Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Warszawska i podwarszawska Wisła


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
12510 odpowiedzi w tym temacie

#10441 OFFLINE   mikryb

mikryb

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 542 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Mikołaj

Napisano 24 wrzesień 2020 - 18:29

A jak tam dziś ryby? Bo ja obstawiałem, że będą gryzły przed zmianą pogody ale niestety tylko jedno branie i to spięte po kilkunastu sekundach. Ja mogłem tylko dość krótko rano ale może wieczorem było lepiej?

#10442 OFFLINE   mikryb

mikryb

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 542 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Mikołaj

Napisano 24 wrzesień 2020 - 18:30

Spławika też chyba widziałem troszkę za Świętokrzyskim.

#10443 OFFLINE   Night_Walker

Night_Walker

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1003 postów

Napisano 24 wrzesień 2020 - 18:38

U mnie głównie drobnica, chociaż bolenie aktywne tak przed świtem jak i w południe :) z tym, że ja chodziłem za drobną rybą, zachciało mi się mieć więcej brań na mniej wedkogodzin...
  • shavt i mikryb lubią to

#10444 OFFLINE   mikryb

mikryb

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 542 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Mikołaj

Napisano 24 wrzesień 2020 - 18:48

No niestety do przedpołudnia nie dotrwałem. Praca. Około świtu było życie na wodzie ale w wytypowanym przeze mnie miejscu grupa nastolatek świętowała "hucznie" urodziny. Około 6:30!!! Postanowiłem przejść na wschodnią stronę i już było słabo.

#10445 OFFLINE   mikryb

mikryb

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 542 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Mikołaj

Napisano 24 wrzesień 2020 - 18:50

Ja wybieram miejsca uwielbiane przez młodzież bo trochę mniej tam wędkarzy. ;-)

#10446 OFFLINE   Night_Walker

Night_Walker

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1003 postów

Napisano 24 wrzesień 2020 - 18:52

Ciekawa strategia, choć ma kilka wad ;)
  • mikryb lubi to

#10447 OFFLINE   mikryb

mikryb

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 542 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Mikołaj

Napisano 24 wrzesień 2020 - 19:01

Ma też zalety. Nawet jak się nic nie dzieje to i tak się coś dzieje. ;-)
Raz jak złowiłem fajnego bolka jakaś panna rozdeptała mi wędkę bo chciała koniecznie zdjęcie. Na szczęście Jaxon GS i wystarczyło odgiąć z powrotem przelotkę i działa do dziś i tego samego dnia koleś koniecznie chciał kupić sandacza, którego wypuszczałem. ;-)

#10448 OFFLINE   mikryb

mikryb

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 542 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Mikołaj

Napisano 24 wrzesień 2020 - 19:07

No ale jakbym miał akurat inną, droższą wędkę to gul by mocno skoczył. :-O

#10449 OFFLINE   Sebastian Lovec-Rapy

Sebastian Lovec-Rapy

    Forumowicz

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPip
  • 202 postów
  • Lokalizacjawww.Lovec-Rapy.eu
  • Imię:Sebastian
  • Nazwisko:Rybitwa

Napisano 24 wrzesień 2020 - 19:40

Dzisiaj wypad na 3h.
Jeden grubas ponad 60. Jeden zdemolował soula od Huntera i się wypiął cwaniaczek i na koniec jedno cmokniecie pod nogami.
Na początku tygodnia widziałem jak ktoś złapał Barbarę z gruntu pod 100cm , ale niestety poszla w ocet ...

#10450 OFFLINE   bonq

bonq

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 27 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 24 wrzesień 2020 - 20:25

A ja dzisiaj przy łazienkowskim na bulwarach walczyłem 2 godzinki wieczorne, niestety wynik taki sam jak większość w tym sezonie.. nie umiem chyba tej Wisły

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

#10451 OFFLINE   malcz

malcz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2166 postów
  • Lokalizacjawarszawa
  • Imię:marcin
  • Nazwisko:malczewski

Napisano 24 wrzesień 2020 - 20:38

Dla uspokojenia.. dzisiejsza rapka podwarszawska.Skusił ją Stalker od Siemsona.

Wojtek...dobra forma i regularność. Gratulacje. Różne miejscówki czy dorwałeś dobrą metę??

Pozdrawiam,
Malcz

#10452 OFFLINE   siatkaz

siatkaz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 766 postów
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Matyjasek

Napisano 24 wrzesień 2020 - 20:46

Dzisiaj wypad na 3h.
Jeden grubas ponad 60. Jeden zdemolował soula od Huntera i się wypiął cwaniaczek i na koniec jedno cmokniecie pod nogami.
Na początku tygodnia widziałem jak ktoś złapał Barbarę z gruntu pod 100cm , ale niestety poszla w ocet ...

 

Brzany około 100 cm to nawet w bajkach nie widziałem. 

Nie twierdzę, że nie ma takich w naszych wodach ale te o których słyszałem że koło metra to z reguły nawet 90 cm nie miały.


  • Guzu i Qcyk lubią to

#10453 OFFLINE   pieczywko

pieczywko

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 320 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 24 wrzesień 2020 - 21:06

Wojtek...dobra forma i regularność. Gratulacje. Różne miejscówki czy dorwałeś dobrą metę??

Pozdrawiam,
Malcz

 Dzięki Marcin, ryby z różnych miejscówek


Użytkownik pieczywko edytował ten post 24 wrzesień 2020 - 21:25

  • S.N. lubi to

#10454 OFFLINE   korol

korol

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2206 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:K

Napisano 25 wrzesień 2020 - 09:12

Nudzą mnie te dyskusje. Takie cofnięcie się o 15-18 lat, tylko woda inna. Niestety nie mam złudzeń, finał będzie taki sam - dla przeważającej większości bezrybie. Ja sobie i tak poradzę, świat jest wielki, a pandemia nie będzie trwała wiecznie.


Zastanawiałem się czy próbować. Jakieś 30-40 min łowienia i wysokie prawdopodobieństwo awantury. Ale co tam. Wstałem bez budzika i pod osłoną nocy wymknąłem się z domu.
Nikt nie dzwoni bym wracał, udało się, wygrałem  :)

Jeszcze jest ciemno, spodniobuty, wędka, pudełko. Pewnie i tak nie będzie mi się chciało zmieniać przynęty. Na agrafce wisi mój ulubiony nocny wobler od Adama. Już jest cały pogryziony, obtarty, ale daje radę. Na łowisku jestem sam, dokładnie tak jak lubię  :) Warszawa, Warszawą, ale fajnie uciec od tłumu.
Dalej było już standardowo. Spokojne, metodyczne obławianie miejscówki. Delikatne branie. Nie śpieszyłem się z zacięciem. Odczekałem te 1-2s by pewniej chwycił przynętę i siedzi!!! Zestaw dość mocny. Solidna plecionka + fluro. Nie mogło być niespodzianki. Do podbieraka trafia piękny sandacz. W tym samym momencie dzwoni budzik. Cóż za świetne rozpoczęcie dnia. 

Załączony plik  1a.jpg   40,59 KB   34 Ilość pobrań


 Z wczorajszej wyliczanki mam już 2/4, w dodatku te dwie rybki teoretycznie trudniejsze.
Załączony plik  2a.jpg   26,8 KB   34 Ilość pobrań

Miłego dnia i połamania!

 

 

NOMINACJA DO KONKURSU  "OPIS MIESIĄCA"                                        :good:


Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 25 wrzesień 2020 - 09:24


#10455 OFFLINE   Wacha

Wacha

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 184 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Adam
  • Nazwisko:W.

Napisano 25 wrzesień 2020 - 12:13

(...)

 Z wczorajszej wyliczanki mam już 2/4, w dodatku te dwie rybki teoretycznie trudniejsze.

Wielkie gratulacje, chodzisz jak po swoje :D :D :D :clappinghands:

Narobiłeś mi ochoty (z resztą zapewne nie tylko mi) na wiślany wypad... tylko, czy Żona/Syn da mi trochę wolnego... z tym ostatnio ciężko? :whistling:
 


  • korol lubi to

#10456 OFFLINE   Tomek St.

Tomek St.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 588 postów
  • LokalizacjaGóra Kalwaria
  • Imię:Tomek

Napisano 25 wrzesień 2020 - 16:46

A jak tam dziś ryby? Bo ja obstawiałem, że będą gryzły przed zmianą pogody ale niestety tylko jedno branie i to spięte po kilkunastu sekundach. Ja mogłem tylko dość krótko rano ale może wieczorem było lepiej?

Też tak obstawiałem i wczoraj wyrwałem się  na półtorej godzinki przed pracą ale się mocno przeliczyłem. Na wodzie cisza, niemal zerowa aktywność drapieżnika, choć jedno puknięcie bolka zaliczyłem i to na tyle. Wieczorem fajna pogoda się zrobiła ale już mi się nie chciało, poza tym żona zaczynała coś zębami zgrzytać i odpuściłem :-)


  • mikryb lubi to

#10457 OFFLINE   korol

korol

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2206 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:K

Napisano 26 wrzesień 2020 - 07:39

Dziś wygrała żona, wyszedłem 2 godziny później niż chciałem, czyli koło 6.00. Od 7.00 zakupy, czyli mega mało czasu.
Rzutem na taśmę boleń pod 70.


  • Qcyk, Tomek St. i Niusio99 lubią to

#10458 OFFLINE   Qcyk

Qcyk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3202 postów
  • LokalizacjaBug / Wisła
  • Imię:Daniel

Napisano 26 wrzesień 2020 - 09:52

Mi w tym roku wcale nie po drodze nad wodę. Ale dzisiaj wyskoczyłem w okienku Wstałem co prawda wcześniej bo o 5 ale nie na ryby... Miałem w tym jednak swój plan. Koło 9 jak już nakarmiłem, wyssałem całą energię ze swojego personal Best i udało mi się go uspać oznajmiłem że wychodzę i co najmniej przez godzinę (dopóki się nie obódzi) nie wracam Nad wodą byłem dość szybko bo o 9:15. Czas operacyjny do 10 więc w mojej obecnej sytuacji to mnóstwo czasu. Ryba wpada o 9:50 i do domu. Tym samym wielkimi krokami zbliżam się do końca pierwszej strony rejestru. Ryba też taka pod 70.

P.S. Żeby nie było to z samego rana byliśmy z młodym na rybach tylko że wirtualnie
Pozdrawiam
Daniel 1536087b6ebabdaed7e48963d4b05183.jpg29ce9cc189ac1235e3c31458fbe1979e.jpg

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

Użytkownik Qcyk edytował ten post 26 wrzesień 2020 - 09:53


#10459 OFFLINE   korol

korol

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2206 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:K

Napisano 26 wrzesień 2020 - 10:03

Dzieci i ryby, nie ma łatwo..
To ja się przyznam, ze zastosowałem dziś fortel, aby połowić cokolwiek. Jak zwykle mój mały wcześnie się obudził. Ma to po mnie. Córka bardziej wdała się w żonę.
Wykorzystałem włączone bajki by cicho otworzyć i zamknąć drzwi :D
 


  • Qcyk, Ciastek i Tomasz79 lubią to

#10460 OFFLINE   Tomek St.

Tomek St.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 588 postów
  • LokalizacjaGóra Kalwaria
  • Imię:Tomek

Napisano 26 wrzesień 2020 - 10:29

W takim razie zaliczyliśmy podobne poranki, w tym że moje pociechy trochę większe, wygospodarowałem więc 2 godzinki zanim córa zaczęłą dodatkowy angielski. I też się trafiła rapa taka około 70 cm.

Załączone pliki