Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Warszawska i podwarszawska Wisła


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
12444 odpowiedzi w tym temacie

#11001 OFFLINE   PePe.

PePe.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1301 postów
  • LokalizacjaKraków

Napisano 31 maj 2021 - 11:18

Nie minęły nawet dwa dni, drzewa wykopane. Niedobrze mi się robi, ukraść dla 50 PLN zysku dwie sadzonki, jeszcze pewnie w niedzielę. Co za Bos taurus taurus!
Dopowiem, że posadzone w miejscu nieoczywistym, więc największe prawdopodobieństwo, że ktoś podejrzał dzieci...
 

Ja mieszkałem kiedyś przy dość ruchliwej ulicy w Krk i żeby było ładnie posadziłem przed ogrodzeniem kilka młodych choinek na drugi dzień rano już ich nie było  :angry: Teraz uciekłem na peryferia i czuję że żyję mogę sadzić, wycinać i przesadzać  ;)  a na ulubione miejscówki mam 2 minuty autem  :D



#11002 OFFLINE   Maciej W.

Maciej W.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1056 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 31 maj 2021 - 11:26

Pozytywów brak. Chyba, że szokowe wprowadzenie maluchów w panującą rzeczywistość. Niestety, to co dla dorosłego może być niesmaczne i wredne, wrażliwemu dziecku może zostać w głowie, odbijając się czkawką latami. Chciałoby się, żeby było normalnie i żeby tę normalność zaszczepić młodym. Tymczasem nie wiadomo, czy wychowywać w bańce idealizmu, czy przemycać prawdę, narażając się na strofowanie za straszenie i szukanie dziury w całym.
  • malinabar, korol i eRKa lubią to

#11003 OFFLINE   eRKa

eRKa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2593 postów
  • Lokalizacjacentralna Polska
  • Imię:Romek
  • Nazwisko:K

Napisano 31 maj 2021 - 11:55

Raczej to drugie. Mniej romantyzmu, więcej pozytywizmu...


  • malcz lubi to

#11004 OFFLINE   korol

korol

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2202 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:K

Napisano 31 maj 2021 - 12:00

Niestety, co chwilę muszą się uczyć rzeczywistości - kupy na chodniku przed blokiem, śmieci nad Wisłą, a teraz to.
W ramach kolejnej lekcji posadzą nie dwa, ale dwadzieścia drzew, tylko dalej i mniej rzucających się w oczy.
Szkoda tylko, że nie będą mogły na co dzień obserwować efektów.



#11005 OFFLINE   malcz

malcz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2149 postów
  • Lokalizacjawarszawa
  • Imię:marcin
  • Nazwisko:malczewski

Napisano 31 maj 2021 - 12:24

....Tymczasem nie wiadomo, czy wychowywać w bańce idealizmu, czy przemycać prawdę, narażając się na strofowanie za straszenie i szukanie dziury w całym....

Nie mam swoich i raczej mieć mieć nie będę, więc ciężko się mądrzyć....ale idealizm to chyba nie najlepszy pomysł, jak się ockną i zrozumieją że jest 180 stopni inaczej niż były uczone to będą totalnie nie przystosowane do funkcjonowania w tych po..ych i brutalnych realiach. Takie moje zdanie.

 

Ktoś był nad wodą?

 

pozdrawiam,

malcz


Użytkownik malcz edytował ten post 31 maj 2021 - 12:24


#11006 OFFLINE   Maciej W.

Maciej W.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1056 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 31 maj 2021 - 12:28

Kup Piotrze kawałek ziemi, odsadź z dziećmi, zgłoś potem sprawę na policję. Przynajmniej zostanie wam później pamiątka w postaci umorzenia sprawy z powodu małej szkodliwości społecznej czynu. Mi w zeszłtm roku, podczas wędkowania nad Wisłą, ktoś przetrzepał samochód. Złodziej zadowolił się starą bluzą dresową. Byłem głupi, bo zostawiłem nie zamknięte auto? Mój syn sprawił sobie starego Opla. Szczęście z posiadania pierwszego auta trwało parę miesięcy. JacyŚ trole wycięli mu katalizator. Zgłoszenie na policję i krzepiąca informacja, że to obecnie powszechny proceder. Pewnie nie powinien jechać do kolegi wieczorem i parkować na słabo oświtlonej ulicy? Pocieszanie się, że świat tak wygląda i że są miejsca gdzie jest gorzej, jakoś nie poprawia samopoczucia. Wczoraj wieczorem mały klonek na smużaka, kilka wyjść i zerowa aktywność boleni na falenickim odcinku. A czekałem do dziesiątej. Był jeszcze bóbr i wyrośnięty dzik. Samochód nie przetrzepany.

Użytkownik Maciej W. edytował ten post 31 maj 2021 - 12:32

  • malinabar lubi to

#11007 OFFLINE   mikryb

mikryb

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 542 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Mikołaj

Napisano 31 maj 2021 - 14:09

No jasne, pozytyw ze skradzionej fury to taki że ktoś inny pojeździ lub części wykorzysta.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Twoje porównanie to jednak mocno nietrafione. Samochód kupujesz dla siebie żeby nim jeździć. Z tego co rozumiem korol posadził te drzewa nie na swojej ziemi i jednym z celów było żeby było więcej drzew. I to akurat się raczej ziści tylko niestety dzieciaki nie zobaczą swoich drzewek.
  • MaleX lubi to

#11008 OFFLINE   tost

tost

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 288 postów
  • LokalizacjaMińsk Mazowiecki

Napisano 31 maj 2021 - 15:44

Ja jestem za tym żeby za złodziejstwo ucinać rękę.
Ukradłeś łapa pod topór.
Brutalne ale na 100% by się sk... synom odechciało.
A jak nie to przynajmniej na ulicy by było widać że trzeba zachować czujność.

#11009 OFFLINE   S.N.

S.N.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4572 postów
  • LokalizacjaMazowieckie. Lubelskie.
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Nikt

Napisano 31 maj 2021 - 15:49

Ja jestem za tym żeby za złodziejstwo ucinać rękę.
Ukradłeś łapa pod topór.
Brutalne ale na 100% by się sk... synom odechciało.
A jak nie to przynajmniej na ulicy by było widać że trzeba zachować czujność.


Kiedyś tak było, ale chyba nie bez powodu to się zmieniło 😉
Szkoda i drzewek, ale te akurat można kupić raz jeszcze i ponownie posadzić.

#11010 OFFLINE   psulek

psulek

    Zaawansowany

  • Giełda komercyjna
  • PipPipPip
  • 4805 postów
  • LokalizacjaWilcza Dziura :) /Piaseczno/Wa-wa

Napisano 31 maj 2021 - 16:44

No jasne, pozytyw ze skradzionej fury to taki że ktoś inny pojeździ lub części wykorzysta.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie oceniaj. Może biedny i nie ma co do garka włożyć.



#11011 OFFLINE   korol

korol

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2202 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:K

Napisano 31 maj 2021 - 16:59

Nie oceniaj. Może biedny i nie ma co do garka włożyć.

Zakładam, że żart.
Ale jeśli nie - to niech zapierdziela do pracy.

Co do drzewek. Cóż, zainwestowałem w rozrywkę dla dzieci oraz przy okazji w dobro wspólne.
A ktoś uznał, że wspólne, to znaczy niczyje i można wziąć. Skąd to znamy?
Złodziej się nie wzbogaci, ja nie zbiednieję, tylko szkoda małych, bardzo się cieszyły.
Po raz kolejny moja mama miała racje twierdząc, że skoro kradną krzewy spod Urzędu Miasta, to drzewka dzieci nie przetrwają jednej nocy...

Na przyszłość mam w planie posadzenie kilku ha lasu, ale to na dalszą, na razie pilniejsze wydatki.
 


Użytkownik korol edytował ten post 31 maj 2021 - 17:00

  • Vitus, WojtekCIN i ODYSEUSZ lubią to

#11012 OFFLINE   psulek

psulek

    Zaawansowany

  • Giełda komercyjna
  • PipPipPip
  • 4805 postów
  • LokalizacjaWilcza Dziura :) /Piaseczno/Wa-wa

Napisano 31 maj 2021 - 17:10

Zakładam, że żart.

Dobrze zakładasz ;)



#11013 OFFLINE   minkof

minkof

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 334 postów

Napisano 31 maj 2021 - 17:39

Klenie odkładam do lamusa;) Jutro dzień dziecka!

Załączone pliki

  • Załączony plik  673925.jpg   215,76 KB   42 Ilość pobrań


#11014 OFFLINE   Pisarz.......ewski Piotr

Pisarz.......ewski Piotr

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2664 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr

Napisano 01 czerwiec 2021 - 20:35

Dziś mija dokładnie 50 lat ( ale jestem stary :o ) jak łowię ryby na warszawskiej Wiśle .

Jak co roku staram się odwiedzić odcinek Wisły na którym wtedy łowiłem z dziadkiem i tatą. :)

Wisełka była łaskawa i dwóch bolków w podobnym rozmiarze uświetniło moją mała rocznicę. :D

Załączone pliki



#11015 OFFLINE   ASAPfishing

ASAPfishing

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 613 postów
  • Lokalizacja.
  • Imię:Asap
  • Nazwisko:Asap

Napisano 03 czerwiec 2021 - 22:11

Zacząłem sezon spinningowy na Wiśle. Mały szczupak się uwiesił na pocieszeń. W miejscu, w którym stałem zaobserwowałem 3 ataki boleni/a między 19 a 21. Zero innej aktywności. No może poza YT na łódce, ale gdy zrozumieli, że chyba będziemy się przerzucać to odpłyneli.
Jutro próbuję dalej.

#11016 OFFLINE   ASAPfishing

ASAPfishing

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 613 postów
  • Lokalizacja.
  • Imię:Asap
  • Nazwisko:Asap

Napisano 04 czerwiec 2021 - 09:33

Trochę o Wiśle, trochę o Warszawie: https://www.esa.int/...e_Warsaw_Poland zdjęcie można pobrać.


  • Łukasz Mk lubi to

#11017 OFFLINE   Pisarz.......ewski Piotr

Pisarz.......ewski Piotr

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2664 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr

Napisano 04 czerwiec 2021 - 21:16

Dziękuje koledzy :) za :good:.

 

Wisełka nadal łaskawa. :rolleyes:

 

Załączone pliki



#11018 OFFLINE   Damian98

Damian98

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 90 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Damian

Napisano 04 czerwiec 2021 - 22:36

Ja też po pracy wyskoczyłem nad wodę chwile na spławik 3 rybki były ,ale brak zapalniczki spowodował zwiniecie się  i podjechanie do sklepu i pojechałem dalej nad wodę tym razem za kleniem woblerek kleniowy i zawinęła się plecioneczka o kotwice i przy sciąganiu nagle buch siedzi ( kawałek ryby widziałem ale nie była to mała ryba albo bolek albo spory kleń, dla nie dziś Wisła nie była łaskawa :) 



#11019 OFFLINE   malcz

malcz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2149 postów
  • Lokalizacjawarszawa
  • Imię:marcin
  • Nazwisko:malczewski

Napisano 05 czerwiec 2021 - 00:00

Są takie ryby które pamiętamy na długo, nawet jeśli nie są rekordowe...czasem rekord przychodzi tak z nienacka, tak "o"...a czasami trudno o cokolwiek godnego uwagi, póki co Wisła nie rozpieszcza....nie inaczej byłoby dzisiaj, celem były bolki ale prewencyjnie wziąłem dwie wędki, żeby w razie co zapunktować czymkolwiek i wreszcie otworzyć worek z wiślanymi rybkami w 2021, to była przecież "już" trzecia wyprawa :)

 

Na wodzie cisza, ta wędkarska cisza, bo skutery śmigały jak na marszałkowskiej...sprawdziłem 3 mety które ostatnio darzyły boleniami - cisza. Po 19ej stwierdziłem że czas na klenia, nawet takiego z 15cm, żeby wreszcie, żeby coś, żeby ręka zaśmierdziała....po drodze minąłem dwóch innych "oszołomów" ze spiningami, wg. relacji obaj na "0". Wymyśliłem, że przejdę na pałę przez krzaki i wyjdę gdzieś na opasce - tak na chybił trafił, przedarłem się przez pokrzywy prawie po pachy, zsunąłem po burcie, nawiązałem kontakt wzrokowy z bobrem i zobaczyłem to....

Załączony plik  gas.jpg   54,48 KB   45 Ilość pobrań

 

...wiedziałem że musi tam coś być, pomimo że martwo, katowałem jak nigdy...po którejś w końcu zmianie....pękł....40, ale wypracowany jak nigdy....czułem że tam mieszka...

 

Załączony plik  kleks40.jpg   71,8 KB   45 Ilość pobrań

 

Na koniec, z małego przelewiku jeszcze jeden gówniarz ze 20cm, ale też ucieszył....taki czas...

 

Pozdrawiam,

malcz  


Użytkownik malcz edytował ten post 05 czerwiec 2021 - 00:02


#11020 OFFLINE   roberto7

roberto7

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 137 postów

Napisano 06 czerwiec 2021 - 19:06

Wczoraj od świtu do 17 na zero, woda martwa, przez tyle godzin 6 ataków bolenia na odcinku 3 km. Syf z drzew leci a to znaczy jak co roku dramat z żerowaniem wszelkiej ryby.
  • ShadowStalker lubi to