Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Warszawska i podwarszawska Wisła


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
12677 odpowiedzi w tym temacie

#9341 OFFLINE   ezehiel

ezehiel

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3591 postów
  • LokalizacjaLa La Land
  • Imię:Marcin

Napisano 25 listopad 2019 - 22:21

Jutro płynę, ale boję się że mi weźmie sum :mellow:

Łoj, uważaj bo złowisz jeszcze "suma wszystkich strachów" i jack ryan ci dokopie ;P

Użytkownik ezehiel edytował ten post 25 listopad 2019 - 22:22

  • wujek lubi to

#9342 OFFLINE   l.berlinski

l.berlinski

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 113 postów

Napisano 25 listopad 2019 - 23:23

Błędy robi każdy. Nie rozumiem po co usuwać konto, wystarczyło przyznać się i przeprosić a nie obrażać z powodu słusznych uwag. Pewnych zachowań nie da się obronić i już, można tylko wyrazić skruchę.


Przeprosić?? Kogo?? Może szanowne grono krytykantów jeszcze po nogach całować?? Szanuj się kolego bo chyba niezasłużenie na tron wlazłeś.
  • kaziu_92 lubi to

#9343 OFFLINE   bartsiedlce

bartsiedlce

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 6313 postów
  • LokalizacjaSiedlce
  • Imię:Bartek

Napisano 25 listopad 2019 - 23:25

Bardzo proszę o uspokojenie emocji. Dawid podjął decyzję i nie ma sensu o niej dyskutować.



#9344 OFFLINE   vako

vako

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1430 postów
  • LokalizacjaLoża Szyderców
  • Imię:Mariusz

Napisano 26 listopad 2019 - 09:31

Kilka słów od Dawida :

Możecie się przestać już produkować. Usunąłem konto na forum. Nie ma zamiaru wciąż się komuś tłumaczyć i cokolwiek udowadniać. Zawsze znajdzie się osoba której coś nie pasuje, a ja niestety nie mam siły a przede wszystkim chęci wdawać się w zbędne debaty z internetowymi napinaczami. Polecam wyjść nad wodę, złowić w końcu jakąś rybę i poluzować tam gdzie za bardzo ciśnie ;) Jeśli ktoś lubił czytać i oglądać fotki z moich wypraw wędkarskich, nic straconego, zapraszam do śledzenia mojego Facebooka :)
Serdecznie pozdrawiam i do zobaczenia nad wodą, Dawid Kaszlikowski

Jeśli mogę o coś prosić Dawida to o usunięcie z sieci tego kontrowersyjnego filmu, by nie stal się wkrótce prostą instrukcją na zdobycie darmowego białka.

Pozdrawiam M.


Użytkownik vako edytował ten post 26 listopad 2019 - 09:32


#9345 OFFLINE   frantz

frantz

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 4 postów

Napisano 26 listopad 2019 - 09:57

Punkt 7 zasad umieszczania zdjęć i nie było by tak dramatycznie.

#9346 OFFLINE   Marcin Goralewski

Marcin Goralewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 735 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Goralewski

Napisano 26 listopad 2019 - 10:12

hello, 

może odniosę się do kilku wypowiedzi, w końcu jestem autorem filmu, choć nie mam zamiaru rozpoczynać dyskusji, raczej ją ostatecznie zakończyć. 

 

Wybraliśmy się na miejsce, w którym jeszcze dwa, trzy tygodnie temy były łowione przepiękne sandacze. Kilkanaście minut po ustawieniu pontonu, mieliśmy pierwszą rybę, sandacza, który spadł. Dobrze się więc zaczęło. Lepiej od nas  ustawiony był pewien miejscowy wędkarz, najpierw więc powoli, potem trochę śmielej ustaliwliśmy się bliżej niego. Nie lubię takich sytuacji, dopływania do kogoś, ale okazało się, że nie ma nic przeciwko. Zaczęliśmy rozmawiać, sporo. Wędkarz zaczął narzekać, że w miejscu, w którym jesteśmy pojawiły się migrujące na zimowisko sumy. Jego zdaniem, spowodowało to, że sandacze na ten czas zajęły inne miejsca, bo oba te gatunki nie przepadają za sobą. Zostały za to leszcze. Była to dla nas nowa teoria, nie bardzo w nią wierzyliśmy, tym bardziej, że mieliśmy chwilę wcześniej rybę i zdaje się jedno branie. W trakcie rozmowy na zestawie pojawił się pierwszy sum, prawidłowo zacięty. Później drugi, również żerujący. 

Ponieważ naszym celem były sandacze, co widać choćby po sprzęcie, zmieniliśmy miejsce. Najpierw na jedno, potem na drugie. Ostatecznie udało sie sandacza złowić. Tyle, w skrócie. Wszystko to jest na filmie, wystarczy uważnie obejrzeć. 

 

Skrót dla leniwych: 

- popłyneliśmy na sandacze mając sandaczowy sprzęt

- przyłowiliśmy dwa prawidłowo zacięte sumy, które są w trakcie migracji na zimowiska

- zmieniliśmy miejsce, bo chcieliśmy złowić sandacza

- złowiliśmy sandacza

- wrócimy na to miejsce, bo czujemy w kościach, że są tam kabany, nie możemy się doczekać, aż sumy przestaną nam przeszkadzać  :D

 

Oskarżanie nas o nieeteyczne zachowanie, wręcz kłusowanie, celowe łowienie ryb w okresie ochronnym, łowienie ryb na zimowisku, podhaczanie itd jest podłe, zwykłe wędkarskie skurw... Szacunek jakim darzymy ryby widać choćby na tym materiale, przy wypuszczaniu sandacza. Wiecie ile był poza wodą? Może 30 sekund. Jak wygląda C&R w praktyce u was? 

 

Pojawiło się tu pytanie, czy wrzucanie takiego materiału (sumy w listopadzie) jest etyczne. Gdybyśmy je podhaczyli na zimowisku, złowili za ogon, głowę, bok, mieli 75-gr główki i małe przynęty i zrobili z tego wielkie viedo, byłoby to skrajnie nieetyczne, złe, godne potępnienia, dokładnie takie jak skomentowaliście. Ale ten materiał jest o czym innym. Jest o sandaczach, sumy są przyłowem (żerującym z resztą), sumy zamiast sandaczy. Co mieliśmy zrobić? Oczywiście - zmienić miejsce. Zmieniliśmy.

Zamiast pisać komentarze, jak wyżej, zapraszam do merytorycznej rozmowy o życiu rzeki. Jaka jest Wasza opinia na temat wzajemnych relacji sandacz - sum? Nie tylko w trakcie migracji na zimowiska, ale w całym roku? Właśnie, jak migrują sumy? Ile km pokonują i jak wygląda ta podróż? Dlaczego to robią? Czy zawsze w to samo miejsce? Itd. Podzielcie się swoimi doświadczeniami, chętnie się czegoś dowiem. Dlaczego ten materiał nie wywołał dyskusji o zwyczajach ryb? Btw, wiemy, gdzie przyłowione przez nas sumy zimują, nie tam gdzie je złowiliśmy. Tam pojawimy się niebawem kolejny raz, jeśli teoria poznanego przez nas wędkarza jest słusza, to za chwilę nie bedzie sumów i wrócą sandacze. Jeśli jakiegoś złowimy, suma, nie sandacza, to zmienimy miejsce i przypłyniemy tam za kolejne dwa tygodnie. Nie widzę tu żadnych kontrowersji. Coś mi też mówi, że wiedza doświadczonego wiślaka jest o niebo cenniejsza od trollowych wypowiedzi internetowych wędkarzy (choć większości Was nie znam, więc może jesteście znakomici)  

 

To że w świecie wędkarskim jest mnóstwo negatywnych emocji wiadomo nie od dziś. Kolego z Bydgoszczy, mój krajanie, zamiast pisać, że ryby były celowo łowione!!! (czym mnie wprost obraziłeś i gdybyś to powiedział mi w twarz, pewnie żądałbym satysfakcji :))  rusz swoje cztery litery i podziałaj w SSR. Większym dla Ciebie problemem powinien być fakt, że jeszcze miesiąc temu w Twojej okolicy dochodziło do rzezi troci wstępującej do Brdy na tarło. Jeśli o tym nie wiedziałeś, to przypomnę Ci za rok, będziesz mógł sie etycznie wykazać. Koledzy z Warszawy, czy nie dziwi Was fakt, że od kilku lat nie udaje się przeforsować no kill na warszawskim odcinku Wisly? Podziałajcie trochę w swoich kołach, może w końcu się uda? 

 

Wątek, że dzięki temu materiałowi kłusownicy ruszą na zimowiska sumów i będą je szarpać jest infantylny. Oni dobrze wiedzą co i jak bez takich filmów. Nawet jak ktoś rozpozna miejsce (w co wątpię), to sumów prawodopodnie już tam nie ma. Bo to nie jest zimowisko - powtórzę po raz kolejny. 

 

Wracając do materiału, dziękuję za jego obejrzenie pozytywnym wędkarzom, mam nadzieję,  że pomożę Wam w waszych wędkarskiuch karierach. Zapraszam na kolejne produkcje. Dziękuję za subskrybcje i łapki w górę. Życzę Wam emocjonujących dni na rybacj i towarzystwa mądrych ludzi, dzięki którym będzie mogli być lepszymi wędkarzami i ludźmi  :wub:

 

Elo, mordy, czy jak to się mówi  :D  

 

Wpis swój nominuję do wpisu miesiąca!!!!  :D  :D  :D  EOT

 

ps. jeśli materiał narusza pkt 7 regulaminu, choć nie sądzę, chyba, że w interpretacji mocno rozszerzającej, przepraszam, więcej się to nie powtórzy



#9347 OFFLINE   malcz

malcz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2195 postów
  • Lokalizacjawarszawa
  • Imię:marcin
  • Nazwisko:malczewski

Napisano 26 listopad 2019 - 11:17

Panowie wracając do tematu...szwęda się teraz ktoś po nocy na warszawskim odcinku? Zdarza się coś trafić czy martwo?

 

Pozdrawiam,

malcz


  • Marcin Goralewski i dragonexp lubią to

#9348 ONLINE   Maciej W.

Maciej W.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1070 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 26 listopad 2019 - 12:47

Wczoraj trzy godziny (20.00-23.00) po praskiej stronie bez kontaktu. Nie jestem miarodajny, bo marny ze mnie sandaczowiec, ale nie wygląda to różowo. Zarówno zerowa aktywność drobnicy, jak i rozmowy z napotkanymi wędkarzami nie napawają optymizmem. Większość z rozrzewnieniem wspomina dobre wyniki z lat minionych. Wszyscy oczekiwali po ochłodzeniu wzmożonej aktywności drapieżników, a tymczasem zima zbliża się wielkimi krokami, a aktywnością niezmiennie wykazują się bobry. Chyba niedługo przerzucą się z podpływania i ochlapywania ogonem na podgryzanie nocnym spinningistom achillesów. Tak czy siak trzeba atakować Wisłę jak najczęściej. Odpocznie się, gdy skuje ją lód.
  • malcz i S.N. lubią to

#9349 OFFLINE   mikryb

mikryb

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 552 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Mikołaj

Napisano 26 listopad 2019 - 14:57

W przepisach na 2020 rok jest jeden fajny zapis:

 

"23. Na odcinku rzeki Wisły w Warszawie od mostu Siekierkowskiego do mostu Marii Curie Skłodowskiej obowiązuje zakaz

zabierania drapieżników: szczupaka, sandacza i bolenia. (Indeks 23 w zezwoleniu)"


#9350 OFFLINE   luk_80

luk_80

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 826 postów
  • Lokalizacja03-980

Napisano 26 listopad 2019 - 15:06

https://ompzw.pl/fil...1/file-5294.pdf


  • Marcin Goralewski lubi to

#9351 Guest_trilung_*

Guest_trilung_*
  • Guests

Napisano 26 listopad 2019 - 15:42

Ryba myślę że też zadowolona, może dzięki temu dłużej popływa ;)

Dokładnie to miałem na myśli.Kiedyś miałem okazję uścisnąć dłoń:Shimano Exage STC 210/240 😉

Nie lubię ryb kaleczyć(np białoryb za skrzydło przy głębokim woblerowaniu) i jedynie lekcja oddana drapieżnikom -by więcej nie brały wabika do pyska,usprawiedliwia me niecne poczynania przy ich wypuszczaniu.

Użytkownik trilung edytował ten post 26 listopad 2019 - 15:55


#9352 OFFLINE   Maro 123

Maro 123

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 47 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marek
  • Nazwisko:Bojanowski

Napisano 26 listopad 2019 - 15:59

Gdzieś mi wpadł artykuł, że 2020 r będą 2 brygady rybaków od Siekierek po Tarchomin,
Więc mało co się tam uchowa, kupicie sobie swiezutkie na bazarach, sklepach itp, i można będzie twierdzić łowię i wypuszcza, jem tylko kupne

#9353 OFFLINE   psulek

psulek

    Zaawansowany

  • Giełda komercyjna
  • PipPipPip
  • 4926 postów
  • LokalizacjaWilcza Dziura :) /Piaseczno/Wa-wa

Napisano 26 listopad 2019 - 16:18

To już z łódki sobie w nocy nie porzucamy. Nie mówiąc już o postawieniu gruntówki. Ciekawe kto to pisał?



#9354 OFFLINE   Marcin Goralewski

Marcin Goralewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 735 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Goralewski

Napisano 26 listopad 2019 - 16:25

Gdzieś mi wpadł artykuł, że 2020 r będą 2 brygady rybaków od Siekierek po Tarchomin,
Więc mało co się tam uchowa, kupicie sobie swiezutkie na bazarach, sklepach itp, i można będzie twierdzić łowię i wypuszcza, jem tylko kupne

przypomnisz sobie gdzie, bo nie mogę znaleźć

 

"2. Okresy. Niedozwolone jest zabieranie: suma w okresie od 01.01. do 31.05. oraz od 01.11 do 31.12, bolenia od 01.01. do 30.04., sandacza od od 01.01 do 31.05"

 

czyli łowić je można? 


Użytkownik MGOR edytował ten post 26 listopad 2019 - 16:29

  • grey lubi to

#9355 OFFLINE   korol

korol

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2255 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:K

Napisano 26 listopad 2019 - 16:40

Ale się porobiło. Dawid nie doczytal regulaminu, bo całe życie wszystko wypuszcza. Moim zdaniem niepotrzebnie się obraził, było skasować film i tyle.

Co do zmian, może być ciekawie.

Ja na Kanarach. Na razie w opalaniu topless młode wygrywają 1;0 że starymi;)

Rybki też będą. Pozdrawiam.

Użytkownik korol edytował ten post 26 listopad 2019 - 16:41


#9356 OFFLINE   _Junak_

_Junak_

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 593 postów

Napisano 26 listopad 2019 - 18:10

W przepisach na 2020 rok jest jeden fajny zapis:
 
"23. Na odcinku rzeki Wisły w Warszawie od mostu Siekierkowskiego do mostu Marii Curie Skłodowskiej obowiązuje zakaz
zabierania drapieżników: szczupaka, sandacza i bolenia. (Indeks 23 w zezwoleniu)"

Dobra zmiana. Tylko jest jeden problem. Kto to będzie sprawdzać. Ja jeszcze nigdy nie miałem kontroli w centrum. Jedynie kontrole miałem na czajce :)
  • Niusio99 lubi to

#9357 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5862 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 26 listopad 2019 - 18:41

Łoj, uważaj bo złowisz jeszcze "suma wszystkich strachów" i jack ryan ci dokopie ;P


I wykrakalem, klamot mnie przeciągnął , ale po 20min mi się znudziło, mocniej zacząłem holowac i poszedł w pi...du. Szkoda go było męczyć jeszcze 30min.

Użytkownik wujek edytował ten post 26 listopad 2019 - 18:44


#9358 OFFLINE   mikryb

mikryb

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 552 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Mikołaj

Napisano 26 listopad 2019 - 18:43

"...zakaz zabierania drapieżników: szczupaka, sandacza i bolenia. (Indeks 23 w zezwoleniu)"

 

 

I aż chciałoby się zaśpiewać: i tylko okoni, tylko okoni, tylko okoni, tylko okoni żal.

;-)



#9359 OFFLINE   spinnerman

spinnerman

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 4648 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 26 listopad 2019 - 19:23

I wykrakalem, klamot mnie przeciągnął , ale po 20min mi się znudziło, mocniej zacząłem holowac i poszedł w pi...du. Szkoda go było męczyć jeszcze 30min.

 

Już wrzucam nagrany materiał z tego arcy niezwykłego wydarzenia, przecie kłusole i tak nie rozpoznają miejscówki, a po za tym tego suma już tam nie ma, bo to był sum wędrowny? migrujący??? Jakoś tak... trza by spytać lokalnych ichtiologów na pychówkach...


  • wujek i robert0304 lubią to

#9360 Guest_trilung_*

Guest_trilung_*
  • Guests

Napisano 26 listopad 2019 - 19:33

I wykrakalem, klamot mnie przeciągnął , ale po 20min mi się znudziło, mocniej zacząłem holowac i poszedł w pi...du. Szkoda go było męczyć jeszcze 30min.

Ciekawe co 'klamot' innym wąsom teraz opowiada:
"No już go miałem przekąpać, ale linka się wypieła...nosz k.rła!już prawie był mój,a się wypiął!i tak zawsze ,Sum se chce pochasać ,a tu nie da się,no k.rła nie da!"
Zawsze jak łowię to w,duchu modlę się do wodnika-byle nie sum,reSztę zniosę...

Użytkownik trilung edytował ten post 26 listopad 2019 - 19:35

  • wujek lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 5

0 użytkowników, 5 gości, 0 anonimowych