygodniu, ale żeby coś wyraźnie się zmieniło to niekoniecznie. Jeśli masz jakąś metę na konkretny stan wody, to raczej nie powinno być różnicy. W moim odczuciu, bo nie patrzyłem na wskaźniki, skok (jeśli w ogóle) w okolicy +/- 10cm.
Po Odrze nie masz chwilowo "dość" ?? Ciężko będzie wrócić do "naszych" realiów...
Pozdrawiam,
malcz
Wysłane z mojego ASUS_X00DD przy użyciu Tapatalka
#5875 OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2018 - 14:15
Ok. Dzięki. Dość nie mam . Pozatym na Wiśle aż takiej tragedii nie ma przynajmniej z boleniem
Wysłane z mojego ASUS_X00DD przy użyciu Tapatalka
To kwestia do grubszej dyskusji - to że są i nie ma ich mało to wszyscy wiemy, pytanie o wyniki. Są punktowo i jak ktoś ma metę to po prostu punktuje. Czasy kiedy miejscówki można było wytypować w ciemno po prostu minęły.
Co tam połowiłeś ogólnie, pochwal się
#5876 OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2018 - 14:20
Malcz, zapewne doświadczenie, czytanie wody, mety i lata spędzone nad wodą stawiają mnie w 4 szeregu za takimi postaciami jak wymieniłeś. Ale tutaj chodzi bardziej oto iż na miejscach które znam od kilku lat, gdzie łowiłem ryby, teraz ich poprostu niema, jeżeli są to nie biorą. Kogo nad wodą nie spotkam, od amatorów którzy wczoraj zaczęli po profesjonalistów którzy zjedli zęby na tej wodzie, każdy mówi że jest kiepsko i z roku na rok coraz większa studnia. Ja walczę dalej, nie będę się poddawał bo wiem że są duże ryby w tej wodzie choć napewno coraz mniej ale jednak są.
Kolejna sesja 19-23, zobaczymy czy zakończenie tygodnia będzie lepsze niż cały tydzień.
Pozdrawiam
Patryk,
zgadzam się - dobrze to ująłeś. Ja co prawda szczupaków w Wiśle nie szukam więc na ich brak nie narzekam, szukam innych ryb ale odczucia i wnioski mam takie jak Ty - zresztą o tym pisałem. Poddawanie się nie wchodzi w grę, człowiek za bardzo to kocha żeby się poddać....zresztą w imię czego? Własnej bezsilności? To byłoby bez sensu
Połamania wieczorem i daj znać jak Ci poszło.
Pozdrawiam,
malcz
Użytkownik malcz edytował ten post 03 czerwiec 2018 - 14:20
- Patryk022 lubi to
#5877 Guest_DAWIDspinn_*
Napisano 03 czerwiec 2018 - 14:33
Użytkownik DAWIDspinn edytował ten post 03 czerwiec 2018 - 14:34
- MARCUS, Pisarz.......ewski Piotr, Qcyk i 5 innych osób lubią to
#5878 OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2018 - 15:31
- Traq, tost, spinnerman i 6 innych osób lubią to
#5879 OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2018 - 15:47
#5880 OFFLINE
Napisano 03 czerwiec 2018 - 15:52
Myślę że przywiązywanie się do miejsc i sposobów łowienia to najgorsze co można zrobić. Czasem jest ciężko wstrzelić się w sezon. Wtedy trzeba kombinowac, zmieniać miejsca, taktykę i aż do skutku. Nie wolno iść utartym szlakiem "bo tu kiedyś brały na woblera". Łowię w tym roku w całkiem innych miejscach bo moje zeszłoroczne mety nie darzyły rybami, panowie nie bójcie się kombinować
machaj Wędą Ryby będą. Plus kombinowanie, ale bez przesady.
W piątek byłem 15:30-17:00 poniżej Spójni. Kleń 30cm, i taki sam Boleń.
Dziś rano praska strona, Śląsko-Dąbrowski a Świętokrzyski. Spad szczupaka 45cm oraz wyholowałem ze 20metrów żyłki z Trillem 7cm oliwkowym. Jako nowy
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych