Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

wedkarstwo a kontuzje barku?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
39 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9641 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 28 wrzesień 2012 - 15:01

Bezrobocie sportem ekstremalnym?

#22 OFFLINE   Karol Krause

Karol Krause

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4148 postów
  • LokalizacjaBIAŁOŁĘKA-GŁOGÓW
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Krause

Napisano 28 wrzesień 2012 - 15:05

Marcin fakt :mellow: . Styl życia i jedzenie też potrafi zabić ;)
Ja jak posiedze kilka godzin na krześle tez miewam problemy z koordynacją ruchową :(
Rozsądna dieta i aktywność fizyczna gwarantuje jako takie samopoczucie oraz sprawność :mellow:

#23 OFFLINE   gooral

gooral

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3423 postów
  • Lokalizacjairlandia

Napisano 28 wrzesień 2012 - 15:06

na taka skale mysle, ze tak...
to jak z rowerem jak jezdzilem caly rok na okolo to nic mi nie bylo a jak w zimie odpuszczalem to pozniej po powrocie przez pierwsze kilka tygodni mi dupa odpadala...

#24 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9641 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 28 wrzesień 2012 - 15:08

Marcin fakt :mellow: . Styl życia i jedzenie też potrafi zabić ;)
Ja jak posiedze kilka godzin na krześle tez miewam problemy z koordynacją ruchową :(
Rozsądna dieta i aktywność fizyczna gwarantuje jako takie samopoczucie oraz sprawność :mellow:

łojtam łojtam, bardzo to przereklamowane

#25 OFFLINE   Karol Krause

Karol Krause

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4148 postów
  • LokalizacjaBIAŁOŁĘKA-GŁOGÓW
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Krause

Napisano 28 wrzesień 2012 - 15:09

Kubuś nie wspominam nic absolutnie o szklanecce RUDEJ dla zdrowotności :mellow: :lol:

#26 OFFLINE   hlehle

hlehle

    rybołap

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3493 postów

Napisano 28 wrzesień 2012 - 15:13

a do tego tylko 1% szans, ze borelioze dostaniesz...



Nieprawda.

:D

#27 OFFLINE   gooral

gooral

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3423 postów
  • Lokalizacjairlandia

Napisano 28 wrzesień 2012 - 15:20

Kubuś nie wspominam nic absolutnie o szklanecce RUDEJ dla zdrowotności :mellow: :lol:


to wszystko zalezy jak intensywnie aplikowana - wiadomo wszak, ze alkohol pity z umiarem nie szkodzi w zadnych ilosciach

#28 OFFLINE   kefaspirit

kefaspirit

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 306 postów
  • Lokalizacjasilesia

Napisano 28 wrzesień 2012 - 15:48

hmm gdzie taki test sie robi? moze u gp zalatwie? (mam medical card)?

Nie wiem jak jest na wyspach, ale w Polsce robi się przesiewowo
2 rodzaje przeciwciał ( IgG i IgM)jeżeli wyjdą dodatnio ( to właśnie te testy często są fałszywie dodatnie) robi się dla potwierdzenia test Western BLOT- tutaj wynik fałszywie dodatni nie wchodzi w gre.
Testy możesz zrobić na własne życzenie w labie ( koszt ok 80zł), lub iść do lekarza opowiedziec o dolegliwości i jeżeli sam z siebie nie zaproponuje testu to powiedzieć że np. 2 m-ce w stecz ukąsił Cię kleszcz- wtedy już powinien wpaść na własciwą ścieżkę :D

#29 OFFLINE   samwieszkto

samwieszkto

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1078 postów
  • LokalizacjaBytom
  • Imię:Jacek
  • Nazwisko:Wichrowski

Napisano 28 wrzesień 2012 - 18:11

Gooral . Może ty prowadzisz niezdrowy tryb życia ?
I przez to ci się tak wszystko pieprzy. Może masz za dużo stresów ?
Zrób sobie podstawowe badania krwi i moczu ; zacznij jeść zdrowe rzeczy - odstaw wieprzowinę i tłuszcze zwierzęce , odstaw cukier ( w tym białe pieczywo ) , zrezygnuj z piwka , jedz ryby , jarzyny i owoce ( najlepiej nieprzetworzone ). W ogóle jedz mało ale często.
Zafunduj sobie serie masarzy relaksacyjnych na bark ( może to są zwykle przykurcze mięśni ) i codziennie idź rano na godzinkę na basen.

Jak to wszystko zrobisz albo przynajmiej część , to choćby niewiem co - poczujesz się lepiej.


#30 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15616 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 28 wrzesień 2012 - 19:57

Od lat mam problemy z kregosłupem. Odcinek lędźwiowy. Siedzenie non-stop za kompem i w samochodzie.

Zapisałem się na karate kyokushin (a ponad 40 wiosen już liczę)

Po kilku treningach jak ręką odjął. Ale sam trening to katorżniczy jest mocno.

#31 OFFLINE   bartsiedlce

bartsiedlce

    Ekspert

  • Moderatorzy
  • 6280 postów
  • LokalizacjaSiedlce
  • Imię:Bartek

Napisano 28 wrzesień 2012 - 21:11

Gooral . Może ty prowadzisz niezdrowy tryb życia ?
I przez to ci się tak wszystko pieprzy. Może masz za dużo stresów ?
Zrób sobie podstawowe badania krwi i moczu ; zacznij jeść zdrowe rzeczy - odstaw wieprzowinę i tłuszcze zwierzęce , odstaw cukier ( w tym białe pieczywo ) , zrezygnuj z piwka , jedz ryby , jarzyny i owoce ( najlepiej nieprzetworzone ). W ogóle jedz mało ale często.
Zafunduj sobie serie masarzy relaksacyjnych na bark ( może to są zwykle przykurcze mięśni ) i codziennie idź rano na godzinkę na basen.

Jak to wszystko zrobisz albo przynajmiej część , to choćby niewiem co - poczujesz się lepiej.


Panie Premierze, jak żyć? <_<
Bez piwka, grilla, golonki, bułeczki z jajecznicą na śniadanie? :(
To niech mnie boli tu i tam. :mellow:

#32 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9641 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 28 wrzesień 2012 - 21:55

[quote]
Gooral . Może ty prowadzisz niezdrowy tryb życia ?
I przez to ci się tak wszystko pieprzy. Może masz za dużo stresów ?
Zrób sobie podstawowe badania krwi i moczu ; zacznij jeść zdrowe rzeczy - odstaw wieprzowinę i tłuszcze zwierzęce , odstaw cukier ( w tym białe pieczywo ) , zrezygnuj z piwka , jedz ryby , jarzyny i owoce ( najlepiej nieprzetworzone ). W ogóle jedz mało ale często.
Zafunduj sobie serie masarzy relaksacyjnych na bark ( może to są zwykle przykurcze mięśni ) i codziennie idź rano na godzinkę na basen.

Jak to wszystko zrobisz albo przynajmiej część , to choćby niewiem co - poczujesz się lepiej.

[/quote]

Panie Premierze, jak żyć? <_<
Bez piwka, grilla, golonki, bułeczki z jajecznicą na śniadanie? :(
To niech mnie boli tu i tam. :mellow:
[/quote]
Dokładnie, czasem juz takie masakryczne recepty padają, ze to lepiej od razu seppuku, póki bark pozwala jeszcze nóż do filetowania w dłoni utrzymać...


#33 OFFLINE   gooral

gooral

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3423 postów
  • Lokalizacjairlandia

Napisano 29 wrzesień 2012 - 01:30

Zrób sobie podstawowe badania krwi i moczu

lecze sie na bezdech senny mam badania krwi regularnie tylko watroba wysiadac powoli zaczela od alkoholu (no piwko do kolacji codziennie a po jakims czasie to 4 piwka wchodza, ze nawet nie wiesz, ze piles browara do kolacji...

staram sie z psem spacerowac jak mam tylko czas jakies 3-5h dzienie kilka razy w tygodniu. Jem raczej niewiele w stosunku do tego co jadlem (1 daniowy obiad a i to nie zawsze sniadanie z 2 parowek/2 jajek i chleba jakies 3-4kanapki na kolacje alkoholu poza towarzyska wizyta w pl od jakiegos miesiaca-dwoch niemal nie pije) owocow nie jem bo nie lubie a warzywa sie tu strasznie szybko psuja - marchewki tydzien w domu nie przetrzymam... a na 1 osobe to az szkoda wyrzucac do smieci co chwile wiec zre tylko mrozone do obiadu. ale mysle, ze glowny problem jest taki, ze moge nie jesc do 17 od rana jak jestem zajety, ale do kolacji to moge zjesc za 5 osob.....
Ps:
zaraz po zastrzyku przez kilkanscie godzin bolalo mnie bardziej jak zwykle, ale juz zaupelnie przeszlo (mowa o bolu bez przyczyny).Zobaczymy co bedzie jutro...

#34 OFFLINE   pablom

pablom

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2024 postów
  • LokalizacjaSulejówek

Napisano 29 wrzesień 2012 - 05:47

Idź się pobadaj i dobra rehabilitacja, tak jak chłopaki napisali. Ja się połamałem w maju, właśnie okolice braku. Lekarze nie dawali szans na wędkowanie w tym roku. Od jakiś dwóch miechów ganiam klenie na lekko, a ostatnio nawet z muchą po kilka godzin. Powoli przymierzam się do ciężkiego spina. Fakt, następnego dnia często boli, ale przechodzi dość szybko. Traktuje to jako część rehabilitacji, w trakcie której zresztą nadal jestem.

#35 OFFLINE   Woron

Woron

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 14 postów
  • Imię:Maciek

Napisano 01 październik 2012 - 22:27

Gooral, właśnie jestem w trakcie rehabilitacji prawego barku, chociaż najgorsze mam już za sobą (t.j. odzyskałem rękę ;)). Mój uraz był najprawdopodobniej innego typu (zapalenie kaletki podbarkowej), chociaż...
Jeżeli mogę Ci coś doradzić, to przede wszystkim - tak jak pisze Hlehle - zrób wywiad i postaraj się znaleźć lekarza-specjalistę od USG barku. Wbrew pozorom nie jest to takie proste, bowiem ludzi, którzy znają się na USG tkanek miękkich nie ma zbyt wielu. Skan to podstawa diagnozy i aż dziw bierze, że ten polski lekarz nie skierował Cię na USG (irlandzkiego pominę, bo mam do czynienia z lekarzami w Anglii - padaka to określenie delikatne). Z czego on wywnioskował, że masz "coś nie tak" ze ścięgnem i co konkretnie, to pozostanie chyba tajemnicą jego metody dedukcyjnej. Dowiedz się, jaki zastrzyk Tobie zaaplikował (blokada lub sterydy - to ważne dla dalszego przebiegu twojej kuracji/rehabilitacji).
Jak będziesz miał wynik skanu, postaraj się o informacje n.t. nieortodoksyjnych metod leczenia (np. to co proponuje KrzysiekW lub leczenie falami uderzeniowymi BTL-SWT). Jeżeli mięśnie i przyczepy nie są uszkodzone i nie będzie innych przeciwwskazań, fale uderzeniowe powinny Ci pomóc - są bardzo skuteczne. Osobiście korzystałem z usług gabinetu z linku, który gorąco polecam: http://www.paracelsu...i-uderzeniowymi
W Krakowie wykonują takie zabiegi tutuaj: http://rehabilitacje...uderzeniowa.php
Nie znam opinii, ale w ofercie widnieje też USG stawu barkowego - może postaraj się zdobyć jakieś informacje i uderz do nich.
Wizyta u fizjoterapeuty o sprawdzonej opinii to w/g mnie mus. Jak piszą koledzy, ludzie od "fizjo" są zwykle znacznie bardziej kompetentni i oddani swojej pracy niż lekarze, poza tym bez ćwiczeń się nie obejdzie bez względu na naturę urazu.
Na pocieszenie napiszę Ci, że z moim stawem była "kaplica" jeszcze miesiąc temu i ciągnęło się to od jakichś pięciu miesięcy. Olewałem to dość długo, ale kiedy nie mogłem już podnieść szklanki z herbatą, wiedziałem, że trza działać. Pomijając konkretny stan zapalny w stawie, mięsień naramienny (przednia głowa) był posklejany na kamień. Żaden masaż świata ani fizykoterapia by tego nie rozbiła. Wędkarsko też oczywiście onanizm i frustracja. W ciągu miesiąca odzyskałem ramię i już planuję wyjazd na rybki. :)

#36 OFFLINE   bassy

bassy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1942 postów
  • LokalizacjaLublin

Napisano 02 październik 2012 - 08:20

wiem ze czasem idiotycznie to wygląda ale przed streamerowaniem szczupakowym robię normalną rozgrzewkę

#37 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9641 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 02 październik 2012 - 11:23

wiem ze czasem idiotycznie to wygląda ale przed streamerowaniem szczupakowym robię normalną rozgrzewkę

Normalnie padłem....
Na rano - dobre, dobre :D

#38 OFFLINE   Woron

Woron

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 14 postów
  • Imię:Maciek

Napisano 02 październik 2012 - 13:58

wiem ze czasem idiotycznie to wygląda ale przed streamerowaniem szczupakowym robię normalną rozgrzewkę

Jasne, że może to wyglądać śmiesznie, ale pomysł rozgrzewki obręczy barkowej, łokci czy nadgarstków wydaje mi się niegłupi przed ciężkim muchowaniem jednoręcznym kijem, przy użyciu dużych much i po przebytych poważniejszych urazach. Co by nie mówić, długie rzuty pod wiatr, agresywny double haul i duża, nasiąknięta wodą mucha to dość konkretny wysiłek fizyczny.
Swoją drogą chciałbym zobaczyć grupową rozgrzewkę np. czterdziestu facetów odzianych w spodniobuty przed jakimiś zawodami. :lol:
Pythonowskie ministerstwo głupich kroków przebite.

#39 OFFLINE   gooral

gooral

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3423 postów
  • Lokalizacjairlandia

Napisano 09 październik 2012 - 21:07

Bezrobocie sportem ekstremalnym?


no po tygodniu obserwacji stwierdm co nastepuje:
w ciagu dnia przestalo mnie bolec, boli tylko jak siedze przed kompem. dzisiaj pospinningowalem kilka h i jest ok, teraz pisze co pisze i juz lekko bark czuje...
wiec wychodzi na to, ze masz racje ;)

#40 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9641 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 09 październik 2012 - 21:15

A ja od kiedy zacząłem napierdalanakę bassową tez bark czuję, kajakiem sobie dowaliłem jeszcze bonusowo.
Plus dzisiaj z kolana o szafkę, więc mam juz oba kolana, bark i zlamany palec w stopie... pełzne po tej plaży jak jakiś frankenstein na sztywnych nogach, zgarbiony od bolacego barku i mamrocząc pod nosem spacerowiczów płoszę :D
A to wszystko od kiedy na bezrobociu jestem...




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych