Dziury mam otwarte - te zatyczki to pomysł prostytutki i belzebuba...
Co do echa - miałem fishmarka 480, teraz wciągnę chyba lowrance mark 4 czy jak sie to nazywa.
Kuba tu jest nie zła reklama echa :-)
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 06 marzec 2013 - 19:48
Dziury mam otwarte - te zatyczki to pomysł prostytutki i belzebuba...
Co do echa - miałem fishmarka 480, teraz wciągnę chyba lowrance mark 4 czy jak sie to nazywa.
Kuba tu jest nie zła reklama echa :-)
Napisano 06 marzec 2013 - 19:51
Witam wszystkich.
Dopiero zauwazylem, ze temat odzyl. Robercie, pytasz o Tarpoona 120. W zeszlym roku nabylem ten Kajak. Po rozmowie telefonicznej z Kuba zdecydowalem sie na 120 zamiast 100 - jeszcze raz dzieki Kuba. Byl to na pewno lepszy wybor. Jest duzo opinii, ze w 100 trzeba korygowac czesto kurs.
Rok temu przeplynalem w gore rzeki Inny ok 15km i 15 km z powrotem. Zajelo mi to caly dzien, tyle, ze caly czas lowilem, glownie troll i mucha. Rzeka ta w miejscu gdzie bylem, wielkoscia i charakterem podobna do Iny ponizej Stargardu. Jednak mniejsze rzeczki dla kajaka tej dlugosci nie sa zadnym problem. Swietnie sie plywa pod prad, a plywalem na takich co miejscami maja 2m szerokosci . Oczywiscie na tzw "whitewaters" sie nie nadaje, ale na rzeki o srednim uciagu - jak najbardziej. Naplywa sie rybom na glowe. Oczywisciem mozna pokonac szybsze bystrza ale dobrze jak rzeka ma tez duzo wolnych odcinkow. Co do morza to sie nie wypowiem, ale na irlandzkich jeziorach warunki sa raczej gorsze niz na Baltyku, a plywa sie swietnie. Przy tej dlugosci kajaka zawsze bedzie kompromis pomiedzy sterownoscia, szybkoscia. Mniej wiecej na jeziorze pokonanie 6-7km w normalnych warunkach zajmuje ok 45min. Do jerkowania i trollingu uzywam zwyklej wedki spinningowej dlugosci 270. Zadnych problemow. Muchowka standard 9' lub 10'. Nie trzeba nic specjalnego. Jeszcze wywrotki nie zaliczylem. Choc raz malo brakowalo, ale to z tego powodu ze chcialem sie wyciagnac i siegnac owada na wodzie obok kajaka. Trzeba sie oduczyc robienia gwaltownych ruchow na boki. Kajak przewoze do gory dnem bezposrednio na dachu auta z piankowymi podporkami. Przypiety 3 pasami i bungiee cords z przodu i z tylu. Dalo sie jechac 120km, a nawet wiecej na autostradzie . Ale na dluzsza mete nie radze. Normalnie 90-100km/h.
Dodam jeszcze, ze osobiscie bym chyba nie kupil Ride - za szeroki. Na duzych akwenach jak morze czy jezioro to lepiej jak bedzie wezszy. Na kajaku nie trzeba wcale stac by komfortowo lowic.
Romarro, gabaryty moje znasz, podobne do Twoich i 120 daje rade. W katalogu Wilderness podaja ze wypornosc to 156kg ale nie chce mi sie w to wierzyc. Wydaje sie ze moglby udzwignac co najmniej 200kg.
Wczesniej uzywalem belly boata i nie ma porownania. Zalety i wady kajaka vs belly boat to:
Kajak:
+ szybkosc ( nieporownywalna z belly, przebijesz sie przez kazdy wiatr, czego nie zrobisz na belly)
+ ilosc miejsca
+ sucho
+ wytrzymalosc ( niegrozne skaliste plycizny)
+ mozliwosc uzywanie na rzekach
- stabilnosc boczna przy dziwnych ruchach
- szybko dryfuje ( trzeba uzywac dryfkotwy)
Belly boat:
+ stabilnosc we wszystkich kierunkach
- najwiekszy minus to powolnosc
Jakby co to dzwon
+353 857669229
Pozdrawiam.
Remik
Remik dzięki za tą wiadomość :-)
Pozdrawiam RR
Napisano 06 marzec 2013 - 22:23
Panowie moglibyście polecić jakiś dobry sklep internetowy z kajakami? Warto szukać czegoś na ebaju?
Napisano 06 marzec 2013 - 22:50
Napisano 07 marzec 2013 - 00:31
Panowie Polskie ceny po prostu zabijają! Jak widać to nasi sprzedawcy mają naprawdę spory narzut w stosunku do cen na przykład w UK Zdecydowanie zanabędę kajak za miedzą, bo znalazłem nawet przewożnika za 18funi, ale ze kajak długi to 28funi :-) zaproponował pan po wstępnych rozmowach, i to mi się podoba a co najważniejsze to nie muszę sie obawiać ze mi dopier.... cło nasi czujni jak psy Zolle
Napisano 07 marzec 2013 - 01:21
Bo to wiesz, w Polsce są cła, podatki, i w ogóle
Jak wiadomo np w UK cła nie występują, podatków nie wynaleźli a zamiast marży to woda i świeżym powietrzem handlarze zyją...
Z każdą jedną pierdołą bardziej skomplikowaną niż worek ziemniaków ta sama sprawa...
Napisano 07 marzec 2013 - 11:25
Panowie moglibyście polecić jakiś dobry sklep internetowy z kajakami? Warto szukać czegoś na ebaju?
http://www.ebay.co.u...984.m1423.l2649
Może cie zainteresuje
Napisano 07 marzec 2013 - 12:00
Mnie ciekawi ten ster co ma Peresada. Moglbys wrzucic fotke jak ten system "kierowania" wyglada, to jakies pedaly sa czy cos innego?
Ciekawe tez to co napisal Kuba, ze kajak Peresady jest szybki. Na zdjeciu widac, ze ma mocno zadarty dziob, a kadlub gladki czy moze taki ala katamaran?
Ponizej foty mojego:
i muchowanie z niego:
Użytkownik remi edytował ten post 07 marzec 2013 - 12:52
Napisano 07 marzec 2013 - 13:17
Mnie ciekawi ten ster co ma Peresada. Moglbys wrzucic fotke jak ten system "kierowania" wyglada, to jakies pedaly sa czy cos innego?
Ciekawe tez to co napisal Kuba, ze kajak Peresady jest szybki. Na zdjeciu widac, ze ma mocno zadarty dziob, a kadlub gladki czy moze taki ala katamaran?
Ponizej foty mojego:
i muchowanie z niego:
Remik zobacz na PW, napisałem do ciebie.
Napisano 07 marzec 2013 - 13:25
Witam, można łowić z tych kajaków na stojąco?
Napisano 07 marzec 2013 - 13:42
Wrócę jeszcze do tematu echa. Kuba pisał ze będzie chciał zanabyć Lowrance Mark-4.
Trochę grzebałem w sieci, czytałem opinie opisy itd. Oprócz tej Mark-4 wpadło mi w oko jeszcze Elite-4 i Elite-4 DSI , wszystkie te modele oczywiście posiadają GPS. Jak sądzę Elite-4 jest ulepszoną wersją Mark-4 bo jedyne co zauważyłem to tylko to ze wyświetla w kolorze, więc nie wiem czy jest sens zapłacić za tą przyjemność około 500zł więcej. Co innego ma się wersja Elite-4 DSI Zainteresowało mnie to echo ze względu na funkcję DSI ale różnica cenowa jest w stosunku do Mark-4 aż 700zł a do Elite-4 tylko około 300zł, oczywiście w PL Inaczej sprawa wygląda na przykład w DE gdzie różnica między ceną w kraju a niemcami powiedzmy Mark-4 to ponad 100eur, zresztą ma się to także do innych modeli które podałem, a z opisu wynika ze również posiadają w menu język polski Ceny w USA są jeszcze mniejsze od cen w DE więc na pewno wiem ze w 100% nie kupię urządzenia w PL. Niemcy dają również 2 lata gwarancji na echa oraz darmowe mapy europy, ale to ma już mniejsze znaczenie gdyż mapy można sobie ściągnąć bez problemu z netu.
Napiszcie co sądzicie o tych echosondach które wymieniłem i czy jest sens kupować tą lepszą wersje Elite-4 DSI czy w zupełności wystarcza pierwsza Mark-4
Napisano 07 marzec 2013 - 13:43
Na niektorych mozna stac ale musza miec inna konstrukcje dna, np katamaran lub byc szersze. Np Wilderness Ride 135.
Na moim stac sie nie da.
Robert masz wiadomosc.
Użytkownik remi edytował ten post 07 marzec 2013 - 15:50
Napisano 07 marzec 2013 - 13:52
Witam, można łowić z tych kajaków na stojąco?
Nie
I po co? żeby swoim widokiem ryby płoszyć ?
Można na nich stanąć, jak ktoś lubi woltyżerkę, niemniej jednak łowić? na muchę na przykład albo machając 100g jerkiem?
Prawdopodobieństwo kąpieli jest wtedy spore...
Napisano 07 marzec 2013 - 13:54
Wrócę jeszcze do tematu echa. Kuba pisał ze będzie chciał zanabyć Lowrance Mark-4.
Trochę grzebałem w sieci, czytałem opinie opisy itd. Oprócz tej Mark-4 wpadło mi w oko jeszcze Elite-4 i Elite-4 DSI , wszystkie te modele oczywiście posiadają GPS. Jak sądzę Elite-4 jest ulepszoną wersją Mark-4 bo jedyne co zauważyłem to tylko to ze wyświetla w kolorze, więc nie wiem czy jest sens zapłacić za tą przyjemność około 500zł więcej. Co innego ma się wersja Elite-4 DSI Zainteresowało mnie to echo ze względu na funkcję DSI ale różnica cenowa jest w stosunku do Mark-4 aż 700zł a do Elite-4 tylko około 300zł, oczywiście w PL Inaczej sprawa wygląda na przykład w DE gdzie różnica między ceną w kraju a niemcami powiedzmy Mark-4 to ponad 100eur, zresztą ma się to także do innych modeli które podałem, a z opisu wynika ze również posiadają w menu język polski Ceny w USA są jeszcze mniejsze od cen w DE więc na pewno wiem ze w 100% nie kupię urządzenia w PL. Niemcy dają również 2 lata gwarancji na echa oraz darmowe mapy europy, ale to ma już mniejsze znaczenie gdyż mapy można sobie ściągnąć bez problemu z netu.
Napiszcie co sądzicie o tych echosondach które wymieniłem i czy jest sens kupować tą lepszą wersje Elite-4 DSI czy w zupełności wystarcza pierwsza Mark-4
Weź pod uwagę, ze Mark 4 występuje zarówno w wersji z GPSem jak i DSI - i taki zamierzam sobie kiedyś sprawić.
Kolorowego na kajak niezbyt - miejsca dosć mało, a aku ssie
Napisano 07 marzec 2013 - 14:26
Weź pod uwagę, ze Mark 4 występuje zarówno w wersji z GPSem jak i DSI - i taki zamierzam sobie kiedyś sprawić.
Kolorowego na kajak niezbyt - miejsca dosć mało, a aku ssie
To znaczy ten Mark-4 DSI jest bez GPS a mi zależy na tym żeby jednak był w echo gps ;-)
Co masz na myśli mówiąc ze miejsca mało na duże aku czyli wersje z kolorowym wyświetlaczem wpieprz.... sporo prądu tak ?
Napisano 07 marzec 2013 - 14:29
Jestem przekonany że jest i z DSI i z GPSem, Peresadziak ma takie?
Kolorowy wyświetlak sporo wciąga, echo z gpsem też trochę wiecej.
Niby, można sobie machnąć nawet 20kg aku morski i elektryka na rufę, ale ...
Napisano 07 marzec 2013 - 14:33
Napisano 07 marzec 2013 - 14:38
Potwierdzam. Mam monochromatyczna wersje z gps. Pozdrowka
Czyli masz ten model Mark-4 z GPS i DSI tak ?
Napisano 07 marzec 2013 - 14:52
Napisano 07 marzec 2013 - 15:24
No i znalazłem w super cenie bo za 209$ w Cabelasie, tylko teraz jeszcze muszę kupić ;-)
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych